Nie dla odmawiającego! On przecież dla spokoju własnego sumienia nie chce się poczuć jak ten zły i
wmawia sobie, że jeśli powie: "kto wie, może kiedyś" to będzie różniło się to od: "sorry, ale naprawdę mi się
nie podobasz i nic z tego nie będzie choćbyś nie wiem jak się starał"... I właściwie to się różni,
pierwszy przypadek zapewnia jeszcze kilka następnych okazji dania kosza. No chyba, że panna zostawia sobie ciebie na później jako awaryjne wyjście czy cholera wie co (tej części ich rozumowań nie ogarniam, o ile takie w ogóle istnieją), to wtedy możesz się jeszcze trochę pomęczyć i może dostaniesz nagrodę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 lutego 2012 o 1:34
Wszystko od czegoś zależy. Jeśli spotykasz się z panną, ale tylko rozmawiacie, śmiejecie się i miło spędzacie czas to może ona to traktować jako kumpelstwo więc nie miej pretensji do Niej gdy pewnego dnia zrobi zaskoczoną minę po Twoim wyznaniu. To Ty zachowaniem pokazuj, że Ci na Niej zależy i to Ty zacznij rozmowę o uczuciach jeśli coś do niej czujesz. Głupim krokiem jest zrywanie znajomości tylko dlatego, że Nam nie wyszło z drugą osobą. Ta druga, nic nie czująca, też może się poczuć dotknięta, gdyż zdążyła się już zaprzyjaźnić i przywiązać więc byłoby to egoistyczne. Nic nie jest tylko czarne lub tylko białe.
kulturalna odmowa > dosadna (czyt. chamska) odmowa > owijanie w bawełnę. Nie toleruję ani chamstwa ani tego ostatniego. Niestety, większość woli powiedzieć 'odpier*ol się', bo tak jest łatwiej niż pomyśleć chwilę nad słowami, które zranią jak najmniej drugą osobę.
@bambucza1990. Najgorsze jest "zostańmy przyjaciółmi" , "jestem dla Ciebie za brzydka, za głupia", "znajdziesz lepszą blabla" itd. Po co się katować i oglądać jak kobieta, której poświęciliśmy dużo czasu by ja w sobie rozkochać, a ona odmówiła. Później mamy się przyjaźnić i spotykać się z nią co jakiś czas, a później zobaczyć jak wpada w ramiona jakiegoś cudaku w ciągu tygodnia i to oglądać ;)? Uwierz to również nie jest miłe dla tej osoby. Wiec najczęściej chłodzi się znajomość.
I drogie Panie nie miejcie zwykle o to pretensji, bo facet też ma honor i uczucia :)
Może i to nie szkoła, ale żeby na tak popularnym portalu, na stronie głównej znajdowały się byki w podpisach, to już chyba lekka przesada.
Dla wiadomości admina i autora demota: nie mówi się "obijanie w bawełnę", tylko "owijanie". Później wszyscy idioci, którzy większość demotów biorą na poważnie, będą chodzili i "obijali w bawełnę"...
Dokładnie, jest róznica między stanowczością a zwykłym chamstwem. Zdjęcie do demota jest więc mam nadzieję tylko symboliczne. Chociaż z drugiej strony jeśli dziewczyna spławi Cię wyjątkowo chamsko to przynajmniej się cieszysz, że nie zmarnowałeś na nią czasu
Tylko bez przesady, bo potem pojawiają się setki demotów "Podoba ci się? - spróbuj", a to przestaje być takie łatwe, jeśli ma się przykre doświadczenia...
Cóż, jeśli dosadną odmową nazywamy gest panienki na zdjęciu, a 'piękne słowa' to takie których nie trzeba cenzurować... to ja nic więcej nie chcę wiedzieć.
