Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Brak kasy

nie oznacza braku kultury

www.demotywatory.pl
+
1722 1820
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ReaperRevenge
+43 / 49

Pewnie, że tak. Szanuję większość ludzi, których nazywacie "żulami". Tak naprawdę to ludzie, którym się nie powiodło w życiu. Poza tym pamiętam jak za młodu taki jeden "osiedlowy żul" Władysław kupował mi browce, ja do niego : "niech pan zatrzyma resztę", a on chciał mi jeszcze oddać (choć sam nie miał kasy). Bardzo honorowy człowiek, szkoda, że już nie żyje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Malva1987
+15 / 17

Fajnie wyszła mu ta literówka z SLD -> LSD. A tak na poważnie ReaperRevenge zgadam się z Twoją
wypowiedzią, ale nawet gdy sporo ludzi zda sobie z tego sprawę, to akceptacja nadal będzie dla nich niestety zbyt
trudna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2012 o 11:49

avatar ellemelle
+6 / 8

Często niestety jest tak,że ludzie którzy mają dużo kasy,posiadają za grosz klasy,niestety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jaroslavo
+3 / 5

Spójrzcie,ten człowiek jest zupełnie z innego pokolenia,jak widać zostały mu pewne wartości,fakt że alkoholik ale wzbudza szacunek,nawet posunę się do mocniejszego stwierdzenia-litość ale w pozytywnym świetle.
Zadaje sobie teraz pytanie,jak będzie wyglądać dzisiejsze blokerskie pokolenie za 40 lat,przypuszczam że większość nawet nie dożyje wieku tego pana,co do reszty możemy tylko przypuszczać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dredziol
+14 / 18

Jestem pod wielkim wrażeniem mowy tego pana. Nieraz zdarzy się tak że w życiu coś nie wyjdzie, ale jak widać nie trzeba kończyć w rynsztoku. Wielki szacunek dla tej osoby.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nike79
+7 / 15

Z czym się nie zgadzacie? Że to alkoholik, czy może twierdzicie, że rzeczywiście kobiety mu proponują seks za pieniądze? Wasi rodzice i sąsiedzi pewnie w większości nie są pedofilami, prawdopodobnie nie mają problemu z alkoholem, są pracowici i kulturalni a mało tu o nich demotów na głównej i komentarzy o wielkim szacunku. Naprawdę nie ma powodu do podziwu za to, że ktoś zachował względną kulturę mimo nałogu. To zwyczajny człowiek jak każdy inny i to powinna być norma a nie powód do zachwytów. Czyżbyście się mniej spodziewali po pijaku niż po przeciętnym człowieku i stąd obniżone wymagania? Wystarczy nie uprawiać seksu z dziećmi i w miarę normalnie składać zdania o byle czym?
Poza tym trudno mi uwierzyć, że łyknęliście kawałek o tym, że do starego człowieka lubiącego spożywać tanie wina przychodzą nastolatki na seks i jeszcze proponują mu za to pieniądze. Zwłaszcza, że pan ów sugerował, iż było ich więcej niż jedna. Na pewno jest tu mnóstwo młodych fajnych chłopaków i jakoś żaden nie spotkał się z taką propozycją a bezdomny alkoholik tak... To prawdopodobnie zespół Korsakowa, który dotyka długoletnich alkoholików. Posłuchajcie czasami starych pijaków. Będą opowiadać jacy byli ważni, ile to nie zarabiali, jakie mieli powodzenie u kobiet... Konfabulacje o treści wyższościowej i często nawiązania do sfery seksualnej.
Nie twierdzę, że należy go nie szanować, bo szacunek należy mu się jak każdemu innemu człowiekowi, ale zastanówcie się czy właśnie brakiem szacunku nie jest spodziewać się po nim gorszych rzeczy i przeżywać zaskoczenie, że nie jest aż tak źle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SanderPander
+4 / 4

Właściwie to masz rację. Nie skreślałabym kogoś tylko dlatego, że być może rzeczywiście w życiu mu
nie poszło, ale tak jak piszesz- nie ma co robić z niego nie wiadomo kogo, tylko dlatego, że ładnie
opowiada. O człowieku świadczą czyny, oczywiście nie w tym sensie, że zrobił karierę i dorobił się
majątku, bo nie zawsze do pieniędzy i pozycji dochodzi się uczciwie, myślę tutaj raczej o postawie
względem innych , bo po tym chyba najtrafniej można określić drugą osobę, a taka rozmowa w pociągu jest dość pobieżna, nie da się do końca stwierdzić czy ktoś nami nie manipuluje być może tylko po tto, żeby zrobić na nas dobre wrażenie i dzięki temu poczuć się trochę lepiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2012 o 21:22

avatar yszty1
+17 / 21

Alkohol to też narkotyk, tyle że legalny...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar filozof21
+4 / 12

