Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
955 1381
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
G GuitarMax
+58 / 80

Nielegalne w Polsce.. Dilerzy wolą zapłacić politykom, by nie zalegalizowali marihuany, ponieważ wtedy mają większy zysk.. około 30 zł za gram.. gdy zostanie zalegalizowana, dilerzy przestaną zarabiać, stanie się to nieopłacalne.. w kraju gdzie zalegalizowano, staniała do 15 gr za gram, nie mówiąc już że prawie nikt nie kupował, bo wolał sobie samemu wyhodować i wiedzieć, co pali, bez tytoniu. Tyle ode mnie.. pozdrawiam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MexiErol
+16 / 20

Dobrze mówisz. Nie jestem wielkim fanem palenia trafy, ale nie rozumiem ludzi którzy się frustrują. Słowo legalizacja, nie oznacza obowiązku. Niech Ci co chcą to palą a ci co nie to nie i tyle. Każdy może mieć własne zdanie na ten temat i powinna byś legalizacja. Ci co uważają , ze to ścierwo niech nie palą , nikt im nie każe. I tak jak kolega wyżej powiedział bardziej szkodliwe niż zioło jest to co do niego dosypują aby zwiększyć wagę. Jakby ktoś nie wiedział na gramy się sprzedaje. Dlaczego 40letni facet w Holandii idzie do sklepu , kupuje lufkę , jara i jest wyluzowany i nie ma w tym nic złego , a u nas jest od razu ćpunem. Rządowych terrorystów, co ustalają prawo
Wymysłów polityków na temat narkotyków
Co jedną miarą mierzą koper i ścierwo
A wyroki za trawę są dla mnie rzeczą śmieszną. Słuchaj dalej 87 letniej pani co CI mówi o zielsku a daleko zajdziesz. Wsadź do jednego wora marihuanę i heroine ciskaną po żyłach. Nikogo nie miałem zamiaru tu skrytykować , tylko przedstawić swoje zdanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar WiktorB
+4 / 12

Dilerzy? Jacy dilerzy? Koncerny farmaceutycznie zbijają krocie na 'leczeniu' chorób i sprzedawaniu prochów za żywą gotówkę.
Gdyby takie coś zalegalizowano to 1/10 leków w kraju by poszło, a razem z lekami kasa, i to przeszkadza rządowi bo od tego i oni zarabiają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2012 o 2:09

avatar Xar
+6 / 6

Magiczne slowo - akcyza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Qrvishon
+3 / 3

Zarówno GuitarMax jak i ViktorB mają rację. Ale jak wiadomo nie ważne kto ma rację, ale kto ma władzę. Polecam film "Bussines behind to get high". Tam się wypowiadają policjanci, lekarze i normalni ludzie. Żaden z nich nie wskazuje negatywnych działań konopii, ale to za mało. Rząd USA zarabia na tym że marihuana jest nielegalna, więc polski pewnie też, czemu mieliby z tego rezygnować. Dla dobra narodu, hehe?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M macko10
0 / 4

Mnie to wszystko jedno. Po legalizacji kto będzie idiotą niech sobie zapali... ale jak później pójdzie na odwyki i leczenie to niech buli z własnej kieszeni. To samo alkoholicy i cała reszta uzależnieńców. Jeśli mają robić z tego gówna leki to ja dziękuję. Za każdym razem pójdę do lekarza i powiem "byle nie z THC"...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Harry9010
+1 / 1

Fakt wiele władz może czerpać z tego korzyści korupcja może być wszędzie ale np. w Urugwaju ponoć mają zalegalizować MJ bo u nich handel narkotykami to największa zmora a jak wiadomo w takich krajach bynajmniej nie produkują majeranku. . .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kama1209
0 / 0

To w tym tajemniczym kraju gdzie zalegalizowano płacą za działki w polskich groszach? Niedługo złoty będzie droższy od dolara :))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D djpielgrzym
+9 / 21

Problem w tym, że to co sprzedają na ulicach jest nafaszerowane wszystkim co tylko może w jakikolwiek zwielokrotnić efekty i uzależnić. Czystej trawki nikt nie chce palić, po prostu nie wali w "łeb" a aspekty lecznice to całkiem inna bajka, którą ładnie wycieracie sobie pysk.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M maciek007d
+1 / 17

Po pierwsze: TO NIE JEST DEMOTYWATOR! Znowu ktoś stwierdza, że może z tego robić kwejka i wszyscy to kupią. Po drugie: słyszał ktoś o lekarstwie, które nie ma efektów ubocznych i można je spożywać nawet bez zdiagnozowanej choroby? Cd. Czech i Holandii - mnie te kraje nie interesują, jak sąsiad skoczy z dachu i się zabije, to musimy zbudować wyższy dach i też się zabić? Ogar... Nie jestem przeciwnikiem, osobiście powiem Wam szczerą, niecenzuralną prawdę, że mam to w d... czy x pali, czy tak jak y uważa, że to szkodzi. Wyłapałem jedno zdanie o raku - NISZCZY KOMÓRKI. Jeżeli niszczy komórki raka, to te zdrowe również, podobnie jak antybiotyki w czasie grypy. Nie ma tak, że celuje niczym snajper i z góry wybiera, że pożre te zielone komórki, a nie te czerwone. Inna sprawa - b. please, Wy chcecie W POLSCE dostać czystą marihuanę od dilera? Komu się to opłaci? Diler dowali Wam dodatkowo ok. setki różnych składników dodatkowych (jak z dopalaczami: trutki na szczury i wszystkie inne pierdoły, które zwiększą efekt i uzależnią). Ze skullskim i djpielgrzymem się zgadzam w pewnym sensie, bo wszyscy mówią, że z jakichś tam badań wynikło, że nie szkodzi, a pomaga. No g... mi się w tyłku gotuje za przeproszeniem. Panie, miałeś wyniki badań PRZED OCZAMI, czy usłyszałeś od tym od kolegi, który usłyszał od babci matki ciotki brata żony szwagra drugiej córki ojca kuzyna syna, który jest jego dobrym znajomkiem, że jest tak a nie inaczej. Nie wiem jak wy - ja jakoś zostaję przy tym, że to robi ze mnie coraz głupszego wbrew moim ambicjom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kuchenkaMikrofalowa
+5 / 5

