Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Tiry na tory

Wtedy można spać do woli

www.demotywatory.pl
+
569 774
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Max209
0 / 8

edukator brawo... szlag

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RozentuzjazmowanyZboczek
+2 / 4

szlak rowerowy czy pieszy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2012 o 12:19

F FireFrog
+2 / 8

zasnął

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pocologin
+4 / 20

Na tory bo? Kierowcy osobówek nie zasypiają za kółkiem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J JanPieczonka
+3 / 13

Bo osobówki wyrządzają mniej szkód w podobnych wypadkach. Tutaj na szczęście nic się nie stało nikomu innemu, ale przy większym ruchu z naprzeciwka byłoby bardzo źle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Napromieniowany
-4 / 16

@JanPieczonka Ja w takim razie proponuję akcję samoloty na tory. Pomyśl co by się stało gdyby pilot zasnął i nie daj Boże samolot wbiłby w dom. Ale by było... Najprostsze populistyczne rozwiązanie - jak coś wiąże się z ryzykiem to najlepiej tego zakazać... ech...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KL134
+3 / 3

najpierw trzeba mieć infrastruktura kolejowa dostosowana do tego,a każdy wie jak wygląda nasza kolej czy jej tabor.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar survive
+1 / 5

każdy bardziej rozwinięty kraj, ma rozwiniętą kolej, sprawdza się przy przewożeniu transportow na dalekie odległości, na stacjach stalo by kilka ciężarowek ktore by rozwozily po okolicy, a nie jak teraz, wszystko po drodze jeździ, nie jest to ani ekonomiczne, ani wygodne, ani szybkie, no i nie jest bezpieczne. "Samoloty na tory" a pier*olnij sie w łeb, ciemnoto.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mattey
-4 / 12

Ludzie są bardzo krótkowzroczni i wolą dowartościować swoje ego myśląc, że kierowca w takiej sytuacji MUSIAŁ być pijany, nie ma innego wyjścia... Nikt natomiast nie pomyśli, że mogła być to jego druga doba za kółkiem, że zasłabł wskutek określonych czynników, a nawet miał zawał... Nie jest trudno wyobrazić co by się stało, gdyby z przeciwka jechała osobówka, której kierowca korzystając z chwili okazji i wolnej drogi przed sobą, postanawia pogrzebać w radiu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rotterr2
-2 / 12

Jeżeli miał zawał czy coś, to oczywiście wypadek. Ale czemu niewyspany siada za kółkiem ? Bo mu grożą, że go zwolnią ? A pomyślał o tym, że prowadzi kilkunastu-tonową maszynę, którą można kogoś zabić ? Trochę oleju trzeba mieć w głowie!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mattey
-1 / 11

rotterr2.
Radzę pierw zagłębić temat i poznać realia takiej pracy. Dla kierowców tych kolosów bardzo ważne jest wyprzedzenie nawet jednego pojazdu. Trwa ono około minuty - dwóch. Z reguły wyprzedzający pojazd ma tylko nieznacznie wyższą prędkość od wyprzedzanej ciężarówki. Kierowców gonią terminy, które są kluczowe w tego rodzaju pracy. Chcą oni ponadto jak najszybciej wrócić do rodziny i spędzić z nimi jak najwięcej czasu (jako, że jest go bardzo mało).
Nadal wydaje Ci się, że olej w głowie wystarczy? Można go mieć i polec z kretesem w takich warunkach.
Nie chce mi się już rozwijać tematu, bo każda bardziej rozgarnięta osoba z jakimkolwiek samozaparciem do myślenia zrozumie mój punkt widzenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MrNoobek
+3 / 5

mattey ale pieprzysz głupoty ktoś to przeczyta i jeszcze uwierzy w takie majaczenie. Kierowcy sa poddawani badaniom okresowym co roku. W ciagu doby moga przejechac jedynie 4,5godz ciaglej jazdy nastepnie musza miec 45min przerwy w ciagu tyg moze zrobic max 56godz ale pozniej w nastepnym jedynie 45godz. Kazda nieprawidlowosc jest surowo karana przez ITD. Znam mnostwo kierowcow tirow i wiem jak to wyglada z ta rodzina, kierowcy zwlaszcza ci wieloletni do domu wracaja jak do hotelu bez wiekszych uczuc. Dodam ze tir moze sie poruszac poza terenem zabudowanym jedynie 80km/h wiec wyprzedajac inny pojazd poruszajacy sie z podobna predkoscia musi przekroczyc predkosc i zlamac przepisy. Moim zdaniem powinien byc wprowadzony w stosunku do tirow zakaz wyprzedzania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DwaiD
+2 / 4

