Obrazek bardziej pokazuje że 2 osoba udaje że tego nie słzyszy bo szlucha muzyki, ponieważ wybudowała wokół siebie mur, a za ten mur słuzą jej słuchawki na uszach, najwygodniej jest udac ze sie czegoś nie sżłyszało i na to nie reagować.
A widzisz, bo trzeba mieć taką jedną umiejętność, dziś już zapomnianą nieco: umiejętność odróżniania dobra od zła. Ludzi dobrych i mądrych, od głupich i złych. Tak się składa, że ci źli są często bardziej atrakcyjni, ciekawsi. Czemu ludzie palą? w 99% - bo "ci fajni" nauczyli ich. A po którymś z kolei zawodzie na "kimś fajnym" nadchodzi OBOJĘTNOŚĆ. MUR. ludzie się wyniszczają przez kretynów w swoim otoczeniu, złych ludzi którym ufają. Czasem to przychodzi jeszcze wcześniej, w dzieciństwie, jak dziecko jest krzywdzone przez rodzinę. Wtedy obojętność wynosi z domu. Tak czy inaczej, sporo ludzi ma ją w sobie, jako nieodłączną część swej osobowości. Fakt, to mechanizm obronny. Ale to, że powstał u tak wielu ludzi, że MUSIAŁ powstać, właśnie to jest smutne.
absolutnie nie masz racji tak myślą tylko egoisci i ludzie z pychą jesli ta osoba nazwie Cię frajerem to wtedy juz wiesz ze nie ma klasy i nie jest ciebie warta
jesli ta druga osoba jest już zajęta to ok ma ułożone juz w pewnym sensie życie, nie wolno tego burzyć ale może włśnie jest obok Ciebie osoba która bardziej zasługuje na Twoją miłość niż ktokolwiek wczęsnije dlaczego ludzie są nieszczęsliwi bo przepraszam ale o szczęscie trzeba walczyć także a do wyznania uczuć no trzeba mieć odwage cóż tchórz tego nie zrobi bo dostałby zawału serca, niektórzy twierdzą ze lubia adrenalinę ale chyba tylko jak sami sobie ją wstrzynką ja wiem ze wyznanie uczuc jest trudne ja powiedziałam chłopakiowi ze mi na nim zalezy i co się okazało? ze jemu na mnie tez i to nawet bardziej jak czas pkazał bo włśnie był takim tchórzem, jestem z nim szczęsliwa ale to JA musiałam mu pokazać ze mi na nim zalezy?szczerze? nie załuje
co oczywiście nie oznacza zeby wszystkie dziewczyny wyznawały miłośc chłopakom;p chłopcy tez powinni ruszyc swoje tyłki ze na kim mi zalezy to walcze o to jesli jest taka szansa
matko, przestańcie mówić i uogólniać wszystkich i wszystko. może po prostu dana osoba jest taka, a nie stara się coś ukrywać? kiedyś znajoma zaczęła mówić, że jestem mniej wrażliwa i staram się "udawać" silną, bo się boję, że ktoś mnie zrani. no pierniczę, może po prostu taka jestem? nienawidzę jak ktoś ocenia ludzi, bo ma jakieś własne wymysły.
No faktycznie lepszego momentu na wyznanie uczuc nie ma tylko wtedy kiedy obiekt naszych westchnien ma na uszach sluchawki i nic nie slyszy...
Obrazek bardziej pokazuje że 2 osoba udaje że tego nie słzyszy bo szlucha muzyki, ponieważ wybudowała wokół siebie mur, a za ten mur słuzą jej słuchawki na uszach, najwygodniej jest udac ze sie czegoś nie sżłyszało i na to nie reagować.
Obojętność to najlepsza rzecz na próby bycia wykorzystanym przez kogoś żeby potem ten ktoś nie mógł
nazwać cię frajerem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 marca 2012 o 17:49
A widzisz, bo trzeba mieć taką jedną umiejętność, dziś już zapomnianą nieco: umiejętność odróżniania dobra od zła. Ludzi dobrych i mądrych, od głupich i złych. Tak się składa, że ci źli są często bardziej atrakcyjni, ciekawsi. Czemu ludzie palą? w 99% - bo "ci fajni" nauczyli ich. A po którymś z kolei zawodzie na "kimś fajnym" nadchodzi OBOJĘTNOŚĆ. MUR. ludzie się wyniszczają przez kretynów w swoim otoczeniu, złych ludzi którym ufają. Czasem to przychodzi jeszcze wcześniej, w dzieciństwie, jak dziecko jest krzywdzone przez rodzinę. Wtedy obojętność wynosi z domu. Tak czy inaczej, sporo ludzi ma ją w sobie, jako nieodłączną część swej osobowości. Fakt, to mechanizm obronny. Ale to, że powstał u tak wielu ludzi, że MUSIAŁ powstać, właśnie to jest smutne.
absolutnie nie masz racji tak myślą tylko egoisci i ludzie z pychą jesli ta osoba nazwie Cię frajerem to wtedy juz wiesz ze nie ma klasy i nie jest ciebie warta
czasami ta obojętnośc może byc dobra. w ten sposób człowiek uodporni się na przykre sytuacje, a nie rozpamiętuje i męczy się psychicznie ;-p
jesli ta druga osoba jest już zajęta to ok ma ułożone juz w pewnym sensie życie, nie wolno tego burzyć ale może włśnie jest obok Ciebie osoba która bardziej zasługuje na Twoją miłość niż ktokolwiek wczęsnije dlaczego ludzie są nieszczęsliwi bo przepraszam ale o szczęscie trzeba walczyć także a do wyznania uczuć no trzeba mieć odwage cóż tchórz tego nie zrobi bo dostałby zawału serca, niektórzy twierdzą ze lubia adrenalinę ale chyba tylko jak sami sobie ją wstrzynką ja wiem ze wyznanie uczuc jest trudne ja powiedziałam chłopakiowi ze mi na nim zalezy i co się okazało? ze jemu na mnie tez i to nawet bardziej jak czas pkazał bo włśnie był takim tchórzem, jestem z nim szczęsliwa ale to JA musiałam mu pokazać ze mi na nim zalezy?szczerze? nie załuje
co oczywiście nie oznacza zeby wszystkie dziewczyny wyznawały miłośc chłopakom;p chłopcy tez powinni ruszyc swoje tyłki ze na kim mi zalezy to walcze o to jesli jest taka szansa
matko, przestańcie mówić i uogólniać wszystkich i wszystko. może po prostu dana osoba jest taka, a nie stara się coś ukrywać? kiedyś znajoma zaczęła mówić, że jestem mniej wrażliwa i staram się "udawać" silną, bo się boję, że ktoś mnie zrani. no pierniczę, może po prostu taka jestem? nienawidzę jak ktoś ocenia ludzi, bo ma jakieś własne wymysły.