@Pietryna: To masz ujowy internet, bo ja mam bardzo płynną animację i obroty śmigła widać tylko w momencie kiedy samolot wzbija się w górę, a motocyklista zjeżdża na lewą stronę.
Ok... nie wiem czemu ale ci wytłumaczę bo widzę że nie ogarniasz. Śmigło obraca się z podobną prędkością z jaką zapisuje klatki kamera dlatego wdaje się że stoi w miejscu albo kręci się powoli w jedną czy drugą stronę i na koniec widać jak przyspiesza. Wyobraź sobie że ludzkie oko rejestruje obrazy z częstotliwością jakieś 24 klatki na sekundę. Czyżbyś w swoim krótkim życiu nie spotkał się ze zjawiskiem pozornego obracania się do tyłu felg w samochodzie podczas jazdy?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 maja 2012 o 9:20
Ostatnim zdaniem chyba dotarło do twego rozumu coś, o czym mówię od pierwszego komentarza. Chodzi mi dokładnie o to złudzenie optyczne (jakkolwiek się ono nazywa). Nie zgrywam specjalisty od animacji tak jak ty (google daje szerokie możliwości).
Pietryna, a tak dobrze ci szło... Oko widzi znacznie więcej niż 24 FPS. Spróbuj sobie odpalić jakiegoś FPSa przy 60FPS, a później 24. Zobaczysz, że różnica ogromna. Kolejna sprawa - pozorne obracanie się felg w drugą stronę jest spowodowane efektem stroboskopowym, gdyż lampy sodowe nie świecą światłem stałym (migoczą) i nie ma nic wspólnego z tym, że oko "widzi tylko 24 klatki/s". 24 FPS można uznać tylko za dolny próg płynności filmu (przy blurze). Inna sprawa, że powyżej pewnej granicy (dla jednych 60, dla innych 100 i więcej), ludzkie oko przestaje dostrzegać różnice w płynności animacji, jednak w specyficznych warunkach można w łatwy sposób wykazać, że można zobaczyć i 2000 klatek/s (nie pomyliłem liczby zer). Wystarczy zbudować generator przebiegu prostokątnego o zmiennej częstotliwości i współczynniku wypełnienia i odrobinę potestować. Dla częstotliwości nawet kliku kHz, przy bardzo niskim współczynniku wypełnienia, jeśli obiekt porusza się szybko, jesteśmy w stanie dostrzec, że źródło światła (zalecany LED, ze względu na ekstremalnie niski czas włączenia) miga, a nie świeci światłem ciągłym. Przykłady z życia, w których możemy dostrzec migotanie obiektów z częstotliwością kilkuset Hz: podświetlenie w komórce, ceny paliw na stacjach benzynowych, wyświetlacze z reklamami, tylne czerwone, LEDowe światła w samochodzie. Oczywiście migotanie można zauważyć tylko wtedy, gdy częstotliwość PWM jest relatywnie niska. Akurat jestem uczulony na tego typu rzeczy i potrafię dość łatwo dostrzec, czy komuś migocze podświetlenie w komórce, czy też rozpoznać, czy podświetlanie w monitorze jest typu CCFL, czy LED.
Ciekawskim polecam lekturę: http://www.100fps.com/how_many_frames_can_humans_see.htm
Wooow! Pierwsze wrażenie - A spoko, gość leci samolotem nad pasem i motocyklista go łapie. OK, nie takie rzeczy się widziało... Chwila na przemyślenia... O KUR*A, GOŚĆ LECI DO GÓRY NOGAMI!!! Coś takiego właśnie stało się w moim mózgu :D
Jedynym problemem jest geometria skrzydeł, które są zaprojektowane do normalnego latanie i w "odwrotnym" trzeba o wiele bardziej samolot "wykrzywić" w pionie niż normalnie, co taj widać dlatego mu tylko z 10 cm do pasa zostało...
Wydaje się mi, że jest to niezbyt możliwe....