90% wypowiedzi o alkoholu ;] I na 90% ten Pan ma problem z alkoholem. To widać, niestety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nike79
+6 / 6

Ależ skąd! Na pewno jest tylko dobrze zorientowany w cenach trunków i teoretycznie w sposobach walki z kacem, bo takie ma hobby. Chodzi sobie po sklepach i sprawdza paletę dostępnych tanich win.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elmario
+10 / 12

Szkoda że Ci którzy mają dużo kasy nie są bardziej kulturalni...zwłaszcza w stosunku do ludzi którym się trochę gorzej powodzi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Szooku
+6 / 10

szkoda patrzeć na czyiś upadek :( przykre to, ilu ludzi niszczy sobie życie przez używki...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pisudemo
+6 / 8

To wręcz jest odwrotnie to ci co mają kupę pieniędzy zazwyczaj gardzą kultura. To ten co ma setki tysięcy, miliony to on potrafi nazwać cię gnojem, palantem i idiotą. Niestety tak tak było jest i będzie pieniądze psują w głowie ludziom, którzy mają jej za dużo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KTU
+7 / 9

Niektórzy błędnie myślą że kasa = klasa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Boazerio
-1 / 1

psysutra plusik dla ciebie za kawałek hmmmm poezja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2012 o 12:49

A Adagio100
+15 / 17

skontaktowal sie ze mna autor filmu...jezeli ktos wie gdzie mozna znalesc tego pana...to dajcie znac bo jest dla niego miejsce pracy. Pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Advis
+5 / 9

Niby "zwykły" menel który mieszka na działce, a ma wiecej w głowie rozumu i wiecej kultury niż nie jeden ken i barbie z "dobrych" domów...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Macck
+2 / 6

Bardziej kulturalny i wychowany człowiek niż większość dzisiejszych "Fajnych" gimnazjalistów. Chętnie bym się z takim gościem zaprzyjaźnił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eluno
+1 / 3

Za 7zł można już dobre winko kupić :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P punkty
0 / 2

czemu oni sobie nie pędza wina, czy nie tworza vodki, wiele osob z nich jakies 4 kąty ma... wiec warunki moga stworzyc raz dwa... moze oni tym alkoholtem sa tak wyniszczeni, ze wytwarzanie alkoholu domowymi sposobami jest dla nich zbyt trudne, niewygodne..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brovareck
0 / 0

Bo państwo cię ukarze za to że chcesz sam robić to co będziesz pił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar przemo0924
0 / 4

Dla mnie największym demotywatorem jest gdy opowiada jak na niego laski lecą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Shalafi
-5 / 5

Dobry kolo jest. Inteligencja, elokwencja, życiowe doświadczenie. Z pewnością łamie stereotyp "żula". Najbardziej nie cierpię, gdy ktoś (żul czy nie żul) bełkocze tak, że nie można zrozumieć, o co mu chodzi. Mam alergię na mowę w tempie karabinu maszynowego. Tym przyjemniej mi się tego pana słuchało. Status społeczny i materialny to nie wszystko. I to otwarte, szczere przyznawanie się do picia alkoholu. Dokładnie tak, umiar jest najważniejszy.

Brawo. Uczcie się od tego pana sposobu formułowania myśli i prawidłowego podejścia do własnego życia. Może wtedy ten kraj nie zejdzie na psy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P patbula111
0 / 4

Wspaniały człowiek. Pamiętajcie nie wszyscy "żule" to "źli" ludzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nike79
+5 / 5

Zaiste, godny naśladownictwa. Ale sobie userzy tej strony znaleźli autorytet.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Traffikka
+1 / 1

Kurcze.. Jechałam z nim pociągiem wczoraj. Własnie tym. Pamietam ze przez chwile rozmawial z jakims innym mezczyzna i juz wiedzialam, ze naprawde pozadny gosc z niego. Szanuje takich ludzi. Wszystkich wlasciwie bez wzgledu na majatek, wyznania etc. Naprawde, niesamowici sa niektorzy .. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Davidoo91
0 / 0

