zgadzam się w zupełności, choć zaraz pojawią się śmieszne głosy pań na temat tego że one się tak ubierają dla siebie. Jeżeli się ubierają tak dla siebie, to niech siedzą tak ubrane w domu, a nie na imprezie.
@duriel Ciebie żadna jeszcze do domu nie zaprosiła, więc skąd wiesz jak chodzą ubrane w domu? A mając duże piersi w zalezności od ubrania, wygląda się albo grubo albo wyzywająco.
'który się na nie spojrzy?' czy tylko mi coś tu nie gra?
poza tym z takim ubieraniem może faktycznie chodzić o to żeby zwrócić uwagę faceta. Gdy czasem zerkniesz nikt Cie nie zabije (choć dziewczyny zawsze widzą kiedy zerkacie w dekolt choć myślicie, że jest inaczej ;p) ale jak ktoś rozmawia z naszymi cyckami to już przesada ;p
Chyba większość pań zatkało, wkońcu ktoś to mówi wprost. Ja niedawno koleżanką taki sam wykład strzeiliłem. No co miłe panie, czekamy aż któraś wymyśli coś inteligentnego na usprawiedliwienie :)
NIEPRAWDA, ja nie wiem która tak robi, bo ja takich kobiet nie znam, sama SPECJALNIE noszę dekolty i kiecki, w domu też, a nawet tym bardziej! ;>, a już na pewno nie obruszam się jak ktoś dostrzega moje atrakcyjne strony ;P DOŚĆ DEMOTOM DODAWANYM PRZEZ SFRUSTROWANYCH FACETÓW!
To co, może mamy chodzić w wielkich worach zakrywających nasze kształty żeby przypadkiem Was nie kusić?;> Nie jesteście zwierzętami i powinniście panować nad swoimi instynktami.
Dekolt został stworzony po to, ale kobieta wygladala seksowanie badz na takie okazje jak gorace dni. dziwne, zebysmy chodzily wtedy w golfach. nie widze nic zlego, kiedy facet spojrzy sie na piersi. spojrzy, a nie bezczelnie wlepi sie wzrokiem w moj biust, jak nieokielznane zwierze.
hmmm ciekawe ile za moje zdanie dostane minusow od hipokrytycznych "chlopcow".
Paradoks polega raczej na tym, że najczęściej im bardziej płaskata laska - tym bluzka bardziej obcisła i dekolt większy :)ponieważ te deskowate chcą za wszelką cenę pokazać, że coś tam jednak mają, a te hojniej obdarzone przez naturę nikomu tego udowadniać nie muszą toteż i nie dekoltują się aż tak :)
Ja tam wolę, żeby mi ludzie w oczy patrzyli, a nie w dekolt :)
ewek666 "(btw proszę mnie nie minusować wyrażam swoje zdanie [które przy okazji jest faktem] i poparłam je sensownymi argumentami, pozdrawiam :d )"
Moja droga, nie mów, że ktoś ma Cię nie minusować bo danie oceny takiej czy innej to też wyrażanie zdania tak jak w Twoim przypadku.
Dla rozgoryczonych pań. Mam wrażenie, że najchętniej wrzuciłybyście mnie teraz na stos ^^ Bez nienawiści drogie panny, odbierzcie to żartobliwie. Sytuacja opisana w democie raczej powinna demotywować tylko panów.
Bez przesady, nie generalizujcie. Kobiety zakładają bluzki z dekoltem, bo chcą się pokazać, ale nie wszystkie marudzą, jak facet tam spojrzy ;) bo właśnie chyba o to chodzi, prawda?
@paulaa91 Zakładam bo lubię. Bo w golfach nie lubię chodzić albo w szerokich (pogrubiaja). Nie lubię jak mi ię gapią na cycki, chyba, ze facet jest przystojny wtedy moze i jest ok.
widze, ze kobiety nie do konca rozumieja. Chodzi o to, ze odslaniacie cycki bo wg. was ladnie to wyglada, ALE zeby zauwazyc, ze to ladnie wyglada, MUSIMY spojrzeć na wasze cycki, a jak nam sie cos podoba to z wiadomych przyczyn patrzymy na to wiecej. Bo lepiej gapic sie na cos ladniejszego niz na cos brzydszego (np. twarz). Nie mowcie, ze powinnyscie w takim razie chodzic w golfie bo wystarczy odrobine zaslonic cycki (zmniejszyc dekolt). Jakbym chodzil z golym torsem i pokazywal swoj "kaloryfer" tez byscie sie pewnie gapily jak ciele na malowane wrota...
