Widziałem coś takiego w Stanach, jakiś rok temu, zwykły kubek z dziurką na dole, i kółeczkiem z magnesem. Fajnie to wygląda, robi się to pewnie po to żeby piany nie było, ale oczywiście my jak to Polacy musieliśmy być ciekawi i od dołu to kółeczko dotykać :)
Generalnie polega to na tym, ze w denku jest dziurka, po wydozowaniu ustalonej ilosci plynu malutki magneytczny dysk "zaszywa" dziure (sam nie wiem jak). Wszystko fajnie, tylko u mnie w miescie robia to samo z Guinnessem w szklanych kuflach (pare pierwszych razy uznalem ze mi sie przywidzialo)... kto mi to kurna wyjasni?
To jest proste, przy wkładniau plastiku na bolec który nalewa piwo, unosi się od dołu korek piwo się nalewa, podnosząc kubeł korek się dociska do plastiku (tak jak do szyby strzałki z pistoletu, albo chwytaki do lustra)
Zawór zwrotny. Uczcie się dalej panowie gastronomicy, bankierzy, ekonomisci regulek na blache, a coraz częściej będziemy widywać chłopów bez jaj, którzy cieknącego kranu nie będą potrafili naprawić, bądź samochodu swojej kobiecie :)))) Wstyd lalusie.
Przeciez widac zastawki na dnie kubeczkow - takie czerwone "grzybki". Widac jak sie unosza kiedy stawia szklanke na kranie i jak sie zapadaja kiedy zabiera.
Dziurę w denku przykryta okrągłą "klapką", która pod wpływem ciężaru piwa uszczelnia połączenie nazywasz czymś zaawansowanym technicznie?
jak sie czegoś nie rozumie, to zwala się to na japończyków albo na bogów
Tylko skąd to coś wie, kiedy piwo jest pełne i przestać lać?
@DieselBoy - kubki są jednego wymiaru. To najprawdopodobniej jest zwykła czasówka
@Diesel Boy lagerrr
może to też być waga która odcina dopływ piwa jak już kubek waży odpowiednio dużo.
Nie widzę nic złego w nazywaniu magią pomysłowości . . .
@TomeQ - zwala się też na Rosjan
Ale... kiedy już mamy końcówkę piwa => mały jego ciężar,to ta klapka się nie rozszczelni,oblewając nas piwem?
@Takjakbyja92 to pewnie działa na zasadzie zatrzasku
Dokładnie,proste jak budowa cepa.Taki prosty zawór jednostronny.
Fajny wynalazek, ale bez przesady żeby nazywać to magią :o
No bez przesady żadna magia ale pomysł zajebisty miał ktoś skrócił czas nalewania pifka do minimum to się chwali :D
I co ważne bez masy piany jak z kija przy szybkim nalewaniu ;)
http://www.youtube.com/watch?v=EZ9tzXwetJU&feature=related też nalewane z kija i bez piany i równie szybko. Poza tym można lać z tego do szkła a nie tylko do plastiku.
Ja chce takie coś :D
Spójrzcie na te piwa co już tam stoją na blacie. Mają na dnie yy zakrętki?
No coś tam :p
zatyczki są czerwone.Mają.
Mother of engineering........... toż to najzwyczajniejszy zawór...............................
Widziałem coś takiego w Stanach, jakiś rok temu, zwykły kubek z dziurką na dole, i kółeczkiem z magnesem. Fajnie to wygląda, robi się to pewnie po to żeby piany nie było, ale oczywiście my jak to Polacy musieliśmy być ciekawi i od dołu to kółeczko dotykać :)
http://www.youtube.com/watch?v=6a8Eimr-fm0
tajemnica iPad Beera rozwiązana :D
Do kawy by mi się przydało...
Pić mi się zachciało...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 maja 2012 o 21:46
A da się pić z "gwinta" ??? Jak tak, to chcę taką :D
Bardzo efektywny pracownik, już od 11 godzin patrzę a ona bez przerwy tylko nakłada i podaje.
Generalnie polega to na tym, ze w denku jest dziurka, po wydozowaniu ustalonej ilosci plynu malutki magneytczny dysk "zaszywa" dziure (sam nie wiem jak). Wszystko fajnie, tylko u mnie w miescie robia to samo z Guinnessem w szklanych kuflach (pare pierwszych razy uznalem ze mi sie przywidzialo)... kto mi to kurna wyjasni?
Czarna magia. Ba dum tsss
To jest proste, przy wkładniau plastiku na bolec który nalewa piwo, unosi się od dołu korek piwo się nalewa, podnosząc kubeł korek się dociska do plastiku (tak jak do szyby strzałki z pistoletu, albo chwytaki do lustra)
jak można pić piwo z plastikowego kubka i jeszcze komuś za to zapłacić?!
Zawór zwrotny. Uczcie się dalej panowie gastronomicy, bankierzy, ekonomisci regulek na blache, a coraz częściej będziemy widywać chłopów bez jaj, którzy cieknącego kranu nie będą potrafili naprawić, bądź samochodu swojej kobiecie :)))) Wstyd lalusie.
Ale będą ekonomistami.
beda mogli na kasie siedziec ze swoja ekonomia.
Przeciez widac zastawki na dnie kubeczkow - takie czerwone "grzybki". Widac jak sie unosza kiedy stawia szklanke na kranie i jak sie zapadaja kiedy zabiera.
Jeste w stanie - choć nie jestem mgr inż od roku ... Te kubeczki mają odpowiedni blokujące się dziurki ;D