I byłoby super, gdyby nie to, że tekst jest żywcem zerżnięty z Funiaste.net Jest to tekst Potwora Jawornego, do którego Funiaste należą. Słynie on ze skrzącego dowcipu. Uważam, że powielanie i podawanie tego jako własnego tekstu jest zwykłym złodziejstwem i tyle. Minus jak stąd na księżyc!
Ja pierdo*ę, piszę to już chyba po raz piąty, ale jak widzę takich matołów, to po prostu nie wytrzymuję... CO Z TEGO, ZE ZERŻNIĘTE? 98% kwejka to 9gag, 4chan i temu podobne, 70% demotywatorów to materiały z kwejka, tylko że podpisane. I jakoś nikt przez to nie cierpi! A ludzie mają wszystko podane, jak na talerzu. Jak wam się nie podoba, to spadać na swoje joemonstery, funiaste, kutasiaste i inne. Nie każdy ma czas na codzienne sprawdzanie tego całego shitu.
Nikt nie broni nikomu zrzynać. Ale niech ci co to wstawiają, po pierwsze niech zawsze podają źródło a po drugie mogłyby one nie wchodzić do statystyk. A nie że ludzie leczą swoje kompleksy "mam pierdylion demotywatorów na głównej", tyle że żaden jego autorstwa, wszystko zerżnięte. no ale w świecie w którym opcja "było" jest na głównej wywalona (w archiwum i poczekalni owszem, jest) to raczej nie ma co liczyć na NIEpielęgnowanie zakompleksionych indywiduów. wszędzie są oni pupilkami "władz" portali, jako najbardziej aktywni i "wnoszący" wiele dobrego. wstaje taki o 7 rano, przeszukuje inne serwisy, wybiera odpowiedni tekst lub obrazek (a czasem jedno i drugie) po czym liczy, że wyrobiona marka da mu upragnionego kolejnego demota na głównej. to ciężkie życie jest, tych zawodników. admini ich "doceniają", hehe, nieraz to widzę, nawet kiepski szit znajduje się na głównej tylko dlatego, bo autor "uznany", w sensie uznany kopiarz.
Xai2 - jajco, że zerżnięte... Jeśli będę chciał oglądać śmieszne obrazki, wejdę na kwejka. Od demotywatorów wymagam DEMOTYWATORÓW, a nie gówna zerżniętego z innych portali przez pozbawionego jakichkolwiek ambicji bota.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 września 2012 o 20:38
Wszystko, co tworzy "sasha85" jest skądś zerżnięte. Jeżeli ma jakiś chwytliwy tekst, to wystarczy wpisać w google i zaraz źródło się pokaże. Powiela nawet demoty, które zostały przez kogoś już wstawione i zarchiwizowane. Spoko, jak się znalazło fajny nieznany cytat, to można się nim podzielić z innymi, ale przyzwoitość nakazuje napisać w źródle skąd to pochodzi. Jak w jej profilu zarzuciłem jej to, to zaraz po chwili komentarz został usunięty a blokada dodawania komentarzy włączona. Nie wiem jak można być porąbanym, by aż tak komuś zależało na tym, by za wszelką cenę udawać, że wszystko jest jej pomysłem.
kyd - takie zachowanie przypomina mi syndrom gimbusów nk - wstaw negatywny komentarz do zdjęcia, a zostaniesz wywalony ze znajomych. :) W obecnych czasach przy współczesnym wychowaniu niektórzy nie znają pojęcia "krytyka".
Gratuluję, świetna gra słów. Masz ode mnie plusa
I byłoby super, gdyby nie to, że tekst jest żywcem zerżnięty z Funiaste.net Jest to tekst Potwora Jawornego, do którego Funiaste należą. Słynie on ze skrzącego dowcipu. Uważam, że powielanie i podawanie tego jako własnego tekstu jest zwykłym złodziejstwem i tyle. Minus jak stąd na księżyc!
Ja pierdo*ę, piszę to już chyba po raz piąty, ale jak widzę takich matołów, to po prostu nie wytrzymuję... CO Z TEGO, ZE ZERŻNIĘTE? 98% kwejka to 9gag, 4chan i temu podobne, 70% demotywatorów to materiały z kwejka, tylko że podpisane. I jakoś nikt przez to nie cierpi! A ludzie mają wszystko podane, jak na talerzu. Jak wam się nie podoba, to spadać na swoje joemonstery, funiaste, kutasiaste i inne. Nie każdy ma czas na codzienne sprawdzanie tego całego shitu.
Nikt nie broni nikomu zrzynać. Ale niech ci co to wstawiają, po pierwsze niech zawsze podają źródło a po drugie mogłyby one nie wchodzić do statystyk. A nie że ludzie leczą swoje kompleksy "mam pierdylion demotywatorów na głównej", tyle że żaden jego autorstwa, wszystko zerżnięte. no ale w świecie w którym opcja "było" jest na głównej wywalona (w archiwum i poczekalni owszem, jest) to raczej nie ma co liczyć na NIEpielęgnowanie zakompleksionych indywiduów. wszędzie są oni pupilkami "władz" portali, jako najbardziej aktywni i "wnoszący" wiele dobrego. wstaje taki o 7 rano, przeszukuje inne serwisy, wybiera odpowiedni tekst lub obrazek (a czasem jedno i drugie) po czym liczy, że wyrobiona marka da mu upragnionego kolejnego demota na głównej. to ciężkie życie jest, tych zawodników. admini ich "doceniają", hehe, nieraz to widzę, nawet kiepski szit znajduje się na głównej tylko dlatego, bo autor "uznany", w sensie uznany kopiarz.
Xai2 - jajco, że zerżnięte... Jeśli będę chciał oglądać śmieszne obrazki, wejdę na kwejka. Od demotywatorów wymagam DEMOTYWATORÓW, a nie gówna zerżniętego z innych portali przez pozbawionego jakichkolwiek ambicji bota.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 września 2012 o 20:38
Wszystko, co tworzy "sasha85" jest skądś zerżnięte. Jeżeli ma jakiś chwytliwy tekst, to wystarczy wpisać w google i zaraz źródło się pokaże. Powiela nawet demoty, które zostały przez kogoś już wstawione i zarchiwizowane. Spoko, jak się znalazło fajny nieznany cytat, to można się nim podzielić z innymi, ale przyzwoitość nakazuje napisać w źródle skąd to pochodzi. Jak w jej profilu zarzuciłem jej to, to zaraz po chwili komentarz został usunięty a blokada dodawania komentarzy włączona. Nie wiem jak można być porąbanym, by aż tak komuś zależało na tym, by za wszelką cenę udawać, że wszystko jest jej pomysłem.
kyd - takie zachowanie przypomina mi syndrom gimbusów nk - wstaw negatywny komentarz do zdjęcia, a zostaniesz wywalony ze znajomych. :) W obecnych czasach przy współczesnym wychowaniu niektórzy nie znają pojęcia "krytyka".
Jest też taka fajna zabawa dla młodych dziewcząt o tej samej nazwie.
sasha85 wisisz mi za klawiaturę bo obecną poplułem ze śmiechu
świetne:)
Ciekawe jak szefowe nazywają swoich sekretarzy