Przeczytaj sobie regulamin, a potem narzekaj czy coś jest demotywatorem czy nie. Cytat z regulaminu "Kiedyś miały tylko demotywować, jednak po 3 milionach demotywatorów możemy to powiedzieć głośno. Demotywatory to po prostu plakaty z czarnym tłem. A plakaty, jak to plakaty mogą dotyczyć wszystkiego. "

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Harry9010
0 / 0

maciek007d po pierwsze - to jest demotywator w dobie dzisiejszych obrazków ten przynajmniej ma podpis :] , po drugie - marihuana sprzedawana jako lek jest również w Kalifornii ludzie którzy spożywają takie leki (lub nawet bezpośrednio palą w celach zdrowotnych) uważają że to najlepszy dla nich lek i to nie są bynajmniej jakieś ćpuny tylko normalni szarzy ludzie z różnymi dolegliwościami a owe specyfiki przepisują im lekarze, sprzedaż marihuany (lub częściej przetworów z konopi) jako leku ma same pozytywne cechy bo jest bardziej naturalna i więcej ubocznych skutków ma aspiryna nie wspominając o wielu lekach przeciw bólowych (jak chociażby osławiony vicodin) które są legalnie wydawane na receptę przez lekarzy, a które są bardzo niezdrowe i uzależniające. Inna sprawa że co innego sprzedawać przetwory konopne jako lek, a co innego sprzedawać jako kolejną używkę obok papierosów, kawy i alkoholu. . . palenie MJ wypala SZARE komórki co prawda w większych ilościach niż inne używki bodajże ale szarych komórek mamy w nadmiarze i w dodatku same się regenerują, a w przypadku kiedy jeszcze mówimy o raku to niezaprzeczalnie pozytywna cecha bo przecież po kuracji nie trzeba dalej palić możemy odstawić ten środek. . . Poza tym jak sam zauważyłeś legalizacja ma pozytywne skutki jeśli chodzi o handel narkotykami, nie dość że MJ to bardzo dochodowy narkotyk i daje duże zyski dilerom (którzy również wciskają jeszcze inny syf lub mieszają z innymi substancjami) to również legalna hodowla daje szansę na uprawę o wiele zdrowszej naturalnej w 100% konopi (tak jak w Holandii wszystkie gatunki konopi są naturalne), również w Urugwaju zamierzają wprowadzić legalizację MJ bo ten kraj (jak większość krajów Ameryki Południowej) boryka się z dużym problemem handlu narkotykami a MJ stanowi dobrą alternatywę i jej legalizacja może być skuteczna w walce z dilerami. Jeśli chodzi o wyniki różnych badań sama największa organizacja WHO poparła zdrowe czynniki MJ jeśli ich opinie byłyby fałszywie rozpowszechniane ogłosiliby to i raczej byśmy o tym wiedzieli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Liczi65
-3 / 7

GuitarMax to też, ale jest jeszcze jeden ważny powód, kojarzycie lek, który nazywa się "Prozac", leczy on depresje i kosztuje 120 zł za 30 tabletek, zgadnijcie czym jest ten tajemniczy lek? Tak to syntetyczna marihuana, która została opatentowana i przemysł farmaceutyczny zarabia na tym specyfiku wielkie pieniądze, dlatego oni wolą, żeby marihuana była uważana za szkodliwą. Jeszcze jedna ciekawostka: Zgadnijcie na czym jest napisana deklaracja niepodległości stanów zjednoczonych? Domyślacie się, tak to papier konopny, jeszcze 100 lat temu konopie były popularne w przemyśle jak dzisiaj ropa naftowa, używano ją głównie do produkcji papieru, no tak ale przecież wydobycie ropy posiadają jedynie najbogatsi ludzie świata, coś wam to mówi do myślenia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
+4 / 6

Jedno pytanie, skąd wytrzasnąłeś taką informacje ze "Prozac" to syntetyczna marihuana? Patrzyłem w necie i nie znalazłem takiej informacji. Poza tym "syntetyczna marihuana" to dość nieprecyzyjne/uproszczone określenie ponieważ w marihuanie znajdują się tak naprawdę różne substancje często inaczej działające. Np. takie THC i CBD, pierwsze działa psychoaktywnie a drugie nie. poza tym "prozac" jest antydepresantem jego działanie polega na hamowaniu zwrotnego wychwyty serotoniny, nie słyszałem żeby marihuana działała w ten sposób. Zapodaj jakiegoś konkretnego linka który udowodni to co napisałeś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2012 o 11:49