Tego pana często widać na dworcu w Gdańsku Głównym ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SanderPander
-1 / 3

Nie wiem jak to jest u innych, ale do mnie jakoś tak często zagadują ludzie na ulicy, nie tylko bezdomni. Jakbym miała na czole napisane: POGADAJ ZE MNĄ. Staram się być miła, bo może mają taką potrzebę, żeby z kimś porozmawiać, ale wiem jedno- do wszystkiego trzeba podchodzić z rezerwą i nie wierzyć w każde słowo. ;) Niektórzy starają się sprawiać wrażenie naprawdę doświadczonych życiowo i bardzo poprawnych, ale nie raz zdarza się, że klepią bez sensu, a myślą, że trafili na naiwną. Nigdy nie zachowuję się w stosunku do takich ludzi niegrzecznie, ale czasami naprawdę już mam dosyć słuchania tego co mówią. Nie jest to złośliwość z mojej strony,tylko nie zawsze mam dobry dzień, czasami się spieszę, a ktoś stanie/ usiądzie koło mnie i filozofuje. Ostatnio np. podszedł do mnie facet i chrzani jakieś głupoty, grzecznie powiedziałam, że nie mam ochoty na rozmowę i chciałabym poczekać w spokoju na swój pociąg, a on na to: aale co to właściwie jest spokój? - i w takich chwilach ręce mi opadają. :D
Nie należę do osób, które lubią tak z przypadkowymi ludźmi rozmawiać na temat pogody itp. a niestety bardzo często do mnie się tacy zwracają. Jednocześnie, nie potrafię odwrócić się na pięcie i odejść, więc muszę na siłę starać się być miła. Ktoś z was lubi tak zagadywać do obcych? Może powiecie mi co was do konkretnych osób przyciąga, zmienię to w sobie. ;)
Zawsze można mnie poprosić o coś do jedzenia, do picia- nie odmówię, ale takiego klepania bez sensu nie lubię, a jak już chcę porozmawiać z kimś starszym i doświadczonym, to zwracam się np. do mojej mamy, bo akurat od niej mogę się zawsze sporo dowiedzieć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar methody89
-2 / 2

Opowiedz takiej osobie to co tu napisałaś. Myślę, że wtedy da sobie spokój, bo będzie wiedziała z kim naprawdę rozmawia, a tak stwarzasz pozory miłej i sympatycznej osoby, na którą w takiej sytuacji wyglądasz, bo tak wypada.
Ewentualnie zobacz do lustra, czy nie masz tego napisu.
hej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SanderPander
+1 / 1

Za to ty mehody89 należysz zapewne do ludzi, którzy mają gdzieś 'paplanie' rodziców, lepiej wziąć sobie
za wzór pierwszego lepszego kolesia z ulicy- tak napisałabym o tobie, gdybym robiła tak jak ty: czytała co
piąte słowo, a resztę dopowiadała sobie sama. Nie uważam, że coś ze mną nie tak, tylko dlatego, że
nie zawsze mam ochotę rozmawiać o niczym z nieznajomymi. Uwierz mi, wielu ludzi tak ma, wszystko w normie. Poza
tym, zaznaczałam już (ale pewnie akurat to cie nie zainteresowało, bo nie wpasowałoby się do skwitowania
mnie), że nie ma w moim zachowaniu względem takich ludzi złośliwości i to, że nie zawsze mam czas,
nastrój na takie kontakty, nie świadczy o tym, że jestem niesympatyczna. Bo gdyby tak było, to
powiedziałabym, żeby sie odwalili i nie zawracali mi dupy. Ale skoro ty jesteś taki dobroduszny, proszę
bardzo- rozmawiaj nawet z każdym przechodniem, ale nie wymagaj tego od innych. Np. ja zawsze kiedy spotkam
bezdomnego psa czy kota, daję mu jeść o ile mam coś przy sobie, albo w pobliżu jest sklep, ZAWSZE. Tylko
że, w przeciwieństwie do ciebie, zdaję sobie sprawę z tego, iż to mój wybór, nie każdy może odczuwać
taką potrzebę i nigdy nie nie powiedziałam na nikogo złego słowa, tylko dlatego, że nie zachował się
tak jak ja. Może też powinieneś spróbować raz na jakiś czas zaakceptować wybory innych? Zwłaszcza, że
nikogo nie krzywdzę swoim zachowaniem. Nie mam ochoty na rozmowy o filozofii o 7 rano czekając na pociąg-
sstraszne rzeczy! Przemyśl to.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2012 o 23:22