MrNoobek nie 80 km/h a 90 km/h(tzw. kaganiec), sporadycznie się zdarza, że jest coś pokombinowane i tir pojedzie 91 km/h(stąd właśnie wyprzedzanie na autostradach). Co do mattey - pieprzysz farmazony. Żaden kierowca tira nie może spędzić za kierownicą całej doby i jechać jeszcze drugą. Co co napiętych terminów, to już wina logistyków. Zakaz wyprzedzania? bez przesady.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar letmehearyou
-4 / 12

Tory na tiry i na złom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mariuszek456
-3 / 7

Taka praca, trzeba jeździć bez przerwy z chwilowymi postojami, więc to logiczne, że zdarzają się zaśnięcia. Tory nic by nie dały, bo nie da się wybudować torów dla każdej ciężarówki z osobna. Każda firma ma swojego przewoźnika i tylko bogate firmy stac na swoje miejsce w kolei, które pomaga transportować im towar.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar menskiiii90
-1 / 7

czy wy wogóle wiecie co oznacza akcja tiry na tory czy raczej rozumiecie ją dosłownie? napewno nie chodzi o to żeby tiry jezdzily po torach jak pociagi, no błagam was... poczytajcie o tej akcji a dopiero wtedy dyskutujcie i wymadrzajcie sie...

i tutaj akurat nie mialem zamiaru nasmiewac sie z kierowcow ktorzy mieli zawal itp bo to nie ich wina, ale o tych ktorzy zasypiaja za kirownica, bo przeciez chyba kazdy dobry kierowca zna swoje mozliwosci i nie ryzykuje zycia swojego a tym bardziej innych uczestnikow ruchu jezdzac niewyspanym, trudno ze do rodziny mu sie spieszy, jezdzac 3 dni pozniej ma 2 dni przerwy, znam te realia wiec mi nie wmawiajcie ze tak nie jest...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KM18
+1 / 3

menskiiii90 tu nie chodzi czy dobry kierowca, jak jedziesz ciągle prostą drogą to zasypiasz( jeżeli znasz realia to wiesz że nie muszą trzymać nogi na gazie bo ustawiają sobie prędkość i jadą) i czasem jeździłem ze znajomym właśnie A4 żeby nie zasną, raz gadamy patrze na niego a jemu oczy się zamykają no i musieliśmy zjechać na postój, piszesz że po 3 dniach jazdy są dwa wolne to fajnie niektórzy mają, bo tych kierowców co znam to jeżdżą cały tydzień tyle co w niedziele wolne( może to niezgodne z prawem ale tak jest)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nike79
-2 / 6

I co, mamy im współczuć, bo są pazerni i oszukują na tacho bez zachowania zdrowego rozsądku?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W waldekzopola
0 / 2

Zdarzyć to się może biegunka a nie zaśnięcie za kierownicą. To nie jest zabawa. Tu chodzi o odpowiedzialność za życie nie tylko swoje ale innych uczestników ruchu. Mi się zdarzy zaśnięcie a ktoś inny zginie przeze mnie. Tu również trzeba myśleć i czasami podjąć decyzję o przerwaniu jazdy bo życie jest ważniejsze nawet od pracy którą trzeba wykonać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A areksum
0 / 12

