F0Xx 16 maja 2012 o 20:11 +10 / 10 Ale i po upadkach trzeba się szybko podnieść... Inaczej może nas jeszcze większe nieszczęście spotkać :) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
MONA24 16 maja 2012 o 18:01 0 / 2 Biedaczek, ale po co po upadku rozłożył nogi jak do porodu? ;p Odpowiedz Komentuj obrazkiem
GrzybiarzX 16 maja 2012 o 18:14 +2 / 2 Bardziej tych nóg nie mógł rozkraczyć... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
macinmacin 16 maja 2012 o 18:28 +3 / 5 w tym momencie wszyscy faceci jęknęli z bólu. i pewnie złapali się za jajka. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
sepulka 17 maja 2012 o 10:54 +3 / 5 nie tylko faceci. Tyle, że chcąc się złapać za jajka, odkryłam, że ich nie mam :( mimo wszystko, łącze się z nim w bólu. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
KiloQram 16 maja 2012 o 19:04 +4 / 4 Jak zrytą banię trzeba mieć, żeby nie umiejąc jeździć, próbować zjechać po mokrej rampie? Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dulkoz 17 maja 2012 o 9:54 +1 / 1 bo nikogo na skate parku nie było ;p Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A afgangsta 17 maja 2012 o 18:34 +1 / 1 A moze umie jezdzic, na mokrej rampie to i tak nie ma wiekszego znaczenia. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Endurance 17 maja 2012 o 15:13 +1 / 1 takiego finału sobie nie wyobrażałem :) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Anetolij 17 maja 2012 o 22:19 +2 / 2 Początki! A ja przeczytałem "pączki" ;p Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z deszczu pod rynnę...
Ale i po upadkach trzeba się szybko podnieść... Inaczej może nas jeszcze większe nieszczęście spotkać :)
Złośliwość rzeczy martwych.
Biedaczek, ale po co po upadku rozłożył nogi jak do porodu? ;p
Bardziej tych nóg nie mógł rozkraczyć...
w tym momencie wszyscy faceci jęknęli z bólu. i pewnie złapali się za jajka.
haha, potwierdzam ;d
nie tylko faceci. Tyle, że chcąc się złapać za jajka, odkryłam, że ich nie mam :( mimo wszystko, łącze się z nim w bólu.
Jak zrytą banię trzeba mieć, żeby nie umiejąc jeździć, próbować zjechać po mokrej rampie?
bo nikogo na skate parku nie było ;p
A moze umie jezdzic, na mokrej rampie to i tak nie ma wiekszego znaczenia.
Nooo... i po ptokach!
takiego finału sobie nie wyobrażałem :)
Początki! A ja przeczytałem "pączki" ;p