W świadomości przeciętnego widza niezbyt kojarzony aktor, ale gwiazda znanego filmu (zwłaszcza takiego, w którym charakteryzacja całkowicie zmienia wizerunek), to postać, nie aktor. Tak jak Batman, Walduś Kiepski, Smeagol. W rzeczywistości, to człowiek, który tylko krótki czas kreował tę postać. Do niektórych to jednak nie dociera i potrafią nawet zwyzywać faceta, który grał bijącego żonę sadystę. Stąd mój żart językowy. Przypuszczam, że go zrozumiałeś skoro sam go użyłeś, ale na wszelki wypadek tłumaczę. Zostanę mianowana Kapitanem Oczywistym? Demoty mają to do siebie, że żartobliwe (lecz niezbyt prymitywne) wypowiedzi potrafią nawet być zbombardowane minusami a jak człowiek coś pierdyknie o robieniu kupy, to taka głupota jest gromadnie plusowana. :]
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 lipca 2012 o 23:15
charakteryzacja filmowa do poszczególnych ról czyni cuda,czasem jestem pełen podziwu jak jeden człowiek w filmie gra bandziora lub psychopatycznego mordercę a w innym kochającego ojca i męża, a w koeljnym np. narkomana ,jestem pełen podziwu dla chararteryzatorów jak i prawdziwych aktorów którzy potrafią stawić czoła każdej granej przez nich postaci
Oj tak ja pokochałam Charlize Theron po roli w filmie "Monster". Gra aktorska niesamowita, aż nie szło poznać że to właśnie ona. Ze słodkiej aktoreczki przeistoczyła się w seryjnego mordercę. Przytyła do roli 15kg, przez okres zdjęć miała założoną silikonową maskę upodabniającą ją do granej przez nią morderczyni. Tak w ogóle polecam ten film jest niesamowity. @Change_Your_Mind masz rację, raz Jasia Fasolę widziałam w roli detektywa i jakoś nie mogłam się do tego przyzwyczaić.
podpis powinien brzmieć: i pomyśleć, że komuś podobał się amerykański gniotowaty remake. The RIng jest tylko jeden JAPOŃSKI, wraz z kontynuacją i preqelem
Bardzo ładna z niej dziewczyna:) moim zdaniem urodą bije na głowę te wszystkie megany foxy i inne cheryle cole. Wygląda, jakby pochodziła z północnej albo wschodniej Europy (może kraje nadbałtyckie), ale imię ma irlandzkie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 lipca 2012 o 15:28
Jaka ona śliczna i zupełnie do siebie niepodobna.:)
Ja to bym i tak nie ryzykował :P
W świadomości przeciętnego widza niezbyt kojarzony aktor, ale gwiazda znanego filmu (zwłaszcza takiego, w którym charakteryzacja całkowicie zmienia wizerunek), to postać, nie aktor. Tak jak Batman, Walduś Kiepski, Smeagol. W rzeczywistości, to człowiek, który tylko krótki czas kreował tę postać. Do niektórych to jednak nie dociera i potrafią nawet zwyzywać faceta, który grał bijącego żonę sadystę. Stąd mój żart językowy. Przypuszczam, że go zrozumiałeś skoro sam go użyłeś, ale na wszelki wypadek tłumaczę. Zostanę mianowana Kapitanem Oczywistym? Demoty mają to do siebie, że żartobliwe (lecz niezbyt prymitywne) wypowiedzi potrafią nawet być zbombardowane minusami a jak człowiek coś pierdyknie o robieniu kupy, to taka głupota jest gromadnie plusowana. :]
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lipca 2012 o 23:15
charakteryzacja filmowa do poszczególnych ról czyni cuda,czasem jestem pełen podziwu jak jeden człowiek w filmie gra bandziora lub psychopatycznego mordercę a w innym kochającego ojca i męża, a w koeljnym np. narkomana ,jestem pełen podziwu dla chararteryzatorów jak i prawdziwych aktorów którzy potrafią stawić czoła każdej granej przez nich postaci
Oj tak ja pokochałam Charlize Theron po roli w filmie "Monster". Gra aktorska niesamowita, aż nie szło poznać że to właśnie ona. Ze słodkiej aktoreczki przeistoczyła się w seryjnego mordercę. Przytyła do roli 15kg, przez okres zdjęć miała założoną silikonową maskę upodabniającą ją do granej przez nią morderczyni. Tak w ogóle polecam ten film jest niesamowity. @Change_Your_Mind masz rację, raz Jasia Fasolę widziałam w roli detektywa i jakoś nie mogłam się do tego przyzwyczaić.
Według mnie ten film był do bani japońska produkcja (pierwowzór) była o wiele lepsza kto widział przyzna mi rację.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 lipca 2012 o 16:01
nie jeden by chciał, żeby teraz nie dała mu zasnąć :)
Teraz też by nie pozwoliła
O ta.. weź tu śpij z nią, ubódź się obok niej, i zamiast pięknej laski widzisz dziewczynę z Ringu ;]
Ja bym jej nie dał zasnąć :P ... tak wiem, to tylko internet :(
obecnie pewnie też nie daje zasnąć swojemu facetowi
Tato, tato pedofil!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lipca 2012 o 19:23
pewnie ta cholera sama też nie może spać...nie ufam takim
podpis powinien brzmieć: i pomyśleć, że komuś podobał się amerykański gniotowaty remake. The RIng jest tylko jeden JAPOŃSKI, wraz z kontynuacją i preqelem
Ja bym chciał żeby nie pozwoliła mi zasnąć - IF YOU KNOW WHAT I MEAN!
Mi mogłaby dalej nie pozwalać zasnąć.
ładna charakteryzacja na tym pierwszym zdjęciu.
Nienawidze Cię;d
ja bym jej nie pozwolil
Kiedy samara wychodziła ze studni... Najlepsze fapowanko ^^
xMidziak Samara, bo my tutaj mówimy o amreyk. wersji filmu, Sadako jest w japońskiej ;d
szmata...;/ hahah
pewnie i tak wciąż o niektórzy nie mogą, tylko z innego powodu :P
myślicie ze już się nie da złapać bez makijażu ?
Brzydka.
Bardzo ładna z niej dziewczyna:) moim zdaniem urodą bije na głowę te wszystkie megany foxy i inne cheryle cole. Wygląda, jakby pochodziła z północnej albo wschodniej Europy (może kraje nadbałtyckie), ale imię ma irlandzkie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 lipca 2012 o 15:28