Siła nośna jaka jest wytwarzana przez odpowiedni kształt skrzydła tworzy się poprzez różnicę ciśnienia pomiędzy płaszczyznami powietrza owiewającymi górną i dolną część skrzydła; siła ta działa w "górę" samolotu, a on leciał do góry nogami i to jeszcze tak nisko
Siła nośna jest wytwarzana przez różnicę prędkości nad i pod skrzydłem spowodowaną kształtem profilu skrzydła oraz kątem natarcia (kątem ruchu strug powietrza do cięciwy profilu skrzydła), samoloty akrobacyjne mają praktycznie symetryczny profil skrzydła i minimalny lub zerowy kąt zaklinowania (kąt między płaszczyzną skrzydła a płaszczyzną stateczników na ogonie). Dlatego mogą latać zarówno normalnie jak i na plecach. Wystarczy, że lecą z lekko zadartym do góry dziobem.
Demonter chyba nie zrozumiałeś co mooz miał na myśli. Chodziło o lot nożowy (wygoogluj sobie). Kadłub niektórych samolotów jest też profilem lotniczym i tworzy siłę nośną. Przy odpowiedniej prędkości i kącie natarcia jest ona wystarczająca do utrzymania płatowca w powietrzu mimo, że skrzydła jej nie tworzą ( a przynajmniej nie w kierunku przeciwnym do wektora siły ciężkości).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 kwietnia 2012 o 20:18
Na początku myślałem, że on złapie i odlecą, a tu proszę odwrotnie leciał :D
Ja też, ale to nieszczęśliwa miłość bo ciągle jej nie rozumiem :/
nie wiem... nie rozumiem Twojego komentarza Nitrocee, chyba za bardzo go analizuje
a już wiem, po prostu moja wina bo ja od początku zobaczyłem, że on leci do góry kołami...
Też tak umiem.
Silnik ma takie obroty, że śmigło wydaje się stać w miejscu. :)
to przez ilość klatek na sekundę
Jeśli masz na myśli płynność animacji, to tutaj akurat jest wystarczająco dużo FPS-ów.
To się nazywa efekt stroboskopowy. Poczytaj może najpierw. I nie, liczba klatek na sekundę nie jest wystarczająca na tym nagraniu.
@Pietryna: To masz ujowy internet, bo ja mam bardzo płynną animację i obroty śmigła widać tylko w momencie kiedy samolot wzbija się w górę, a motocyklista zjeżdża na lewą stronę.
Ok... nie wiem czemu ale ci wytłumaczę bo widzę że nie ogarniasz. Śmigło obraca się z podobną prędkością z jaką zapisuje klatki kamera dlatego wdaje się że stoi w miejscu albo kręci się powoli w jedną czy drugą stronę i na koniec widać jak przyspiesza. Wyobraź sobie że ludzkie oko rejestruje obrazy z częstotliwością jakieś 24 klatki na sekundę. Czyżbyś w swoim krótkim życiu nie spotkał się ze zjawiskiem pozornego obracania się do tyłu felg w samochodzie podczas jazdy?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 maja 2012 o 9:20
Ostatnim zdaniem chyba dotarło do twego rozumu coś, o czym mówię od pierwszego komentarza. Chodzi mi dokładnie o to złudzenie optyczne (jakkolwiek się ono nazywa). Nie zgrywam specjalisty od animacji tak jak ty (google daje szerokie możliwości).
Pietryna, a tak dobrze ci szło... Oko widzi znacznie więcej niż 24 FPS. Spróbuj sobie odpalić jakiegoś FPSa przy 60FPS, a później 24. Zobaczysz, że różnica ogromna. Kolejna sprawa - pozorne obracanie się felg w drugą stronę jest spowodowane efektem stroboskopowym, gdyż lampy sodowe nie świecą światłem stałym (migoczą) i nie ma nic wspólnego z tym, że oko "widzi tylko 24 klatki/s". 24 FPS można uznać tylko za dolny próg płynności filmu (przy blurze). Inna sprawa, że powyżej pewnej granicy (dla jednych 60, dla innych 100 i więcej), ludzkie oko przestaje dostrzegać różnice w płynności animacji, jednak w specyficznych warunkach można w łatwy sposób wykazać, że można zobaczyć i 2000 klatek/s (nie pomyliłem liczby zer). Wystarczy zbudować generator przebiegu prostokątnego o zmiennej częstotliwości i współczynniku wypełnienia i odrobinę potestować. Dla częstotliwości nawet kliku kHz, przy bardzo niskim współczynniku wypełnienia, jeśli obiekt porusza się szybko, jesteśmy w stanie dostrzec, że źródło światła (zalecany LED, ze względu na ekstremalnie niski czas włączenia) miga, a nie świeci światłem ciągłym. Przykłady z życia, w których możemy dostrzec migotanie obiektów z częstotliwością kilkuset Hz: podświetlenie w komórce, ceny paliw na stacjach benzynowych, wyświetlacze z reklamami, tylne czerwone, LEDowe światła w samochodzie. Oczywiście migotanie można zauważyć tylko wtedy, gdy częstotliwość PWM jest relatywnie niska. Akurat jestem uczulony na tego typu rzeczy i potrafię dość łatwo dostrzec, czy komuś migocze podświetlenie w komórce, czy też rozpoznać, czy podświetlanie w monitorze jest typu CCFL, czy LED.