D DakkarFezboul
+2 / 2

Nic nie udowodni bo to bzdura.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M macko10
+1 / 1

A co mnie obchodzi na czym została napisana deklaracja (nie)podległości stanów zjednoczonych?? Wolny nie wolny kraj którym rządzi CIA... a z resztą zostało to obalone... bo deklaracja jest napisana na pergaminie ;) ot ciekawostka historyczna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brovareck
+1 / 1

Liczi posrały ci się leki, sativex a nie prozac to syntetyczne THC.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Damet77
-2 / 4

A ty jesteś tak bardzo, bardzo chory, żadne leki nie pomagają i tak trudno dostać, i takie drogie. Tylko marihuana, która jest przecież łatwa do zdobycia i tania. No i musi być odpowiednia odmiana, bo inaczej nie pomoże...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tiltiltil
0 / 2

Wzmożony apetyt? To ja podziękuję :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar olo555
+5 / 5

prawdziwy wolnościowiec myśli o zalegalizowaniu każdej substancji

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
0 / 0

Bo tak. Pytanie krótkie, nie czuję się zobowiązany do dłuższej odpowiedzi. Nie chwila... po prostu takiej nie mam. Nie i już >:(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cysiek1991
+1 / 3

Stalibyście się zagrożeniem dla korporacji/rządzących. Dlatego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pepedr
+1 / 3

Gadacie o wszystkich rzeczach ktore dilerzy dodaja do grama jarania żeby zwiekszyc mase itp. To prawda robia tak żeby zarobic pieniądze i to te dodatki najbardziej szkodza zdrowiu człowieka, niszcza połączenia nerwowe, powoduja niedrożnośc płuc i caly ten szajs. Jesli trawka byłaby legalna i dopuszczona do sprzedaży w sklepach byłaby regularnie kontrolowana i nie weszłaby do legalnego obiegu jesli byłaby wymieszana z chemikaliami. Fakt cos ktos napewno by tam upchał ale nie byloby to takie gówno jakie jest teraz na czarnym rynku. Chyba że nasi kochani politycy wymyśliliby jakiś sposób aby jeszcze bardziej zwiekszyc zysk z hodowli i sprzedaży i po paru latach mogłoby sie okazać że paliliśmy trawke w ktorej marihuany jest 10% a reszta to suszony majeran, substancje smoliste itp (co niestety ale jest bardzo prawdpodobne, lecz wyjdzie na jaw tylko kiedy koncerny hodowlane przestana przystawac na warunki Doniego i jego kolegow po fachu). Tak czy siak legalizacja dałaby wiele mozliwości zastosowania ganji (lecznictwo, przemysł tekstylny) i żyłoby sie ludziom lepiej, gdyby nie musieliby obawiac sie więzienia za cos co wyrosło z ziemi, czyli zostało stworzone przez boga. A tak sie szczycimy tym że jesteśmy wielce chrześcijańskim narodem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kuchenkaMikrofalowa
0 / 0

Takie rzeczy to tylko w przypadku produkcji przez zakłady prywatne. Wtedy jest konkurencja i zakład dąży żeby zrobić więcej taniej szybciej i zatrzymać palacza przy swoim produkcie. Tak jest z papierosami. Nie ma już od dawna polskich zakładów tytoniowych gdzie robiło się prawdziwe papierosy np Sporty, po których ryzyko zachorowania na raka było o... 90% (!) niższe niż przy obecnych "papierosach" które z papierosami nie mają nic wspólnego. Jeżeli legalizacja to produkcja tylko w zakładach Państwowych, pod ścisłą kontrola jakości, gdzie każdy może też zwiedzić ów zakłady. No i legalna uprawa do 2 własnych roślin, a sprzedaż od lat 18. I tutaj zmiany, nie tak jak teraz że oceni na oku i sprzeda nie. Powinno być tak, że bez okazania dokumentu tożsamości nie kupił byś papierosów, piwa czy marihuany. Nawet 80 letni dziadek musiałby okazać dokument tożsamości. Myślę, że byłaby to korzystna zmiana. Dilerzy trudniący się w handlu marihuaną byliby wyeliminowani. W dodatku Państwo powinno udostępniać poradniki jak uprawiać marihuanę, i stawiać w negatywnym świetle dilerów informując o ich praktykach. Nie wspominam też że z marihuany można produkować, olej, jadalny, napędowy, papier, ubrania liny itd. Pierwsze auto na świecie jeździło na ropie z marihuany. Dzinsy Lewisy popularne ze wzgledów na swoją wytrzymałość też były robione z marihuany. No ale nie, lepiej wycinać lasy, i szukać ropy na dnie mórz i oceanów.. Co do samego plakatu.. rozumiem potrzebę gloryfikacji marihuany pisząc o nim jako lekarstwo doskonałe, bo trzeba ludzi informować, ale są też inne równie dobre lekarstwa które można kupić bez problemu i są pochodzenia naturalnego. Np Miód, polecam zerknąć sobie w pierwsze lepsze opisy na googlach, marihuana się przy nim chowa i przy np popularniej grypie nie pomoże, ale miód już tak.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 7 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2012 o 2:23

S szczypior1690
-5 / 5

Był artykuł w FOCUSIE o ziole ostatnio i nie ma skutków ubocznych bo jest to roślina lecznicza i lekarze np. w Czechach każą pacjentowi ją pić jako lekarstwo. Polecam przeczytać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
0 / 0

Kurde, a tytoń to czym jest? Wiecie, nie możemy przyjmować, że coś jest nieszkodliwe tylko dlatego, że rośnie naturalnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lukki
+5 / 7

Marihuana uszkadza mózg i może prowadzić do zaburzeń psychicznych, jest to potwierdzone. Potwierdzone własciwości lecznicze dotyczą leków ze składem konopii a nie z jej palenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Harry9010
+1 / 1

Niby tak ale takie zaburzenia występują prawdopodobnie u ludzi o szczególnym genotypie i tylko w przypadkach gdy jest nadużywana, ponadto bezpośrednie palenie lub wciąganie dymu z konopi też ma zastosowanie w medycynie najczęstszymi negatywnymi skutkami podczas palenia są różne uszkodzenia układu oddechowego przez substancje smoliste ale to można zminimalizować paląc przez fajkę wodną. . .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2012 o 14:18

avatar brovareck
+2 / 2

NIE MOŻE prowadzić do zaburzeń psychicznych, ale PRZYSPIESZA ich rozwój JEŚLI JUŻ I TAK SIĘ ON ZACZĄŁ. A to gigantyczna różnica. Co do drugiego zdania to proszę cię... Uważasz że przez palenie nie da się korzystać z właściwości leczniczych?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DakkarFezboul
-1 / 9

Dajcie już sobie spokój z tą propagandą ćpunów. Nie ma dowodów, że to gówno lasuje mózg? Wystarczy obejrzeć pierwszą lepszą relacje z pochodu zwolenników zioła. Nawet zdania nie potrafią sklecić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brovareck
0 / 2

Takie rzeczy są na każdej manifie a nie zakazujemy kolorowej niepodległej i marszów ONR-u.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hubcio1313
+4 / 4

Przede wszystkim odróżnijcie marihuanę leczniczą od tego badziewia, które 90% z Was pali w Polsce. Tym, co zazwyczaj można dostać u nas szybciej można się otruć, niż wyleczyć.
Nie jestem przeciwnikiem legalizacji, ale za genialny pomysł tego nie uważam przy obecnym stanie; wielu cwaniaczków będzie chciało się dorobić na tym jak najszybciej wykorzystując moment, jakość będzie bardzo niska. Jako kraj do wielu rzeczy jeszcze musimy dorosnąć niestety.

@GuitarMax, tutaj nie chodzi o dilerów w żadnym stopniu, a najzwyczajniej poparcie ludzi wśród, których większość podejrzewam jest przeciwna. Mogliby sprawić, aby marihuana lecznicza była dostępna w aptekach, co skutkowałoby ogromnymi przychodami koncernów farmaceutycznych i to oni byliby w stanie zapłacić zdecydowanie więcej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F fajnynick123
+1 / 5

Najbardziej to mnie śmieszą hejterzy, w d*pie byli i g*wno widzieli, a krytykuja wszystko to, co polityka zabrania. Co Wam do tego kuzwa czy ktoś pali czy nie? Jego sprawa, a nie Wasza. Wyraźcie swoją opinie, a nie krytykujcie i najeżdżajcie- to jest różnica. Niestety takie jest polskie społeczeństwo... Nie chodzi o to, że bronię palaczy, ale do cholery liczcie się też z zdaniem innych. Palisz- Twoja sprawa ok, nie palisz- spoko, nie tolerujesz- ok, ale nie wyzywaj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ThomasHewitt
-1 / 5

Skazują za hodowlę czegoś, co stworzył Bóg/Matka Natura/Przyroda. Niech skażą odpowiednio tego, kto to stworzył, bo to Jego wina przecież. A nie ludzi, którzy korzystają z DÓBR Natury! Chore. "Blanty mnie nie trują, jak nigdy mnie nie truły".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
-2 / 2

A muchomory wpie*dalasz? NIE?! Ale to przecież stworzyła natura!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kate87
+1 / 3

Doczytajcie dlaczego została zakazana a wszystko stanie się jasne. Podpowiem jeszcze że maryśka jest świetnym materiałem na papier. O wiele lepszym i praktycznie nie potrzeba przy tym wykorzystywać chemikaliów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A AgnieszkaP
+1 / 1

to jest jedna wielka mafia... firmy farmaceutyczne; nie mogą na lekarstwach pochodzenia roślinnego czerpać zysków, ponieważ nie wolno im tego opatentować, ot co cała prawda, na yt http://www.youtube.com/watch?v=Waj_2J2tK1Q jest to filmik w którym gościu opowiada o tym jak stworzył olej konopny, który uratował jemu życie i innym ludziom którzy byli skazani na śmierć przez raka i chemioterapie, również jest profil na fb

https://www.facebook.com/pages/There-is-a-cure-for-Cancer-but-it-is-not-FDA-approved-Phoenix-Tears-work/395190597537?ref=stream

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2012 o 11:43

Z zeeeet1
-2 / 2

Skoro maryha leczy to niech bd na recepte jak inne leki a nie zeby kazdy mial do niej dostep madrale myslicie ze jak bd brac leki ktore na cos pomagaja, cos lecza to jak bd je brac to bd super zdrowi? Uzaleznicie sie od nich i takiego ch*ja nic wam to nieda i tak samo mozecie pie*dolnac w kalendarz. Zdobycie maryhy jest dziecinne proste i bez legalu jak ktos niejest az taki bezmuzgiem to moze jarac i niedac sie zlapac. Wiec wszyscy "zdrowi", "madrzy" ludzie chcecie to sobie cpajcie i dupy niezawracajcie!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brovareck
+3 / 3