avatar nike79
0 / 2

Methody89, ta asertywność skończyła się pytaniem delikwenta: "Ale co to właściwie jest spokój?".:D Niby można się po takim pytaniu przesiąść, ale ja chyba wybuchłabym śmiechem.
Starsi ludzie już tak mają z tym zaczepianiem. Inna kultura tamtego pokolenia. Łatwiej nawiązują znajomości. Normalne dla nich jest podejść do nieznajomej osoby i zagadać: "Ładna dziś pogoda, prawda?". Dwudziestolatkowie tego już nie zrobią. Popatrzcie na osoby siedzące na przystanku. Jeśli na autobus czeka kilka emerytek, to wiadomo, że zaraz będą gadać ze sobą. Jeśli czekają młodzi, to każdy będzie się wgapiał w komórkę, słuchał muzyki... poznają się dopiero przez net.;P A bo ja wiem co jest lepsze?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SanderPander
0 / 2

@nike79, zgadzam się z tobą co do tego, że starszym ludziom łatwiej jest tak podejść i porozmawiać z kimś obcym, ja tak nie mam i szczerze mówiąc, nie czuję takiej potrzeby, po prostu. A czy to coś złego, że jednak rozmawiam z kimś, kto podszedł, chociaż nie mam na to ochoty? Nie sądzę, czasami wydaje mi się, że ktoś ma taką potrzebę, więc staram się byc miła- czy aż tak źle brzmi to 'staram się'?:) Bo ja nie odbieram tego jako fałszywe zagranie z mojej strony, tylko raczej zwykłą, ludzką uprzejmość. I rzeczywiście, trochę to przykre, że w dzisiejszych czasach ciężko jest ot tak poznać się z kimś na ulicy, bo każdy jest zamknięty w sobie, zapatrzony w telefon, ze słuchawkami na uszach itd. ale podkreślę jeszcze raz- mnie rozmowa akurat o pogodzie czy rozwodzenie się nad tym czym jest spokój, nie kręci, bo zazwyczaj nic z takich rozmów nie wynika, nie są tą znajomości na dłużej, więc mnie wydaje się to zbędne. Ale co kto lubi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar methody89
-3 / 3

Widzę, że prowokacja mi się udała.
Lece, bo świat budzi się ze snu zimowego, a szkoda przegapić coś tak wyjątkowego siedząc tutaj.
Udanej debaty;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SanderPander
+1 / 1

To miała być prowokacja? Raczej zwykła wymiana zdań.:)
Pozdrawiam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y Yetiq
-1 / 3

jeśli to jest dla was kultura to spoko, wystarczy mówić spokojnie i bez wulgaryzmów, a treść nie jest już ważna. poza tym twierdzi, że nie bierze narkotyków podczas, gdy pije alkohol... polecam przeczytać definicje narkotyku :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2012 o 22:49

S stachu80
0 / 0

wszyscy w okół mi wróżyli że tak skończę bo nie skończyłem szkoły. zrobiłem wszystkim na złość zakasałem rękawy i żyję na poziomie. patrzę teraz na rówieśników którzy mieli wielkie perspektywy i je olali. na dnie może znaleśzć się każdy kto nie ma celu w życiu i nie dąży do niego pomimo porażek. każdy żul ma swoją historię. życie jest wredne. kto zna historię Dzejsona który był kimś i nagle jego świat się zawalił.psychika nie wytrzymała i wyszło jak wyszło. niby sam sobie ten los zgotował. po prostu psychika nie wytrzymała.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brovareck
-1 / 1

Ogólnie to połowa tzw. "żuli" to spoko ludzie, często po prostu zmarnowani przez społeczeństwo. Doczepie sie tylko że alkohol to też narkotyk i to bardziej szkodliwy od LSD. Nie, nie biore LSD wiec to nie jest bronienie samego siebie, stwierdzam fakt. Ale pan spoko :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sssdffee
0 / 0

Bo ważne aby mieć zasady moralne w życiu.Ten facet je ma.A kultura ma więcej niż 3/5 ludzi na demotach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem