To profesjonalista. Wiele godzin ćwiczeń. Ciśnienie w tylniej oponie trzeba zmniejszyć do zachowania większej przyczepności i kontroli równowagi. To jest stunt a nie jazda po polskich drogach gdzie w każdej chwili może wyjechać kobieta z podporządkowanej. A dlaczego kobieta może wyjechać? Bo większość jak nie widzi dwóch świateł to znaczy droga wolna. A jakby przeprowadzili test umiejętności oceny odległości dla kobiet to 70% nie ma już prawa jazdy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 kwietnia 2012 o 23:33
Ddrek Masz 2000% racji. Osobiście pozwoliłem sobie kiedyś pogonić taką panienkę która nie dość tego że wymusiła mi pierwszeństwo (miałem na blacie około 50km/h bo było przed łukiem a troche piachu było więc nie chciałem ryzykować upadku co i tak się stało...) i to tak perfidnie, nie spodziewał byś się tego bo nawet kierunkowskazu nie wystawiła! Jeszcze nie pomogła mi się pozbierać jak pozamiatałem asfalt! Nic, po prostu huk, trzask, pisk a ona jedzie sobie w najlepsze dalej.. 30 sekund później dogoniłem pannę, zmusiłem zeby się zatrzymała a ona w ogóle nie świadoma tego co się stało. Po pół godzinnej namowie i szantażu oddała za lewe lusterko. O przetartej rękawicy, naderwanym protektorze na kolanie i kilku rysach na lewej owiewce nie wspominam juz. LwG wszystkim!
Pisze sie STUNT.
Powinien dopompować sobie tylne koło a nie wygłupiać się na motorze.
Ciśnienie w oponach pewnie zostało specjalnie zmniejszone aby zmniejszyć prawdopodobieństwo utraty równowagi przy takich akrobacjach :)
Pisze się motocyklowy
Fajny ten motocyKOLWY demotywator.
Zwykła jazda to jest na dwóch kołach.
Aha
A potem: "Był taki młody, to był na prawde rozważny chłopak, pierwszy raz coś takiego zrobił, nie wiem jak mogło do tego dojść" -,-
To profesjonalista. Wiele godzin ćwiczeń. Ciśnienie w tylniej oponie trzeba zmniejszyć do zachowania większej przyczepności i kontroli równowagi. To jest stunt a nie jazda po polskich drogach gdzie w każdej chwili może wyjechać kobieta z podporządkowanej. A dlaczego kobieta może wyjechać? Bo większość jak nie widzi dwóch świateł to znaczy droga wolna. A jakby przeprowadzili test umiejętności oceny odległości dla kobiet to 70% nie ma już prawa jazdy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 kwietnia 2012 o 23:33
Ddrek Masz 2000% racji. Osobiście pozwoliłem sobie kiedyś pogonić taką panienkę która nie dość tego że wymusiła mi pierwszeństwo (miałem na blacie około 50km/h bo było przed łukiem a troche piachu było więc nie chciałem ryzykować upadku co i tak się stało...) i to tak perfidnie, nie spodziewał byś się tego bo nawet kierunkowskazu nie wystawiła! Jeszcze nie pomogła mi się pozbierać jak pozamiatałem asfalt! Nic, po prostu huk, trzask, pisk a ona jedzie sobie w najlepsze dalej.. 30 sekund później dogoniłem pannę, zmusiłem zeby się zatrzymała a ona w ogóle nie świadoma tego co się stało. Po pół godzinnej namowie i szantażu oddała za lewe lusterko. O przetartej rękawicy, naderwanym protektorze na kolanie i kilku rysach na lewej owiewce nie wspominam juz. LwG wszystkim!
Jaki harpagan.. ;o
stunt to NIE jest zwykła jazda na jednym kole. Weź se wpisz na YT "stunter13" :P
Minusują zakompleksieni ludzie, których największym 'trickiem' jest wyjście z domu hehe :)
Pjona dla gościa z pasją, widziałem to już na yt ;)