W dzisiejszych czasach tracimy nasz ojczysty język zapożyczeniami, design,chcemy być jak amerykanie,wielki wzór do naśladowania,tylko 3/4 z nich myśli że Europa to państwo,no rzeczywiście jest kogo naśladować...
Wystarczy wejść do sklepu odzieżowego żeby się o tym przekonać. Wchodzę szukać spodni, zwyklych prostych jeansów, a tam rurki, dresy, podarte "wintydż", jakies skejtowe. Wchodzę na Tshirty a tam jakieś różowe, w paski, z głupim napisem typu "i love NY", albo spotkałem się jeszcze z takowymi spodniami co mają podwajany pas, tzn górną część spodni spodni. świat zmierza w złym kierunku :P
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 lipca 2012 o 12:41
Ładny design to trochę taki chwyt marketingowy. Ludzie są wzrokowcami i ktoś kto się nie zna na sprzęcie (i jest idiotą) wybierze to co jest ładne bez jakichkolwiek specyfikacji.
Z jednej strony fakt chociaż z drugiej dobry producent zrobi coś tak, że będzie wyglądało na niefunkcjonalne, a w rzeczywistości spełni oczekiwania nawet najbardziej wymagających.
A druga rzecz, że to kwestia potrzeb i kwestia gustu. Na przykładzie mieszkania: Mam świetnie, nowocześnie urządzone mieszkanie (oczywiście to moja opinia na jego temat); czuję się w swoim mieszkaniu świetnie i spełnia ono wszelkie niezbędne dla mnie funkcje. I teraz odwiedziła mnie Babcia. Spędziła u mnie kilka dni i cóż... Fali krytyki nie ma końca. A to kabina prysznicowa za duża, a to na coś nie ma miejsca, a to ściana za ciemna... A gdzie Ty rzeczy trzymasz? I nie dociera do Niej, że mi tak jest wygodnie, że to jest przemyślane, i spełnia swoje zadanie....itd itd.... Znajomi z kolei zachwycają się, mówią, że mieszkanie świetne. Także styl i funkcjonalność to wszystko kwestia zapotrzebowania i upodobań...
Nie można wszystkiego mierzyć jedna miarą. Bo są projektanci, którzy tworzą rzeczy nie dla użytku lecz dla wyglądu po to tylko, aby ludzie, którzy mają za dużo pieniędzy mogli je wydać na co czego niby Ci co ich mają mniej będę im zazdrościć :/
W dzisiejszych czasach tracimy nasz ojczysty język zapożyczeniami, design,chcemy być jak amerykanie,wielki wzór do naśladowania,tylko 3/4 z nich myśli że Europa to państwo,no rzeczywiście jest kogo naśladować...
STEREOTYYYYYYYYYYYP! Dalej.
Wystarczy wejść do sklepu odzieżowego żeby się o tym przekonać. Wchodzę szukać spodni, zwyklych prostych jeansów, a tam rurki, dresy, podarte "wintydż", jakies skejtowe. Wchodzę na Tshirty a tam jakieś różowe, w paski, z głupim napisem typu "i love NY", albo spotkałem się jeszcze z takowymi spodniami co mają podwajany pas, tzn górną część spodni spodni. świat zmierza w złym kierunku :P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lipca 2012 o 12:41
Zmień sklep, problemy znikną. Jakimś cudem ja potrafię znaleźć proste spodnie, koszulki, mój mąż też nie ma z tym najmniejszego problemu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lipca 2012 o 14:56
Trzecia od prawej - drabina Fibonacciego :D
jak dla mnie wszystkie są logarytmiczne ;)
geohound jak następnym razem coś takiego zauważysz to masz mi napisać w privie, to ja miałem za to zgarniać plusy a nie ty :(
"W dzisiejszych czasach ... liczy się bardziej niż ..." lub "w dzisiejszych czasach liczy się ... a nie ..." Bardziej od czegoś, pamiętaj.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lipca 2012 o 13:25
Czy coś źle powiedziałam? po prostu coś na przyszłość, co warto wiedzieć, by przekaz się nie zatarł.
Bzdura. Dobry projektant myśli nie tylko o wyglądzie danego przedmiotu, lecz także o jego użyteczności. Mało jest rzeczy, które mogą być tylko ładne.
Ludzi, którzy mogą być tylko ładni za to jest dużo.
Ładny design to trochę taki chwyt marketingowy. Ludzie są wzrokowcami i ktoś kto się nie zna na sprzęcie (i jest idiotą) wybierze to co jest ładne bez jakichkolwiek specyfikacji.
Hah drabina Fibonacciego roz*** system...
Z jednej strony fakt chociaż z drugiej dobry producent zrobi coś tak, że będzie wyglądało na niefunkcjonalne, a w rzeczywistości spełni oczekiwania nawet najbardziej wymagających.
A druga rzecz, że to kwestia potrzeb i kwestia gustu. Na przykładzie mieszkania: Mam świetnie, nowocześnie urządzone mieszkanie (oczywiście to moja opinia na jego temat); czuję się w swoim mieszkaniu świetnie i spełnia ono wszelkie niezbędne dla mnie funkcje. I teraz odwiedziła mnie Babcia. Spędziła u mnie kilka dni i cóż... Fali krytyki nie ma końca. A to kabina prysznicowa za duża, a to na coś nie ma miejsca, a to ściana za ciemna... A gdzie Ty rzeczy trzymasz? I nie dociera do Niej, że mi tak jest wygodnie, że to jest przemyślane, i spełnia swoje zadanie....itd itd.... Znajomi z kolei zachwycają się, mówią, że mieszkanie świetne. Także styl i funkcjonalność to wszystko kwestia zapotrzebowania i upodobań...
Nie można wszystkiego mierzyć jedna miarą. Bo są projektanci, którzy tworzą rzeczy nie dla użytku lecz dla wyglądu po to tylko, aby ludzie, którzy mają za dużo pieniędzy mogli je wydać na co czego niby Ci co ich mają mniej będę im zazdrościć :/