Ciekawskim polecam lekturę: http://www.100fps.com/how_many_frames_can_humans_see.htm
Eee tam, w battlefieldzie nie takie rzeczy się robiło
nie ma lipy xd
Wooow! Pierwsze wrażenie - A spoko, gość leci samolotem nad pasem i motocyklista go łapie. OK, nie takie rzeczy się widziało... Chwila na przemyślenia... O KUR*A, GOŚĆ LECI DO GÓRY NOGAMI!!! Coś takiego właśnie stało się w moim mózgu :D
Jedynym problemem jest geometria skrzydeł, które są zaprojektowane do normalnego latanie i w "odwrotnym" trzeba o wiele bardziej samolot "wykrzywić" w pionie niż normalnie, co taj widać dlatego mu tylko z 10 cm do pasa zostało...
A co to za utrudnienie ze do góry nogami?
Manetka w góre...o ku***a!
Fake. Nie ma najmniejszej możliwości, żeby coś takiego kiedykolwiek miało miejsce.
bo Ty tak mowisz? ze nie widziales czegos takiego nie znaczy ze tego nie bylo..
Piękne
Pomógł, by samolot się nie rozwalił. Sterem by mógł za bardzo się zgiąć i ogonem o asfalt uderzyć.
Wydaje się mi, że jest to niezbyt możliwe....
Siła nośna jaka jest wytwarzana przez odpowiedni kształt skrzydła tworzy się poprzez różnicę ciśnienia pomiędzy płaszczyznami powietrza owiewającymi górną i dolną część skrzydła; siła ta działa w "górę" samolotu, a on leciał do góry nogami i to jeszcze tak nisko
Siła nośna jest wytwarzana przez różnicę prędkości nad i pod skrzydłem spowodowaną kształtem profilu skrzydła oraz kątem natarcia (kątem ruchu strug powietrza do cięciwy profilu skrzydła), samoloty akrobacyjne mają praktycznie symetryczny profil skrzydła i minimalny lub zerowy kąt zaklinowania (kąt między płaszczyzną skrzydła a płaszczyzną stateczników na ogonie). Dlatego mogą latać zarówno normalnie jak i na plecach. Wystarczy, że lecą z lekko zadartym do góry dziobem.
mooz a nie sądziesz, że samolot bez skrzydeł obracał by sie wokół własnej osi?
Demonter chyba nie zrozumiałeś co mooz miał na myśli. Chodziło o lot nożowy (wygoogluj sobie). Kadłub niektórych samolotów jest też profilem lotniczym i tworzy siłę nośną. Przy odpowiedniej prędkości i kącie natarcia jest ona wystarczająca do utrzymania płatowca w powietrzu mimo, że skrzydła jej nie tworzą ( a przynajmniej nie w kierunku przeciwnym do wektora siły ciężkości).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 kwietnia 2012 o 20:18
Czasem warto zadać głupie pytanie, by w zamian dostać mądrą odpowiedź:D
niezły agent
O ku*wa!:)
A moja mama ma problemy z zaparkowaniem do tyłu:D
Faken myślałem podobnie jak pycek tylko spojrzałem trzeci raz i dotarło do mnie że o mało nie przywalił w asfalt ;p
no nieźle chociaż to on jest hardcorem: http://demotywatory.pl/1498009/Joe-Kittinger
Czy ktoś może mi powiedzieć skąd te cienie drzew?
pękniecia jak na naszej "nowej autostradzie":D