@kuternoga Jak masz duże cycki to możesz mieći golf na sobie a i tak się będą gapić. Załoz coś lużnego-cały materiał opiera sie na cyckach i wyglądasz na10 kg więcej w dodatku przy szczupłych nogach-nieproporcjonalnie, a cycki i tak widac. Massz jakieś pomysły?
Weźcie... U mnie dziewczyny zakładają bluzki z dekoltem, a nie mają cycków. I to jest smutna sytuacja... Ja się patrzę takiej w dekolt szukając choć śladu kobiecości, a ona mi mówi, że oczy ma gdzie indziej.
No OK. Tylko, że tam NIC nie ma.
"Kobieta specjalnie się ubiera, by eksponować swoje piersi, a następnie zwraca uwagę każdemu facetowi, który się na nie spojrzy" ROTFL!!!
"Kobieta specjalnie się ubiera, by eksponować swoje piersi(...)"- jak to? Jak chce się coś wyeksponować, to najlepiej to odsłonić. Może: KOBIETA SPECJALNIE SIĘ ROZBIERA, BY EKSPONOWAĆ SWOJE PIERSI
"(...)a następnie zwraca uwagę każdemu facetowi, który się na nie spojrzy"- hmm... dość karkołomna ta część zdania... Rozumiem że facet spogląda, ale na co?
"który się na nie spojrzy"- jak on coś robi na "się" to znaczy że tą czynność wykonuje NA SOBIE!!! Bo "się" to zaimek zwrotny!!! Czyli co z tego wynika?
Facet ma na sobie piersi wyeksponowane przez kobietę w procesie ubierania i na nie spogląda, po czym kobieta zwraca mu uwagę.
ludzie... jakbyście patrzyli to byście wiedzieli. Kobiety zakładają wydekoltowane rzeczy, żeby przyciągać wzrok. Jeśli mają pretensje o patrzenie tam, to są dwie opcje:
a) podobasz się jej i chce się droczyć
b) nie podobasz się jej i masz wsadzić swoją głowę w dupę
ktoś tam napisał, że "założenie stroju kąpielowego to też pretekst zeby sobie popatrzeć?" no a kurde do czego jest to pretekst? jeżeli masz ubrany strój to już w ogóle nie można na Ciebie patrzeć, tak? :D a co ma powiedzieć facet, który na plaży jest tylko w gaciach? zakopać się w piasku? Poza tym był kiedyś eksperyment w tv, że facet miał włożony wibrator w spodnie i wszystkie kobiety, WSZYSTKIE! patrzyły się na to miejsce ostentatycjnie nawet podczas rozmowy z nim, z lekkim uśmieszkiem. hipokryzja i tyle.
Crougher: 1. Naprawdę by mnie zdemotywowało, gdyby pomimo siedzenia przez trzy godziny w łazience i wywalenia góry kasy na kiecki, szmatki, malowidła facet nie patrzył na mnie jak na istotę płci przeciwnej.
2. Jak już ktoś się bierze za zrobienie czegoś kreatywnego, w tym przypadku tego demota, to mógłby się trochę poszanować i nie walić idiotycznych błędów.
3. Naprawdę lubię jak mi się facet gapi w cycki. Tyle że nie każdy ale jeden konkretny.
4. Też Cię pozdrawiam.
Droga 'spacjo'
Rozumiem Twoje oburzenie, które jest spowodowane tym krzywdzącym demotywatorem.
Dlaczego Twoim zdaniem, żeby coś wyeksponować ( W tym przypadku piersi ) trzeba pokazać je całe ? Noszenie dekoltu, uchylanie rąbka tajemnicy co się kryje pod bluzką to również eksponowanie..
Co do rzekomego błędu, nawet jeśli takowy popełniłem to myślę, że jesteś na tyle rozwiniętą istotą, że możesz się domyślić jaki sens ma ten demotywator :)
I nie jestem pewny, czy taki zwrot jak 'sie' istnieje.
Pozdrawiam.
Nie nie nie! Demotywatora nie uważam za krzywdzący!!! Może jest pewnym uogólnieniem ale w sumie JEST PRAWDZIWY. Ja po prostu protestuję przeciwko budowaniu nielogicznych zdań, myślę 'sajgonimexyk' że jeśli przeczytałeś moje poprzednie komentarze to wiesz jakie błędy Ci wytykam. Po prostu uważam że w tak zwanej 'przestrzeni publicznej' nie powinno się olewać zasad poprawnej polszczyzny. Pozdrawiam.
