Nie rozumiem demota. Czyli jak np dostanę dobrą ocenę, to mimo, że np się nie uczyłem, osiągnąłem
cel? Nawet jeśli nie obrałem sobie takiego? Kompletny bezsens. Dana rzecz jest celem, jeśli chce się do
niej dążyć. Można cel zrealizować albo nie, zależy to od wielu czynników. Cel nazywany jest tak a nie
inaczej, bo właśnie jest czymś zaplanowanym a nie jedynie zakończonym sukcesem. Ogólna wymowa demota brzmi więc, że wg autora nie da się inaczej osiągnąć celu jak tylko go.. nie mając. Ja przynajmniej tak pokrętnie to rozumiem^^.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 marca 2012 o 17:03
Albo to bzdura jakich mało albo ja czegoś nie rozumiem.
Czyli jak zostanę bezdomnym to mam mówić że to od zawsze było moje pragnienie i dzięki temu zrealizuje swój cel??
Uśredniając wszystkie trafiły w środek...
Nie rozumiem demota. Czyli jak np dostanę dobrą ocenę, to mimo, że np się nie uczyłem, osiągnąłem
cel? Nawet jeśli nie obrałem sobie takiego? Kompletny bezsens. Dana rzecz jest celem, jeśli chce się do
niej dążyć. Można cel zrealizować albo nie, zależy to od wielu czynników. Cel nazywany jest tak a nie
inaczej, bo właśnie jest czymś zaplanowanym a nie jedynie zakończonym sukcesem. Ogólna wymowa demota brzmi więc, że wg autora nie da się inaczej osiągnąć celu jak tylko go.. nie mając. Ja przynajmniej tak pokrętnie to rozumiem^^.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 marca 2012 o 17:03
Albo to bzdura jakich mało albo ja czegoś nie rozumiem.
Czyli jak zostanę bezdomnym to mam mówić że to od zawsze było moje pragnienie i dzięki temu zrealizuje swój cel??
demot:Słuchajta!:Najpierw strzelamy, potem rysujemy tarczę