Takie romantyczne wieczory to coś totalnie nie w moim guście. Romantyczne kolacyjki, winko. Słabe historie. Wolę posłuchać dobrej muzyki z facetem przy piwie. A jak chcę świeczkę to sobie zapalę, ładne światło dają, ale nie żeby się specjalnie spinać na "romantyczny wieczór"
Tylko we dwoje - ty i świeczka /przepraszam za ironię
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 kwietnia 2012 o 10:02
to "/przepraszam za ironię" popsuło efekt.
Nie byłabym taka pewna, czy demotywatorów, a nie [z]szywki.pl :)
świeczka ładnie sie prezentuje na załączonym obrazku, w rzeczywistości musialam wyrzycic przypalony obrus ;p
Jaki tam płyn wlano do tej skórki?
jak wosk? ktoś stopił świeczkę i wlał do butelki, żeby przelać do skórki? -,-
pozwólcie ze sie zasmieje...;p ha ha ;d
Olej ze 100% ekstra dziewic, nie filtrowany.. no co.. tak pisze..
no właśnie co to za płyn? bo jak wino to szkoda;D
Oliwa z oliwek, pisze na butelce
jest napisane na butelce*
Takie romantyczne wieczory to coś totalnie nie w moim guście. Romantyczne kolacyjki, winko. Słabe historie. Wolę posłuchać dobrej muzyki z facetem przy piwie. A jak chcę świeczkę to sobie zapalę, ładne światło dają, ale nie żeby się specjalnie spinać na "romantyczny wieczór"
na moje oko to oliwa spożywcza:P Ale trzeba spróbować:D
@Sylvia, dzięki za ostrzeżenie! stanie na talerzyku:P
Fakt, skórka z mandarynki ma niejedno zastosowanie. Swego czasu piło się z niej wódkę, gdy kieliszka pod ręką nie było.
Żeby wam oszczędzić fatygi: parę lat temu wypróbowałem, i oliwa z oliwek z knotem faktycznie się pali. Trochę słaby płomień, ale działa ;)
W zimę mam przed komputerem sporo takich obierek