Ale i tak dzisiejsza młodzież woli powiedzieć zamiast "mama" -> "moja stara". Przykre. No ale przecież to wstyd przed kumplami tak powiedzieć, czyż nie? Przykre, naprawdę przykre.
Gdzie tak słyszałeś ? Na jakim forum internetowym ? Jestem w 3 gim i jakoś nikt nie mówi " moja stara " bo każdy swoich rodziców szanuje . Nie wiem , może pora skończyć z tym najeżdżaniem na młodzież , bo jakaś moda się na to zrobiła .
Klusacz - Ja niestety na co dzień słyszę 'moja stara'. Nie tylko od chłopców, ale również od dziewczyn. Może u Ciebie jest inaczej, bądź nie zwracasz na to uwagi, ale wiele młodzieży teraz się tak odnosi. Ja tego osobiście nie potrafię zrozumieć, ale cóż. Każdy myśli inaczej.
W moim gimnazjum większość chłopaków tak mówi , od dziewczyn nie słyszałem tego wiele ( jak już to tylko laski z 3 ). Mnie się nikt nie czepia że mówię Mama , Matka :)
I nie tyczy się to tylko młodzieży w wieku gimnazjalnym. Bo również licealiści czy studenci (którzy
jednak poziomem intelektualnym bliżsi są gimbusom) potrafią w taki sposób mówić o swoich rodzicach.
PS:
Mówiąc gimbusy nie mam na myśli wszystkich uczniów gimnazjów, tylko ludzi, którzy są w różnym wieku,
lecz poziomem intelektualnym przypominają "typowego gimbusa".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 marca 2012 o 13:06
Nigdy w życiu tego nie zrobiłem i nie zrobię, a mam 16 lat, więc niby "powinienem". Szacunek do matki (ogólnie do rodziców) to rzecz, którą powinien znać każdy syn/córka.
Ja tam na moich rodziców często mówię "moi starzy" co nie zmienia faktu, że ich kocham i szanuję. Nie mogę zdzierżyć "Białych rycerzy cnoty i sprawiedliwości" wymyślających sobie jakieś kosmiczne i z dupy kryteria wartości, żeby pokazać jacy to oni nie są super.
Komu wstyd, temu wstyd. Dla mnie takie określenie 'moja stara', jest okropnie żałosne i naprawdę, nie wiem jak bardzo musiałbym upaść, żeby tak mówić. Ogólnie rzecz biorąc, to cholernie tym gardzę.
Drogi kwestionariuszu..niektórzy ludzie zabili by takiego kotka dla zabawy. To mam na myśli mówiąc, że zwierzęta są lepsze od ludzi. Nie są potworami w przeciwieństwie do nas
Byś się zdziwił, ale zwierzęta także śnią. Miałem psa, miałem kota i ssaki mają takie same fazy snu jak człowiek. Gdy przychodzi faza REM, psy i koty poruszają kończynami, mają przyspieszony oddech, czasem posapują.
moje kocury mają czasem koszmary, "uciekają" przed czymś, denerwują się... a czasem śni im się coś fajnego, bo oblizują się i widać, że są zadowolone :) wcale się od nas dużo nie różnią.
Wg mnie przytulenie to jedno z najlepszych doznań jakie człowiek może doświadczyć. Nie wiem jak to działa, ale niezależnie od osoby (nie mówiąc już nawet o ukochanej) daje tyle bezpieczeństwa, wsparcia i zrozumienia w jednym, że można to chyba określić jako fenomen. Ludzie, przytulajmy się!
Przykre to jest że Mama poświęca siebie jak może a dzieci podrosną i nie potrafią oddawać jej należytego szacunku ,nawet nie zdając sobie sprawy jakie to dla niej ważne .Sprawcie by była z was dumna i nie żałowała czasu wam poświęconego.Nie wstydzcie się mówić Mama .Godny podziwu jest ten co nie idzie jak baran za innymi ale ma własne zdanie i swój charakter
No , ale cóż ludzie czasami mają mniejszy instynkt macierzyński niż ludzie , ale " ludzie to zwierzęta". Mówiąc
te słowa możemy czasami obrazić zwieręta
Ale i tak dzisiejsza młodzież woli powiedzieć zamiast "mama" -> "moja stara". Przykre. No ale przecież to wstyd przed kumplami tak powiedzieć, czyż nie? Przykre, naprawdę przykre.
Gdzie tak słyszałeś ? Na jakim forum internetowym ? Jestem w 3 gim i jakoś nikt nie mówi " moja stara " bo każdy swoich rodziców szanuje . Nie wiem , może pora skończyć z tym najeżdżaniem na młodzież , bo jakaś moda się na to zrobiła .
Klusacz - Ja niestety na co dzień słyszę 'moja stara'. Nie tylko od chłopców, ale również od dziewczyn. Może u Ciebie jest inaczej, bądź nie zwracasz na to uwagi, ale wiele młodzieży teraz się tak odnosi. Ja tego osobiście nie potrafię zrozumieć, ale cóż. Każdy myśli inaczej.
