Pamiętam jak miałem taką bajkę o Słoniu, któremu odcięto trąbę i wyglądał jak świnia. Kiedy chciał wrócić do rodziny, nikt go nie poznawał, wszyscy go odrzucili, póżniej chodził taki smutny i musiał mieszkać z brudnymi świniami. Straszna historia :P Wie ktoś jak sie nazywała ta bajka?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 lipca 2012 o 17:13
A ja nie dość, że pamiętam to nadal oglądam filmy/bajki na ścianie ^ ^. Jeżeli trafi się coś fajnego i uznamy z tatuśkiem, że nasz telewizor jest ciut za mały to puszczamy film na ścianie i nawet ładny obraz jest.
Nie pamiętam, jestem z 98'. Wiem, jestem gorszy od was, wszechdorosłych, przepraszam. Chciałem tylko zwrócić uwagę, że zamiast białej czcionki na czarnym tle, można było użyć tzw. ramki, gatunek powoli wymierający, pierwotna forma wyrażania myśli na demotywatorach.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 lipca 2012 o 17:01
Ja jestem z '97 i pamiętam, jak oglądałam takie bajki (czekam na minusy, bo podobnie jak kolega należę do grupy tzw. "gimbusów"). Szkoda, że nie pamiętam, o czym były. Z chęcią powróciłabym do tamtych czasów, ale "pudło" stoi gdzieś zapomniane i zepsute.
@KiloQram na komentarze w stylu "czekam na minusy" , "minusujcie mnie" zgodnie z wolą danego usera odpowiadam minusem, bo takie gadanie jest żałosne. gimbus to głównie stan umysłu, można być z '99 i być normalniejszym niż ktoś z '96.
Heh ja nawet jeszcze je gdzieś mam :) Siedzą pewnie gdzieś na strychu bo moja 9-letnia siostra stwierdziła,że to przestarzałe i ogląda jakieś debilstwa na disney channel...
przynajmniej jest na tyle kulturalna ,że nazwała twoje ukochane bajki przestarzałymi , co nie można powiedzieć o tobie i twojej kulturze wypowiedzi do siostry, już nie mówiąc o przerośniętym ego starego tetryka
Skończycie w końcu z tym przypominaniem? Ni to ciekawe, ni to zabawne, co najwyżej żenujące. Jeśli ktoś nie pamięta tego pudła, ma od razu się powiesić? Tutaj jedyny demot z tego cyklu mający sens: http://demotywatory.pl/3879070/Pamietacie-jeszcze .
ja pamietam jak za dzieciaka ktos wpadl na pomysl, zeby na scianie na korytarzu w bloku wieczorami filmy z tego pudla wyswietlac i zatrudnic jakiegos rodzica do obslugi. i sie zbieraly wszystkie dzieci z bloku, na krzeselkach, wieczorem, na korytarzu (bo duzy i szeroki korytarz to jest) i ogladaja bajki na scianie :) genialny pomysl niestety szybko upadl, bo utrzymac grupe dzieci w ciszy, na jakze akustycznym korytarzu jest nielatwo i sasiedzi sie denerwowali, ze im spokoj zaklocaja emocjonujac sie przy bajkach ;)
Miałem sporo bajek na Ankę. Po jakimś czasie wnętrzności okazały się bardzo przydatne - zrobiłem sobie z transformatora wypalarkę i wypalałem obrazy na drewnie.
Pamiętam, miałam, fajne było, ale co z tego? Mam już serdecznie dość tego typu "demotów" na mdłości się zbiera bleeh Co to kogo obchodzi kto czym się zachwycał, bawił itp?
Pamiętam choć to było dawno. Kurcze kiedyś to człowieka cieszyła każda drobnostka teraz już tak nie jest, a jak patrzę na dzisiejsze dzieci to mimo, że tyle mają i tak nie są szczęśliwe
Kuurcze pamietam mam zawsze mi puszczała bajki ze ściany:D siadałem obok niej i mi czytała po kolei wszystkie podpisy albo może sama coś opowiadała:) miałem wtedy 3-4 latka ale do dziś pamiętam jakie to niezwykłe było i jak cieszyło:)
Zajebista rzecz.. żałuję, że już tego się nie propaguje.. ja bardzo dobrze to wspominam, szkoda, że w przyszłości moje dzieci nie będą mogły tego doświadczyć.. zasadniczo nie można tego do niczego przyrównać ;)
Przetrzymuję te starocie z myślą, że to dla potomnych, ale czy dzieci me będą kiedyś to chciały oglądać... Mam nadzieję, że tak, i że zdążę też im włączyć jakieś muminki czy gumisie, zanim się dorwą do cartoon network z benem tenem i innymi takimi:P nie żeby to jakieś złe było, ale nie chcę, by nasze dzieciństwo tak do końca wyginęło. Kolejki jakoś przetrwały dziesięciolecia...:P
Trudno dostać żarówki do tego ustrojstwa, a mam dwa takie i około 30~40 taśm z filmami. W zeszłym roku w Gdańsku, w Nadbałtyckim Centrum Kultury organizowano pokazy dla dzieci. Były tłumy.