Tiry na tory? HAHA:)
Takie teksty świadczą tylko o bezmyślności wypowiadającego je.
Proponuję stanąć na dowolnej drodze krajowej, w taki dzień i w takich godzinach, aby móc obserwować przejeżdżające tiry. Proszę je policzyć. Ok, a teraz proszę sobie wyobrazić pociąg, składający się z 40 wagonów (w Polsce chyba max). Ok, przyjmijmy, że jeden tir, to jeden wagon, ok? Ok, to teraz ile tych pociągów musiało by być, aby móc mówić że mamy "tiry na torach"? Ile pociągów musiało by śmigać po torach? dużo? nie mieści się w skali? brak wyobraźni?
Pomijam miejsca załadunku i rozładunku tirów, bo to mogło by pogrążyć debilny postulat "tiry na tory" jeszcze bardziej.
Ja też nie lubię ciężarówek na drogach, o zgadzam się że to jest bardzo rozległy problem, ale bezmyślne powtarzanie bzdurnych hasełek mnie wkurza, ba bywa niebezpieczne. Ot, kiedyś krzyczano "na stos..."
Owszem, przewozi się tiry na torach, ale tylko tam, gdzie teren jest dla nich trudny, drogi itp, np góry w Szwajcarii, Austrii.
Jak usłyszycie następne durne hasło, to co za problem sobie przemyśleć jego sens? ot, na przykład: mamy kryzys. następny debilizm.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KL134
-2 / 2

Mam to sens,ale trzeba było rozwinąć w Polsce kolei,zwiększyć tabor.Bo naradzie to hasło to durny debilizm,który na dziś jest nie realny.W Polsce każda gałąź transportu jest zaniedbana,a już najbardziej to śródlądowy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar martyna9135
+2 / 2

Pojedynczy pociąg o średniej masie 1400 ton netto jest w stanie zastąpić ok. stu samochodów ciężarowych. Tego nie przelicza się na wagony. "Hasełko" nie jest durne, jeśli przeczytasz odpowiednią literaturę i zgłębisz się w temat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Qrvishon
+8 / 18

A to skur,wiel. Sam waliłem kilku-godzinne kursy po kraju i wiem że zasnąć nie można, bo to grozi zabiciem niewinnych osób (ze swoim życiem mogę zrobić co chcę, ale nie wolno mi przenigdy zabić niewinnej osoby. Nawet za cenę własnego życia)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Zellsan
+1 / 7

Ogólnie dla mnie ten demot to głupota to nie wina tirów ani kierowców tylko idiotów którzy dają im terminy na wczoraj a muszą jechać przez cały kraj Dlatego jeżdżą w pół śnie czy zasuwają ile się da.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KL134
0 / 0

Jest czas pracy kierowcy i każdy 'TIR' ma tachograf,ale to nie dotyczy staraj dobrej Rosji

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2012 o 12:59

G Goldhofer
+1 / 3

Raz już tirów na drogach nie było podczas strajku we włoszech. Samochody nie jeździły z braku paliwa na stacjach a sklepy zamykali z braku produktów do sprzedania, pozdro ;)

A przypadek na filmie nie jest tak łatwy do wytłumaczenia jak się co po niektórym wydaje, po prostu pracodawcy wyciskają co mogą z zatrudnionych kierowców i tak to wygląda później.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kwasio5
0 / 2

Ale panowie i panie to nie działo się w Polsce my takich dróg nie mamy wiec nie a co się martwić na zapas u nas są tak dziurawe drogi że nie pozwalają zasnąć kierowcom ,a nawet jak by wysłać tiry na tory to się pytam na jakie tory ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grzemp123
-2 / 2

Sprawdzał umiejętności z Need for Speed'a

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar virtuoz15
-2 / 2

Wiadomo - Rosja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar unkiel
-1 / 5

Taaaa jasne , wywalcie transport na tory i zakupy nap w markecie spożywczym będą wyglądały tak :
klient" Dzień dobry, chciałem zamówić chleb, 2kg cukru, 200g kawy rozpuszczalnej, 25dkg makaronu"
Pracownik marketu" zamówienie przyjete, termin realizacji 4-5 dni roboczych dziękujemy zapraszamy ponownie" :)))))))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar toooomelo
+2 / 4

