I tak nic nie pobije tego, jak NASA wydalo miliony na dlugopisy, ktore sa w stanie pisac w stanie niewazkosci, a Rosjanie poprostu dali astronautom olowki
Cóż, potrzeba matką wynalazków ;) To nie zmienia jednak faktu, że czasem pogoń za ideałem potrafi na tyle zaślepić, że nie dostrzega się najprostszych rozwiązań.
Co racja, to racja. Mam wygięte ramię od okularów, a że do optyka daleko, do tej pory wtykam w zgięcie między ramieniem, a ramką okalającą soczewki kawałek chusteczki higienicznej... podczas gdy inni staraliby się je na własną rękę prostować ;)
"Nie pojadę, bo wieszak mi się zerwał"
I tak nic nie pobije tego, jak NASA wydalo miliony na dlugopisy, ktore sa w stanie pisac w stanie niewazkosci, a Rosjanie poprostu dali astronautom olowki
Cóż, potrzeba matką wynalazków ;) To nie zmienia jednak faktu, że czasem pogoń za ideałem potrafi na tyle zaślepić, że nie dostrzega się najprostszych rozwiązań.
USA szasta pieniedzmi bo je ma, Rosjanie, podobnie jak Polacy, radza sobie z tym co maja i czasem to lepiej ;]
do mechanika jakoś dojechać musial, sam kiedyś tak miałem to na smyczy od kluczy rura wisiała i się jechało:p
Zastanawiam się tylko ile kilometrów przejedzie zanim mu się ten wieszak przepali... ;P
a skad wiesz ze to polska technika ?!
Polska myśl techniczna, chińskie wykonanie, szwedzka dystrybucja.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 marca 2012 o 15:21
Typowa polska prowizorka.
czy polska nie wiem, ale na pewno fuszerka - prowizorka :)
ha ha ha;d ja mam na opaskach zaciskowych;p
Co racja, to racja. Mam wygięte ramię od okularów, a że do optyka daleko, do tej pory wtykam w zgięcie między ramieniem, a ramką okalającą soczewki kawałek chusteczki higienicznej... podczas gdy inni staraliby się je na własną rękę prostować ;)