Skoro zdobycie dżamby jest dziecinnie proste i bez legalu to czemu nie zakażemy też alkoholu? Przecież każdy kto nie jest "bezmuzgiem" sobie go załatwi. Ja pie***le jak mi się chce umierać kiedy czytam argumenty przeciwników zioła...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
0 / 0

brovareck, to przeczytaj mój argument. Alkohol, nikotyna, leki bez recept i narkotyki to wróg zdrowego społeczeństwa. Niestety, dopóki każda z tych rzeczy przynosi ogromne zyski grubym rybom, nic się nie zmieni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J JemProszekDoPrania
+2 / 2

Ależ tendencyjny demot. A co do walki z rakiem, to w dymie marihuanowym znajduje się więcej substancji rakotwórczych niż w tytoniowym albo podobna ilość (jak znajdę źródło to podrzucę). Z tym, że marihuany nie pali się raczej 20 razy dziennie. Tak czy srak powinna być legalna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2012 o 11:40

avatar brovareck
+1 / 1

Można piec ciastka, budyń robić i wiele innych rzeczy które od waporyzatora są dużo tańsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J JemProszekDoPrania
0 / 0

Tak, ale zajmuje to więcej czasu, nie działa od razu i ciężko wymierzyć odpowiednią dawkę: d

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Radas2015
+1 / 1

Koncerny farmaceutyczne by nie zarabialy na lekach ktore sprzedaja na dana dolegliwosc . Tu nie chodzi o dilerow tylko o drogie farmaceutyki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar butelkowa
+1 / 1

Tak? A ilu z Was palaczy, wykorzystuje marihuanę jako lek? Nie znoszę tych wszystkich dyletantów, którzy z uporem maniaka wmawiają jakie to zielsko lecznicze nie jest, przy czym sami palą dla samego palenia. Nie twierdzę, że nie jest dobrym lekiem, ale twierdzę, że jak każdy lek- ma skutki uboczne. Tylko nie wyłaźcie mi proszę z raportem WHO, bo to samo WHO które tak zachwalacie stwierdziło, że wegetarianizm i homoseksualizm to choroby (co prawda do tego drugiego się zgadzam, ale to nie jest odpowiednie miejsce na dyskusję). Że już nie wspomnę o tym, że większość z Was pali gó*no, a nie prawdziwą marihuanę, czyli summa summarum więcej sobie szkodzicie niż pomagacie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2012 o 12:02

avatar brovareck
0 / 2

Po pierwsze: to, że mało z nas wykorzystuje ją jako lek oznacza że nie jest lekiem? Po drugie: to, że WHO uznało wegetarianizm za chorobę to plotka, a homoseksualizm został wypisany z tej listy dawno temu (warto poznać historię tego jak to się stało...). A to, że większość z nas pali gówno niż prawdziwą marihuanę to naprawdę najgłupszy argument jaki widziałem używany z drugiej strony barykady. To jest argument ZA legalizacją a nie przeciw niej. Legalizacja = własna plantacja = czysty towar.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
0 / 2

Oooo nie nie nie. Nie na tym to miało polegać. Legalizacja miała obejmować sprzedaż zioła w aptekach na receptę, aby leczyć. Teraz to wy chcecie sami ją sobie hodować?!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brovareck
+1 / 3

NIGDY nie uważałem że powinna być w aptekach na receptę i ZAWSZE byłem za pełną legalizacją. Więc nie wpychaj mi w usta poglądów których nigdy nie uznawałem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar butelkowa
-1 / 1

brovareck, nikt tu nie podważa faktu, że marihuana (czysta, niekupiona od podrzędnego dilera Mietka spod bloku) jest lecznicza, ale tym argumentem zwolennicy sami sobie grób kopią. Skoro używacie tego argumentu to powinniście liczyć się z tym, że marihuana będzie dostępna tylko i wyłącznie dla osób CHORYCH (w końcu lek), a nie dla tych, którzy chcą się zjarać i widzieć różowe słoniki. Dla mnie, jeśli chodzi o to, że palicie gó*no nie było żadnym argumentem tylko pokazaniem, że to co palicie Wam szkodzi, a nie Was leczy. Poza tym, nie przypominam sobie żebyście walczyli o własne plantacje, chodziło jedynie o możliwość posiadania przy sobie drobnych ilości, czyż nie? Tak szybko zmieniacie postulaty, że za chwilę okaże się, że będziecie walczyć o palenie marychy na ulicach, gdzie browara na ten przykład wypić na ulicy nie można.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brovareck
0 / 0