Nie dla odmawiającego! On przecież dla spokoju własnego sumienia nie chce się poczuć jak ten zły i
wmawia sobie, że jeśli powie: "kto wie, może kiedyś" to będzie różniło się to od: "sorry, ale naprawdę mi się
nie podobasz i nic z tego nie będzie choćbyś nie wiem jak się starał"... I właściwie to się różni,
pierwszy przypadek zapewnia jeszcze kilka następnych okazji dania kosza. No chyba, że panna zostawia sobie ciebie na później jako awaryjne wyjście czy cholera wie co (tej części ich rozumowań nie ogarniam, o ile takie w ogóle istnieją), to wtedy możesz się jeszcze trochę pomęczyć i może dostaniesz nagrodę.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 lutego 2012 o 1:34
Wszystko od czegoś zależy. Jeśli spotykasz się z panną, ale tylko rozmawiacie, śmiejecie się i miło spędzacie czas to może ona to traktować jako kumpelstwo więc nie miej pretensji do Niej gdy pewnego dnia zrobi zaskoczoną minę po Twoim wyznaniu. To Ty zachowaniem pokazuj, że Ci na Niej zależy i to Ty zacznij rozmowę o uczuciach jeśli coś do niej czujesz. Głupim krokiem jest zrywanie znajomości tylko dlatego, że Nam nie wyszło z drugą osobą. Ta druga, nic nie czująca, też może się poczuć dotknięta, gdyż zdążyła się już zaprzyjaźnić i przywiązać więc byłoby to egoistyczne. Nic nie jest tylko czarne lub tylko białe.
kulturalna odmowa > dosadna (czyt. chamska) odmowa > owijanie w bawełnę. Nie toleruję ani chamstwa ani tego ostatniego. Niestety, większość woli powiedzieć 'odpier*ol się', bo tak jest łatwiej niż pomyśleć chwilę nad słowami, które zranią jak najmniej drugą osobę.
Bolesna prawda niż cukierkowe kłamstwa ~ Bilon
@bambucza1990. Najgorsze jest "zostańmy przyjaciółmi" , "jestem dla Ciebie za brzydka, za głupia", "znajdziesz lepszą blabla" itd. Po co się katować i oglądać jak kobieta, której poświęciliśmy dużo czasu by ja w sobie rozkochać, a ona odmówiła. Później mamy się przyjaźnić i spotykać się z nią co jakiś czas, a później zobaczyć jak wpada w ramiona jakiegoś cudaku w ciągu tygodnia i to oglądać ;)? Uwierz to również nie jest miłe dla tej osoby. Wiec najczęściej chłodzi się znajomość.
I drogie Panie nie miejcie zwykle o to pretensji, bo facet też ma honor i uczucia :)
Popraw na "owijanie w bawełnę".
Rzeczywiście, mój błąd. Zaraz zainterweniuje, by zostało to poprawione.
Nie, popraw na "obwinianie bawełny"
Albo na "obijanie bawełną"! :P
Może i to nie szkoła, ale żeby na tak popularnym portalu, na stronie głównej znajdowały się byki w podpisach, to już chyba lekka przesada.
Dla wiadomości admina i autora demota: nie mówi się "obijanie w bawełnę", tylko "owijanie". Później wszyscy idioci, którzy większość demotów biorą na poważnie, będą chodzili i "obijali w bawełnę"...
Słowa "będą chodzili i obijaliw bawełnę" mnie rozbwaiły :D
Ale niech odmówi normalnie.
Bo jeżeli wyjedzie z czymś typu: "Wy pier dalaj"
to nie ręczę za siebie.
Dokładnie, jest róznica między stanowczością a zwykłym chamstwem. Zdjęcie do demota jest więc mam nadzieję tylko symboliczne. Chociaż z drugiej strony jeśli dziewczyna spławi Cię wyjątkowo chamsko to przynajmniej się cieszysz, że nie zmarnowałeś na nią czasu
Tylko czemu musi w ogóle odmawiać..
Tylko bez przesady, bo potem pojawiają się setki demotów "Podoba ci się? - spróbuj", a to przestaje być takie łatwe, jeśli ma się przykre doświadczenia...
Myślę że dużo bardziej przykrym doświadczeniem jest zmarnowany czas, niż jakaś pojedyncza wypowiedź, która go tylko zaoszczędziła.
Cóż, jeśli dosadną odmową nazywamy gest panienki na zdjęciu, a 'piękne słowa' to takie których nie trzeba cenzurować... to ja nic więcej nie chcę wiedzieć.
"Lepsza brutalna prawda niż słodkie kłamstwo" - wszyscy tak mówią, ale życie pokazuje, że jest inaczej.