kolejne z serii: "usłyszane w autobusie". Super dziadek, super babcia, niepozorny koks, jeszcze parę miesięcy temu codziennie super kierowca autobusu... Dajcie już spokój z tym...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 maja 2012 o 15:07
Odpowiedź trochę wyżej. Kurcze, co ja takiego zrobiłem, że zaś zaczynacie o mnie pisać? Popularność może i jest dobra, ale z początku. Na dłuższą metę męczy.
Minus bo zapomniałeś o podstawowym i arcyważnym elemencie "opowieści autobusowych" mianowicie mowa o zakończeniu - (...wszyscy wstali i zaczęli bić brawa a szpachle spaliły się ze wstydu) ;D
wiecie że jesteście przewidywalni? wiedziałem że ktoś rzuci w komentarzach jakiś stary, denny tekst o kierowcy autobusu i wszyscy będą mu przyklaskiwać, jak zwykle się nie myliłem :D
kolejne z serii: "usłyszane w autobusie". Super dziadek, super babcia, niepozorny koks, jeszcze parę miesięcy temu codziennie super kierowca autobusu... Dajcie już spokój z tym...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2012 o 15:07
moda na "kierowcę autobusu" wraca , myślałem że to już za nami.
i wszyscy zaczeli bic brawo a kierowca otworzyl szampana
Siemniaq, byłeś blisko, bo szampana akurat nie miałem ze sobą, ale za to poczęstowałem pasażerów czerwonym winem.
Kto w to wierzy i plusuje jest dla mnie tajemnicą xD
I dobrze! Takie to trzeb tępić!
Tu masz podobny http://kwejk.pl/obrazek/1184924/babcia,mistrz.html
Będę pierwszy: a co na to kierowca autobusu?
Odpowiedź trochę wyżej. Kurcze, co ja takiego zrobiłem, że zaś zaczynacie o mnie pisać? Popularność może i jest dobra, ale z początku. Na dłuższą metę męczy.
Fail. Tak nie może być. Kierowca nie klaskał? ;o
Wszyscy zaczęli klaskać?
Znowu cholerna moda na autobus. Gimbusy spieprzać!
Usłyszałeś w autobusie jak ktoś opowiada że jechał autobusem i widział osoby wsiadające do autobusu. Niezła incepcja.
Minus bo zapomniałeś o podstawowym i arcyważnym elemencie "opowieści autobusowych" mianowicie mowa o zakończeniu - (...wszyscy wstali i zaczęli bić brawa a szpachle spaliły się ze wstydu) ;D
brawa dla kierowcy! Tez uderzylbym murzyna!
ahaha
eh.. przez okres nauki w szkole średniej codziennie podróżowałem autobusem i nigdy tego typu sytuacje nie miały miejsca, tyle przegrac ; _ ;
Czemu używasz charakterystycznej mowy Wykopu? xD
Strasznie naciągana historię.. Wątpie, że takie coś miało miejsce..
hej tu autor tego demota - jestem mile zaskoczony że nikt nie był na tyle oryginalny by dodać komentarz o kierowcy autobusu :)
demot:A wszyscy wstali...:... i zaczęli bić brawo.
no nie wierze, tak marnego morału i tak żałosnej historii już długo nie było na głównej, dajcie spokój.
zapomniałeś dodać że oklaski były w całym autobusie a kierowca zaczął grać na wiolonczeli ode do radości
I potem Rubik wraz z orkiestrą wsiadł na żądanie i zaklaskał do rytmu. A wszyscy niczym małe dzieci skakali z radości w zwolnionym tępie.
wiecie że jesteście przewidywalni? wiedziałem że ktoś rzuci w komentarzach jakiś stary, denny tekst o kierowcy autobusu i wszyscy będą mu przyklaskiwać, jak zwykle się nie myliłem :D
A gdzie był wtedy kierowca autobusu ?
prowadził twój gimbus
nie czytałem do końca, ale brawo dla kierowcy!