Dziurawiec też jest lekiem ale nie zamkną cię jeśli go przy sobie masz a nie jesteś akurat chory, nie? "nie przypominam sobie żebyście walczyli o własne plantacje, chodziło jedynie o możliwość posiadania przy sobie drobnych ilości, czyż nie?" - zakładam że "my" to wolne konopie. Do twojej wiadomości nie chcę mieć z nimi nic wspólnego. A nawet jeśli to jednym z ich postulatów są 3 krzaki na osobę. Nie "my" zmieniamy postulaty tylko ty uważasz że każdy nie zgadzający się z obecną polityką narkotykową ma takie same poglądy w tej kwestii. Otóż nie. Ja chcę jeśli będę chciał, legalnie zasadzić choćby tysiąc krzaków i móc legalnie sprzedawać zioło przy drodze osobom powyżej osiemnastego roku życia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
0 / 0

brovareck to ty masz przegraną sprawę. Ty chcesz całkowicie wolnego rynku dla Marihuany. Trzeba małymi krokami, nic nie zalegalizowano od tak, dla wszystkich. Zanim człowiek będzie mógł sprzedawać zioło jak majeranek, to trzeba przetestować to w społeczeństwie w ograniczonych ilościach. JA na miejscu rządu dałbym społeczeństwu marihuanę na, powiedzmy, 3 lata tylko w celach leczniczych i sprawdził jak to będzie wyglądać. Jeżeli zyski będą duże, ludzie będą grzeczni i nie będą załatwiać sobie lewych recept, to rozważałbym dodatkowe punkty legalizacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brovareck
0 / 0

Parę tysięcy lat temu jakoś nie mieli tego problemu. Każdy hodował co chciał i ile chciał i wszystko było dobrze. Ktoś za dużo palił? Jego sprawa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
0 / 0

Parę tysięcy lat temu życie człowieka znaczyło mniej, niż życie robaka. Rodzono się i umierano, zwykle nie dożywano trzydziestki. Ja dziękuję za takie wzorce systemowe, jak kodeks Hammurabiego itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mejbis
+1 / 3

To ja zadam inne pytanie... Wszyscy doskonale wiedzą, jak szkodliwy jest tytoń i to, że nie wykazuje on żadnych działań mających na celu poprawę naszego zdrowia, dlaczego więc jego palenie jest legalne?
A, no tak. Akcyza. Pieniądze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2012 o 12:35

P pasiasty90
0 / 0

Dokładnie, do tytoniu tez dodają substancje uzalezniające.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bartus64
-2 / 2

Z tym apetytem potwierdzam jak gastro wejdzie to żre sie wszystko jak leci

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brovareck
0 / 2

Ty to kozak jesteś jednak.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brovareck
-1 / 7

Powiem tak; nawet gdyby mocno uzależniała, gdyby zabijała po pierwszym buchu to GÓWNO WAM DO TEGO co robie z własnym ciałem. Gówno też wam do natury i ingerowania w nią. Nie macie i nigdy nie bądziecie mieć ŻADNYCH argumentów za zieloną prohibicją.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
-1 / 1

Mamy. Człowiek już dawno zdecydował, że jest za głupi aby polegać tylko na sobie. Państwo ma obowiązek chronić ciebie nawet przed tobą samym. Skutki oczywiście nie są zadowalające, ale takie jest prawo. Nigdy nie będzie pełnej wolności, zawsze będzie ochrona życia niezależnie jak by wam to przeszkadzało. Trudno, ale tak będzie i tego nie zmieni nikt.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brovareck
+1 / 1

"Takie jest prawo" - tym tokiem myślenia palenie czarownic powinno być kontynuowane. "Chronić przed tobą samym" - zwykły totalitaryzm, nie przesadzam. A pełna wolność zdobywa coraz szybciej i coraz więcej zwolenników w USA, obecnie około 1/3 ludności zapewnia swoje poparcie radykalnie libertariańskiemu kandydatowi. Masz coś jeszcze do powiedzenia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
0 / 0

Tak, USA długo nie pociągnie, nie wzorowałbym się na kraju, który zapada się od wewnątrz. Ich wojny, zamieszki, kłótnie polityków, zarzuty wobec głów państwa, napięte stosunki z innymi mocarstwami... Prędzej spodziewałbym się tam anarchii w tym BARDZO negatywnym sensie. A my nie chcemy anarchii... prawda? Uważasz ochronę życia za totalitaryzm? Okej, może być. Niestety, głos ludu się nie liczy i tak to będzie wyglądać. Teraz taki mały apel z mojej strony. Nie pokładajcie nadziei w USA, nie kierujcie się Amerykanami w ŻADNEJ sprawie. To państwo istnieje trochę ponad 200 lat, nawet jednego wieku nie przetrzymało we względnym spokoju. Jest chwiejne, a jego potęga coraz częściej jest poddawana wątpliwościom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2012 o 22:32

avatar brovareck
0 / 0

Zdajesz sobie sprawę że obecne USA z dawnymi (czyli takimi jakie postuluje wspomniany polityk) nie ma nic wspólnego oprócz nazwy? I nie uważam ochrony życia za totalitaryzm. Uważam jego PRZYMUSOWĄ ochronę wbrew samemu człowiekowi za totalitarzym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
0 / 0

No, a jaka ma być ochrona, jak nie przymusowa? Albo chronią, albo nie. Co to ma być "tutaj cie ochronimy, tu już nie, a tu znowu tak"? Jeżeli zaczęli by tak wszystko rozdrabniać, to każdy obywatel musiałby być w inny sposób chroniony. Niestety, ale czegoś takiego nie przygotuje nawet najnowocześniejszy komputer.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
0 / 0

Ale to się dzieje, nie ważne z czyjej winy. Mówię tylko, że osoby argumentujące cokolwiek na podstawie USA mogą się nieźle na tym przejechać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qtass
0 / 4

ja się pytam po co rozpowszechniasz takie brednie, wiem że twój mózg aż kipi od podobnych bzdur ale nie zarażaj ludzi tym mentalnym adidasem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J JessieBannon
0 / 4

nie każdy kto kiedyś spróbował trawki będzie narkomanem, ale prawie każdy heroinista zna jej smak lub też od niej zaczynał

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brovareck
+3 / 3

Nie każdy, kto kiedyś spróbował piwa będzie pijakiem, ale prawie każdy żul pijący denaturat zna jego smak lub też od niego zaczynał. Twój argument jest inwalidą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gats
-2 / 4

Autorze demota: postaw najaranego palacza maryśki przy frezarce czy innej maszynie z ostrzami, daj mu pilarkę czy wyrzynarkę do ręki, pozwól mu przyjmować i wpisywać towar w hurtowni przez 9 godz dziennie... Mam mówić dalej czy sam wyciągniesz wnioski?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brovareck
+2 / 4

Zdajesz sobie sprawę że ten argument jest za delegalizacją kawy i alkoholu, co nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pasiasty90
+1 / 3

Nie za mądry komentarz, bo równie dobrze mozesz postawic tam kogos naje*anego w 3 d*py. Wiec sam wyciągnij wnioski zanim zaczniesz mówic dalej.
Hmm piszecie o skakaniu z dachów czlowiek nie biorąc zadnej uzywki jest zdolny do tego. paliliscie chociaz tak dla spróbowania? Wszystko jest dla ludzi lecz z umiarem. Nigdy nie mialem jakis mysli aby sie zabic czy kogos czy wsiąsc po tym za kierownice.(chociaz slyszalem ze prowadzenie samochodu po tym jest jeszcze dokladniejsze, lecz nie polecam)a tym bardziej brac sie za frezarke. Kazda uzywka ma zle i dobre strony chociaz jezeli chodzi o wódke to tam wiele dobrych stron nie widze. Czlowiek po MJ jest spokojny ciezko jest po tym wpasc w jakis szal nie tak jak po Alko.Lubie czasami po ciezkim dniu sie zrelaksowac a nad ranem wstaje bez kaca bez jakichkolwiek boli i moge spopkojnie jechac samochodem do pracy. Dlaczego ktos kto sie napije 2,3 x w tygodniou nie jest uznawany za alkoholika a jak ktoś zapali 2,3 jointy na tydzien nazywany jest ćpunem?To tylko moje sugestie bo kazdy moze myslec i naczej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2012 o 15:54

avatar Gats
0 / 2

Mądry komentarz, bo za przyjście do pracy pod wpływem możesz wylecieć bądź zginąć, gdy pracując na wysokości ,,odlecisz" i sfruniesz na dół. Brovareck, jeśli porównujesz działanie kawy do maryśki to jesteś genialny inaczej. Skoro wg Ciebie kawa to to samo co maryśka, to chyba taniej odurzać się kawą niż ziołem, co?

Ps. Pewnie że wszystko jest dla ludzi, ale podobnie jak jest zakaz picia w miejscu publicznym, zakaz obsługiwania osób pod wpływem, tak nie wyobrażam sobie przebywania w godzinach pracy z kimś najaranym. W domu można sobie robić co się chce, ale łażenie po miejscach publicznych pod wpływem zioła powinno być tak samo oceniane, jak pod wpływem alko. Pasiasty, ja pod wpływem wódy akurat jestem spokojny, nie generalizujmy więc, że po wódzie to szału dostają, a po MJ to spokojni barankowie;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brovareck
+1 / 1

Wybacz, ale gdzie napisałem że kawa to to samo co zioło? Ja napisałem że na tym przykładzie można też użyć kawy i alkoholu, a skoro to jest twój test na to czy dana substancja powinna być legalna, to jesteś za prohibicją alkoholu i kawy, a jeśli nie jesteś to po prostu gubisz się we własnych argumentach i nie ma o czym z tobą rozmawiać w tym temacie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nuszki
0 / 0

Wszystko fajnie, ale nikt nie wspomina o niszczeniu szarych komórek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pasiasty90
+1 / 1

Alkohol tez zabija szare komórki tak samo jak palenie tytoniu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Cyfernamis
-1 / 1

Wątpię czy Joe Monster to wiarygodne źródło informacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
3 30051980
-1 / 1

To załóż sobie hodowlę i żyj 200 lat tylko po setce uważaj by Cię ZUS nie odstrzelił...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 622ktos26
-1 / 1

Jest to stek bzdur. dziękuję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Teedee
+1 / 5

trawa:
1. degeneruje kod DNA, dzieci palących rodziców rodzą się potem upośledzone
2. wykrzywia postrzeganie rzeczywistości, po x latach palenia ćpun nie wie, że myśli innymi kategoriami, dla niego wszystko jest normalne, ale inni ludzie widzą że coś z nim nie tak
3.Uzależnia psychicznie a z takiego uzależnienia jest się wbrew pozorom cieżej wyleczyć
4.jest nośnikiem do serwowania ludziom twardych narkotyków/trujących chemikaliów którymi jest granulat nasączany. Wszystko po to, żeby trawa miała większego "kopa"
5. Przyśpiesza rozwój chorób psychicznych
6. Nie jest w pełni rozkładana przez organizm, tzn substancje odkładają się w tłuszczu na przykład, organizm nie jest w stanie wydalić tych substancji.
Nie słuchajcie tej propagandy, bo takie badania są często opłacane przez producentów narkotyków. Nie oszukujcie się.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J JemProszekDoPrania
+1 / 1

