Dokładnie,ten debilny napis nie ma nic wspólnego z obrazkiem, przecież z obrazka wynika,że życie jest za długie a nie za krótkie... na serio śmiem wątpić w intelekt twórcy demota.
Szkoda że nikt mnie nie zapytał czy chcę się urodzić. Prawie umarłem gdy byłem niemowlakiem, później ,aż do dziś mogłem zginąć 5x. Na samobójstwo nie mam odwagi bo między innymi boję się ponownie urodzić w jeszcze gorszej skórze niż jestem np. w skórze gwałconej i maltretowanej kobiety, w skórze córki która była gwałcona przez ojca (Fritz), w skórze molestowanego dziecka, w skórze poniżanego przez innych ludzi człowieka, skórze tych co przeżyli naloty dywanowe, bombe atomotwą, wojne, strate całego dorobku życia itd itp.
Ten świat to piekło i nikt mnie nie pytał czy chcę się tu urodzić. Dlatego mam prawo walczyć o to żeby już nikt się nie urodził.
Podpis pod demontem jest po prostu głupi i nie pasuje do komiksu.
Dokładnie,ten debilny napis nie ma nic wspólnego z obrazkiem, przecież z obrazka wynika,że życie jest za długie a nie za krótkie... na serio śmiem wątpić w intelekt twórcy demota.
+Życie jest jak papier toaletowy
-szare i do dupy?
Nie trzeba je wykorzystać
Szkoda że nikt mnie nie zapytał czy chcę się urodzić. Prawie umarłem gdy byłem niemowlakiem, później ,aż do dziś mogłem zginąć 5x. Na samobójstwo nie mam odwagi bo między innymi boję się ponownie urodzić w jeszcze gorszej skórze niż jestem np. w skórze gwałconej i maltretowanej kobiety, w skórze córki która była gwałcona przez ojca (Fritz), w skórze molestowanego dziecka, w skórze poniżanego przez innych ludzi człowieka, skórze tych co przeżyli naloty dywanowe, bombe atomotwą, wojne, strate całego dorobku życia itd itp.
Ten świat to piekło i nikt mnie nie pytał czy chcę się tu urodzić. Dlatego mam prawo walczyć o to żeby już nikt się nie urodził.
Sens bytu, chyba najważniejsze z pytań... W przypadek nie wierzę.
A ja się z tym nie zgadzam, bo według mnie życie jest piękne :)
http://knots.hostzi.com/lanyard-coil.gif Proszę bardzo.
Ja to bym wolała (jeśli miałabym popełnić samobójstwo) przejechać się w swoich barwach do Warszawki albo do Poznania a nie coś takiego.
Masochistka...