Tak, więc jest to błąd stylistyczny nie ortograficzny. Bo fakt faktem mogłem nie dodawać ' się '
Ale moja droga, nie ma takiego wyrażenia jak 'sie' więc zdanie może być nieco źle zbudowane, ale nie ma tam błędu ortograficznego.
Zakładam bluzkę z dekoltem tylko gdy jest gorąco, a że natura mnie hojnie nie obdarowała więc kiedyś jak się kolega gapił powiedziałam mu że jeśli tak wytrwale się patrzy bo szuka czegoś to może przestać bo ich nie znajdzie. Już więcej nie spojrzał:)
'sajgonimexyk'... Kiedy napisałam, że tam jest błąd ortograficzny? Jeśli chodzi o 'się' z tego fragmentu Twojego podpisu: 'który się na nie spojrzy', to jest to błąd wyrazowy leksykalny polegający na niewłaściwym użyciu zaimka. Pozdrawiam.
Faceci to wzrokowcy...taka nasza natura, a glebokie dekoldy sa do zwracanai uwagi, to tez fakt, tylko ze kobieta chyba nie chce zwracac uwagi kazdego...jesli nie jestes przystojny to lepiej sie nie gap ;D zart, ale w kazdym zarcie.... pozdr.
Dziewczyno, co z Tobą? Tak zgryźliwych i pełnych pogardy dla wszystkich komentarzy jak Twoje
dawno nie widziałem. Teksty typu "tylko siedząc w pracy przeglądam demoty" abo że "Ciuchy się
ZAKŁADA, a nie ubiera" i "Cholerni analfabeci :/" zamiast kropki na końcu zdania tylko Ciebie
samą ośmieszają. Nikt nie pomyśli, że jesteś dojrzała i inteligentna, tylko że po prostu nie
masz przyjaciół.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 lipca 2010 o 21:23
Owszem kobiety ubierają bluzki z dekoldem po to, żeby zwrócić uwagę. Ale kiedy podczas rozmowy facet dosłownie nie może odkleić oczu, wtedy każda (normalna) dziewczyna czuje sie niezręcznie ;D
To zupełnie tak jakbyśmy gadały do waszego ch. ;]
Wybaczcie bezpośredniość.
paradoks polega na tym ze jak kobieta zwroci ci uwage to niewiesz co powiedziec:D a nie ze go odkrywa:D boli wiem ale wtedy robisz tak: liestem up:D:D
"dlaczego patrzysz na moje cycki??"
a ty na to " a dlaczego zeraksz na moje krocze??" i parzysz na nie ona odruchowo tez zerknie:D i wtedy mowisz "widzisz i znow to rozisz" dziwczyna jest zainteresowana rozmowa z toba i problem z glowy :D the end amatorzy:D:D
To, że kobieta lubi dekolty, to nie znaczy, że od razu trzeba traktować ją instrumentalnie i zauważać tylko jej cycki. A, że facet to prosta konstrukcja - pełny żołądek, puste jaja - to już inna sprawa.
demot:Są ccki:Będzie główna
MOC :) musi być główna !
Glown!? TU nawet cyckow to blade cos nie ma ...Plaska strasznie...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 czerwca 2010 o 22:46
co fakt to fakt ;D
prawda:D
oj czepiacie sie panowie :P ale i tak [+], a tak btw to zapraszam http://demotywatory.pl/378663/Olu-co-to-za-facet-na-zdjeciu-przy-lozku
PRAWDA!
Główna-może i tak :D
demot:Prosta zasada:Gdy na democie masz cycory, to dostajesz na główną fory.
haha ;D DOKŁADNIE są cycki jest główna i to jeszcze takiej aktorki.. to musi być ;D ZAPRASZAM i też polecam
http://demotywatory.pl/350282/Juliusz-Slowacki-jest-wielki
No dokladnie tak, teraz na kazdej stronie musi byc przynajmniej jeden demot z cyckami.
@Bartoszek i pieskami
NO prawda hahha;) a tak za nawiasem haha lubie tą jabłczyńską ;)
Ja raz oberwałem za to nie patrzyłem na dekolt. I weź tu bądź mądry.
zgadzam się w zupełności, choć zaraz pojawią się śmieszne głosy pań na temat tego że one się tak ubierają dla siebie. Jeżeli się ubierają tak dla siebie, to niech siedzą tak ubrane w domu, a nie na imprezie.