Jakoś tak wychodzi, że kierowcom aut osobowych przeszkadzają wszyscy "inni" użytkownicy dróg: TIR-y, ciężarówki, motocykle, skutery, rowerzyści, a nawet piesi. Uzurpują sobie wszelkie prawa do dróg publicznych, które są przecież dla wszystkich.
Może tak więcej szacunku dla pozostałych użytkowników i odrobina ostrożności podczas jazdy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2012 o 11:52

avatar Diddl
0 / 2

Dokładnie. Przeszkadzają im jeszcze L-ki. Nikt z nich oczywiście nie rozumie, że ich kierowcy dopiero się uczą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Diddl
-2 / 4

Tiry na tory? PKP nie potrafi nam zapewnić czystych toalet, a gdyby tiry miałyby jeździć po torach to każdy mały sklepik osiedlowy musiałby mieć własną bocznicę kolejową tak jak i duże markety... Bo oczywiście nikt nie chce tirów na drodze, ale każdy chce mieć pełne półki w sklepie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2012 o 12:05

N Nilfgardczyk
+1 / 1

Tory na tiry

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar reginald90
0 / 2

naprawde wielki minus dla tego demota a jeszcze większy dla tego który to wrzucił i adminów ze to zatwierdzili... ludzie sprawdźccie sobie statystyki ile wypadkow powoduja kierowcy ciężarówek a ile osobówek,a samochodów ciężarowych nie mało jeździ po naszym kraju..poza tym akcja w filmiku toczy sie na drogach rosji a tam jest wszystko możliwe..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ciufa
+1 / 3

Trzeba jeszcze te tory mieć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar martyna9135
+1 / 1

Nie wiem czy wiesz... ale Polska jest trzecim państwem w Europie pod względem długości linii kolejowych. Wyprzedzają nas tylko Niemcy i Francja. Bardziej chodzi o ich jakość. Bo pod względem tego, ile środków wydajemy na infrastrukturę na tle Europy jesteśmy drudzy- szkoda, że od końca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mariusz005
+2 / 2

A po czym poznajecie że zasnął???? Mógł przecież zasłabnąć za kierownicą

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar martyna9135
+2 / 2

Oglądam demoty od dawna, ale ten jest pierwszym, który zmusił mnie do tego bym się zarejestrowała; menskiiii90, gdy tworzysz demota, sprawdź chociaż do czego odnosi się hasło.

Chyba nie do końca zdajesz sobie sprawę co oznacza lansowane ostatnio hasło "tiry na tory". Swoją drogą, bardziej pasuje "kontenery na tory". I tak, transport szynowy będzie opłacalny, ale tylko na dłuższych odcinkach. Średniej wielkości pociąg jest w stanie zastąpić około 100 samochodów ciężarowych- strasznie zmniejszy to kongestię. Wtedy można zastąpić ciężarówki mniejszymi samochodami transportowymi (przynajmniej na krótszych dystansach), a większe partie dostarczać kontenerami, korzystając z zalet transportu kombinowanego- problem jest taki, że dużo osób na tym straci. Dopóki państwo nie zainwestuje w infrastrukturę kolejową, można zapomnieć o tym, byśmy korzystali z transportu szynowego- ponad 30% torów kompletnie nie nadaje się do jazdy, drugie 30% trzeba naprawić i zmodernizować, a z 31-32% można spokojnie korzystać! Także dosyć mocno przesadziłeś z lansowaniem tego hasła (przynajmniej w tym kontekście, jakiego użyłeś). Bo na pewno nie dotyczy ono zmęczenia kierowców i wypadków (przynajmniej nie w tak dużym stopniu), raczej zmniejszenia kongestii, emisji spalin i zredukowaniu kosztów związanych z transportem.
Odnośnie „dostarczania towarów bezpośrednio do sklepów”. Transport kombinowany jest odmianą transportu intermodalnego (odsyłam do definicji), która charakteryzuje się DUŻYM WYKORZYSTANIEM KOLEI w transporcie towarów. Transport drogowy pełni TYLKO rolę ŁĄCZNIKA między punktami styku poszczególnych gałęzi transportu. I faktycznie, JEST to opłacalne (wystarczy spojrzeć na Niemcy, Włochy, Szwecję, Holandię- porównaj ich stawki przewozowe i fundusze wydane na infrastrukturę kolejową).
Zmęczenie niekoniecznie musi wynikać z przepracowania. Nie zawsze to pracodawcy muszą ich wykorzystywać (większość zakłada własne, małe firmy transportowe)- owszem, zdarzają się tacy ludzie. Wypadki mogą zdarzyć się wszędzie, ale to hasło tutaj dane jest mocno na wyrost. Wg mnie totalnie nie pasuje. Jak wspomniałam- tu nie o wypadki chodzi!
Sorry za wypracowanie, ale krew mnie zalewa jak widzę, że każdy interpretuje hasło tylko dla własnych potrzeb, a niewielu się w tą tematykę zgłębiło. Nie chodzi mi w tym momencie o negowanie wszystkich wypowiedzi poprzedników, ale proszę- jeśli wydajecie jakąkolwiek opinię- najpierw się zapoznajcie z tematem! (Moje studia w dużej mierze opierają się na transporcie, szynowy jara mnie szczególnie. Spędziłam mnóstwo czasu, by zaznajomić się z tą wiedzą i tym programem). Jeśli komuś mało jest informacji, można napisać wiadomość. Podzielę się tym, co wiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2012 o 17:08