Niby jakie "twarde narkotyki" są serwowane w marihuanie? Reszta jest prawdą, ale tylko w pewnym stopniu...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brovareck
0 / 0

Wszystkie punkty to gówno prawda oprócz drugiego (sprawdza się tylko przy GIGANTYCZNYM nadużyciu a i to nie zawsze - patrz Bob Marley) i piątego (oczywiście nie rozwinąłeś wątku bo w obecnej formie bardziej odstrasza - kto po paleniu zeschizował to i tak prędzej czy później by był chory, zioło to tylko przyspieszyło). Czysta propaganda. I najlepsze jest to że jakoś nigdy się nie pofatygujecie żeby odpisać na nasze argumenty a i tak uważacie że macie rację :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J JemProszekDoPrania
0 / 0

A uzależnienie psychiczne to nieprawda?: d THC i inne substancje zawarte w marihuanie owszem odkładają się w tłuszczach, ale po kilku dniach/tygodniach (zależnie od tego jak długo i często ktoś palił) są one usuwane. Co do punktu piątego to patrz wyżej (choć pewne choroby mogłyby nigdy się nie ujawnić). Hm... coś jeszcze? Aha, podajcie mi nazwę choć jednej substancji, która powoduje, że trawa ma większego "kopa". Pozdrawiam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2012 o 21:24

avatar brovareck
0 / 0

Nieprawdą jest że uzależnienie psychiczne jest mocniejsze od fizycznego, pominął właśnie fakt usuwania substancji z organizmu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J JemProszekDoPrania
0 / 0

Ale on napisał, że ciężej się wyleczyć i to prawda, bo jak jesteś uzależniony od czegoś fizycznie to idziesz na tydzień/dwa na detoks i w sumie po sprawie. Gorzej z uzależnieniem psychicznym, z którym można się męczyć całe życie. Np. wielu heroinistów jest w stanie przerwać ciąg, ale ilu z nich rzuci to na zawsze?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Qbaa1
0 / 2

Niech tak dalej wmawiają młodym, jaka to marycha jest cudowna, a daleko zajdą...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brovareck
0 / 2

Hahahahaha ale alkohol to już można wmawiać że jest cudowny, nie? :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
+1 / 1

brovareck a gdzie widziałeś że wmawiali tak młodym? Wszędzie są zakazy, trąbią o szkodliwości picia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brovareck
0 / 2

Na pierwszym lepszym weselu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
0 / 0

Czyli tam, gdzie nie ma dostępu prawo? Gdzie jeżeli ojciec da ciche przyzwolenie, to można wszystko? Interesujące, że nie zdałeś sobie sprawy, że to dość ekhm... głupi argument.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gregor2
+1 / 1

Ekspertem nie jestem ale mogę śmiało powiedzieć że marihuana nie jest wcale taka doskonała. Zawiera ona THC które jest substancją psychaktywną, a większość z takich substancji przy częstym stosowaniu powoduje uszkodzenia mózgu. Dla THC występuje też zjawisko odwrotnej tolerancji (czyli w miarę zażywania mniejsza ilość substancji powoduje taki sam efekt jak większa dawka) nie dotyczy to jednak innych substancji w konopi indyjskiej więc z biegiem terapii pacjent miał by coraz większe problemy. Marihuana zmniejsza też ilość wytwarzanych plemników (czyli może prowadzić do bezpłodności). Warto dodać że wdychając dowolny dym możemy pobierać też tlenek węgla (II) który jest trujący, (łączy się na stałe z hemoglobiną). Zawsze znajdą się też lepsze leki (nierzadko z substancji w składzie marihuany, czy innych "narkotyków"). w swoim czasie opium była lekiem "uniwersalnym", dzisiaj używa się tylko jego składników (morfina, kodeina itd.).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pilnia
0 / 0

właśnie... dlaczego nie ma nic o astme;p to również dobrze działa na to schorzenie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stefankosa
0 / 0

Co do plusów palenia MJ słyszałem i są naukowo udowodnione. Jednak tak jak np ze zlikwidowaniem konkordatu, inwestowanie w samochody zasilane czystszą i wydajniejszą energią, tak jak i tu z legalizacją jest problem a ten problem nazywa się lobby. Póki istnieje pewna wpływowa grupa osób która czerpie zyski w sytuacji obecnej nie ma cienia szansy aby takie akcje jak marsz konopii czy petycje sprawiły że ustawa o legalizacji przejdzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E konto usunięte
0 / 0

tak, szkoda tylko, że ten demot nie opisuje uzależnienia - takiego, jak w przypadku innych narkotyków, marihuana nie jest lepsza - oraz szkód jakie robią w organizmie ludzkim; nie zastanawia was, że 'za' głosuje młodzież, a 'przeciw' większość dorosłych i wykształconych ludzi (w tym lekarzy)?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~komentator_ludowy
0 / 0

Marihuane zakazali najpierw w USA a potem w europie bo z konopi wyrabiano kiedyś materiał który był tańszy niż z bawełny. To lobby bawełniane kupiło ustawę która zdelegalizowała konopie aby zapewnić sobie stały zbyt na drogą i mało opłacalna bawełnę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem