Proszę tylko nie mylić herezji katolicyzmu z chrześcijaństwem. Bo to dwie różne rzeczy. Chrześcijanie wierzą w Boga, a katolicy wierzą w heretycki Watykan. Niestety większość wyznawców danej religii ma wyłączoną funkcję samodzielnego myślenia. Katolicy nie myślą samodzielnie i nie czytają Pisma Świętego, dlatego wydaje im się, że ich religia jest najlepsza. Polecam wam ten bardzo ciekawy krótki filmik- http://www.youtube.com/watch?v=sLptPSag_Iw
DRODZY KATOLICY ZACZNIJCIE CZYTAĆ PISMO ŚWIĘTE!!!
@patro
mam 16 lat, zacząłem czytać Pismo Święte przeczytałem całą ks. Rodzaju jakies 80% ks. Wyjścia i część Ew. Mateusza. A Ty i tak powiesz, że jestem KATOLEM i wierze w Watykan. "Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane w niebie." Mt 18,18 - i taką role ma Watykan :) Pozdrawiam.
No ok ale mam takie pytanie... Czemu chrześcijanie tak fanatycznie wyjeżdżają na misje do odległych zakątków świata i nawracają ludzi na chrześcijaństwo, budują kościoły i stawiają krzyże? Chodzi mi o te właśnie takie plemiona, które wierzą w krokodyla w stawie czy w demony lasy jak się naćpają? No i dlaczego niby jeżdżą tam i mówią, że ich Bóg jest zły i w ogóle to nie Bóg tylko Bóg chrześcijański, Jezus itp są prawdziwi i należy w nich wierzyć? Dlaczego narzucają swoją wiarę innym?
@CocaineBusiness
Oni robią to co kazał im Jezus w Biblii. Kazał nauczać i głosić Ewangelie. Byłaby to inna sprawa gdyby oni tak jak to powiedziałeś narzucali swoją religię grożąc śmiercią. I znowu Jezus kazał w Biblii poić spragnionych i karmić głodnych i tak też robią. A tamtejsi ludzie zaczynają do nich lgnąć i dostrzegają w nich posłańców Boga. A skoro Bóg posłał im tych ludzi to widocznie jest dobry i dopiero go dostrzegają i modlą się do Niego.
@biti96 - spróbuj przeczytać też mniej mainstreamowe księgi - Kapłańską, Sędziów, Liczn, Powtórzonego Prawa. Możesz się nieźle zdziwić. Ja dopiero zaczęłam (zamierzam przeczytać od deski do deski), a już znalazłam ciekawe rzeczy... I spójrz chociażby na Sdz 19, 22-30, chociażby stąd: http://www.nonpossumus.pl/ps/Sdz/19.php (to katolicka Biblia, tak). Czy ten fragment powinniśmy traktować symbolicznie, czy dosłownie? Jeśli symbolicznie, to co to okrucieństwo i szowinizm ma symbolizować? Dosłownie?... To zresztą nie pierwsza opowieść tego typu, zauważcie, że o ucieczce Lota z Sodomy i Gomory to wszyscy kojarzą tylko żonę zamienioną w słup soli... A te dwie biedne dziewczyny, najpierw odrzucone przez ojca (gdyby nie litość aniołów i porażenie ślepotą mieszkańców, ot tak wydałby je - dwie dziewice - na pożarcie hordzie napalonych wieprzy), a potem jeszcze zgwałcone. A to tylko pojedyncze przykłady... Jeśli chrześcijanie wywodziliby swoją moralność z Pisma św. - a nie wywodzą, bo mimo wszystko WIELE się zmieniło - to... myślę, że świat byłby lepszy bez nich. (Uwaga - jeśli! Żeby nie było, ze ja tu podjudzam do mordów na tle religijnym)
@Ahafiya
Zamierzam przeczytać całą Biblię. Skończę ks. Wyjścia przejdę do następnych.
Co do tego fragmentu to nie jest tam nigdzie napisane ze to zachowanie było dobre, i że tak należy czynić. Patriarchowie też byli ludźmi i też grzeszyli np. Abraham: odszedł od Boga w trudnej dla niego chwili bo nie miał wody, a rzeka wyschła. Drugi grzech Abrahama - sprzedał żonę faraonowi, nawet kłamiąc przy tym, że są rodzeństwem. Kolejny grzech Abrahama to że miał dziecko ze służącą. I nigdzie nie ma tam pochwały tego zachowania.
Ale widzisz, @biti... nikt tego również nie potępił. To nie wystarczy? Przecież Bóg za o wiele mniejsze przewinienia - jak byśmy dziś uznali (Kpł 10,1) - skazywał na okrutną śmierć... Dopiero, jak napisałam, zaczynam to Pismo czytać, ale już widać np. szowinizm (autorów? bohaterów?) i mizoginizm, sposób postrzegania i traktowania kobiet. Ot, Księga Kapłańska - spójrz zwłaszcza na te seskualne przykazania (wtedy lepiej widać płeć osoby, do której zwraca się "podmiot liryczny" ;) ) - otóż zwraca się do mężczyzny! "Nie będziesz obcował cieleśnie z żoną twego bliźniego, wylewając nasienie" (Kpł 18,20) Albo przykazanie dot. nieczystości kobiety po porodzie - po chłopcu 7 dni + 33 dni po obrzezaniu, po dziewczynce 14 dni i 66 następnych. Już nie mówiąc o tym, że okres był traktowany jak choroba, w dodatku zaraźna :) ("Nie będziesz dotykał rzeczy, która leżała na rzeczy, która dotykała rzeczy na której siedziała nieczysta niewiasta" ;P) Chcesz więcej? "Jeżeli córka kapłana bezcześci siebie nierządem, bezcześci przez to swojego ojca. Będzie spalona w ogniu." (tu podobno chodzi o nierząd religijny, czyli brak wiary; o synu nic nie ma; Kpł 21,9) "Potem Pan powiedział do Mojżesza: "Mów do kapłanów, synów Aarona, i powiedz im: [Kapłan] nie będzie się narażał na nieczystość z powodu zwłok zmarłego krewnego, (2) chyba tylko z powodu najbliższych krewnych, z powodu matki, ojca, syna, córki, brata, (3) siostry dziewicy, która jest mu [szczególnie] bliska, ponieważ nie należy do żadnego męża. Z jej powodu może się narazić na nieczystość rytualną." (Kpł 21,1-3; własność męża, w dodatku znów o synu nic tu nie ma) "Nie wezmą za żonę nierządnicy lub kobiety pohańbionej. Nie wezmą kobiety wypędzonej przez męża, bo [kapłan] jest poświęcony Bogu." (Kpł 21, 7 - kobiety pohańbionej -> zgwałconej. Wypedzonej przez męża - wiadomo, że kobieta "wypędzić" męża nie mogła) A to tylko o kobietach... O co mi chodzi? O to, że moralność wywodząca się z Biblii nie jest moralna. I tyle. Nie wszystko jest takie złe? To znaczy, że możemy sobie wybrac, które kawałki Biblii akceptujemy, a które nie? Można by utworzyć takie "nowe Pismo", w dwóch tomach: w jednym "historyczne" opowieści, w drugim te moralne. Ale na razie nie ma takiego rozróżnienia...
@Ahafiya - haha, uśmiałam się. Nie ma to jak atakować katolicyzm świętymi księgami judaizmu. Katolicyzm opiera się na Ewangeliach! A tam Jezus tłumaczy pisma. Cała sprawa jest dużo bardziej złożona, a Ty ją wręcz barbarzyńsko upraszczasz.
CocaineBusiness jesteś głupi czy udajesz głupiego? Więc spełnię swój obowiązek i cię pouczę tzw. każdy katolik który należy do kościoła ma OBOWIĄZEK do nawracania i jak ktoś ma okazje to do sprawowania misji.
biti96 a czy Bóg nie mówił aby nie modlić się do posągów, obrazów itp i czy nie nakazywał nie robić jego podobizn i się do nich nie modlić? Właśnie NAKAZYWAŁ! więc modlenie się do pier**lonego krzyża czy innych durnot jest moim zdaniem głupie ale nie tylko moim bo przecież tak nakazał sam BÓG ! Kwasek,. to Ty własnie jesteś idiotą lub udajesz moim zdaniem ponieważ może i wasz Bóg KAZAŁ GŁOSIĆ SŁOWO BOŻE ALE NIE W SPOSÓB "ALBO POSTAWICIE KOŚCIÓŁ I KRZYŻ ALBO CHU*A DOSTANIECIE JEDZENIE I ZWIJAMY SIĘ Z MISJĄ TUTAJ"
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 czerwca 2012 o 9:53
@biti96 Czy ten fragment (Mt 18,18) co zacytowaleś odnosi się do Watykanu? Proszę Cię zacznij myśleć! Pewnie chodzilo ci o ten fragment (Mt 16,19) gdzie jest mowa o Piotrze, jak to katolicy tlumaczą, że byl niby wtedy pierwszym papieżem. Niestety to też jest blędna interpretacja. http://www.dekalog.pl/eliasz/goscie/dunkel/piotr2.htm Jak chcesz dyskutować myląc wersy i nie myśląc samodzielnie?
@patro17201
To że Piotr był pierwszym papieżem to tradycja.. Mt 16,19 może i lepiej się do tego odniosło, no ale cóż nie znam Biblii na pamięć. Tradycja była przekazywana ustnie więc wiesz.. Dlaczego Twoim zdaniem nie myślę samodzielnie? Przecież Ty kierujesz się jakimiś książkami-interpretacjami ludzi.
@CocaineBusiness
To co piszesz jest bez sensu. Jak Twoim zdaniem miałoby wyglądać nawrócenie? Nawrócenie to zerwanie z grzechem, a grzechem jest między innymi nie korzystanie z sakramentu np. w niedziele.
@biti96 Tradycja katolicka jest nauką ludzi nie Boga, ponieważ ta tradycja katolicka nie ma potwierdzenia w Biblii, więc jest wymyslem ludzi. "Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi"(Dz 5:29) 'Będą się odwracali od słuchania prawdy, a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom.' (2 Tm 4:4) Nie myślisz samodzielnie, ponieważ zamiast samemu czytać i myśleć po swojemu to myślisz rozumem katolika, nie dopuszczając innych interpretacji. Gdzie masz w Piśmie Świętym napisane, by chodzić co niedziele na mszę św.? Gdzie masz napisane o sakramencie eucharystii? Gdzie masz mowę o tym, że swoje grzechy należy wyznawać księdzu przy spowiedzi przy konfesjonale? Gdzie masz mowę o czyśćcu, o podziale grzechów na powszechny i ciężki itp.? Na jeszcze bardzo wiele różnych rzeczy nie masz dowodu w Biblii, czyli jest to nauka wymyślona przez ludzi, jest to po prostu heretycką tradycją kościola katolickiego.
@Bestabe - haha, uśmiałam się. ST nie jest świętą księgą katolicyzmu? Jezus wszystko odwołał? Popatrz: Katechizm Kościoła Katolickiego: (KKK 121) "Stary Testament jest nieodłączną częścią Pisma świętego. Jego księgi są natchnione przez Boga i zachowują trwałą wartość (Por. Sobór Watykański II, konst. Dei verbum, 14.), ponieważ Stare Przymierze nigdy nie zostało (1093)odwołane." (KKK 123): "Chrześcijanie czczą Stary Testament jako prawdziwe słowo Boże. Kościół zawsze z mocą przeciwstawiał się idei odrzucenia Starego Testamentu pod pretekstem, że Nowy Testament doprowadził do jego przedawnienia (marcjonizm)." A jeśli chodzi o Jezusa, spójrz na jego własne słowa: "łatwiej jest niebu i ziemi przeminąć, niż przepaść jednej kresce z Prawa" (Łk 16,17)
Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. 18 Zaprawdę. bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni 19 Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim" (Mt 5, 17-19) Upraszczam wszystko? Możliwe... Przyznać należy, że Jezus był prawdziwym rewolucjonistą pod względem etycznym. Zresztą, nawet Izraelici (można było zabijać jedynie gojów, to już coś). To prawda. Ale cała reszta już nie.
biti96 no ok ja rozumiem co chciałeś mi przekazać jednak dlaczego jest tak, że to Bóg chrześcijański jest "lepszy" i "prawdziwszy" od Boga w którego wierzą plemiona w lasach deszczowych np? Słuchaj, ja mogę sobie wymyślić teraz Boga Karaczana madagaskarskiego i czy on będzie gorszy od Boga chrześcijańskiego? Moim zdaniem to jest jeden chu*. Ja nie potrafię udowodnić, że on jest ale i Ty nie potrafisz mi udowodnić, że istnieje Bóg chrześcijański więc widzisz, wcale mój Bóg karaczan madagaskarski nie jest mniej prawdziwy od Twojego Boga. O to mi kur*a chodzi, wpier*alanie ludziom je**nej propagandy i robienie z nich niewolników wiary, czaisz opcje? Pier**lą takie głupoty, że to islamiści narzucają swoją wiarę ale kur** jasna, co robi KK? hah hipokryci...
@CocaineBusiness, a słyszałeś (tak nawiasem) o czajniczku Russela? http://pl.wikipedia.org/wiki/Czajniczek_Russella ... A co do uważania swojej wiary za lepszą i wmawiania jej innym przez KK, była taka sprawa, że pewna rodzina żydowska zatrudniła katolicką służącą, 14-latkę. Opiekowała się ona ich dzieckiem. Pewnego dnia chłopiec zachorował, a dziewczyna, lękając się, że dziecko nieochrzczone pójdzie do piekła (po spodziewanej śmierci), ochrzciła je zwykłą wodą (kompletna improwizacja, prowizorka, nie znała nawet słów tego rytuału). Dziecko nie umarło, za to dowiedział się (po fakcie) kler. Zabrano sześciolatka od rodziców i wychowano na katolika, nie zważając na protesty rodziców i opinii publicznej, wręcz przeciwnie, papież osobiscie twierdził, że przecież dziecko "ratuje"! Aha, został księdzem, katolickim oczywiście. Nazywał się Edgardo Mortera... Najlepiej to podsumował pewien internauta, proponując, że jeśli człowiek ochrzczony w ten sposób zostaje w sposób automatyczny właśnością Kościoła (bo jak to można inaczej traktować?), to należy odciąć wyznawców od wody... (Parafraza; Nie uważam, by tak brutalne metody były tu konieczne)
Jak można wielbić narzędzie tortur Jezusa? Dlaczego Kościół Katolicki wyciął drugie przykazanie? 'Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą.' (Wyjścia 20:4) Czy wolno skracać przykazania, dodawać coś i odejmować z Pisma Świętego? Czy postępowanie katolików jest chrześcijańskie? Jeśli nie, to komu więc służy Watykan? Bogu? Czy głoszenie nauk nie zgodnych z Pismem Świętym, jest służeniem Bogu?
Nie zrozumiałeś do końca sensu tego fragmentu Pisma. "Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko"-chodzi o ptaki "ani tego, co jest na ziemi nisko" - zwierzęta lądowe "ani tego, co jest w wodach pod ziemią" - ryby i tym podobne. Ciągle mówisz o Watykanie, masz jakiś uraz? Wskaż gdzie jest niezgodność...
A także śmierć za złorzeczenie rodzicom, ofiary z krwi (dawniej wierzono, że bez krwi nie ma odkupienia - dlatego własnie Jezus umarł dość krwawą śmiercią) i kara za seks ze zwierzętami, pod warunkiem, że "wylewa się nasienie" (dla kobiet jest oddzielny werset)
chodzi to o rzeźbę, symbol nie związany z chrześcijaństwem. Czyli czczeniu innych bogów niż Stwórcy. Pamiętaj nie można tłumaczyć sobie Pisma Świętego w sposób dosłowny,trzeba wychwycić kontekst historyczno-kulturowy. I kontekst pisma jako całości.
Michal820 ?? przetłumaczyłeś sobie ten fragment dosłownie i myślisz ze masz racje ? koleś idź do księdza jak masz jaja i się dopytaj bo połowa tu wypowiadajacych sie to takie chojraki które ledwo co sklejaja literki, przeczytają coś raz i myślą ze wszystko wiedzą
@biti96 Tu chodzi o wszystkie podobizny, nie ma tam mowy o wyjątkach. Mam uraz do Watykanu, bo glosi nauki nie zgodne z Pismem Świętym i zwodzi ludzi.
@kwasek2525 No wlaśnie nie można tlumaczyć wszystkiego doslownie, więc dlaczego katolicyzm tlumaczy doslownie Ostatnią Wieczerzę, a przecież ma to być pamiątka, a nie prawdziwa krew i cialo? Dlaczego katolicyzm robi nieustanną ofiarę Jezusa na oltarzu, jak przecież ofiara się spelnila calkowicie na krzyżu?
@patro17201
Wszystkie podobizny powiadasz? Jakie wyjątki? Chodzi o zwierzęta nie o Boga. Dlaczego Kościół robi nieustanną ofiarę? A no dla tego że Jezus powiedział "czyńcie to na moją pamiątkę".
@biti96 Podaj mi choć jeden dowód na to, że chodzi tam tylko o zwierzęta? Jakoś ja nie widzę, by pisało tam o jakiś wyjątkach. Widocznie nie czytasz uważnie Pisma Świętego, bo tam piszę nawet sam zacytowałeś, że chodzi tu o PAMIĄTKĘ, a nie ofiarę, bo ofiara się spełniła w całości na krzyżu i nie potrzeba już kolejnych nieustannych ofiar............................................................................................................................................................................................................................................................................................ 'Chrystus bowiem wszedł nie do świątyni, zbudowanej rękami ludzkimi, będącej odbiciem prawdziwej świątyni, ale do samego nieba, aby teraz wstawiać się za nami przed obliczem Boga, nie po to, aby się często miał ofiarować jak arcykapłan, który co roku wchodzi do świątyni z krwią cudzą. Inaczej musiałby cierpieć wiele razy od stworzenia świata. A tymczasem raz jeden ukazał się teraz na końcu wieków na zgładzenie grzechów przez ofiarę z samego siebie. A jak postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd, tak Chrystus raz jeden był ofiarowany dla zgładzenia grzechów wielu, drugi raz ukaże się nie w związku z grzechem, lecz dla zbawienia tych, którzy Go oczekują.'(Hbr 9:24)....................................................................................................................................................................................................................................................................................................Więc jak widzisz Boga nie ma w świątyni zbudowanej rękami ludzkimi i automatycznie nie ma Jezusa w tabernakulum jak to przedstawiciele katoliccy próbują nam wmówić. Więc czytając samemu Pismo Święte i modląc się do Jezusa o zrozumienie Słowa Bożego, można łatwo stwierdzić, że kościół katolicki głosi bardzo dużo nauk nie zgodnych z Pismem Świętym.
@biti (mam nadzieję, że jeszcze tu zaglądasz) - aby nie być gołosłowną, chodzi o te fragmenty: Kpł (20, 9) (złorzeczenie rodzicom), Kpł 1, 5 (ofiary z krwi - dobrze byłoby przeczytac cały rozdział, np. tu: http://www.nonpossumus.pl/ps/Kpl/1.php), Kpł 20, 15 (zoofilia) (tutaj także bezsensowna kara dla ofiary) (ogólnie to raczej rozumiem, że "wylewając nasienie" nie oznacza, że może robić to impotent albo młodociany (dla kobiet: werset następny))
@patro17201
Świątynia zbudowana Rękami Bożymi to serce człowieka. To do niego ma wlać się Duch Święty. Jezus zostawił Siebie w kawałku chleba w czasie ostatniej wieczerzy mówiąc "to jest Ciało Moje" i w to właśnie wierzą katolicy.
Nie wiem jak można mieć tak zamknięte oczy i nie widzieć sensu tego fragmentu... Dalej nie rozumiem co według Ciebie odnosi się do Boga w tym fragmencie o rzeźbach i obrazach? Bo wysoko na niebie to są gwiazdy..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 lipca 2012 o 15:15
Autor napisał, że demot dotyczy wszystkich sfer życiowych, a wy już tylko o sytuacji, która jest na obrazku. Moim zdaniem autor ma rację. Jednak jeśli widzimy, że ktoś czyni zupełnie inaczej niż my i wydaje nam się to głupie to wtedy warto porozmawiać o danej sytuacji, widzimy wtedy nowe punkty widzenia i własnie wtedy możemy stać się mądrzejsi. Bo jeśli tylko wytkniemy komuś głupstwo bez żadnej rozmowy i chęci zrozumienia drugiej osoby nie mamy nic, a poprzez rozmowy zyskujemy wiedzę :)
No racja. Ja staram się wyzbywać tego co mi wkładano do głowy i przyswajać wiedzę na nowo, uważając na to co chcę uznać za słuszne. Przez to mówią że jestem dziwny, ale oni sami nie widzą jakie głupoty robią, tylko dlatego że tak zostali nauczeni a nigdy się nas tym nie zastanowili.
@kcv no jakiejkolwiek to bym nie powiedzial, tak sie sklada ze nasi przodkowie szanowali sie nawzajem, w wiekszych osrodkach miejskich gdzie kwitl handel stykalo sie wiele kultur, religii , i tak sie sklada ze zadne z nich nie wysmiewalo drugiego, jak sie bylo na obczyznie skladalo sie szacunek Bogom niezaleznie od tego czy ktos w nich wierzyl
Nigdy nie czytałem "W pustyni i w puszczy", ale zapadła mi w pamięć jedna scena z filmu. Nel i Staś są w świątyni arabów, jakiś ich szef przemawia, a potem się modlą. Nel zaczyna robić to co reszta, a Stać ją opieprza, że niby oddaje cześć obcemu bogu, a ona na to że przecież Bóg jest jeden i nie ma zbytniego znaczenia jak człowiek się modli, ale ważne jest samo to że się modli. Zrobiło to na mnie niemałe wrażenie i sądzę że Sienkiewicz (albo scenarzysta, nie wiem czy Sienkiewicz zamieścił taką scenę w książce) ujął w tym istotę świadomości każdego wierzącego (nie ważne w co), że otoczka tego jak wyznajemy swoją wiarę (w Boga, w siebie, w niezależność) jest opcjonalna, najważniejsze jest to co chcemy osiągnąć przez wykonanie tego obrzędu (nie musi być to stricte modlitwa, może być np pomoc nieznajomej babci przy niesieniu zakupów jako wyrażenie wiary w "dobro" drzemiące w ludziach).
No, straszny ze mnie dzikus. Studiuję, jestem jednym z najlepszych na roku, dużo czytam, rozwijam się, a w kwestiach społecznych nie zgadzam się po prostu na dewiacje i mordowanie ludzi. Prawdziwy oszołom ze mnie, no nie?
dzikus ? Andriej69 jeżeli według ciebie dzikusy to ludzie którzy mają wartości takie jak Bóg Honor Ojczyzna i czynią dobro to chyba należysz do grupy ludzi którzy maja sprany mózg i próbują iść pod prąd. To już nie nasza wina jak chcesz to oglądaj sobie jak dwóch ,,pedałów'' którzy zapinają się w dupę na ulicy, jak ludzie się mordują na osiedlach itd. ale nas ciemnogrodzian zostaw w spokoju.
Wnioskuję że odnosisz się tego co napisano w źródle, tylko że tam napisano że dotyczy tej i innych sfer życia. Nie lubię tego mówić, ale "czytanie ze zrozumieniem się kłania".
@zgredek94
Przeczytałem źródło dopiero po przeczytaniu jakiegoś tam komentarza, ale gdy ujrzałem demot, od razu zrozumiałem ogólne przesłanie autora, a nie zacząłem myśleć o religiach.
Czytanie ze zrozumieniem się kłania? Przecież czytam ze zrozumieniem, demotywator nie dotyczy konkretnie tej sytuacji przedstawionej na obrazku (w opisie jest napisane, że dotyczy wszystkich sfer życiowych, nie tylko przedstawionej na rysunku), tak, jak napisałem powyżej. Tylko mi chodzi o to, że wszyscy poruszyli ten temat, bo akurat on jest na obrazku, co jest irytujące. Wg. mnie o religiach w ogóle nie powinno się dyskutować...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 czerwca 2012 o 21:13
Tylko oni dyskutują tylko o religii zamiast o ogólnym temacie demotywatora, co jest nudne. Ktoś wierzy to niech sobie wierzy, a jak ktoś nie wierzy to powinien mieć te tematy w dupie i się nie wypowiadać, proste.
Po ilości komentarzy jednak dotyczących religii można stwierdzić że jednak nie jest to aż tak nudny temat. Zapewne jesteś w mniejszości :) wg mnie powinieneś raczej spróbować zacząć dyskusję na ten "inny temat", zamiast kręcić nosem o to że reszta woli o religii gadać.
Kto powiedział że to jest głupota? W piśmie św. pisze że "mądrością świata będzie głupota". I wiecie co? Sprawdziło się! Jest! Wiedzieliście o tym? A tak jest! Jest sporo przykładów.
Co za głupi obrazek! Na obrazku są żydzi pod krzyżem a przecież żydzi nie wierzą w Jezusa i nigdy nie uznali go jako proroka. Oni wciąż czekają na swojego mesjasza który ma nadejść. Głupi, głupi, głupi i wszyscy wy głupi, którzy głupotą swą jesteście głupi albowiem ten co głupi jest, będzie głupi i w głupocie trwa! Amen.
Idiotyczny demot zrobiony przez gościa pełnego nienawiści, nie widziałem księdza, który naśmiewałby się z innych religii, a różnica jest taka, że Chrystus oddał życie za nas (i za ciebie też, czy tego chcesz czy nie), a kukła wyciosana przez murzynów jest tworem ich wyobraźni. Taka jest prawda, nie ma innej, to co ty prezentujesz to nieuctwo pospolite.
"Idiotyczny demot zrobiony przez gościa pełnego nienawiści, nie widziałem księdza, który naśmiewałby się z innych religii, a różnica jest taka, że Chrystus oddał życie za nas (i za ciebie też, czy tego chcesz czy nie), a kukła wyciosana przez murzynów jest tworem ich wyobraźni. Taka jest prawda, nie ma innej, to co ty prezentujesz to nieuctwo pospolite."
nie maja sie z kogo nasmiewac bo juz wszystkich opornych wytlukli, przeczytaj sobie o krucjatach Twojej religii min w Polsce, wybuchlo nawet powstanie przeciw chrystianizacji( o ktorym w szkole nie ma mowy) w XI wieku, jednak zostalo surowo stlumione, ciekawy jest tez sposob w jaki nazywasz ich bostwo, "kukla", jakbym ja nazwal Twojego boga w podobny sposob zaraz bys poslal serie milych slow, a jak chcesz " oswiecony " geniuszu sie czegos dowiedziec prawdziwiego o chrzescijjanstwie to obejrzyj to: http://www.youtube.com/watch?v=YL-EQqKmego
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 czerwca 2012 o 15:51
@1dominic1 Filmik który podaleś nie pokazuje prawdziwego chrześcijaństwa tylko katolicyzm. Już mówilem, że niewolno mylić chrześcijaństwa z katolicyzmem!!!
Jest to niemożliwe, ale niemożliwe jest też udowodnienie, że go nie ma. Był taki tekst nie pamiętam już czyj: "jeśli wymyślę sobie, że gdzieś bardzo daleko w kosmosie - tak daleko, że nie można tego sprawdzić krąży spodek od filiżanki to nikt nie będzie w stanie udowodnić mi pomyłki".
@LubieTylkoDobreDemoty- jak to "niemożliwe jest też udowodnienie, że go nie ma" gdy w coś nie wierzę to nie potrzebuje tego udowadniać, to osoby wierzące mają udowodnić że się nie mylą, a jak nie mają dowodów to chyba proste że nie mają racji. Poza tym dowodem na nieistnienie boga jest jest brak dowodów na istnienie.
@KicerK Podaj choć jeden dowód na to, że są to bzdury! Warto brać pod uwagę różne możliwości, niż zamykać się w swoich przekonaniach i nie dopuszczać innych myśli. Otwórz swój umysł na różne możliwości. Myśl samodzielnie i obiektywnie! Twoje rozumowanie to: 'Ja mówię tak, bo tak, wszystko inne to bzdury'
oki Patro dlaczego to są bzdury? Jakby bóg istniał to by zapobiegł takim okropnościom jak II wojna światowa, różnym ludobójstwom itp. Poza tym jeśli by istniał to powinien dać jakiś dowód na swoje istnienie, cud czy coś.
Cała prawda o religii, jakiejkolwiek.
...powiedział Wszechwiedzący.
Proszę tylko nie mylić herezji katolicyzmu z chrześcijaństwem. Bo to dwie różne rzeczy. Chrześcijanie wierzą w Boga, a katolicy wierzą w heretycki Watykan. Niestety większość wyznawców danej religii ma wyłączoną funkcję samodzielnego myślenia. Katolicy nie myślą samodzielnie i nie czytają Pisma Świętego, dlatego wydaje im się, że ich religia jest najlepsza. Polecam wam ten bardzo ciekawy krótki filmik- http://www.youtube.com/watch?v=sLptPSag_Iw
DRODZY KATOLICY ZACZNIJCIE CZYTAĆ PISMO ŚWIĘTE!!!
@patro
mam 16 lat, zacząłem czytać Pismo Święte przeczytałem całą ks. Rodzaju jakies 80% ks. Wyjścia i część Ew. Mateusza. A Ty i tak powiesz, że jestem KATOLEM i wierze w Watykan. "Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane w niebie." Mt 18,18 - i taką role ma Watykan :) Pozdrawiam.
No ok ale mam takie pytanie... Czemu chrześcijanie tak fanatycznie wyjeżdżają na misje do odległych zakątków świata i nawracają ludzi na chrześcijaństwo, budują kościoły i stawiają krzyże? Chodzi mi o te właśnie takie plemiona, które wierzą w krokodyla w stawie czy w demony lasy jak się naćpają? No i dlaczego niby jeżdżą tam i mówią, że ich Bóg jest zły i w ogóle to nie Bóg tylko Bóg chrześcijański, Jezus itp są prawdziwi i należy w nich wierzyć? Dlaczego narzucają swoją wiarę innym?
"Bóg nie wierzy w ateistów, dlatego oni nie istnieją."
@CocaineBusiness
Oni robią to co kazał im Jezus w Biblii. Kazał nauczać i głosić Ewangelie. Byłaby to inna sprawa gdyby oni tak jak to powiedziałeś narzucali swoją religię grożąc śmiercią. I znowu Jezus kazał w Biblii poić spragnionych i karmić głodnych i tak też robią. A tamtejsi ludzie zaczynają do nich lgnąć i dostrzegają w nich posłańców Boga. A skoro Bóg posłał im tych ludzi to widocznie jest dobry i dopiero go dostrzegają i modlą się do Niego.
@biti96 - spróbuj przeczytać też mniej mainstreamowe księgi - Kapłańską, Sędziów, Liczn, Powtórzonego Prawa. Możesz się nieźle zdziwić. Ja dopiero zaczęłam (zamierzam przeczytać od deski do deski), a już znalazłam ciekawe rzeczy... I spójrz chociażby na Sdz 19, 22-30, chociażby stąd: http://www.nonpossumus.pl/ps/Sdz/19.php (to katolicka Biblia, tak). Czy ten fragment powinniśmy traktować symbolicznie, czy dosłownie? Jeśli symbolicznie, to co to okrucieństwo i szowinizm ma symbolizować? Dosłownie?... To zresztą nie pierwsza opowieść tego typu, zauważcie, że o ucieczce Lota z Sodomy i Gomory to wszyscy kojarzą tylko żonę zamienioną w słup soli... A te dwie biedne dziewczyny, najpierw odrzucone przez ojca (gdyby nie litość aniołów i porażenie ślepotą mieszkańców, ot tak wydałby je - dwie dziewice - na pożarcie hordzie napalonych wieprzy), a potem jeszcze zgwałcone. A to tylko pojedyncze przykłady... Jeśli chrześcijanie wywodziliby swoją moralność z Pisma św. - a nie wywodzą, bo mimo wszystko WIELE się zmieniło - to... myślę, że świat byłby lepszy bez nich. (Uwaga - jeśli! Żeby nie było, ze ja tu podjudzam do mordów na tle religijnym)
@Ahafiya
Zamierzam przeczytać całą Biblię. Skończę ks. Wyjścia przejdę do następnych.
Co do tego fragmentu to nie jest tam nigdzie napisane ze to zachowanie było dobre, i że tak należy czynić. Patriarchowie też byli ludźmi i też grzeszyli np. Abraham: odszedł od Boga w trudnej dla niego chwili bo nie miał wody, a rzeka wyschła. Drugi grzech Abrahama - sprzedał żonę faraonowi, nawet kłamiąc przy tym, że są rodzeństwem. Kolejny grzech Abrahama to że miał dziecko ze służącą. I nigdzie nie ma tam pochwały tego zachowania.
Ale widzisz, @biti... nikt tego również nie potępił. To nie wystarczy? Przecież Bóg za o wiele mniejsze przewinienia - jak byśmy dziś uznali (Kpł 10,1) - skazywał na okrutną śmierć... Dopiero, jak napisałam, zaczynam to Pismo czytać, ale już widać np. szowinizm (autorów? bohaterów?) i mizoginizm, sposób postrzegania i traktowania kobiet. Ot, Księga Kapłańska - spójrz zwłaszcza na te seskualne przykazania (wtedy lepiej widać płeć osoby, do której zwraca się "podmiot liryczny" ;) ) - otóż zwraca się do mężczyzny! "Nie będziesz obcował cieleśnie z żoną twego bliźniego, wylewając nasienie" (Kpł 18,20) Albo przykazanie dot. nieczystości kobiety po porodzie - po chłopcu 7 dni + 33 dni po obrzezaniu, po dziewczynce 14 dni i 66 następnych. Już nie mówiąc o tym, że okres był traktowany jak choroba, w dodatku zaraźna :) ("Nie będziesz dotykał rzeczy, która leżała na rzeczy, która dotykała rzeczy na której siedziała nieczysta niewiasta" ;P) Chcesz więcej? "Jeżeli córka kapłana bezcześci siebie nierządem, bezcześci przez to swojego ojca. Będzie spalona w ogniu." (tu podobno chodzi o nierząd religijny, czyli brak wiary; o synu nic nie ma; Kpł 21,9) "Potem Pan powiedział do Mojżesza: "Mów do kapłanów, synów Aarona, i powiedz im: [Kapłan] nie będzie się narażał na nieczystość z powodu zwłok zmarłego krewnego, (2) chyba tylko z powodu najbliższych krewnych, z powodu matki, ojca, syna, córki, brata, (3) siostry dziewicy, która jest mu [szczególnie] bliska, ponieważ nie należy do żadnego męża. Z jej powodu może się narazić na nieczystość rytualną." (Kpł 21,1-3; własność męża, w dodatku znów o synu nic tu nie ma) "Nie wezmą za żonę nierządnicy lub kobiety pohańbionej. Nie wezmą kobiety wypędzonej przez męża, bo [kapłan] jest poświęcony Bogu." (Kpł 21, 7 - kobiety pohańbionej -> zgwałconej. Wypedzonej przez męża - wiadomo, że kobieta "wypędzić" męża nie mogła) A to tylko o kobietach... O co mi chodzi? O to, że moralność wywodząca się z Biblii nie jest moralna. I tyle. Nie wszystko jest takie złe? To znaczy, że możemy sobie wybrac, które kawałki Biblii akceptujemy, a które nie? Można by utworzyć takie "nowe Pismo", w dwóch tomach: w jednym "historyczne" opowieści, w drugim te moralne. Ale na razie nie ma takiego rozróżnienia...
@Ahafiya - haha, uśmiałam się. Nie ma to jak atakować katolicyzm świętymi księgami judaizmu. Katolicyzm opiera się na Ewangeliach! A tam Jezus tłumaczy pisma. Cała sprawa jest dużo bardziej złożona, a Ty ją wręcz barbarzyńsko upraszczasz.
CocaineBusiness jesteś głupi czy udajesz głupiego? Więc spełnię swój obowiązek i cię pouczę tzw. każdy katolik który należy do kościoła ma OBOWIĄZEK do nawracania i jak ktoś ma okazje to do sprawowania misji.
biti96 a czy Bóg nie mówił aby nie modlić się do posągów, obrazów itp i czy nie nakazywał nie robić jego podobizn i się do nich nie modlić? Właśnie NAKAZYWAŁ! więc modlenie się do pier**lonego krzyża czy innych durnot jest moim zdaniem głupie ale nie tylko moim bo przecież tak nakazał sam BÓG ! Kwasek,. to Ty własnie jesteś idiotą lub udajesz moim zdaniem ponieważ może i wasz Bóg KAZAŁ GŁOSIĆ SŁOWO BOŻE ALE NIE W SPOSÓB "ALBO POSTAWICIE KOŚCIÓŁ I KRZYŻ ALBO CHU*A DOSTANIECIE JEDZENIE I ZWIJAMY SIĘ Z MISJĄ TUTAJ"
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 czerwca 2012 o 9:53
@biti96 Czy ten fragment (Mt 18,18) co zacytowaleś odnosi się do Watykanu? Proszę Cię zacznij myśleć! Pewnie chodzilo ci o ten fragment (Mt 16,19) gdzie jest mowa o Piotrze, jak to katolicy tlumaczą, że byl niby wtedy pierwszym papieżem. Niestety to też jest blędna interpretacja. http://www.dekalog.pl/eliasz/goscie/dunkel/piotr2.htm Jak chcesz dyskutować myląc wersy i nie myśląc samodzielnie?
@patro17201
To że Piotr był pierwszym papieżem to tradycja.. Mt 16,19 może i lepiej się do tego odniosło, no ale cóż nie znam Biblii na pamięć. Tradycja była przekazywana ustnie więc wiesz.. Dlaczego Twoim zdaniem nie myślę samodzielnie? Przecież Ty kierujesz się jakimiś książkami-interpretacjami ludzi.
@CocaineBusiness
To co piszesz jest bez sensu. Jak Twoim zdaniem miałoby wyglądać nawrócenie? Nawrócenie to zerwanie z grzechem, a grzechem jest między innymi nie korzystanie z sakramentu np. w niedziele.
@biti96 Tradycja katolicka jest nauką ludzi nie Boga, ponieważ ta tradycja katolicka nie ma potwierdzenia w Biblii, więc jest wymyslem ludzi. "Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi"(Dz 5:29) 'Będą się odwracali od słuchania prawdy, a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom.' (2 Tm 4:4) Nie myślisz samodzielnie, ponieważ zamiast samemu czytać i myśleć po swojemu to myślisz rozumem katolika, nie dopuszczając innych interpretacji. Gdzie masz w Piśmie Świętym napisane, by chodzić co niedziele na mszę św.? Gdzie masz napisane o sakramencie eucharystii? Gdzie masz mowę o tym, że swoje grzechy należy wyznawać księdzu przy spowiedzi przy konfesjonale? Gdzie masz mowę o czyśćcu, o podziale grzechów na powszechny i ciężki itp.? Na jeszcze bardzo wiele różnych rzeczy nie masz dowodu w Biblii, czyli jest to nauka wymyślona przez ludzi, jest to po prostu heretycką tradycją kościola katolickiego.
@Bestabe - haha, uśmiałam się. ST nie jest świętą księgą katolicyzmu? Jezus wszystko odwołał? Popatrz: Katechizm Kościoła Katolickiego: (KKK 121) "Stary Testament jest nieodłączną częścią Pisma świętego. Jego księgi są natchnione przez Boga i zachowują trwałą wartość (Por. Sobór Watykański II, konst. Dei verbum, 14.), ponieważ Stare Przymierze nigdy nie zostało (1093)odwołane." (KKK 123): "Chrześcijanie czczą Stary Testament jako prawdziwe słowo Boże. Kościół zawsze z mocą przeciwstawiał się idei odrzucenia Starego Testamentu pod pretekstem, że Nowy Testament doprowadził do jego przedawnienia (marcjonizm)." A jeśli chodzi o Jezusa, spójrz na jego własne słowa: "łatwiej jest niebu i ziemi przeminąć, niż przepaść jednej kresce z Prawa" (Łk 16,17)
Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. 18 Zaprawdę. bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni 19 Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim" (Mt 5, 17-19) Upraszczam wszystko? Możliwe... Przyznać należy, że Jezus był prawdziwym rewolucjonistą pod względem etycznym. Zresztą, nawet Izraelici (można było zabijać jedynie gojów, to już coś). To prawda. Ale cała reszta już nie.
biti96 no ok ja rozumiem co chciałeś mi przekazać jednak dlaczego jest tak, że to Bóg chrześcijański jest "lepszy" i "prawdziwszy" od Boga w którego wierzą plemiona w lasach deszczowych np? Słuchaj, ja mogę sobie wymyślić teraz Boga Karaczana madagaskarskiego i czy on będzie gorszy od Boga chrześcijańskiego? Moim zdaniem to jest jeden chu*. Ja nie potrafię udowodnić, że on jest ale i Ty nie potrafisz mi udowodnić, że istnieje Bóg chrześcijański więc widzisz, wcale mój Bóg karaczan madagaskarski nie jest mniej prawdziwy od Twojego Boga. O to mi kur*a chodzi, wpier*alanie ludziom je**nej propagandy i robienie z nich niewolników wiary, czaisz opcje? Pier**lą takie głupoty, że to islamiści narzucają swoją wiarę ale kur** jasna, co robi KK? hah hipokryci...
@CocaineBusiness, a słyszałeś (tak nawiasem) o czajniczku Russela? http://pl.wikipedia.org/wiki/Czajniczek_Russella ... A co do uważania swojej wiary za lepszą i wmawiania jej innym przez KK, była taka sprawa, że pewna rodzina żydowska zatrudniła katolicką służącą, 14-latkę. Opiekowała się ona ich dzieckiem. Pewnego dnia chłopiec zachorował, a dziewczyna, lękając się, że dziecko nieochrzczone pójdzie do piekła (po spodziewanej śmierci), ochrzciła je zwykłą wodą (kompletna improwizacja, prowizorka, nie znała nawet słów tego rytuału). Dziecko nie umarło, za to dowiedział się (po fakcie) kler. Zabrano sześciolatka od rodziców i wychowano na katolika, nie zważając na protesty rodziców i opinii publicznej, wręcz przeciwnie, papież osobiscie twierdził, że przecież dziecko "ratuje"! Aha, został księdzem, katolickim oczywiście. Nazywał się Edgardo Mortera... Najlepiej to podsumował pewien internauta, proponując, że jeśli człowiek ochrzczony w ten sposób zostaje w sposób automatyczny właśnością Kościoła (bo jak to można inaczej traktować?), to należy odciąć wyznawców od wody... (Parafraza; Nie uważam, by tak brutalne metody były tu konieczne)
Jak można wielbić narzędzie tortur Jezusa? Dlaczego Kościół Katolicki wyciął drugie przykazanie? 'Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą.' (Wyjścia 20:4) Czy wolno skracać przykazania, dodawać coś i odejmować z Pisma Świętego? Czy postępowanie katolików jest chrześcijańskie? Jeśli nie, to komu więc służy Watykan? Bogu? Czy głoszenie nauk nie zgodnych z Pismem Świętym, jest służeniem Bogu?
A może pieprzu?
Nie zrozumiałeś do końca sensu tego fragmentu Pisma. "Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko"-chodzi o ptaki "ani tego, co jest na ziemi nisko" - zwierzęta lądowe "ani tego, co jest w wodach pod ziemią" - ryby i tym podobne. Ciągle mówisz o Watykanie, masz jakiś uraz? Wskaż gdzie jest niezgodność...
A także śmierć za złorzeczenie rodzicom, ofiary z krwi (dawniej wierzono, że bez krwi nie ma odkupienia - dlatego własnie Jezus umarł dość krwawą śmiercią) i kara za seks ze zwierzętami, pod warunkiem, że "wylewa się nasienie" (dla kobiet jest oddzielny werset)
@Ahafiya
Nie wiem. Musiałbym mieć odnośnik do tych fragmentów.
chodzi to o rzeźbę, symbol nie związany z chrześcijaństwem. Czyli czczeniu innych bogów niż Stwórcy. Pamiętaj nie można tłumaczyć sobie Pisma Świętego w sposób dosłowny,trzeba wychwycić kontekst historyczno-kulturowy. I kontekst pisma jako całości.
Michal820 ?? przetłumaczyłeś sobie ten fragment dosłownie i myślisz ze masz racje ? koleś idź do księdza jak masz jaja i się dopytaj bo połowa tu wypowiadajacych sie to takie chojraki które ledwo co sklejaja literki, przeczytają coś raz i myślą ze wszystko wiedzą
@biti96 Tu chodzi o wszystkie podobizny, nie ma tam mowy o wyjątkach. Mam uraz do Watykanu, bo glosi nauki nie zgodne z Pismem Świętym i zwodzi ludzi.
@kwasek2525 No wlaśnie nie można tlumaczyć wszystkiego doslownie, więc dlaczego katolicyzm tlumaczy doslownie Ostatnią Wieczerzę, a przecież ma to być pamiątka, a nie prawdziwa krew i cialo? Dlaczego katolicyzm robi nieustanną ofiarę Jezusa na oltarzu, jak przecież ofiara się spelnila calkowicie na krzyżu?
@patro17201
Wszystkie podobizny powiadasz? Jakie wyjątki? Chodzi o zwierzęta nie o Boga. Dlaczego Kościół robi nieustanną ofiarę? A no dla tego że Jezus powiedział "czyńcie to na moją pamiątkę".
@biti96 Podaj mi choć jeden dowód na to, że chodzi tam tylko o zwierzęta? Jakoś ja nie widzę, by pisało tam o jakiś wyjątkach. Widocznie nie czytasz uważnie Pisma Świętego, bo tam piszę nawet sam zacytowałeś, że chodzi tu o PAMIĄTKĘ, a nie ofiarę, bo ofiara się spełniła w całości na krzyżu i nie potrzeba już kolejnych nieustannych ofiar............................................................................................................................................................................................................................................................................................ 'Chrystus bowiem wszedł nie do świątyni, zbudowanej rękami ludzkimi, będącej odbiciem prawdziwej świątyni, ale do samego nieba, aby teraz wstawiać się za nami przed obliczem Boga, nie po to, aby się często miał ofiarować jak arcykapłan, który co roku wchodzi do świątyni z krwią cudzą. Inaczej musiałby cierpieć wiele razy od stworzenia świata. A tymczasem raz jeden ukazał się teraz na końcu wieków na zgładzenie grzechów przez ofiarę z samego siebie. A jak postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd, tak Chrystus raz jeden był ofiarowany dla zgładzenia grzechów wielu, drugi raz ukaże się nie w związku z grzechem, lecz dla zbawienia tych, którzy Go oczekują.'(Hbr 9:24)....................................................................................................................................................................................................................................................................................................Więc jak widzisz Boga nie ma w świątyni zbudowanej rękami ludzkimi i automatycznie nie ma Jezusa w tabernakulum jak to przedstawiciele katoliccy próbują nam wmówić. Więc czytając samemu Pismo Święte i modląc się do Jezusa o zrozumienie Słowa Bożego, można łatwo stwierdzić, że kościół katolicki głosi bardzo dużo nauk nie zgodnych z Pismem Świętym.
@biti (mam nadzieję, że jeszcze tu zaglądasz) - aby nie być gołosłowną, chodzi o te fragmenty: Kpł (20, 9) (złorzeczenie rodzicom), Kpł 1, 5 (ofiary z krwi - dobrze byłoby przeczytac cały rozdział, np. tu: http://www.nonpossumus.pl/ps/Kpl/1.php), Kpł 20, 15 (zoofilia) (tutaj także bezsensowna kara dla ofiary) (ogólnie to raczej rozumiem, że "wylewając nasienie" nie oznacza, że może robić to impotent albo młodociany (dla kobiet: werset następny))
@patro17201
Świątynia zbudowana Rękami Bożymi to serce człowieka. To do niego ma wlać się Duch Święty. Jezus zostawił Siebie w kawałku chleba w czasie ostatniej wieczerzy mówiąc "to jest Ciało Moje" i w to właśnie wierzą katolicy.
Nie wiem jak można mieć tak zamknięte oczy i nie widzieć sensu tego fragmentu... Dalej nie rozumiem co według Ciebie odnosi się do Boga w tym fragmencie o rzeźbach i obrazach? Bo wysoko na niebie to są gwiazdy..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2012 o 15:15
@biti96 Tu masz linki które dobrze opisują Ostatnią Wieczerzę, bo musialbym dużo pisać by ci dobrze wytlumaczyć. Oglądnij te linki to zrozumiesz o co mi chodzi. http://www.youtube.com/watch?v=eq1YEQEjDbc
http://www.youtube.com/watch?v=Hqnw8iqwZ2E
http://www.zbawienie.com/ow.htm
Autor napisał, że demot dotyczy wszystkich sfer życiowych, a wy już tylko o sytuacji, która jest na obrazku. Moim zdaniem autor ma rację. Jednak jeśli widzimy, że ktoś czyni zupełnie inaczej niż my i wydaje nam się to głupie to wtedy warto porozmawiać o danej sytuacji, widzimy wtedy nowe punkty widzenia i własnie wtedy możemy stać się mądrzejsi. Bo jeśli tylko wytkniemy komuś głupstwo bez żadnej rozmowy i chęci zrozumienia drugiej osoby nie mamy nic, a poprzez rozmowy zyskujemy wiedzę :)
Szacun dla tego pana. Dałem plusa ale to nie wystarczy :D
No racja. Ja staram się wyzbywać tego co mi wkładano do głowy i przyswajać wiedzę na nowo, uważając na to co chcę uznać za słuszne. Przez to mówią że jestem dziwny, ale oni sami nie widzą jakie głupoty robią, tylko dlatego że tak zostali nauczeni a nigdy się nas tym nie zastanowili.
@miki97xde to jeszcze do niego podjedź i mu loda zrób;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 czerwca 2012 o 19:17
@kcv no jakiejkolwiek to bym nie powiedzial, tak sie sklada ze nasi przodkowie szanowali sie nawzajem, w wiekszych osrodkach miejskich gdzie kwitl handel stykalo sie wiele kultur, religii , i tak sie sklada ze zadne z nich nie wysmiewalo drugiego, jak sie bylo na obczyznie skladalo sie szacunek Bogom niezaleznie od tego czy ktos w nich wierzyl
Nigdy nie czytałem "W pustyni i w puszczy", ale zapadła mi w pamięć jedna scena z filmu. Nel i Staś są w świątyni arabów, jakiś ich szef przemawia, a potem się modlą. Nel zaczyna robić to co reszta, a Stać ją opieprza, że niby oddaje cześć obcemu bogu, a ona na to że przecież Bóg jest jeden i nie ma zbytniego znaczenia jak człowiek się modli, ale ważne jest samo to że się modli. Zrobiło to na mnie niemałe wrażenie i sądzę że Sienkiewicz (albo scenarzysta, nie wiem czy Sienkiewicz zamieścił taką scenę w książce) ujął w tym istotę świadomości każdego wierzącego (nie ważne w co), że otoczka tego jak wyznajemy swoją wiarę (w Boga, w siebie, w niezależność) jest opcjonalna, najważniejsze jest to co chcemy osiągnąć przez wykonanie tego obrzędu (nie musi być to stricte modlitwa, może być np pomoc nieznajomej babci przy niesieniu zakupów jako wyrażenie wiary w "dobro" drzemiące w ludziach).
W zasadzie sam obrazek mówi wszystko, nawet nie musiałoby być tu podpisu. Chrześcijanie to współczesne zachodnie dzikusy
No, straszny ze mnie dzikus. Studiuję, jestem jednym z najlepszych na roku, dużo czytam, rozwijam się, a w kwestiach społecznych nie zgadzam się po prostu na dewiacje i mordowanie ludzi. Prawdziwy oszołom ze mnie, no nie?
@mat3e "nie zgadzam się po prostu na dewiacje i mordowanie ludzi"- szkoda, że twój kościół zgadzał się na nią przez wieki.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 czerwca 2012 o 20:43
dzikus ? Andriej69 jeżeli według ciebie dzikusy to ludzie którzy mają wartości takie jak Bóg Honor Ojczyzna i czynią dobro to chyba należysz do grupy ludzi którzy maja sprany mózg i próbują iść pod prąd. To już nie nasza wina jak chcesz to oglądaj sobie jak dwóch ,,pedałów'' którzy zapinają się w dupę na ulicy, jak ludzie się mordują na osiedlach itd. ale nas ciemnogrodzian zostaw w spokoju.
Nawracanie innych bronią to rzeczywiście pokaz poziomu ucywilizowania.
@bioly27 napisałem, że nie zgadzam się na dewiację. Żadną. UDOWODNIONE przypadki zboczeń w Kościele też potępiam i jestem im przeciwny.
@mat3e nie obraź się ale jakbyś nie był byłoby coś z tobą nie tak ;)
tl;dr, minusy dla wszystkich piszących o religiach bo ten demot nie dotyczy konkretnie tego a wy się pocicie
Wnioskuję że odnosisz się tego co napisano w źródle, tylko że tam napisano że dotyczy tej i innych sfer życia. Nie lubię tego mówić, ale "czytanie ze zrozumieniem się kłania".
@zgredek94
Przeczytałem źródło dopiero po przeczytaniu jakiegoś tam komentarza, ale gdy ujrzałem demot, od razu zrozumiałem ogólne przesłanie autora, a nie zacząłem myśleć o religiach.
Czytanie ze zrozumieniem się kłania? Przecież czytam ze zrozumieniem, demotywator nie dotyczy konkretnie tej sytuacji przedstawionej na obrazku (w opisie jest napisane, że dotyczy wszystkich sfer życiowych, nie tylko przedstawionej na rysunku), tak, jak napisałem powyżej. Tylko mi chodzi o to, że wszyscy poruszyli ten temat, bo akurat on jest na obrazku, co jest irytujące. Wg. mnie o religiach w ogóle nie powinno się dyskutować...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 czerwca 2012 o 21:13
W źródle jest napisane że demot dotyczy tej i innych sytuacji, więc dyskusje o religii są uzasadnione.
Tylko oni dyskutują tylko o religii zamiast o ogólnym temacie demotywatora, co jest nudne. Ktoś wierzy to niech sobie wierzy, a jak ktoś nie wierzy to powinien mieć te tematy w dupie i się nie wypowiadać, proste.
Po ilości komentarzy jednak dotyczących religii można stwierdzić że jednak nie jest to aż tak nudny temat. Zapewne jesteś w mniejszości :) wg mnie powinieneś raczej spróbować zacząć dyskusję na ten "inny temat", zamiast kręcić nosem o to że reszta woli o religii gadać.
Kto powiedział że to jest głupota? W piśmie św. pisze że "mądrością świata będzie głupota". I wiecie co? Sprawdziło się! Jest! Wiedzieliście o tym? A tak jest! Jest sporo przykładów.
Co za głupi obrazek! Na obrazku są żydzi pod krzyżem a przecież żydzi nie wierzą w Jezusa i nigdy nie uznali go jako proroka. Oni wciąż czekają na swojego mesjasza który ma nadejść. Głupi, głupi, głupi i wszyscy wy głupi, którzy głupotą swą jesteście głupi albowiem ten co głupi jest, będzie głupi i w głupocie trwa! Amen.
Idiotyczny demot zrobiony przez gościa pełnego nienawiści, nie widziałem księdza, który naśmiewałby się z innych religii, a różnica jest taka, że Chrystus oddał życie za nas (i za ciebie też, czy tego chcesz czy nie), a kukła wyciosana przez murzynów jest tworem ich wyobraźni. Taka jest prawda, nie ma innej, to co ty prezentujesz to nieuctwo pospolite.
"Idiotyczny demot zrobiony przez gościa pełnego nienawiści, nie widziałem księdza, który naśmiewałby się z innych religii, a różnica jest taka, że Chrystus oddał życie za nas (i za ciebie też, czy tego chcesz czy nie), a kukła wyciosana przez murzynów jest tworem ich wyobraźni. Taka jest prawda, nie ma innej, to co ty prezentujesz to nieuctwo pospolite."
nie maja sie z kogo nasmiewac bo juz wszystkich opornych wytlukli, przeczytaj sobie o krucjatach Twojej religii min w Polsce, wybuchlo nawet powstanie przeciw chrystianizacji( o ktorym w szkole nie ma mowy) w XI wieku, jednak zostalo surowo stlumione, ciekawy jest tez sposob w jaki nazywasz ich bostwo, "kukla", jakbym ja nazwal Twojego boga w podobny sposob zaraz bys poslal serie milych slow, a jak chcesz " oswiecony " geniuszu sie czegos dowiedziec prawdziwiego o chrzescijjanstwie to obejrzyj to: http://www.youtube.com/watch?v=YL-EQqKmego
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 czerwca 2012 o 15:51
@1dominic1 Filmik który podaleś nie pokazuje prawdziwego chrześcijaństwa tylko katolicyzm. Już mówilem, że niewolno mylić chrześcijaństwa z katolicyzmem!!!
Poprostu dajcie dowód na istnienie boga.
Jest to niemożliwe, ale niemożliwe jest też udowodnienie, że go nie ma. Był taki tekst nie pamiętam już czyj: "jeśli wymyślę sobie, że gdzieś bardzo daleko w kosmosie - tak daleko, że nie można tego sprawdzić krąży spodek od filiżanki to nikt nie będzie w stanie udowodnić mi pomyłki".
http://www.zbawienie.com/zmartwychwstanie.htm
http://www.youtube.com/watch?v=Nxv-J1zbyPc
Polecam!!!
@LubieTylkoDobreDemoty- jak to "niemożliwe jest też udowodnienie, że go nie ma" gdy w coś nie wierzę to nie potrzebuje tego udowadniać, to osoby wierzące mają udowodnić że się nie mylą, a jak nie mają dowodów to chyba proste że nie mają racji. Poza tym dowodem na nieistnienie boga jest jest brak dowodów na istnienie.
Polecam także to!!!: http://www.zbawienie.com/dowody-istnienia-Stworcy.htm
patro błagam cię nie przysyłaj tych stron bo to wszystko to bzdury...
@KicerK Łatwo powiedzieć, że to bzdury lecz trudno udowodnić!
@KicerK Podaj choć jeden dowód na to, że są to bzdury! Warto brać pod uwagę różne możliwości, niż zamykać się w swoich przekonaniach i nie dopuszczać innych myśli. Otwórz swój umysł na różne możliwości. Myśl samodzielnie i obiektywnie! Twoje rozumowanie to: 'Ja mówię tak, bo tak, wszystko inne to bzdury'
oki Patro dlaczego to są bzdury? Jakby bóg istniał to by zapobiegł takim okropnościom jak II wojna światowa, różnym ludobójstwom itp. Poza tym jeśli by istniał to powinien dać jakiś dowód na swoje istnienie, cud czy coś.