Jak byłem mały widziałem pszczołę, która zaatakowała motyla a ten się nie dał i ją pokonał. Poprosiłem więc ojca by mi wytłumaczył mi o pszczółkach i motylkach. Powiedział, że jestem za mały jeszcze. Do dziś nie wiem jakim cudem ten motyl zabił pszczołę :/
Demot z Kwejka, nie z Kwejka, ale fakt jest aktem. Rudzi faceci są okropni. Gdybym był kobietą, oglądałbym się za murzynami, blondynami, brunetami. Może nawet za azjatami, ale nigdy za rudym... Błe. Owszem, rude kobiety co niektóre są piękne, ale nie faceci :|. Sory, jeśli kogoś obraziłem, ale taka jest prawda.
No bez przesady, mam rudego kolegę i jest nawet przystojny. Takie kawały zresztą są chamskie, zupełnie jak stereotyp głupiej blondynki. Otóż, moi drodzy nie każda blondynka/blondyn jest głupia/i, a nie każda/y ruda/y jest brzydki. Mam nadzieję, że dotarło.
Sratatata... Mam rudego kolegę. Jest przystojny i laski go uwielbiają :)
Jak byłem mały widziałem pszczołę, która zaatakowała motyla a ten się nie dał i ją pokonał. Poprosiłem więc ojca by mi wytłumaczył mi o pszczółkach i motylkach. Powiedział, że jestem za mały jeszcze. Do dziś nie wiem jakim cudem ten motyl zabił pszczołę :/
To było chamskie ;/
Demot z Kwejka, nie z Kwejka, ale fakt jest aktem. Rudzi faceci są okropni. Gdybym był kobietą, oglądałbym się za murzynami, blondynami, brunetami. Może nawet za azjatami, ale nigdy za rudym... Błe. Owszem, rude kobiety co niektóre są piękne, ale nie faceci :|. Sory, jeśli kogoś obraziłem, ale taka jest prawda.
Nie zgodzę się. Widziałam kilku przystojnych rudzielców, mój chłopak też jest rudy i wiem, że wieeeelu dziewczynom się podoba.
No bez przesady, mam rudego kolegę i jest nawet przystojny. Takie kawały zresztą są chamskie, zupełnie jak stereotyp głupiej blondynki. Otóż, moi drodzy nie każda blondynka/blondyn jest głupia/i, a nie każda/y ruda/y jest brzydki. Mam nadzieję, że dotarło.