Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
Sama da, sama się położy, sama sobie wyjmie, sama sobie włoży... – Moja babcia o dzisiejszych feministkach

Sama da, sama się położy, sama sobie wyjmie, sama sobie włoży...

Moja babcia o dzisiejszych feministkach

www.demotywatory.pl
+
1637 1895
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K kwasek2525
+7 / 65

hahahah dziecinko rozwaliłaś mnie.Jak chcesz uważac ze feministeczki to sa takie niegroźne stworząka to sie MYlISZ !. To organizacja ktora jest za morderstwem niezarodzonych dzieci(bo płód to dziecko które sie dopiero rozwija w łonie matki i dla ścisłosci po 2 tygodniach,,płód'' odczuwa ból) i do zaprzeczania pierwotnych instynktow kobiecych.Feministki robia z kobiety Pana życia i śmierci.A może nie powinienem to twojej osoby mowić kobieta bo to przecież DYSKRYMINACJA tylko najlepiej LUDZIE RODZAJU ŻEŃSKIEGO hehe Pamietajcie kobiety jak chcecie być traktowane jak damy i szanowane przez mężczyzn to zachowujcie sie jak DAMY a nie jak ... Ciekawy link: http://www.joemonster.org/filmy/19337/Wojciech_Cejrowski_i_antyfeministka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 czerwca 2012 o 17:07

H Hell_fire
+7 / 35

Trudno powiedzieć o kobiecie, która nazywa Euro 2012 "samczymi igrzyskami", że lubi mężczyzn.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kyd
+14 / 32

Owszem, dawne feministki walczyly o rownouprawnienie, co bylo rzecza sluszna, bo trudno sie nie zgodzic z podstawowymi ich postulatami, zeby kobieta miala dostep do edukacji, do tych samych zawodow co mezczyzni, prawo wyborcze i te same place za ta sama prace. Ale ten radykalny front wspolczesnych feministek idzie znacznie dalej, chce utrzymac przywileje wynikajace z faktu, ze sa kobietami i jednoczesnie odebrac mezczyzna ich przywileje, czyli chca przewazac. A Szczuka to juz w ogole ewenement. Gdy ja slysze, to dostaje konwulsji. Z jednej strony ona psioczy na Euro, bo to znowu wokol mezczyzn bedzie sie wszystko krecic; prostytuki beda szturmowac nas z zagranicy. A z drugiej ona nie widzi nic zlego w studentkach, ktore uprawiaja sponsoring. Ona i pare innych top feministek calkowicie osmiesza ten caly ruch.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 czerwca 2012 o 17:35

avatar Tomoko
+8 / 30

kiedy czytam komentarze to aż mi smutno. Feministki się już chyba w tym wszystkim zatraciły. Kiedyś to była walka o równouprawnienie... Teraz faceci są zagrożeni przez kobiety... Za niedługo rozpocznie się ruch wyzwolenia mężczyzn? Feministki poczuły, że mają siłę i próbują zmieniać świat na taki, jaki jest w ich chorych wyobrażeniach. Uważam, ze płciowość to coś pięknego i naprawdę współczuję kobietom, które próbują poniżać mężczyzn itd. Dlaczego to robią? Czują się zagrożone bo są słabszą płcią i próbują atakować? kwasek2525, nie wiem za co dostałeś tyle minusów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Patrix044
+6 / 20

Kiedyś głównym najważniejszym celem feministek było zrównanie w prawach z mężczyznami, teraz feministki dzielą się na różne podgrupy są też takie które nienawidzą mężczyzn i uważają się za lepsze od nich. Chcą mieć więcej przywilejów niż mężczyźni. http://mobbing-dyskryminacja.pl/przepisy.html Na szczęście są też normalne feministki które m.in. chcą zrównania płac z mężczyznami i dostęp do tych samych stanowisk.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 września 2018 o 14:12

avatar Tomoko
+3 / 23

Beeetiii... każdy kto się nie zgadza jest prymitywem uważającym, że miejsce kobiety jest przy garach? nie, nie uważam, że powinnam spędzić życie w kuchni, służąc facetowi.... Nie wiem czego Ty bronisz. Dawne feministki to kobiety, które można podziwiać, dzięki którym mamy teraz niezależność i warunki do życia. Ale co jest pięknego w feministkach, które działają teraz? Że walczą z mężczyznami, jakby to było największe zło? Że mogą wszystko (np. zabijać dzieciaki - aborcja) bo mają swoje prawa? Rola feministek się kończy. Tak, trzeba walczyć o to, by kobiety nie były sponiewierane przez męską płeć, ale feministki już się tym nie przejmują. To wszystko idzie w drugą stronę. Ani mężczyzna, ani kobieta nie powinni rządzić w związku. Kiedyś rządzili oni, dziś mamy rządzić my? Nie możemy po prostu żyć RAZEM??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Mortar93
+4 / 28

@Beeetiiii Głupia jesteś i tyle

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kyd
+12 / 24

Beeetii, dlaczego uwazasz, ze jesli ktos nie lubi feministek, to od razu musi byc zwolennikiem patriarchalnego modelu rodziny, czyli dominacji mezczyzny i sluzebnosci kobiety? Rownie dobrze moglbym z Ciebie uczynic feministke, skoro je bronisz. Jak widzisz, nie jest to najlepsze kryterium. I zgodze sie z szarozielonym, bo tak samo kobiety nie lubia rozsiewanych stereotypow, ze kobieta to tylko do garow sie nadaje, tak samo ja, jako mezczyzna moge sobie nie zyczyc, bys sugerowala, ze skoro jestem mezczyzna, to musze byc nadpobudliwy, ziejacy agresja do kobiety i obijajacy ja za byle pretekst. A jedyne, co mnie powstrzymuje przed biciem mojej kobiety, to feministki, ktore sprawily, ze to nie ujdzie mi na sucho, wiec musze sie chamowac, ale przeciez jestem mezczyzna, w duchu musze odczuwac pragnienie zbicia kobiety.. To tez jest krzywdzacy stereotryp. Potwierdzasz to, co ja twierdze jedynie. Ze feministki (czy kobiety takie jak Ty) widza jedynie wlasna niesprawiedliwosc. Ja kobiety uwielbiam, szczegolnie te ambitne, nie uwazam, by kobiety miejscem byla kuchnia, choc cenie u nich to, jesli ich priorytetem jest wlasnie zalozenie rodziny, a nie kariera. Ale dla mnie feministki to jakis dziwny twor, ktory tylko anatomicznie przypomina kobiete. Nawet moje znajome nie cierpia feministek typu Szczuka. Jedna z nich mowi, ze sie wstydzi, ze ktos taki jak Szczuka reprezentuje ja, jako kobiete. Zeby nie bylo, nie jest ona typem uleglej kury domowej, a studentka prestizowej uczelni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 czerwca 2012 o 19:19

avatar Tomoko
+9 / 17

kondi9992, sama walka o równouprawnienie nie jest walką z mężczyznami. Raczej to co jest TERAZ nazywane walką o równouprawnienie... nie można z góry założyć, że feministki są złe, czy faceci są źli. To skrajności. Ale pani na democie jest raczej poniżeniem kobiet i jest w tej grupie feministek, które nie rozumieją co to walka o równouprawnienie. Chciałabym zrozumieć, czemu Beeetiii tak walczy z płcią przeciwną. Każdy ma jakieś ciężkie doświadczenia, ale trzeba patrzeć realnie. Co mnie irytuje, to: Beeetiii czemu atakujesz ludzi, którzy po prostu mówią Ci, że czują się urażeni? Obrażasz ludzi bo nie podoba im się Twój sposób myślenia? A na poparcie swojego zdania dajesz przykład kogoś kto po prostu napisał co o Tobie myśli. I uważam, że nie obraził Cię tak, jak Ty obrażasz facetów, więc dajac go za przykład prymitywnego faceta... siebie za kogo uważasz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brovareck
+5 / 7

Change_Your_Mind LOL wojna płci

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DieselBoy
+7 / 11

@Beeetii Nie rozśmieszaj mnie. Jak można być takim hipokrytą? Nikt nie może Ciebie obrażać bo jesteś zbyt dorosła, ale ty nas możesz nazywać prymitywami, choć nie masz praktycznie pojęcia kto jest po drugiej stronie monitora?? Moim zdaniem jesteś przykładem zadufanej w sobie kobiety, która myśli że pozjadała wszystkie rozumy i nikt nie może na nią złego słowa powiedzieć. Do tego przepraszanie to kwestia kultury i dobrego wychowania, a nie bycia w gimnazjum :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar raflkita
+4 / 10

To ja zapraszam taką feministkę do siebie do pracy, do hurtowni mięsa, gdzie nierzadko przez moje ręce w ciągu dniówki przejdzie 10 ton mięsa, choć są też cięższe prace. Panie feministki wykażcie się!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar medlove
-3 / 5

Przy takich facetach jak tu jak tu nie byc feministka?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2012 o 2:40

avatar Beeetiii
-3 / 3

@medlove - Święte słowa :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar angelliam0
+2 / 2

Kwestia bycia żonatym nie czyni Ciebie facetem @Change_Your_Mind. Jednak zlożoność twoich myśli, i tezy jakie popierasz każe mi myśleć, że nawet nie masz prawa zaliczać się do prawdziwych mężczyzn. Śmiem twierdzić również, że słówka jakie wypisujesz wklada ci w usta kobieta, ktora błędnie nazywana jest feministką byc może to twoja żona. Prawdziwy mężczyzna, to taki, który wysłucha kobietę, zrozumie ale nie boi sie wypowiedziec swojego zdania. Aspekty poruszone przez @Beeetiii to wyciągniete z lamusa tezy nie poparte żadnym konkretnym argumentem, jedynie dzialaniem jednostek płci męskiej. Nie wyobrażam sobie, nawet jeśli moja żona nie miała by praw wywalczonych przez dawne feministki, bym ja śmial podnieść na nią rękę. Choćby z tego wzgledu, ze jest czyimś dzieckiem, ktos wsadził trud w jej wychowanie i nie wyobrażałby sobie by jakiś troglodyta traktował ją gorzej niż śmiecia, że nie wspomnę o tym, że meżczyzna powinien szanować swoją żonę nie tylko kochać, także liczyć się z jej zdaniem, to obraz prawdziwego mężczyzny a nie pantoflarska wersja czegoś co nawet facetem nie można nazwać tak jak nie przymierzając @Change_Your_Mind. Tak obraziłem Cię i nie przeproszę, bo sobie na to zasłużyłeś tymi wypowiedziami. @Beeetiii widać Ciebie facet lał skoro wytaczasz takie działa przeciwko nam, co jest nieuzasadnione i błędne. Zarzucasz nam również fakt, ze traktujemy nasze żony jak darmowe sprzataczki i dziwki. Jakoś ja to widze inaczej, należe do tych ludzi, którzy uważają że nie uschną mi łapki jeśli po sobie posprzatam, lub w sobotnie popołudnie spędze czas na sprzataniu całego domu. A takich facetów jak ja w moim własnym środowisku jest znacznie więcej. Więc gdzie tu poparcie tezy o własnej sprzątaczce. Czy choćby z tym dawaniem dupy kiedy tylko mi się chce, jakoś nie wyobrażam sobie bym wymuszal na mojej kobiecie seks, kiedy ona nie chce. bo jaką radość sprawi mi kochanie się z kobietą, która nie wnosi nic do tej częsci dnia. Żadna radocha. A te wszystkie zarzuty, o których tu rozprawiasz, zdarzają się dziś, i są troglodyci, ktorych nawet nie powstrzyma tysiąc ruchow feministycznych ani nawet groźba kary. Dzisiejsze feministki takie jak Szczuka, dążą do swiata opisanego w jednym starym polskim filmie "Seksmisja" Ale zapominają, ze to tylko fantastyka. A fakt, że ktoś prosi Cię o przeproszenie za obrazę, ma się nijak do poziomu nauki czy wieku, tylko to wyraźna prośba o zachowanie kultury w swojej wypowiedzi, której jak widać nie masz za grosz. A facet, kryjący się za nickiem @Change_Your_Mind. To zwykły pantoflarz nie mający swojego zdania i kreujący błędny obraz prawdziwego mężczyzny, prawdziwy mężczyzna moim zdaniem jest opisany w mojej wypowiedzi wyżej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 czerwca 2012 o 15:15