K koboo
0 / 0

czemu moj komentarz został skasowany? przeciez nie pisało w nim nic złego...? i to sie nazywa demokracja. żal mi Cie adminie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Szampanka
0 / 0

nie mamy takich dobrych torów by zrezygnować z tirów i wszystko wrzucić na koleje. Poza tym wiele ludzi by przez to straciło pracę. W dodatku ten na tym filmiku mógł zasłabnąć. Celowo tego nie zrobił. Wypadki się zdarzają i tego nie unikniemy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar martyna9135
-1 / 1

Nie ma dobrych torów, bo taka jest polityka państwa. Dla porównania: w 2010r. państwo wydało ponad 7 razy więcej pieniędzy na autostrady (19,92 mld zł) niż na infrastrukturę kolejową (2,8 mld zł).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2012 o 22:43

K KucaQ
+1 / 3

ja wam ku*wa dam tiry na tory -,-
i jeszcze te debilne "tiry", mówi się "ciągnik siodłowy z naczepą", albo "ciężarówka" :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rodzyn3197
0 / 0

Święta racja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mitos997
+1 / 1

kierowca ciezarowki to jedna z najgorszych robot praca pod presja zeby wyrobic sie w czasie przy tym myslec zeby jakis bran pod kola specjalnie wjechal jest wiele innych zagrozen a zasniece czy zaslabniecie kazdemu moze sie zdarzy ciekawe cz jak by w osobowce komus sie cos takiego przydarzylo to bys chcial zeby pociagiem jezdil albo piechota chodzil

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rodzyn3197
0 / 0

Dobrze gadasz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bumciastek
0 / 2

Przepisy AETR obowiązujące w krajach byłego bloku wschodniego różnią się od naszych unijnych;/ Rozwalają mnie takie demoty ludzi którzy nie szanują naszej pracy kierowcy gówno o niej wiedzą a jak spedycje by staneły to byście żarli marchewki z własnej działki z domowym smalcem. Niech każdy tu piszący brednie zrobi kurs na przewóz rzeczy siądzie za kółko a potem niech się wypowiada.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rodzyn3197
0 / 2

Blaszaki same dla siebie są zagrożeniem:
http://www.sadistic.pl/ojojojojojojojoj-vt117726.htm

Mówcie sobie 'tiry na tory', ale jak będziecie chcieli szafę, to zapier***ajcie do lasu po drewno, narąbcie go, zróbcie sobie sami wszystko, bo przecież wasze znienawidzone 'tiry' przywiozły to do sklepu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 maja 2012 o 1:02

avatar Agnez
0 / 0

Dziś w nocy leżałam i nasłuchiwałam jak przejeżdżają pod moimi oknami. Potem już tylko założyłam stopery. Śpię w nich od pół roku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ddarek
0 / 0

To Rosja , może coś z Afryki wrzuć np: ujeżdżaczy słoni !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem