Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
Z zarzykzgr
+32 / 36

Nosz kur.. też tak mam gdziekolwiek bym nie był.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Qrvishon
+3 / 7

Musisz się koleś maskować. Chodź z dziewczyną, albo z chłopakiem i geja udawaj. To dobry kamuflaż i możesz bezkarnie dzieci oglądać. Tylko nie wiem po co ty się na nie patrzysz...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nike79
+23 / 29

Przesadzacie. Ja tam normalnie, bez skrępowania przyglądam się dzieciom wychodzącym ze szkoły czy bawiącym się na placach zabaw. Przecież nikt nie wie, że zastanawiam się które warto byłoby porwać.^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kasikika
+14 / 20

A ja ubrać spódniczkę bo ktoś naziwe mnie dzi w ką

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Albiorix
+23 / 23

Ja mam gorzej - jakbym się ubrał w spódniczkę to nazywaliby mnie w najlepszym wypadku crossdresserem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Trabant601
+3 / 9

Ale fota. Redtube wysiada.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Slawoldinho
+20 / 22

Dokładnie, ja jako 24 - latek raczej muszę unikać patrzenia na dzieci bo właśnie ludzie się na mnie patrzą jak na pedofila. Tak samo jak bym powiedział do kogoś, że jakaś dziewczynka jest ładna, reakcja taka sama. A przecież nie chodzi mi o seksualność dziewczynki, tylko po prostu dzieci też mogą być ładne i brzydkie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Schymon
+14 / 14

Ale za to kobieta może już mówić WSZYSTKO o tym jakie to dzieci są ładne, śliczne itd. Paranoja, w Polsce w ogóle nie dopuszcza się kwestii że pedofilem może być kobieta, a takie przypadki są częste.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Maleficarum
+17 / 19

O tak, niedawno zajmowałem się przez kilkanaście godzin siedmioletnim dzieckiem. Bałem się dzieciaka przytulić, żeby ktoś sobie czegoś nie ubzdurał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kyoto
+2 / 2

Miałbyś pewnie problem, gdybyś opiekował kiedyś takim dzieckiem jak ja, też 7 letnim, ta dziewczynka upodobała sobie jako zabawę, cytując "smyranie po tyłku" i wykorzystywała każdą sytuację, aby Cię posmyrać ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar salticus
+7 / 11

śliczna dziewczynka, trzeba być chorym żeby chcieć skrzywdzić takie dziecko

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RyderPuszek
+5 / 9

po prostu kastrować dziadostwo, każde dziecko ma prawo swobodnie chodzić po ulicy i być bezpieczne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar CocaineBusiness
+10 / 14

salticus, RyderPuszek - odnoszę wrażenie, że pedofili postrzegacie jako grubych, obleśnych staruchów, którzy porwą dziecko na obrzeżach miasta i zerżną je w jakiejś melinie. Ale wcale tak nie jest, najczęściej pedofilami wcale nie są tacy ludzie i dzieci nie pozyskują w sposób agresywny. Są to "normalni" ludzie, nawet nie wiesz czy Twój sąsiad nie jest pedofilem ponieważ tacy ludzie niczym sie nie wyróżniają, są tacy jak wszyscy. Nawet nie wiesz ile mijasz na ulicy zboczeńców, dilerów, puszczalskich za kase etc. Dla Ciebie seks z małoletnim to krzywdzenie dziecka, ponieważ tak zostałeś wychowany, u nas np możesz uprawiać seks z 15 latka zaś gdzies indziej od 12-13 w Nowej Zelandii z 12latką pod warunkiem, że jej nie płacisz (są tam 12 letnie prostytutki, ale wiadomo, że gdy przyłapie ktoś to mówi klient, że nie płacił i tyle) z tym, że nie jestem pewien czy aby na pewno funkcjonuje jeszcze ta "luka" prawna bo nie interesuje się takimi rzeczami a kiedyś wpadł mi o tym jakiś artykuł. I po prostu dla tamtych ludzi krzywdę robi się dziecku poniżej 12 roku życia. Zmierzam do tego, że np. państwo ustala wiek przyzwolenia ale to nie znaczy, że masz iśc i walic same piętnastki, ja juz jestem troszkę za stary na takie i autentycznie czyłbym sie trochę nie komfortowo. Ale własnie pedofil nie ma takich granic, po prostu taki człowiek nie rozumie tego, że hmm robi coś co w powszechnej opini jest czymś odrażającym itp a nawet moim zdaniem to nawet nie chodzi o sama publiczna opinię ale przecież takie dziecko nie ma nawet w pełni ukształtowanego układu płciowego i może stać mu sie krzywda i psychiczna i fizyczna. A własnie tacy ludzie tego nie rozumieją. Często od małego wmawiają dziecku, że tak sie okazuje miłośc, że to nic złego itp i niech to zostanie ich tajemnicą. I myslą, że skoro dziecko nie marudzi to wszystko jest w porządku ale przecież to dziecko zacznie dorastac, zacznie rozumieć pewne rzeczy i raczej wątpie aby było szcześliwe z tego, że tatuś czy sąsiad je walił za młodu. Ale tym ludziom tego nie wytłumaczysz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 września 2012 o 18:42

avatar salticus
+2 / 2

CocaineBusiness nie pisałem nic o tym kim jest pedofil i jaki tylko stwierdziłem że trzeba być walniętym aby chcieć krzywdzić dzieci, wiadomo że samym patrzeniem krzywdy się nie robi tak jak to napisał/a emance :P a to że w mniemaniu pedofila pukanie 12 latki jest spoko nie zmienia faktu że to jest chore

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar CocaineBusiness
+2 / 2

Ja wiem wiem, ale społeczeństwo zazwyczaj tak wyobraża sobie pedofila. dla Ciebie jest chore uprawianie seksu z dziećmi bo wychowałeś się w takiej kulturze ale np gdzieś indziej normalnym jest to, że uprawia się seks z takimi dziećmi i tam to nie jest chore tylko normalne więc trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie czym właściwie tak naprawdę jest pedofilia i gdzie jest ta granica? Bo kto ma wyznaczać granice komuś innemu? Ty? Ja? czy może ktoś inny? Bo spoko u nas pedofilią jest współżycie z dzieckiem poniżej 15lat a gdzieś indziej pedofilią jest seks z dzieckiem poniżej 11lat a gdzieś jeszcze indziej od 13 i tak dalej więc gdzie jest ta "właściwa" granica? Moim zdaniem każdy człowiek indywidualnie wyznacza sobie jakieś granice co może zrobić i do czego jest zdolny a do czego nie... napisałeś o krzywdzeniu dzieci a ja właśnie próbuję wyjaśnić, że "krzywdzenie" to pojęcie względne i każdy odbiera to na swój sposób. Tak jak pisałem wcześniej, są zboczeńcy których podnieca ból, płacz dziecka i zadawanie mu hmm nie wiem cierpienia współżyciem i doskonale wiedzą, że to jest złe ale to robią a są też tacy, którzy autentycznie są święcie przekonani, że robią dziecku przysługę, że ono tez potrzebuje takich czułości i nie przyjmą do wiadomości tego, że to jest złe, że to jest nie etyczne, nie moralne chociać w sumie moralnośc a etyka to nie to samo bo moralność jest to hmm jakby nakazywanie "nie współżyj z dziećmi" ale nie potrafi sie wyjaśnić logicznie dlaczego ma ktoś tego nie robić, po prostu "nie bo nie" i właśnie tacy pedo nie moga zrozumieć dlaczego coś komuś przeszkadza, że współzyje z dzieckiem skoro samemu dziecku to nie przeszkadza. Nie chcę tu nikogo bronić tylko po prostu chcę podyskutować bo jest to bardzo, że tak powiem ciekawy temat moim zdaniem. Własnie dlaczego jeśli Polak będzie uprawiał seks z dzieckiem, które ma ze 12lat w Polsce to będzie nazwany od najgorszych a gdy pojedzie do innego kraju i współżyje z dzieckiem w takim samym wieku to będzie już "normalnym" człowiekiem. Kurcze w sumie może dziwnie to napisałem ale czasem mam takie rozkminy i lubie porozmawiac na różne tematy o ile jest to rozmowa na poziomie i nikt mnie zaraz nie będzie wyzywał od zboczeńców bo tak jak mówiłem, nie chce nikogo bronić tylko raczej zrozumieć i podyskutować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar salticus
0 / 2

Nie da się ukryć że właściwie ta granica 15 lat jest ustalona odgórnie a przecież nawet w historii były znane przypadki związków z nieletnimi osobami jak królowa Jadwiga czy co ryzykowne stwierdzenie Maryja Matka Boska no ale są tacy co w to wierzą to ją też wymienię. Są osoby które szybciej dojrzewają i wieku 14 lat mogą już chcieć zgłębiać tajniki płciowości. Złe jest (wg mnie) współżycie z osobą która do tego jeszcze nie dorosła, nie wyraża chęci i zgody na stosunek i takie tam. My żyjemy w państwie opóźnionym w rozwoju ale akurat taka granica 15 lat jest bezpieczna tylko szkoda że kary są zbyt pobłażliwe. Nie sądzę aby dla 8 letniego chłopca wsadzanie mu penisa w odbyt było dla niego czułością aczkolwiek nie mam 8 lat to się już nie dowiem prawidłowości tej teorii, dzieci to dzieci i potrzebują czasu żeby dorosnąć do pewnych spraw przecież którego niektórzy nie potrafią uszanować ze względu na swoje chore potrzeby i takich ludzi się powinno izolować albo eliminować na stałe, bardziej przydaliby się jako nawóz (mówię oczywiście o tych co zmuszają i gwałcą dzieci a nie tych co robią to z uświadomionymi np 14latkami, heh)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 września 2012 o 9:57

avatar CocaineBusiness
+3 / 3

A no właśnie, tak jak napisałeś, dawniej było normalne współżycie z małoletnimi (dziećmi wręcz) i nikt nikomu nie robił z tego żadnych problemów. A teraz już jest to powiedzmy hmm nie do przyjęcia w pewnych kręgach (dla wiekszości osób jest to obrzydliwe i takie tam). Ok, napisałeś, że takich ludzi, którzy krzywdzą powinno się izolować, też jestem takiego zdania, jesli człowiek wie, że dziecko nie chce tych "czułości" i dorosłego podnieca agresja seksualna wobec dziecka to fakt, jest to krzywdzenie w moim mniemaniu ponieważ dorosły robi dziecku coś wbrew tego dziecka woli. A, że jest ono bezbronne to poddaje się tym czynnościom seksualnym ponieważ nie ma wyjścia. Ale co zrobić z ludźmi, którzy do niczego dziecka nie zmuszają, którzy są święcie przekonani, że robia przysługę dziecku, że wprowadzają je w tajniki seksualności itp i nie robia nic na siłę? Ale z drugiej strony uzywają oni swego rodzaju podstępu ponieważ małe dziecko nie jest świadome co jest "złe" a co "dobre" więc na dobrą sprawę taki dorosły zmanipulował takie dziecko od małego i wpoił mu, że tak jest "dobrze" i to jest "normalne". Ok, wtedy mozna powiedzieć, że skoro jest dorosłym to powinien wiedzieć co jest "dobre" a co "złe" dla dziecka itp ale co jesli właśnie ten dorosły naprawdę nie chce krzywdzić dziecka i naprawde jest przekonany, że robi dziecku nic "złego" . Nie wiem, leczyć ich? W sumie nie wiem ile by dała taka terapia bo to tak jak z jakimiś uzywkami, z jakimis nawykami, przyzwyczajeniami. Możesz nie brac narkotyków, nie pić alkoholu ale gdzieś na imprezie gdy ktoś Cię poczęstuje to nawet jeśli odmówisz to zapewne będzie taka osoba jednak miała ochotę na wzięcie tego czy tamtego, może sie powstrzymać ale ochota na to zostanie aż w końcu, któregoś dnia nie wytrzyma i znowu weźmie tłumacząc "ojj jeden raz nie zaszkodzi" tak samo właśnie może być z pedo, do pewnego czasu sie pohamuje bo wytłumaczą mu, że w powszechnej opinii seks z dzieźmi jest źle postrzegany i nie mozna tak robić ale on w końcu kiedyś będzie miał okazję i nie wytrzyma. Słuchałem wypowiedzi pedofila (bardziej w sumie jakiegoś zboczeńca), który mówił, że dla niego nie ma róznicy czy to będzie seks z kobietą, mężczyzną czy też z dzieckiem, wszystko go podnieca i traktuje te osoby na równi i nie widzi w tym nic złego. No i weź takiemu człowiekowi coś przetłumacz. Myślę, że tu ogromny wpływ ma własnie środowisko w jakim żyjemy bo tu w europie nie jest normalnym aby dorosły współżył z dzieckiem i gdyby takie info wyszło do szerszego grona to takie dziecko byłoby wyśmiewane a ten dorosły też miałby nie małe problemy a z kolei w takiej Angoli jest normalnym, że uprawia się seks z dziećmi w wieku 12 lat. Osobiście mógłbym zrozumieć seks z dzieckiem, które ma cechy już kobiece, jest rozwinięte itp (ale sam nie potrafiłbym współżyć z tak młodą osobą ponieważ sam fakt, że jest dużo młodsza ode mnie by mnie odrzucał) ale dla mnie jest chore współżycie z dziećmi, które nie są w pełni, że tak powiem rozwinięte. Kurcze, staram się to wszystko ogarnąc, staram sobie uzmysłowić co może siedziec w głowach tych osób i mam setki opcji, myśli. Zapewne nigdy nie zrozumiem tych wszystkich pedo ponieważ jestem całkiem innym człowiekiem ale naprawdę interesuje mnie czym kierują się tacy ludzie, co "siedzi" w ich głowach itp

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar salticus
+2 / 2

Chcesz wiedzieć co taka chora osoba myśli to musisz się w myślenie takiej osoby wczuć i pomyśleć co może się podobać takiemu zwyrodnialcowi lub zwyrodnialce (:D) pewnie potrzeba dominacji, często przecież połączone z agresją i innymi fetyszami, może sam/a był/a molestowany/a za dzieciaka i łączy z tym potrzeby seksualne i bez obecności dziecka nie jest w stanie rozładować napięcia seksualnego, to jest chore i tyle. Przyznam tez kiedyś miałem takie rozkminy toku myślenia różnych grup i jest to ciekawe więc tak trzymaj. Według mnie skoro człowiek krzywdzi innego człowieka to nie zasługuje na dobre traktowanie. Nie widzę nic dobrego w tym żeby ruchać małe dziecko i za coś takiego jakbym był ojcem tego dziecka to bym takiego dewianta chciał rozszarpać. Dzieci są nie świadome a wykorzystywanie podstępu z malinowym siusiakiem czy bananowym jest dobre tylko w dowcipach. Bez sensu debatować gdzie jest granica przyzwoitości bo każdy sam ma ją ustaloną, jeśli ktoś uważa się za wystarczająco dorosłego żeby współżyć to niech to robi ale nie zostawiajmy otwartej furtki prawnej dla świrów poprzez obniżanie dopuszczalnego wieku kiedy można uprawiać seks, jak kocha to poczeka. Sam często oglądam się za ładnymi dziewczynami na bank w wieku 14-15 lat bo są po prostu ładne ale żeby coś więcej to raczej bym się nie odważył...mam siostrzenicę w wieku lat 12 więc pewne porównanie i odniesienie do poziomu świadomości mam i dalej mimo wszystko popierałbym kastrację za takie preferencje łóżkowe. Mam 24 lata dopiero więc może jeszcze dysponuję zbyt skąpą wiedzą w takim temacie. Poza tym jakim trzeba być obleśnym desperatem żeby na podryw podbijać do przedszkolaka... masz fajny plecak kochanie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 września 2012 o 15:52

avatar nike79
0 / 0

Dawniej ludzie żyli krócej i szybciej dojrzewali. Dziś para piętnastolatków nawet nie byłaby w stanie sama sobie poradzić a co dopiero wychować dziecko. Jestem przeciwna relatywizowaniu, podkreślaniu, że granica jest płynna... Dziecko to dziecko i tak należy je traktować. Jeśli osoba jest niepełnoletnia a jej partner nie jest w zbliżonym, do niej wieku, ale sporo starszy, to coś z nim nie tak. Od stwierdzenia co są już specjaliści. CocaineBusiness, nawet jeśli kulturowo przyjęte jest, że przebiega różnie w różnych krajach, to napisałeś nieprawdę o Nowej Zelandii. Tam wiek przyzwolenia na czynności seksualne wynosi 16 lat. Wikipedia podaje, że ten wiek w różnych państwach to średnio 14-18 lat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar CocaineBusiness
+1 / 1

Nike, ale kto ma wyznaczać tę granicę w której to "dziecko" przechodzi w osobę "dorosłą" ? Rozumiem, że u nas to będzie 18 lat, tak? Najbardziej irytują mnie tacy hipokryci, których najczęściej można przeczytać na durnowatych forach (wchodzę przeważnie tylko na demoty więc co za tym idzie, tutaj ich najwięcej widuję, ale zaznaczam, że nie chodzi mi o Ciebie nike), którzy tak bronią np dziewczyny 17lat, która jest w związku z facetem powiedzmy 45lat i wypisuja, że przecież miłośc nie wybiera, może się kochają bla bla bla. To skoro miłość nie wybiera to dlaczego te same osoby będą negowały miłość dorosłego faceta do 12latki? Słyszałem o przypadku gdzie 20paro latkowi podobała się mała dziewczynka, zakochał się w niej. To dlaczego własnie taka postawa będzie negowana? Przecież "miłośc nie wybiera" heh. Co do Nowej Zelandii nie mówiłem o tym, że taki wiek przyzwolenia tam jest, mowiłem o lukach prawnych. Nie wiem czy w te źródło można wierzyć no ale: http://www.hanter.pl/wpadki/16922/Seks-z-12latka-ZGODNIE-Z-PRAWEM.html , tak jak wcześniej wspomniałem, nie jestem pewien co do tego w NZ, tylko czytałem art. A co do tego, że dzisiaj para nastolatków nie potrafiłaby sobie poradzić i wychować dziecko - nie mówimy o wychowywaniu dzieci tylko o współżyciu, w dzisiejszych czasach to i nie jedna rodzina (dorosłe osoby) nie potrafi sobie poradzić z utrzymaniem, nie mówiąc juz o wychowywaniu dzieci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nike79
-1 / 1

Nie da się jednak zaprzeczyć, że współżycie i potomstwo miewają ze sobą coś wspólnego. Jeśli chodzi o dorosłość to tak, 18 lat jest według mnie dobrą granicą, czyli gdy ktoś może zgodnie z prawem podjąć pracę. Poza tym jest coś takiego jak "skala Tannera", która odnosi się do dojrzałości czysto fizycznej. Stosuje się ją w sądownictwie. I wiesz co, branie pod uwagę czy dziecko tego chce to paranoja; taki argument-chwyt wykorzystywany przez pedofilów. Dziecko czy nastolatka da się tak zmanipulować, żeby w danym momencie mu się wydawało, że chce, ale należy pamiętać, że taki młody człowiek nie uświadamia sobie jakie konsekwencje w jego rozwoju psychoseksualnym będą tego następstwem. Znalazłam nawet określenie takich działań pedofilów: http://pl.wikipedia.org/wiki/Child_grooming

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar CocaineBusiness
+1 / 1

w PL dorosłym się jest od 18lat gdzieś tam indziej od jeszcze innego wieku a prawda jest taka, że jak patrze na tych małolatów po 18 lat, którzy uważają się za wielce dorosłych to śmiać mi się chce. Oczywiście nie mówię o każdej osobie w tym wieku bo widuje się również młodsze osoby a bardziej dorośle rozumują niż nie jeden "wielce dorosły" ;) ale to tylko tak na marginesie. Nie popieram pedo, nawet denerwuje mnie jak widzę kogoś starszego z wiele młodsza dziewczyną itp, nie wiem, po prostu mnie to wkur*ia :-) Ale chciałem doprowadzić do dyskusji z jakimiś ludźmi na poziomie i takowi się znaleźli. pozdr. Ponadto uważam, że kary za prdo, pornografie dziecięca, namawianie etc sa zbyt niskie, wręcz śmieszne dlatego uważam, że jeśli wiemy o takim skur*ielu w naszym otoczeniu to należy sprawę załatwić najpierw samemu a dopiero później zgłosić na policję ponieważ jestem przekonany, że od "normalnych" osób zapamiętałby karę na dłużej niż karę od prokuratury :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2012 o 18:06

G Giaaant
+11 / 11

Nadeszły czasy gdy robiąc zakupy z matką czuję się jak utrzymanek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
-2 / 2

Ja to sobie myślę że jak ktoś na dzieci nie patrzy jak ty, to cierpi na Ceterinfanofobia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Warszawiak20
+5 / 5

Znam to, jak przechodzę koło placu zabaw i widzę bawiące się dzieci, uśmiecham się. Jak napotkam wzrok rodzica, to dziwnie na mnie patrzy. A to po prostu tęsknota, za tymi wspaniałymi dziecięcymi latami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T TrollingIsAnArt
-1 / 5

Pedofil, słowo niepoprawne politycznie, powinno być tak: Pokrzywdzony przez los człowiek, nieszczęśliwie zakochany w przedszkolakach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar butelkowa
+9 / 11

Spojrzeć to jeszcze pół biedy. Weź się spróbuj uśmiechnąć!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A amoresperos
+3 / 3

Czy to oznacza, że jeśli spojrzę się na psa to ludzie będą uważali mnie za zoofila?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zielarz007
+1 / 1

Nie, pomyślą, że znęcasz się nad zwierzętami i szukasz kolejnej ofiary :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S shaggyy
+1 / 1

Nadeszły takie czasy, że boję się spojrzeć na dziecko, bo zawoła kumpli i spuści mi wpie*dol. Sad, but true.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M movid
0 / 0

Pedofilia to jedna ze strategii feministek, by uczynic wroga publicznego z mezczyzn, dzieki czemu zasiedlily liczne stanowiska styczne z dziecmi i mlodzieza. Jakims sposobem mieszana z czynami jak gwalt i morderstwo i okreslana zbrodnia. Okreslenie majace naruszyc naturalna seksualnosc w ktorej normalnoscia jest odczuwanie podniecenia do dziecka i na odwrot, stosowane w celach niszczenia i wlasnych korzysci.
Pedofilia wystepuje czesciej u kobiet, lecz nie ma charakteru penetracji, a przedmiotowe traktowanie dziecka jako narzedzia do stymulacji miejsc erogennych. Z pedofilią jest tak jak z seksem, łatwo obarczyc nią/nim mezczyzn, lecz kobiety wieksze odnoszą korzysci na tym polu i wcale nie są gorsze w zaliczaniu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem