Na prawdę sądzisz, ze tamci by spuścili tym policjantom "wpi******"? Chcieliby mieć tak przej****e z błahego powodu? Jakby doszło do czegoś więcej skończyłoby się na wjeździe AT na chatę i tyle by z tego mieli. Zjechaliby po prostu na bok gdyby tamci zainterweniowali.
A czego Ty się spodziewasz po polskiej policji? Połowa idzie tam bo nigdzie pracy nie możne znaleźć, wcześniej zdołowani przez bezrobocie teraz odnajdują się w roli władcy i nie będą podchodzić do tzw "karków", żeby własnego ego nie popsuć. Za to z uśmiechem na twarzy wlepią mandat każdemu normalnemu obywatelowi, żeby pokazać, że władza czuwa i jest blisko.
Bo to są w większości nygusy śmierdzące co idą dla kasy oraz szybszej emerytury... Choć spotkamy też wyjątki. A może przydałoby się by raz czy dwa dostali taki wpie*dol to może by coś dotarło
W Polsce policja zajmuje się głównie łapaniem za picie piwa po krzakach, albo zapalenie fajki (bo miejsce publiczne jest przecież wszędzie). I dzięki naszemu premierowi, policjanci mają coraz większe przywileje, dzięki czemu tworzy państwo policyjne.
Robi tak bo ma kase z tego. To samo drogówka. Dzieje się tak bo wbrew pozorom policjantów jest ZA MAŁO, a jak mają już jakąś interwencję muszą znosić presję bo nie wiedzą czy jadą do rozhisteryzowanej staruszki czy do naćpanego gówniarza z bronią, więc odreagowują to w taki a nie inny sposób. Źle że tak się dzieje nie pochwalam tego ale sam mam rodzinę w policji więc wiem co to znaczy i ich rozumiem.
@stefankosa tak samo można tłumaczyć jakąś patologię. Bo miał biedny ciężko to musi odreagować i bije żonę. To jest policja a nie przedszkole żeby płakali i się wyżywali bo staruszka na nich nawrzeszczała.
Wiem z własnego doświadczenia, że jak się dzieje coś konkretnego to spierdzielają, aż się kurzy, ale za trzymanie nóg na ławce albo picie piwa(a nawet zwykłe trzymanie zamkniętej puszki w ręku), to by się zabili o własne nogi tak pędzą, żeby te przerażające przestępstwa nagrodzić mandatem. I weź tu miej człowieku do nich zaufanie i szacunek pff
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 kwietnia 2012 o 18:10
W Częstochowie panowie policjanci chowają się w krzakach przy skrzyżowaniu al. Jana Pawła i łapią przechodniów, którzy przechodzą na czerwonym świetle, pomimo iż kierowcy także mają czerwone. Ot taki psikus, że zarówno piesi jak i samochody mają w tym czasie czerwone światło.
To nie normalni POlicjanci tylko pociotki. Wujek załatwił lub kupił mu Policję. Nie będą się poświęcać dla innych bo w ryja można wyrwać. Dla normalnych miejsca nie ma. Sam będąc na psychotestach ,pan psycholog stwierdził,że nie potrzeba osób myślących tylko posłusznie wykonujących rozkazy.
Takie to właśnie kozaki pracują w policji.
Jedna z sytuacji których byłem świadkiem:Pod sklepem stoi z 10 chłopaków po ok 18-20 lat,komuś to przeszkadzało i zadzwonił po "stróżów prawa" przyjechali po jakiś 20 min i ich interwencja:zatrzymali się jakieś 20 m od tej grupy, wyjechali z tekstem :Chłopaki rozejdźcie się........i pojechali
Czemu nie "Chwała DZIELNYM policjantom"? Byłyby dodatkowe punkty za aluzję do CHWDP (co, już nikt nie pamięta, że przed JP100% dzieciaki pisały CHWDP?)
przykro mi ze mieszkasz w miejscu gdzie pracują takie specjaliści, ale jak opisano była tam policjantka, więc w pełni rozumiem policjanta czemu nie podjął interwencji. kobiety chcą równouprawnienia ale gdyby sie jednak wywiązała jakaś masła granda zjeb**a by dupa gdzie pieprz rośnie. sam jestem policjantem i już na własne oczy widziałem i słyszałem o bohaterstwie policjantek. chyle czoła bo to ta sama formacja, wg rowstowskiego naszego ministra policjant równa sie z kasjerem w tesco, uwierzcie że finansowo ci policjanci co byłi tam na ulicy napewno tyle zarabiają, góra 2.200 za służbe, jeb**ie w święta, narażanie zdrowia życia? warto?