W moim gimnazjum większość chłopaków tak mówi , od dziewczyn nie słyszałem tego wiele ( jak już to tylko laski z 3 ). Mnie się nikt nie czepia że mówię Mama , Matka :)
Ja tam mówie "maminka" I jest dobrze :D
I nie tyczy się to tylko młodzieży w wieku gimnazjalnym. Bo również licealiści czy studenci (którzy
jednak poziomem intelektualnym bliżsi są gimbusom) potrafią w taki sposób mówić o swoich rodzicach.
PS:
Mówiąc gimbusy nie mam na myśli wszystkich uczniów gimnazjów, tylko ludzi, którzy są w różnym wieku,
lecz poziomem intelektualnym przypominają "typowego gimbusa".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 marca 2012 o 13:06
Nigdy w życiu tego nie zrobiłem i nie zrobię, a mam 16 lat, więc niby "powinienem". Szacunek do matki (ogólnie do rodziców) to rzecz, którą powinien znać każdy syn/córka.
nigdy nie powiedziałem stara...
Ja tam na moich rodziców często mówię "moi starzy" co nie zmienia faktu, że ich kocham i szanuję. Nie mogę zdzierżyć "Białych rycerzy cnoty i sprawiedliwości" wymyślających sobie jakieś kosmiczne i z dupy kryteria wartości, żeby pokazać jacy to oni nie są super.
Dzisiejsza młodzież może i tak. Ja swoją mamę niezależnie od miejsca całuję na przywitanie w policzek i mówię, mamo. Ale ja mam prawie 35 lat...
Czego w TOP10 są same kwejki gifowe ???
Komu wstyd, temu wstyd. Dla mnie takie określenie 'moja stara', jest okropnie żałosne i naprawdę, nie wiem jak bardzo musiałbym upaść, żeby tak mówić. Ogólnie rzecz biorąc, to cholernie tym gardzę.
skoro juz mowa o wstydzie, to zwykle jestem stuprocentowo odporny na dowolne slodkosci, ale..
http://www.youtube.com/watch?v=Vw4KVoEVcr0
Drogi kwestionariuszu..niektórzy ludzie zabili by takiego kotka dla zabawy. To mam na myśli mówiąc, że zwierzęta są lepsze od ludzi. Nie są potworami w przeciwieństwie do nas
Słodkie .
Oj, tak... :) Jak jeszcze przytuli osoba, którą kochamy, to dopiero świetne uczucie :)
szkoda że nie mogę wcisnąć 2 razy MOCNE
Widziałem oryginał . SWEET
jejciu słodkie too....
ale słodziak :D mam takie same ;p
To zwierzęta również śnią? Bo jak dla mnie to wygląda jakby ten kotem miał jakiś zły sen;)
Byś się zdziwił, ale zwierzęta także śnią. Miałem psa, miałem kota i ssaki mają takie same fazy snu jak człowiek. Gdy przychodzi faza REM, psy i koty poruszają kończynami, mają przyspieszony oddech, czasem posapują.
moje kocury mają czasem koszmary, "uciekają" przed czymś, denerwują się... a czasem śni im się coś fajnego, bo oblizują się i widać, że są zadowolone :) wcale się od nas dużo nie różnią.
Mój pies to tak jakby jadł coś przez sen
http://komixxy.pl/faces/face_1314264615_by_Czarek02122.jpg
az sie cieplo na sercu robi :)
Sama nie pamiętam, ale jak pokazałam to mamie to mówiła, że nasza kotka często tak robiła;)
Ale urocze... Chodź naprawdę nie lubię kotów to sądzę, że te są przeurocze. Takie dwa "ptysie" - słodziutkie. ;)
słodkie ? :)
Wg mnie przytulenie to jedno z najlepszych doznań jakie człowiek może doświadczyć. Nie wiem jak to działa, ale niezależnie od osoby (nie mówiąc już nawet o ukochanej) daje tyle bezpieczeństwa, wsparcia i zrozumienia w jednym, że można to chyba określić jako fenomen. Ludzie, przytulajmy się!
zajebiście słodkie, tu się zgadzam. ale to ma być k**wa demotywator? no je*ne
ŻAL
dla mnie demotywuje, bo licząc na palcach dłoni mogę powiedzieć ile razy mnie ktoś przytulił
mysle,ze nie jedna osoba widząc to, od razu sie uśmiechneła :)
oglądałam to już chyba ze sto razy ;) (+)
Kocham koty! :)
Ja chyba jestem jedną z nielicznych osób z mojego otoczenia, które po prostu nie są w stanie nazywać
rodziców 'starzy'.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 marca 2012 o 15:42
Tu macie demota o "twojej starej" http://demotywatory.pl/1972848/Jak-dla-mnie
...że ktoś to sfilmował... :3 Cudowne.
stara to się na szefową mówi...
Przykre to jest że Mama poświęca siebie jak może a dzieci podrosną i nie potrafią oddawać jej należytego szacunku ,nawet nie zdając sobie sprawy jakie to dla niej ważne .Sprawcie by była z was dumna i nie żałowała czasu wam poświęconego.Nie wstydzcie się mówić Mama .Godny podziwu jest ten co nie idzie jak baran za innymi ale ma własne zdanie i swój charakter
No , ale cóż ludzie czasami mają mniejszy instynkt macierzyński niż ludzie , ale " ludzie to zwierzęta". Mówiąc
te słowa możemy czasami obrazić zwieręta