Fajny kawałek, ale za durny podpis minus.
"Koko koko" w zasadzie to ludowa piosenka, a te były tworze na dłuuugo przed tym jak pojawił się rock, metal itp. więc siłą rzeczy jakbyśmy mieli, jasno powiedzieć, co jest bardziej "prawdziwą " muzyką to "koko". Chociaż dla mnie nie ma podziały kiedy jest prawdziwa muzyka a kiedy nie, nieważne czy elektroniczna czy tradycyjna, czy ktoś grał na perkusji czy na pustych wiadrach, czy na gitarze czy na grzebieniu, czy to opera czy koncert black metalu.
Widzę że znasz się na muzyce koko koko to nie jest piosenka ludowa bo nawet z polską muzyką ludową nie ma nic w spólnego. Proponuje poczytać o polskiej muzyce ludowej... Jeżeli nie masz o czymś pojęcia to się nie wypowiadaj ;/
matsab napisał coś mądrego, więc komentarz ma ocenę na minusie. to całe koko koko to nie muzyka ludowa, tylko disco polo (czy jak to inaczej nazwać) z dennym tekstem śpiewane przez kilka babć. z jakąś pseudo ludową otoczką. ale co do reszty komentarza EBM4 to się zgadzam.
fajnie, że różnimy się między sobą pod względem gustu, bo życie trzeba urozmaicać, ale nie rozumiem nazywania "swojej muzyki" prawdziwą bo jej słuchamy i ją lubimy, a resztę zwykłym shitem. Jesli jakiś gatunek Ci się nie podoba, to po prostu go nie słuchaj, a nie krytykuj i nie obrażaj osób, które to lubią.
Nie ma czegoś takiego jak "prawdziwa muzyka". Myzyka to organizacja strun dźwiękowych w czasie, więc nawet jak ktoś będzie rytmicznie pierdział podczas srania, to będzie to muzyką :)
Koko zostało wybrane i tyle. I żałosny podpis prawdziwa muzyka. Nie słucham takiej muzyki i swojej muzyki nie nazywam tej jedynej najprawdziwszej. Może kiedyś się skończy kozaczenie że rock to najprawdziwsza muzyka.
MarHelcin - Nie tyle do Luxtorpedy, ale i do polskiej muzyki, tak samo jak Litza nadaje magii muzyce punkowej(a w swoim czasie metalowej). Połączenie dwóch znakomitych muzyków dało naprawdę bombową mieszankę. Nazwa kapeli adekwatna do poziomu jaki prezentują, jest lux pod każdym względem.
To Hans co za przemiana wszędzie poznam ten głos bo ta broda to go zmieniła. Wole jego rap ale tutaj także podziwiam. On jest gwarancją dobrego tekstu. Za to też nie ma co się czepiać ludowej piosenki to są zupełnie inne rzeczy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 maja 2012 o 14:54
demotywatory były dla mnie zawsze pewnego rodzaju przsłaniem z którym w większośći się zgadzałem podobnie jak z luxtorpedą na czele z Hansem więc jeśli zgadzam się i przesłanie demotywatorów i luxtorpedy to widocznie i reszta urzytkowników demotów też :) bardzo się cięszę że w końcu coś z elementem hip hopu( w poztaci Hansa) weszło na główną a nie tylko eldo i O.S.T.R (nic do nich nie mam zeby nie było !)
Zawsze jak słyszę taki tekst, to sie zastanawiam, kim sa ludzie, którzy dzielą muzykę na lepszą i gorszą. Wogóle jaka jest definicja na "lepszą" muzykę? Muzyka, to muzyka, kazdy ma swój ulubiony styl, lub kilka stylów. Ja np. nie dzielę muzyki na rock, pop, disco, poprostu jak podoba mi sie kawałek, to mam gdzieś, do jakiej kategorii jest zaliczany. Muzyka ma łączyć, nie dzielić moi mili.