Powiem Ci ,że ja mam 13 lat ,a pamiętam to. Nie raz oglądałam na tym bajki w pokoju u cioci. Czyli jednak nie wszystkie dzieci mają przesrane w 21 wieku :)
Pamiętam jak miałem taką bajkę o Słoniu, któremu odcięto trąbę i wyglądał jak świnia. Kiedy chciał wrócić do rodziny, nikt go nie poznawał, wszyscy go odrzucili, póżniej chodził taki smutny i musiał mieszkać z brudnymi świniami. Straszna historia :P Wie ktoś jak sie nazywała ta bajka?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 lipca 2012 o 17:13
Końcówka kojarzy mi się z "Donald Tusk - droga do koryta"
Ja pamiętam! Nawet mam gdzieś jeszcze w domu prześcieradło;)
Mam bardzo dużo slajdów i chyba ze 3 troche starsze rzutniki, pamietam jak ogladałem "o psie który jeździł koleją" :D
A ja nie dość, że pamiętam to nadal oglądam filmy/bajki na ścianie ^ ^. Jeżeli trafi się coś fajnego i uznamy z tatuśkiem, że nasz telewizor jest ciut za mały to puszczamy film na ścianie i nawet ładny obraz jest.
Nie pamiętam, jestem z 98'. Wiem, jestem gorszy od was, wszechdorosłych, przepraszam. Chciałem tylko zwrócić uwagę, że zamiast białej czcionki na czarnym tle, można było użyć tzw. ramki, gatunek powoli wymierający, pierwotna forma wyrażania myśli na demotywatorach.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 lipca 2012 o 17:01
Ja jestem z '97 i pamiętam, jak oglądałam takie bajki (czekam na minusy, bo podobnie jak kolega należę do grupy tzw. "gimbusów"). Szkoda, że nie pamiętam, o czym były. Z chęcią powróciłabym do tamtych czasów, ale "pudło" stoi gdzieś zapomniane i zepsute.
@KiloQram na komentarze w stylu "czekam na minusy" , "minusujcie mnie" zgodnie z wolą danego usera odpowiadam minusem, bo takie gadanie jest żałosne. gimbus to głównie stan umysłu, można być z '99 i być normalniejszym niż ktoś z '96.
Heh ja nawet jeszcze je gdzieś mam :) Siedzą pewnie gdzieś na strychu bo moja 9-letnia siostra stwierdziła,że to przestarzałe i ogląda jakieś debilstwa na disney channel...
przynajmniej jest na tyle kulturalna ,że nazwała twoje ukochane bajki przestarzałymi , co nie można powiedzieć o tobie i twojej kulturze wypowiedzi do siostry, już nie mówiąc o przerośniętym ego starego tetryka
Skończycie w końcu z tym przypominaniem? Ni to ciekawe, ni to zabawne, co najwyżej żenujące. Jeśli ktoś nie pamięta tego pudła, ma od razu się powiesić? Tutaj jedyny demot z tego cyklu mający sens: http://demotywatory.pl/3879070/Pamietacie-jeszcze .
Aż taka stara nie jestem ;)
Stara? :D mam 22 lata, pamiętam te bajki. Jestem stara?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 sierpnia 2012 o 10:46
Mam 18 lat, mam rzutnik, klisze i wszystko pamiętam. :)
Mam więcej lat i nie pamiętam tych bajek.
No pamiętam i co w związku z tym? Chcesz sie kliszami wymienic ?
Pamiętam i nawet mam taki gdzieś na strychu :D
won z tym kwejkowatorem
ja pamietam jak za dzieciaka ktos wpadl na pomysl, zeby na scianie na korytarzu w bloku wieczorami filmy z tego pudla wyswietlac i zatrudnic jakiegos rodzica do obslugi. i sie zbieraly wszystkie dzieci z bloku, na krzeselkach, wieczorem, na korytarzu (bo duzy i szeroki korytarz to jest) i ogladaja bajki na scianie :) genialny pomysl niestety szybko upadl, bo utrzymac grupe dzieci w ciszy, na jakze akustycznym korytarzu jest nielatwo i sasiedzi sie denerwowali, ze im spokoj zaklocaja emocjonujac sie przy bajkach ;)
Ja pamiętam gdy na takim "sprzęcie" puszczali nam bajki w przedszkolu. :)
Jak byłem mały to rysowałem z kolegami mamuty na ścianach jaskiń, to były czasy...
Pamiętam! W przedszkolu zawsze oglądaliśmy jakieś bajki. Świetny demot, przywołuje wspomnienia.:)
Ja pamiętam ;) mimo, że jestem z 97. Miałam jakąś o jagodach Marii Konopnickiej i taką o słoniu i jeszcze coś, ale nie pamiętam ;p
Miałem sporo bajek na Ankę. Po jakimś czasie wnętrzności okazały się bardzo przydatne - zrobiłem sobie z transformatora wypalarkę i wypalałem obrazy na drewnie.
Pamiętam, miałam, fajne było, ale co z tego? Mam już serdecznie dość tego typu "demotów" na mdłości się zbiera bleeh Co to kogo obchodzi kto czym się zachwycał, bawił itp?
pamiętam, gdzie w szafce chyba jeszcze mam
niezapomniane wieczory z bajkami i PORUSZANIE WYOBRAŹNIĄ co dzisiejszym rozpieszczonym dzieciaczkom brakuje ...
Pamiętam choć to było dawno. Kurcze kiedyś to człowieka cieszyła każda drobnostka teraz już tak nie jest, a jak patrzę na dzisiejsze dzieci to mimo, że tyle mają i tak nie są szczęśliwe
mam taki sprzęt :D muszę go wyciągnąć i powspominać dzieciństwo, może by się było warto powymieniać kliszami??
Mam taki rzutnik jeszcze gdzieś w piwnicy. Najbardziej pamiętam bajkę "Pimpuś Sadełko". O kocie. :D
Dziękuje za wszystkie pozytywne komentarze.Dla mnie te czasy są bezcenne i nigdy juz nie wroca.Ale za to sa bardzo mile wspomnienia :)
najlepsze z tego były te szkiełka grube heh fajnie się nimi przypalało skórę albo muchy heh, z bajek to chyba plastusia oglądałem
chciałabym raz jeszcze taką pooglądać... to było coś a nie te badziewie z MINIMINI
Kuurcze pamietam mam zawsze mi puszczała bajki ze ściany:D siadałem obok niej i mi czytała po kolei wszystkie podpisy albo może sama coś opowiadała:) miałem wtedy 3-4 latka ale do dziś pamiętam jakie to niezwykłe było i jak cieszyło:)
Zajebista rzecz.. żałuję, że już tego się nie propaguje.. ja bardzo dobrze to wspominam, szkoda, że w przyszłości moje dzieci nie będą mogły tego doświadczyć.. zasadniczo nie można tego do niczego przyrównać ;)
Też posiadam takie cacko i tak jak koleżanka wyżej wspomniała w "łazience" się oglądało bo nie było okna i najlepsza ciemnia tam była :)
Przetrzymuję te starocie z myślą, że to dla potomnych, ale czy dzieci me będą kiedyś to chciały oglądać... Mam nadzieję, że tak, i że zdążę też im włączyć jakieś muminki czy gumisie, zanim się dorwą do cartoon network z benem tenem i innymi takimi:P nie żeby to jakieś złe było, ale nie chcę, by nasze dzieciństwo tak do końca wyginęło. Kolejki jakoś przetrwały dziesięciolecia...:P
Trudno dostać żarówki do tego ustrojstwa, a mam dwa takie i około 30~40 taśm z filmami. W zeszłym roku w Gdańsku, w Nadbałtyckim Centrum Kultury organizowano pokazy dla dzieci. Były tłumy.
"Kot w butach". Piękne czasy.
Powiem Ci ,że ja mam 13 lat ,a pamiętam to. Nie raz oglądałam na tym bajki w pokoju u cioci. Czyli jednak nie wszystkie dzieci mają przesrane w 21 wieku :)
Ja pamiętam :) I jak tak patrzę na ten obrazek to coś mi się wydaje, że i tą bajkę o niedźwiadkach miałam :)
"Do Wróbelka Elemelka przyszła kartka raz niewielka." Pierwsze zdanie mojej ulubionej z dzieciństwa :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 sierpnia 2012 o 12:07
Mam zestaw. Bajki były dokupywane 40 na pewno jest.
Pamiętam mam jeszcze w domu taki sprzęt ,mój ośmio letni syn jest nim zachwycony
Miałem tam bajkę liść paproci :>
ech, ćwierć wieku minęło, odkąd widziałam to ostatni raz :)