@duriel Ciebie żadna jeszcze do domu nie zaprosiła, więc skąd wiesz jak chodzą ubrane w domu? A mając duże piersi w zalezności od ubrania, wygląda się albo grubo albo wyzywająco.
Tylko nie ona!! -----
fajne cycuchy
tak jest! cycki = główna na 100% :] a propos cycków - http://demotywatory.pl/377429/Hubert :]
bleh,, jabłczynska ;/
to nieprawda. tzn nie mozemy generalizowac. uwielbiam ciuchy z duzym dekoltem bo sa po prostu ladne. a wcale nie mam za duzo po pokazania. ;p
hehe, bo trzeba patrzeć tak, żeby dziewczyna nie widziała i w tym jest cała sztuka :D +
stokrotka a ktos sie popatrzy to ma w pysk :P nie masz sie czym chwalic ^^ dobry demot +
jest cyc jest główna neo mają radochę :D
No i plusik Odemnie :]
+
"Gdzie się patrzysz?" "Jak to gdzie? Skoro zauważyłaś to wiesz że na Twoje cycki". Spokój na cały wieczór.
Nie mogłeś pokazać tego na kimś innym zamiast tej 'mega gwiazdy' ;>
Było ;/
dokładnie no i + ;DD
'który się na nie spojrzy?' czy tylko mi coś tu nie gra?
poza tym z takim ubieraniem może faktycznie chodzić o to żeby zwrócić uwagę faceta. Gdy czasem zerkniesz nikt Cie nie zabije (choć dziewczyny zawsze widzą kiedy zerkacie w dekolt choć myślicie, że jest inaczej ;p) ale jak ktoś rozmawia z naszymi cyckami to już przesada ;p
@otherhand Nie, nie tylko ci.
Chyba większość pań zatkało, wkońcu ktoś to mówi wprost. Ja niedawno koleżanką taki sam wykład strzeiliłem. No co miłe panie, czekamy aż któraś wymyśli coś inteligentnego na usprawiedliwienie :)
@bartusjupi Spróbuj ukryć duze piersi mądralo.
demot:Ostrość:Na tym zdjęciu jest źle ustawiona.
NIEPRAWDA, ja nie wiem która tak robi, bo ja takich kobiet nie znam, sama SPECJALNIE noszę dekolty i kiecki, w domu też, a nawet tym bardziej! ;>, a już na pewno nie obruszam się jak ktoś dostrzega moje atrakcyjne strony ;P DOŚĆ DEMOTOM DODAWANYM PRZEZ SFRUSTROWANYCH FACETÓW!
To co, może mamy chodzić w wielkich worach zakrywających nasze kształty żeby przypadkiem Was nie kusić?;> Nie jesteście zwierzętami i powinniście panować nad swoimi instynktami.
Ta pani przypomina mi J.Jabłczyńską trochę ^^
http://demotywatory.pl/379762/Olimp- zapraszam
Jabłczyńska jest wprawdzie brzydka jak noc (szwagier dość trafnie ją nazwał ─ Bilbo Baggins), ale cyc ma niezły.
Są cycki JEST I GŁOWNA !
http://demotywatory.pl/378931/A-ja-daje-3-cycki
demot:Są cycki:Jest głowna!
demot:Są cycki tytuł:jest główna!
zrobiłem podobnego demota... własciwie taki sam tylko krótszy i bardziej wprost... i co ? i nic?
ale i tak daje plus:) bo dobry jest:> i słuszny!
Za takie celne, trafne demoty powinni dawać browary :)
brawo!
nienawidzę tej twarzy wyzwala we mnie złe emocje
eee tam... żaden paradoks.
Dziewczyny po prostu jak nie maja komu i na co przemarudzić, to ubierają się w takie ciuchy i czekają na pretekst ;D
co w tym dziwnego;p
i już jest powód jak znalazł ;D
ye, paradoks. Gadałem o tym z dziewczyną i oczywiście nie potrafiła tego odpowiednio uzasadnić :D
Trueeee. :D
Popieram;/
J. Jabłczyńska
jej dekolt jej sprawa czy go pokazuje czy nie!
prawda, prawda;-) +
i niech mi ktoś powie że blondynka farbowana jest nadal blondyną ...