avatar atoning
+57 / 99

Szczuka została feministką i udaje, że facet jest jej zbędny tylko dlatego, że żaden jej nie chce :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KTU
+28 / 34

Szczuka to taka fałszywa manipulatorka że po prostu rzygać mi się chce na jej widok. Przeraża mnie fakt że ona dla kogoś może być autorytetem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Tomoko
+1 / 13

Change_Your_Mind, współczuję Ci, że tak zacięcie musisz bronić czegoś tak chorego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KTU
+4 / 16

Change_Your_Mind z tym hitlerowskim obrazkiem to mnie rozwaliłeś na łopatki :D Widzę że mamy do czynienia z typowym "oświeconym" tolerastą. Twoja idolka należy do loży masońskiej i jej zadaniem jest demoralizacja ludzi. Demoralizacja potocznie zwana postępem obyczajowym i nowoczesnością.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 czerwca 2012 o 18:02

avatar Tomoko
+2 / 6

Change_Your_Mind, czemu jej tak bronisz? Jakie wartości ona ma, których inni nie mogą dostrzec?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KTU
+1 / 7

Jeżeli ktoś próbuje zaprzeczać że ona nie jest masonką to widać jak ślepo jej broni i jaki jest niedoinformowany bo ona sama się do tego przyznała :) szarozielony http://top1-1.com/wp-content/uploads/2010/03/ZYDZI-KRADNA.jpg

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 czerwca 2012 o 18:29

H Huzar86
+8 / 12

jest autorytetem dla osób czytających GW i fanów Faktów. Ale dzięki takiej osobie jak ona oraz innym pseudofeministką ogromna większości kobiet odrzuca to co one głoszą :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brovareck
+11 / 11

@Change_Your_Mind ale jeśli miałby obrazek w stylu "black power" to już nie oskarżałabyś go o rasizm. Zresztą jeśli według ciebie antysemityzm musi się równać nazizmowi to... do garów. Nie dlatego że jesteś kobie... feministką, tylko dlatego, że jesteś po prostu tępa. Śmiem przypomnieć że masz faszystkę w avatarze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar czlowiekbezpasji
+9 / 19

Nikt nie lubi być traktowany jak przedmiot. Ani kobieta nie czuje się w roli maszynki do zaspokajania waszych potrzeb, ani facet traktowany jak bank.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kwasek2525
+9 / 15

To raczej przez ustrój i polityke kobiety sa zmuszane do pracy bo mężczyzna nie da rady zarabiać tyle by utrzymać kobiete i dzieci (pierwotnie meżczyzna zarabiał na utrzymanie swojej rodziny a kobiety(te prawdziwe) zajmowały się domowym ogniskiem).Bo oczywiście nasze piękne opiekuńcze państwo zabiera 55% naszych dochodów( wliczajac ZUS jako podatek ponieważ jest obowiązkowy :) i brakuje prawdziwych męzczyzn a co za tym idzie dżentelnenów przez ktorych kobiety mogłyby poczuć się jak damy bo oczywiście feminizm i rownouprawnienie.Pozdrawiam femistki ktore bardzo walczył by podnieść wszystkim kobietą emerytury do 67 lat !!! hurra cieszcie się :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kwasek2525
0 / 16

To mam taka propozycje dla feministek. Weźcie sobie polećcie na Marsa, tam nikt was nie bedzie dyskryminowł :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E enrico80
+6 / 12

@tojapisałam 30%? A nie 50? Albo napisz od razu 80%. Rzeczywista różnica między zarobkami kobiet i mężczyzn na tym samy stanowisku I W TEJ SAMEJ FIRMIE wynosi 7%. Statystyki prowadzone przez feministki są zakłamane, i nie uwzględniają na przykład tego, że mężczyźni pracują statystycznie 4,5 godziny tygodniowo więcej .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E enrico80
+5 / 13

@tojapisałam A swoją drogą zainteresuj się ile my mężczyźni dopłacamy do waszych emerytur. Statystyczny mężczyzna w Polsce ze swoich składek dopłaca (i będzie dopłacał) do emerytur kobiet kilkaset tysięcy złotych. To jest dopiero dyskryminacja!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DamaKaro
-2 / 8

Ty sobie leć na Pluton, tam ci nie będą przeszkadzały żadne feministki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E enrico80
+4 / 10

@tojapisałam Przepraszam bardzo, ale jeśli twoim wykładowcą jest prof. Środa to nie dziwię się że podałaś 30%. Tymi 7% chciałem tylko pokazać jak zakłamane są statystyki feministek, przecież wasze manipulacje są po prostu bezczelne. Już całkiem bezczelnie często stosuje się manipulacje w mediach typu: szeregowy pracownik kobieta zarabia 25% mniej od szeregowego pracownika mężczyzny (patrz badanie np. Sedlak&Sedlak). Tylko że szeregowy pracownik mężczyzna to np robotnik budowlany z młotem pneumatycznym w ręku, a szeregowy pracownik kobieta to np. sekretareczka albo urzędnik. 7% to naprawdę europejski rekord, a weź pod uwagę że kobiety są na przykład często mniej dyspozycje itd. A teraz sobie policz te 7% przez całe życie i porównaj z tymi kilkuset tysiącami złotych które my dopłacamy do waszych emerytur. Aha i nie musisz mi dawać minusów, jeśli się ze mną nie zgadzasz lub nie masz kontr- argumentów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kindzina
+1 / 7

Podoba mi się ta logika i dystans wypowiedzi: "Zarabiamy aż 30% mniej!" riposta: "nieprawda, zarabiacie ogólnie 7% mniej i macie więcej upustów"'- "Co z tego, skoro zarabiamy aż 7% mniej!". Tu nie liczą się fakty, statystyki i logiczne patrzenie tylko ubzdurane w głowie że kobieta to ta wiecznie uciemiężona, a między 30% a 7% nie ma różnicy więc miejmy pretensje dalej. Mnie osobiście nic w stosunkach damsko-męskich nie przeszkadza i nie podoba mi się że każdy mi wmawia że mam obowiązek żeby mi przeszkadzało i mam ze wszystkim walczyć, bo jestem kobietą. Chcecie to walczcie ale nie w moim imieniu, ja się nie zgadzam, żeby mi podwyższali wiek emerytalny i zwalniali za zajście w ciążę bo Kowalski nie zachodzi, a przecież mamy być równi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E enrico80
0 / 6

@tojapisalam Już mieszasz politykę do dyskusji, więc chyba brakuje Ci argumentów. Tak, tak wierz sobie dalej w te 30%. W inteligentne molekuły w proszkach do prania chyba też wierzysz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar cinek40
+1 / 17

Ciekawe że większość feministek to brzydkie baby, które chyba tylko drogą "walki o prawa kobiet" mogą stać się znane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kindzina
+5 / 11

Bardzo wiele: całkiem sporo (nie wszystkie) feministek staje się "feministkami" bo nie mogąc znaleźć sobie faceta przy którym będą się czuły szczęśliwe, wmówiły sobie że to wina wszystkich facetów (bo one przecież kobiety-idealne) i stwierdziwszy że nie trzeba im mężczyzny w życiu, zaczęły przekonywać że każda kobieta powinna być samowystarczalna, a efekt jest taki że zasypiają rycząc w poduszkę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KTU
+4 / 8

Że się tak brzydko wyrażę, większość współczesnych feministek jest po prostu niedorżniętych i z tej frustracji spowodowanej nieudanym życiem erotycznym tak głupieją i chcą wyżywać się na facetach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 czerwca 2012 o 12:03

avatar Belzebub206
+5 / 15

Pani Kazimiero jesteś najsłabszym ogniwem w tej dyskusji. Do widzenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kindzina
+2 / 10

Ile można gadać w kółko o tym samym? Feministkom odbiło bo osiągnęły to co chciały: możliwość studiów, pracy, rozwodu, zarabiania, praw obywatelskich, głosowania etc. i nie mają dalszych pomysłów. One nie walczą ZA kobiety lecz PRZECIW mężczyznom, pokazując że samiec to Twój wróg. Biedny chłop nie może nawet meczu na Euro obejrzeć bo to "seksistowskie, samcze wydarzenie propagujące prostytucję i nadużycia seksualne". Czego ta Szczuka się martwi tak o te nadużycia? Spokojnie, Kazimiero, Ciebie nikt nie ruszy. Wsiadłyście na ukochany temat że kobiety nadal zarabiają mniej na tych samych stanowiskach, NA JAKICH? Bo z autopsji wiem że nikt w moim otoczeniu nie cierpi z tego powodu, więc gdzie Wy macie takie problemy? W Pciumiu Dolnym, czy jak? Kobieta w pracy ma gorzej- ulubione powiedzonko. A ile jest takich co pójdą do szefa i powiedzą "Dawaj podwyżkę, albo udowodnij że nie obiecałeś mi awansu za danie dupy", widzieliście kiedyś żeby facet coś takiego zrobił do Szefowej? Więc przestańcie tu problemów szukać bo jest Wam najnormalniej w świecie ZA DOBRZE. Pracę mają, urlopy macierzyńskie, studia są, wszystko do osiągnięcia już osiągnęłyście ale jest wciąż ZA MAŁO! Poucinajcie facetom jaja, bo to samczy wytwór a za chwilę będzie "gdzie ci mężczyźni, bo tu same cipeczki chodzą" Zdecydujcie się w końcu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DamaKaro
-3 / 7

Dzisiejszy feminizm to polega na ględzenia głupot zgodnych z gender studies. A co do tego demotywatora. Mam dziwne wrażenie, że głównie spodobał się fapaczom, co w życiu nie mieli dziewczyny. Zamiast randkować, narzekają jakie w dzisiejszych czasach są złe baby, feministki, które ich biednych misiów nie potrzebują. I jeszcze przypisują innym własne dolegliwości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakub512
+1 / 3

Feministki chciały równouprawnienia to dostały. Wiek emerytalny dla kobiet 60 lat dla mężczyzn 65, od przyszłego roku wszyscy: 67:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Neether
+1 / 5

Współczesny feminizm to zaraza... powinno się go eliminować.To już nie jest walka o równouprawnienie dla kobiet... to walka o przewagę i wyższość nad mężczyznami.A Szczuka pluje jadem na prawo i lewo.Prawdziwe kobiety nie widzą i nie powinny widzieć w niej żadnego autorytetu.Feministki to nie kobiety tylko wredne baby z jakimś urazem na psychice i z uprzedzeniem do mężczyzn.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Iskierka
0 / 0

A: Krakowiacy są tępi. B: No coś ty? Sam jestem z Krakowie, znam tyle osób z Krakowa i nie są wcale tępi! B: No widzisz, gadasz tak bo jesteś z Krakowa, tępy Krakusie!... i tak dalej. Dyskusja na fajnym poziomie, cieszę się, że mnie ominęła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem