Zawsze uważałem ten batsygnał za poroniony pomysł. Biedny Batman musiałby mieszkać gdzieś wysoko i cały czas patrzeć przez okno. Nie prościej, ja wiem... zadzwonić?
W nocy wzywali go przy pomocy białego światła dobrze widocznego na ciemnym niebie, logiczne jest wiec chyba, że w dzień wykorzystywali czarne światło aby dobrze kontrastowało z jasnym niebem.
W Gotham City zło boi się kroczyć za dnia bowiem światłość jest jego naturalnym wrogiem dosłownie i w przenośni.
Nie wzywają go w dzień, ponieważ Batman działał tylko w nocy.
Inaczej nie nazywałby się Batman :]
rozumiem, że autor wolałby robić masakrę w dzień, zamiast dokonać skrytego napadu na np. bank w nocy. Brawo.
Haha dobre ;D Ps. czasem w biały dzień gorsze przestępstwa się dzieją niż w nocy, to nie jest zasada że bandyci wychodzą w nocy..
Nie zaprzątaj sobie tym głowy, Batman nie istnieje ;]
W dzień to raczej jest spokojniej niż późną nocą... ;)
jak to? przecież w nocy wszyscy śpią
Wołają go przez elektryczną obrożę.
batman w dzień nie pracuje
W dzień problemami Gotham City zajmuje się straż miejska.
Jest nietoperzem... samo to sugeruje, ze w dzień sie go nei wzywa:)
Nad Gotham zawsze unosi się gęsty smog, przez co zawsze jest ciemno.
W Gotham zawsze jest noc.
Używają czarnych żarówek.
Albo jak nie ma chmur...
Wkręcają czarną żarówkę i wtedy widać cień na niebie.
Albo jak nie ma chmur?
No ja tam stawiam , że nie będzie widać ^^
Zawsze uważałem ten batsygnał za poroniony pomysł. Biedny Batman musiałby mieszkać gdzieś wysoko i cały czas patrzeć przez okno. Nie prościej, ja wiem... zadzwonić?
W nocy wzywali go przy pomocy białego światła dobrze widocznego na ciemnym niebie, logiczne jest wiec chyba, że w dzień wykorzystywali czarne światło aby dobrze kontrastowało z jasnym niebem.
Widział ktoś kiedyś Batmana za dnia?