A to tak trudno było interweniować? Podejść do tych policjantów, poprosić o numery odznaki i złożyć pisemną skargę na nich opisując całą sytuację. Ale żeby sprawa nabrała biegu to trzeba podać imię, nazwisko i adres osoby zgłaszającej. W ciągu 30 dni od zgłoszenia muszą poinformować o wynikach tej skargi. Jeśli nie ma, to skargę do przełożonego tej komendy. I tak po drabince do góry i wszystkim można smrodu narobić. Oczywiście trzeba się liczyć z "zemstą" ale dla chcącego coś zmienić w kraju to jest jedyna możliwość.
Na prawdę sądzisz, ze tamci by spuścili tym policjantom "wpi******"? Chcieliby mieć tak przej****e z błahego powodu? Jakby doszło do czegoś więcej skończyłoby się na wjeździe AT na chatę i tyle by z tego mieli. Zjechaliby po prostu na bok gdyby tamci zainterweniowali.
Dokładnie kondi.
A czego Ty się spodziewasz po polskiej policji? Połowa idzie tam bo nigdzie pracy nie możne znaleźć, wcześniej zdołowani przez bezrobocie teraz odnajdują się w roli władcy i nie będą podchodzić do tzw "karków", żeby własnego ego nie popsuć. Za to z uśmiechem na twarzy wlepią mandat każdemu normalnemu obywatelowi, żeby pokazać, że władza czuwa i jest blisko.
może mieli działania "niechronieni uczestnicy ruchu". serio. są takie. trzeba wtedy karać pieszych i rowerzytów. i "wyniki, wyniki"
A ja głupi, czytając podpis pod demotem myślałem że faktycznie polska policja czymś sie wkońcu wykazała ... Przykre
Jednak zdemotywowało, nie?
Bo to są w większości nygusy śmierdzące co idą dla kasy oraz szybszej emerytury... Choć spotkamy też wyjątki. A może przydałoby się by raz czy dwa dostali taki wpie*dol to może by coś dotarło
W Polsce policja zajmuje się głównie łapaniem za picie piwa po krzakach, albo zapalenie fajki (bo miejsce publiczne jest przecież wszędzie). I dzięki naszemu premierowi, policjanci mają coraz większe przywileje, dzięki czemu tworzy państwo policyjne.
Jak na razie to te przywileje im się zabiera.
Robi tak bo ma kase z tego. To samo drogówka. Dzieje się tak bo wbrew pozorom policjantów jest ZA MAŁO, a jak mają już jakąś interwencję muszą znosić presję bo nie wiedzą czy jadą do rozhisteryzowanej staruszki czy do naćpanego gówniarza z bronią, więc odreagowują to w taki a nie inny sposób. Źle że tak się dzieje nie pochwalam tego ale sam mam rodzinę w policji więc wiem co to znaczy i ich rozumiem.
@stefankosa tak samo można tłumaczyć jakąś patologię. Bo miał biedny ciężko to musi odreagować i bije żonę. To jest policja a nie przedszkole żeby płakali i się wyżywali bo staruszka na nich nawrzeszczała.
W ostatnim akapicie powinno być "Tak, że" bo Twoje "Także" znaczy ni mniej ni więcej to samo, co "i" czy "oraz".
Wszystko jest dobrze, "Także chciałbym pozdrowić..." to często używany zwrot.
Demot napewno nie jest wymyślony, bo sam wiele razy o wlepieniu mandatu za przejście przez ulice obok pasów.
Wiem z własnego doświadczenia, że jak się dzieje coś konkretnego to spierdzielają, aż się kurzy, ale za trzymanie nóg na ławce albo picie piwa(a nawet zwykłe trzymanie zamkniętej puszki w ręku), to by się zabili o własne nogi tak pędzą, żeby te przerażające przestępstwa nagrodzić mandatem. I weź tu miej człowieku do nich zaufanie i szacunek pff
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 kwietnia 2012 o 18:10
W Częstochowie panowie policjanci chowają się w krzakach przy skrzyżowaniu al. Jana Pawła i łapią przechodniów, którzy przechodzą na czerwonym świetle, pomimo iż kierowcy także mają czerwone. Ot taki psikus, że zarówno piesi jak i samochody mają w tym czasie czerwone światło.
dajcie spokój, zdemotywowało mnie to. aczkolwiek mogli przejść po pasach :P
No cóż, taka prawda, policja woli łapać zwykłych ludzi na piciu piwa i przechodzeniu obok pasów niż zajmować się faktycznymi problemami.
Ja też dołączam się do pozdrowień, zwłaszcza, że przejeżdżam codziennie koło tego przystanku
Taka jest Polska niestety -.- Ale są też odważni policjanci którzy są gotowi poświęcić życie ratując kogoś, szkoda tylko że jest ich tak mało ;/
Powiesić dziadów bo skur*wysynów nie wchodzi
widze, ze wszedzie taka sama wladza (czyt. pajace)
To nie normalni POlicjanci tylko pociotki. Wujek załatwił lub kupił mu Policję. Nie będą się poświęcać dla innych bo w ryja można wyrwać. Dla normalnych miejsca nie ma. Sam będąc na psychotestach ,pan psycholog stwierdził,że nie potrzeba osób myślących tylko posłusznie wykonujących rozkazy.
dobrze, że nie pomylili pięter, a starsza pani miała szczeście że nie walili jej głową o ziemię wybijając zęby, http://demotywatory.pl/3742201/A-jutro-przyjdziemy-do-ciebie
JESTEM PRAWEM!
Takie to właśnie kozaki pracują w policji.
Jedna z sytuacji których byłem świadkiem:Pod sklepem stoi z 10 chłopaków po ok 18-20 lat,komuś to przeszkadzało i zadzwonił po "stróżów prawa" przyjechali po jakiś 20 min i ich interwencja:zatrzymali się jakieś 20 m od tej grupy, wyjechali z tekstem :Chłopaki rozejdźcie się........i pojechali
Czemu nie "Chwała DZIELNYM policjantom"? Byłyby dodatkowe punkty za aluzję do CHWDP (co, już nikt nie pamięta, że przed JP100% dzieciaki pisały CHWDP?)
przykro mi ze mieszkasz w miejscu gdzie pracują takie specjaliści, ale jak opisano była tam policjantka, więc w pełni rozumiem policjanta czemu nie podjął interwencji. kobiety chcą równouprawnienia ale gdyby sie jednak wywiązała jakaś masła granda zjeb**a by dupa gdzie pieprz rośnie. sam jestem policjantem i już na własne oczy widziałem i słyszałem o bohaterstwie policjantek. chyle czoła bo to ta sama formacja, wg rowstowskiego naszego ministra policjant równa sie z kasjerem w tesco, uwierzcie że finansowo ci policjanci co byłi tam na ulicy napewno tyle zarabiają, góra 2.200 za służbe, jeb**ie w święta, narażanie zdrowia życia? warto?
A to tak trudno było interweniować? Podejść do tych policjantów, poprosić o numery odznaki i złożyć pisemną skargę na nich opisując całą sytuację. Ale żeby sprawa nabrała biegu to trzeba podać imię, nazwisko i adres osoby zgłaszającej. W ciągu 30 dni od zgłoszenia muszą poinformować o wynikach tej skargi. Jeśli nie ma, to skargę do przełożonego tej komendy. I tak po drabince do góry i wszystkim można smrodu narobić. Oczywiście trzeba się liczyć z "zemstą" ale dla chcącego coś zmienić w kraju to jest jedyna możliwość.