No po pierwszej części wiedziałem że tak będzie bo sam bym go o podpalenie i wyłudzenie odszkodowania sądził. Ale jako że jest bez nazwisk to nie wierzę w tą opowieść. Tam nie ma prawa ochrony danych, bo ta sprawa pewnie będzie mogła posłużyć jako precedens i jeśli jej treść jest jawna, to nazwy stron postępowania także.
Twoje demoty Tyfuu są tak słabe że szkoda mi na nie klawiaturę męczyć. A tak naprawdę to komentarz daje tylko tam gdzie coś chce uzyskać - jakąś reakcje. Pod demotem z dwoma muchami " -co ci żona zapakowała - to samo gówno co wczoraj" nawet bym nie wiedział co napisać.
O tym było w tipsomaniaku w CDA w wakacje. Tam napisali "Ponoć autentyki". Chociaż według mnie prawnik by wiedział co go czeka i by tak nie ryzykował, no chyba że to taki który na studiach srał a nie się uczył.
TYS. NIE TYŚ.
No po pierwszej części wiedziałem że tak będzie bo sam bym go o podpalenie i wyłudzenie odszkodowania sądził. Ale jako że jest bez nazwisk to nie wierzę w tą opowieść. Tam nie ma prawa ochrony danych, bo ta sprawa pewnie będzie mogła posłużyć jako precedens i jeśli jej treść jest jawna, to nazwy stron postępowania także.
@r4ll Podobno jest, tak głoszą mity i legendy. Tak samo jak o tym, iż w internecie są kobiety :P
Twoje demoty Tyfuu są tak słabe że szkoda mi na nie klawiaturę męczyć. A tak naprawdę to komentarz daje tylko tam gdzie coś chce uzyskać - jakąś reakcje. Pod demotem z dwoma muchami " -co ci żona zapakowała - to samo gówno co wczoraj" nawet bym nie wiedział co napisać.
Kto mieczem wojuje, od miecza ginie ;)
Skoro w stanach same cwaniaki to każdy by piątaka dał.
O tym było w tipsomaniaku w CDA w wakacje. Tam napisali "Ponoć autentyki". Chociaż według mnie prawnik by wiedział co go czeka i by tak nie ryzykował, no chyba że to taki który na studiach srał a nie się uczył.
Apple już niedługo ...
naciągane - idealne na demoty...