To wyobraź sobie że idziesz na luzie przez park, w słuchawkach leci ci marley a po chwili, gdy utwór się kończy i słyszysz tylko ćwierkanie ptaków, nagle walą ci po uszach blasty i growl.
Ten kawałek nie bierze udziału w konkursie na najlepszą piosenkę, tylko chodzi tu o HYMN który ma zagrzewać do walk i o ogólny przekaz. Jest to hymn rugbystów po URK - a znając ich środowisko uważam, że jest GENIALNY!!! Więc nie kłucie się co jest prawdziwą muzyką a co nie..
Spoko kawałek poza beznadziejnym refrenem. "Wiara, siła, męstwo to nasze zwycięstwo". Wow, cóż za rewelacja. Koleś drze japę jakby właśnie miał poród pośladkowy. Jakby się pozbyć refrenu, to może posłuchałbym jeszcze raz.
Fajny kawałek, ale za durny podpis minus.
"Koko koko" w zasadzie to ludowa piosenka, a te były tworze na dłuuugo przed tym jak pojawił się rock, metal itp. więc siłą rzeczy jakbyśmy mieli, jasno powiedzieć, co jest bardziej "prawdziwą " muzyką to "koko". Chociaż dla mnie nie ma podziały kiedy jest prawdziwa muzyka a kiedy nie, nieważne czy elektroniczna czy tradycyjna, czy ktoś grał na perkusji czy na pustych wiadrach, czy na gitarze czy na grzebieniu, czy to opera czy koncert black metalu.
Widzę że znasz się na muzyce koko koko to nie jest piosenka ludowa bo nawet z polską muzyką ludową nie ma nic w spólnego. Proponuje poczytać o polskiej muzyce ludowej... Jeżeli nie masz o czymś pojęcia to się nie wypowiadaj ;/
matsab napisał coś mądrego, więc komentarz ma ocenę na minusie. to całe koko koko to nie muzyka ludowa, tylko disco polo (czy jak to inaczej nazwać) z dennym tekstem śpiewane przez kilka babć. z jakąś pseudo ludową otoczką. ale co do reszty komentarza EBM4 to się zgadzam.
fajnie, że różnimy się między sobą pod względem gustu, bo życie trzeba urozmaicać, ale nie rozumiem nazywania "swojej muzyki" prawdziwą bo jej słuchamy i ją lubimy, a resztę zwykłym shitem. Jesli jakiś gatunek Ci się nie podoba, to po prostu go nie słuchaj, a nie krytykuj i nie obrażaj osób, które to lubią.
Nie ma czegoś takiego jak "prawdziwa muzyka". Myzyka to organizacja strun dźwiękowych w czasie, więc nawet jak ktoś będzie rytmicznie pierdział podczas srania, to będzie to muzyką :)
Koko zostało wybrane i tyle. I żałosny podpis prawdziwa muzyka. Nie słucham takiej muzyki i swojej muzyki nie nazywam tej jedynej najprawdziwszej. Może kiedyś się skończy kozaczenie że rock to najprawdziwsza muzyka.
Ludzie słuchający rocka i metalu uważają się za pępek świata ze swoją muzyką zamiast siedzieć cicho i sie nie wywyższać
Ludzie słuchający rocka i metalu widzą w nich prawdziwy, głęboki sens
to hans?
Tak, Hans śpiewa w Luxtorpedzie.
śpiewa to za dużo powiedziane bo jednak raperskie nawyki zostały co nie zmienia faktu że do luxtorpedy wniósł moim zdaniem bardzo dużo :)
MarHelcin - Nie tyle do Luxtorpedy, ale i do polskiej muzyki, tak samo jak Litza nadaje magii muzyce punkowej(a w swoim czasie metalowej). Połączenie dwóch znakomitych muzyków dało naprawdę bombową mieszankę. Nazwa kapeli adekwatna do poziomu jaki prezentują, jest lux pod każdym względem.
Brawo ! luxtorpeda na demotach !
Reznov!
To Hans co za przemiana wszędzie poznam ten głos bo ta broda to go zmieniła. Wole jego rap ale tutaj także podziwiam. On jest gwarancją dobrego tekstu. Za to też nie ma co się czepiać ludowej piosenki to są zupełnie inne rzeczy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 maja 2012 o 14:54
Prawdziwa bo twoja racja jest najtwojsza?
Luxtorpeda mi akurat nie wpada w ucho ale racja koko to krótko mówiąc jakiś żart
Jesli jest Litza, to jest dobry kawalek. Tyle.
Litza skończył się na Dead End. ;D
Co to za durne stwierdzenie 'prawdziwa muzyka'? I co to za nowa moda wstawiania swoich ulubionych piosenek na demotywatory? Od tego są inne strony.
demotywatory były dla mnie zawsze pewnego rodzaju przsłaniem z którym w większośći się zgadzałem podobnie jak z luxtorpedą na czele z Hansem więc jeśli zgadzam się i przesłanie demotywatorów i luxtorpedy to widocznie i reszta urzytkowników demotów też :) bardzo się cięszę że w końcu coś z elementem hip hopu( w poztaci Hansa) weszło na główną a nie tylko eldo i O.S.T.R (nic do nich nie mam zeby nie było !)
Zawsze jak słyszę taki tekst, to sie zastanawiam, kim sa ludzie, którzy dzielą muzykę na lepszą i gorszą. Wogóle jaka jest definicja na "lepszą" muzykę? Muzyka, to muzyka, kazdy ma swój ulubiony styl, lub kilka stylów. Ja np. nie dzielę muzyki na rock, pop, disco, poprostu jak podoba mi sie kawałek, to mam gdzieś, do jakiej kategorii jest zaliczany. Muzyka ma łączyć, nie dzielić moi mili.
Skoro nie dzielisz muzyki na gatunki to wrzucasz reggae i black metal na jedną listę odtwarzania?
brovareck a jesli wrzuci się je obok siebie to się pogryzą?
To wyobraź sobie że idziesz na luzie przez park, w słuchawkach leci ci marley a po chwili, gdy utwór się kończy i słyszysz tylko ćwierkanie ptaków, nagle walą ci po uszach blasty i growl.
@brovareck dalej nie rozumiem co w tym złego. jeśli komuś się to podoba to jego sprawa i niech słucha... jejku.
Ale ja właśnie słucham i black metalu i reggae więc nie mam z tym problemu :D Po prostu zirytował mnie ten fragment że nie ma gatunków :P
brovareck kto napisał, że nie ma gatunków? Ja nie mam z tym problemu, zeby po czterech porach roku posłuchać jesteś szalona. Spoko loco luz i sponton
http://www.youtube.com/watch?v=zrT7Kpo20Ds
Ha 4 dni temu koncertowali na Juwenaliach w Białymstoku:D
Ten kawałek nie bierze udziału w konkursie na najlepszą piosenkę, tylko chodzi tu o HYMN który ma zagrzewać do walk i o ogólny przekaz. Jest to hymn rugbystów po URK - a znając ich środowisko uważam, że jest GENIALNY!!! Więc nie kłucie się co jest prawdziwą muzyką a co nie..
Spoko kawałek poza beznadziejnym refrenem. "Wiara, siła, męstwo to nasze zwycięstwo". Wow, cóż za rewelacja. Koleś drze japę jakby właśnie miał poród pośladkowy. Jakby się pozbyć refrenu, to może posłuchałbym jeszcze raz.
Kawałek świetny, a podpis głupkowaty. Po co wciskać Luxów między "Koko Spoko" i tzw. "prawdziwą muzykę"?
+ za zwroty Hansa
Czy jestem jedyną osobą która nie lubi luxtorpedy? ; /
kapitalny kawalek. luxtorpeda i arka noego the best :)