święta racja sam mialem zrobic podobnego demota ale nie wiedziałem jak to fajnie ując
demot:tits:or gtfo
demot: Są cycki, jest główna: To co wy nie macie na cycki gdzie patrzeć tylko na demotach?
purblind, chciałem napisać 'bluzkę z dekoltem' ale brzydko to się komponowało z resztą tekstu
to nie jest żaden paradoks dekoltu tylko głupota niektórych kobiet
Ciekawe ile jeszcze będzie demotów ze słowem `paradoks`. Tak to jest, jak ktoś usłyszy nowe słówko i sie ucieszy.
@ ewek666- Od dziś chodzę bez gaci- mam do tego prawo ;)
Dekolt został stworzony po to, ale kobieta wygladala seksowanie badz na takie okazje jak gorace dni. dziwne, zebysmy chodzily wtedy w golfach. nie widze nic zlego, kiedy facet spojrzy sie na piersi. spojrzy, a nie bezczelnie wlepi sie wzrokiem w moj biust, jak nieokielznane zwierze.
hmmm ciekawe ile za moje zdanie dostane minusow od hipokrytycznych "chlopcow".
Paradoks polega raczej na tym, że najczęściej im bardziej płaskata laska - tym bluzka bardziej obcisła i dekolt większy :)ponieważ te deskowate chcą za wszelką cenę pokazać, że coś tam jednak mają, a te hojniej obdarzone przez naturę nikomu tego udowadniać nie muszą toteż i nie dekoltują się aż tak :)
Ja tam wolę, żeby mi ludzie w oczy patrzyli, a nie w dekolt :)
No ale chyba chodzi właśnie o udawanie niedostęnej ;]
aha a to są paradoksy czy demotywatory?
i kto zrozumie te kobiety...
ewek666 "(btw proszę mnie nie minusować wyrażam swoje zdanie [które przy okazji jest faktem] i poparłam je sensownymi argumentami, pozdrawiam :d )"
Moja droga, nie mów, że ktoś ma Cię nie minusować bo danie oceny takiej czy innej to też wyrażanie zdania tak jak w Twoim przypadku.
Dla rozgoryczonych pań. Mam wrażenie, że najchętniej wrzuciłybyście mnie teraz na stos ^^ Bez nienawiści drogie panny, odbierzcie to żartobliwie. Sytuacja opisana w democie raczej powinna demotywować tylko panów.
Bez przesady, nie generalizujcie. Kobiety zakładają bluzki z dekoltem, bo chcą się pokazać, ale nie wszystkie marudzą, jak facet tam spojrzy ;) bo właśnie chyba o to chodzi, prawda?
@paulaa91 Zakładam bo lubię. Bo w golfach nie lubię chodzić albo w szerokich (pogrubiaja). Nie lubię jak mi ię gapią na cycki, chyba, ze facet jest przystojny wtedy moze i jest ok.
Ehh przecierz to jest wpisane w męskie geny.
Patrzenie się na piersi to tzw odruch bezwarunkowy :D
No ja pieprzę! NIGDY tego nie zrozumiałem! U nas popatrzenie się to odruch bezwarunkowy, co one sobie myślą?!
Nie raz patrzę na dekolt, ale jeszcze nie zostałem przyłapany:P
Widzę niektóre panie przyjęły to spokojnie i potrafią się racjonalnie wypowiedzieć ;D
A panom życzę dużo cycków w życiu.
najlepsze jest to, że co chwilę poprawiają ten dekolt...i jak tu nie spojrzeć:)
:) kobiety to mistrzynie psychologi, celowo eksponują wdzięki a potem udają cnotki i trudno dostępne i nawet dobrze im to wychodzi, plus :)
Co prawda to prawda ...
widze, ze kobiety nie do konca rozumieja. Chodzi o to, ze odslaniacie cycki bo wg. was ladnie to wyglada, ALE zeby zauwazyc, ze to ladnie wyglada, MUSIMY spojrzeć na wasze cycki, a jak nam sie cos podoba to z wiadomych przyczyn patrzymy na to wiecej. Bo lepiej gapic sie na cos ladniejszego niz na cos brzydszego (np. twarz). Nie mowcie, ze powinnyscie w takim razie chodzic w golfie bo wystarczy odrobine zaslonic cycki (zmniejszyc dekolt). Jakbym chodzil z golym torsem i pokazywal swoj "kaloryfer" tez byscie sie pewnie gapily jak ciele na malowane wrota...
@kuternoga Jak masz duże cycki to możesz mieći golf na sobie a i tak się będą gapić. Załoz coś lużnego-cały materiał opiera sie na cyckach i wyglądasz na10 kg więcej w dodatku przy szczupłych nogach-nieproporcjonalnie, a cycki i tak widac. Massz jakieś pomysły?
"Są cycki jest główna"... a jak dla mnie ostatnio słowo "paradoks" czyni główną, to już naprawdę jest smutne
Weźcie... U mnie dziewczyny zakładają bluzki z dekoltem, a nie mają cycków. I to jest smutna sytuacja... Ja się patrzę takiej w dekolt szukając choć śladu kobiecości, a ona mi mówi, że oczy ma gdzie indziej.
No OK. Tylko, że tam NIC nie ma.
"Kobieta specjalnie się ubiera, by eksponować swoje piersi, a następnie zwraca uwagę każdemu facetowi, który się na nie spojrzy" ROTFL!!!
"Kobieta specjalnie się ubiera, by eksponować swoje piersi(...)"- jak to? Jak chce się coś wyeksponować, to najlepiej to odsłonić. Może: KOBIETA SPECJALNIE SIĘ ROZBIERA, BY EKSPONOWAĆ SWOJE PIERSI
"(...)a następnie zwraca uwagę każdemu facetowi, który się na nie spojrzy"- hmm... dość karkołomna ta część zdania... Rozumiem że facet spogląda, ale na co?
"który się na nie spojrzy"- jak on coś robi na "się" to znaczy że tą czynność wykonuje NA SOBIE!!! Bo "się" to zaimek zwrotny!!! Czyli co z tego wynika?
Facet ma na sobie piersi wyeksponowane przez kobietę w procesie ubierania i na nie spogląda, po czym kobieta zwraca mu uwagę.
Faktycznie czuję się zdemotywowana ;]
nudne
ludzie... jakbyście patrzyli to byście wiedzieli. Kobiety zakładają wydekoltowane rzeczy, żeby przyciągać wzrok. Jeśli mają pretensje o patrzenie tam, to są dwie opcje:
a) podobasz się jej i chce się droczyć
b) nie podobasz się jej i masz wsadzić swoją głowę w dupę
pzdr.
Spacja:
jesteś typowym przykładem, który, kiedy brak argumentów, sięga po gramatykę.
Zgadzam się: jest tam błąd i mnie on irytuje. Lecz, kurna, nie obalisz istnienia boga argumentem "biblia jest brzydko napisana" pzdr.
a ja lubie cycki Joasi i daje plus
demot:Gdy nie wiesz, co napisać,:napisz "Są cycki, jest główna".
ktoś tam napisał, że "założenie stroju kąpielowego to też pretekst zeby sobie popatrzeć?" no a kurde do czego jest to pretekst? jeżeli masz ubrany strój to już w ogóle nie można na Ciebie patrzeć, tak? :D a co ma powiedzieć facet, który na plaży jest tylko w gaciach? zakopać się w piasku? Poza tym był kiedyś eksperyment w tv, że facet miał włożony wibrator w spodnie i wszystkie kobiety, WSZYSTKIE! patrzyły się na to miejsce ostentatycjnie nawet podczas rozmowy z nim, z lekkim uśmieszkiem. hipokryzja i tyle.
Są cycki-jest główna.
Crougher: 1. Naprawdę by mnie zdemotywowało, gdyby pomimo siedzenia przez trzy godziny w łazience i wywalenia góry kasy na kiecki, szmatki, malowidła facet nie patrzył na mnie jak na istotę płci przeciwnej.
2. Jak już ktoś się bierze za zrobienie czegoś kreatywnego, w tym przypadku tego demota, to mógłby się trochę poszanować i nie walić idiotycznych błędów.
3. Naprawdę lubię jak mi się facet gapi w cycki. Tyle że nie każdy ale jeden konkretny.
4. Też Cię pozdrawiam.
Droga 'spacjo'
Rozumiem Twoje oburzenie, które jest spowodowane tym krzywdzącym demotywatorem.
Dlaczego Twoim zdaniem, żeby coś wyeksponować ( W tym przypadku piersi ) trzeba pokazać je całe ? Noszenie dekoltu, uchylanie rąbka tajemnicy co się kryje pod bluzką to również eksponowanie..
Co do rzekomego błędu, nawet jeśli takowy popełniłem to myślę, że jesteś na tyle rozwiniętą istotą, że możesz się domyślić jaki sens ma ten demotywator :)
I nie jestem pewny, czy taki zwrot jak 'sie' istnieje.
Pozdrawiam.
Nie nie nie! Demotywatora nie uważam za krzywdzący!!! Może jest pewnym uogólnieniem ale w sumie JEST PRAWDZIWY. Ja po prostu protestuję przeciwko budowaniu nielogicznych zdań, myślę 'sajgonimexyk' że jeśli przeczytałeś moje poprzednie komentarze to wiesz jakie błędy Ci wytykam. Po prostu uważam że w tak zwanej 'przestrzeni publicznej' nie powinno się olewać zasad poprawnej polszczyzny. Pozdrawiam.
Tak, więc jest to błąd stylistyczny nie ortograficzny. Bo fakt faktem mogłem nie dodawać ' się '
Ale moja droga, nie ma takiego wyrażenia jak 'sie' więc zdanie może być nieco źle zbudowane, ale nie ma tam błędu ortograficznego.
Zakładam bluzkę z dekoltem tylko gdy jest gorąco, a że natura mnie hojnie nie obdarowała więc kiedyś jak się kolega gapił powiedziałam mu że jeśli tak wytrwale się patrzy bo szuka czegoś to może przestać bo ich nie znajdzie. Już więcej nie spojrzał:)
'sajgonimexyk'... Kiedy napisałam, że tam jest błąd ortograficzny? Jeśli chodzi o 'się' z tego fragmentu Twojego podpisu: 'który się na nie spojrzy', to jest to błąd wyrazowy leksykalny polegający na niewłaściwym użyciu zaimka. Pozdrawiam.
dopiero za którymś razem patrząc na tego demota zauważyłem że to ta aktorka ^^
spacja, żryj kupę...
nie
"który się na nie spojrzy" ? xd
Faceci to wzrokowcy...taka nasza natura, a glebokie dekoldy sa do zwracanai uwagi, to tez fakt, tylko ze kobieta chyba nie chce zwracac uwagi kazdego...jesli nie jestes przystojny to lepiej sie nie gap ;D zart, ale w kazdym zarcie.... pozdr.
ale czemu z tym pasztetem? Bleee :/ jest miliard lepszych panienek, a musiałeś taką obleśną dać...
Dziewczyno, co z Tobą? Tak zgryźliwych i pełnych pogardy dla wszystkich komentarzy jak Twoje
dawno nie widziałem. Teksty typu "tylko siedząc w pracy przeglądam demoty" abo że "Ciuchy się
ZAKŁADA, a nie ubiera" i "Cholerni analfabeci :/" zamiast kropki na końcu zdania tylko Ciebie
samą ośmieszają. Nikt nie pomyśli, że jesteś dojrzała i inteligentna, tylko że po prostu nie
masz przyjaciół.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 lipca 2010 o 21:23
Trudno się z tym nie zgodzić ;p. Faceci są w końcu wzrokowcami.
demot:"z rąsi"
Owszem kobiety ubierają bluzki z dekoldem po to, żeby zwrócić uwagę. Ale kiedy podczas rozmowy facet dosłownie nie może odkleić oczu, wtedy każda (normalna) dziewczyna czuje sie niezręcznie ;D
To zupełnie tak jakbyśmy gadały do waszego ch. ;]
Wybaczcie bezpośredniość.
było
ja nie...
paradoks polega na tym ze jak kobieta zwroci ci uwage to niewiesz co powiedziec:D a nie ze go odkrywa:D boli wiem ale wtedy robisz tak: liestem up:D:D
"dlaczego patrzysz na moje cycki??"
a ty na to " a dlaczego zeraksz na moje krocze??" i parzysz na nie ona odruchowo tez zerknie:D i wtedy mowisz "widzisz i znow to rozisz" dziwczyna jest zainteresowana rozmowa z toba i problem z glowy :D the end amatorzy:D:D
To, że kobieta lubi dekolty, to nie znaczy, że od razu trzeba traktować ją instrumentalnie i zauważać tylko jej cycki. A, że facet to prosta konstrukcja - pełny żołądek, puste jaja - to już inna sprawa.
To, że ktoś się spojrzy, to w sumie normalne. Ale natrętne gapienie się i chamskie komentarze- nie.