Już przestańcie z tym ciągłym gadanie o "pięknych kobietach". Może i jestem dziwny ale ja znajduje czas dla osób wyjątkowych z którymi po prostu mam o czym rozmawiać a to czy ta kobieta ma 90x60x90 czy 90x60x90 ale w calach dla mnie nie stanowi ŻADNEJ różnicy. Autor ma strasznie płytkie myślenie.
Każdy tekst odnosisz do każdej sytuacji w życiu i ograniczasz się tylko do tego co zostało zapisane? To fakt, że mężczyźni chętnie spotykają się z pięknymi kobietami. Faktem jest też że ogólnie ludzie spotykają się z ciekawymi (albo jak napisałeś: wyjątkowymi) ludźmi. Ale w demotywatorze chodziło o podkreślenie pierwszego faktu, więc wzmianka o drugim byłaby zbędna. Słowem: chciałem napisać że się czepiasz. Może ja też, ale moje czepialstwo mi nie przeszkadza.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 września 2012 o 15:31
Po prostu wyjątkowymi ludźmi... A czy to kobieta, facet, 50kg czy 70kg to mniejsza o to. Trzeba też wiedzieć co jest najważniejsze, rodzina, przyjaźń, żeby nagle nie stawiać kogoś nad to z powodu atrakcyjności/zakochania...
A dlaczego nie, @Dansem, dlaczego nie? I tu i tu chodzi o przyjemne spędzenie czasu, więc nie rozumiem dlaczego jedną formą należy gardzić, a drugą ubóstwiać. Człowiek jest z reguły wolny, jeżeli chodzi o takie aspekty życia, więc to czy coś straci zależy wyłącznie od niego. Wolny wybór. Nie zasługuje na pogardę ten, kto wybrał źle, ale bardziej ten, który nie potrafił sie określić. Ale to tylko moje zdanie.
Ja już swoją opinie wyraziłem. Ja na prawdę mam to w nosie czy kobieta jest piękna czy nie. Znajduję czas dla osób które lubię. Nie każda kobieta którą spotykam jest moim materiałem na dziewczynę czy żonę. Z niektórymi lubie po prostu porozmawiać. Już nie mogę patrzeć na demotywatory o pięknej kobiecie, wyjątkowej, biuściastej, ciągle te cycki i dupy na głównej. Z jednej strony nie chcemy być oceniani przez pryzmat wyglądu a z drugiej niektórzy sami tak robią.
Ok, zacznijmy od tego, że demot właściwie jest jedynie ironiczną interpretacją obrazka. Nie należy brać samej treści zbyt poważnie. To tyle, jeśli chodzi o moje rzekome płytkie myślenie. Ale już przyjmijmy twierdzenie za szczere. Jest ono prawdziwe. Ja wiem, że na demotywatorach znajdują się sami wrażliwcy, dla których nie liczy się doczesna powłoka kobieca, w której kryje swoją duszę, ale fakty są takie, że wszelkie badania pokazują, że baaardzo wygląd ma znaczenie dla mężczyzn. Robiono chociażby taki eksperyment. To jest autentyk, nie zmyślam. Na trasie rowerowej umieszczono kobietę, której spadł łańcuch od roweru. Kobietę tę wcześniej celowo oszpecono. Tzn. kobieta była modelką, ale na potrzebę eksperymentu ukryto jej walory urody. Dano brzydki makijaż, na głowę chustę, brzydkie okulary a ubrano jak ostatnią łachudrę. Generalnie odstraszała nieco. Miała prosić przejeżdżających facetów o pomoc. I co? Żaden się nie zatrzymał. Potem druga część eksperymentu. Przebrano ją na super wampa. Rozpuszczono włosy, pięknie umalowano, odkryto jej długie nogi, założono obcisłe spodenki, obcisły topik i jaki efekt? Zatrzymało się ponad 90% mężczyzn. Bo tak działa ta nasza psychika. Podświadomie tamci faceci liczyli, że zatrzymają się, pomogą, może nawiąże się jakaś rozmowa, może da numer telefonu, może się uda z nią umówić... A wcześniej, gdy widzieli ją jako brzydką dziewczynę, to nie czuli takiej motywacji. Takich podobnych eksperymentów było więcej i zawsze wynik był podobny. Więc bez urazy, ale nie mówcie mi, że podpis demot mówi nieprawdę.
pieprzenie. jak dziewczyna jest TYLKO piękna to taką nie ma co sobie głowy zawracać (no chyba że lubi nam "umilać" czas). lepsze są ładne i wartościowe, bo przynajmniej z taką można konkretniej spędzić czas (jakieś ciekawe rozmowy, szaleństwa itp).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 września 2012 o 16:10
Z kobietami to jest strasznie ciężka sprawa, nie ważne czy się z nią spotykasz, czy z nią jesteś, czy to po prostu koleżanka lub przyjaciółka. Ty musisz mieć dla nich ZAWSZE czas, jeśli go nie masz, są pretensje. Jeśli one dla Ciebie nie mają czasu, wymagają na Tobie abyś to uszanował. Gdzie tu jest sprawiedliwość? Kobiety nami manipulują od zawsze, poczynając od biblijnej Ewy do kobiet z XXI wieku.
Już przestańcie z tym ciągłym gadanie o "pięknych kobietach". Może i jestem dziwny ale ja znajduje czas dla osób wyjątkowych z którymi po prostu mam o czym rozmawiać a to czy ta kobieta ma 90x60x90 czy 90x60x90 ale w calach dla mnie nie stanowi ŻADNEJ różnicy. Autor ma strasznie płytkie myślenie.
Każdy tekst odnosisz do każdej sytuacji w życiu i ograniczasz się tylko do tego co zostało zapisane? To fakt, że mężczyźni chętnie spotykają się z pięknymi kobietami. Faktem jest też że ogólnie ludzie spotykają się z ciekawymi (albo jak napisałeś: wyjątkowymi) ludźmi. Ale w demotywatorze chodziło o podkreślenie pierwszego faktu, więc wzmianka o drugim byłaby zbędna. Słowem: chciałem napisać że się czepiasz. Może ja też, ale moje czepialstwo mi nie przeszkadza.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 września 2012 o 15:31
Po prostu wyjątkowymi ludźmi... A czy to kobieta, facet, 50kg czy 70kg to mniejsza o to. Trzeba też wiedzieć co jest najważniejsze, rodzina, przyjaźń, żeby nagle nie stawiać kogoś nad to z powodu atrakcyjności/zakochania...
A dlaczego nie, @Dansem, dlaczego nie? I tu i tu chodzi o przyjemne spędzenie czasu, więc nie rozumiem dlaczego jedną formą należy gardzić, a drugą ubóstwiać. Człowiek jest z reguły wolny, jeżeli chodzi o takie aspekty życia, więc to czy coś straci zależy wyłącznie od niego. Wolny wybór. Nie zasługuje na pogardę ten, kto wybrał źle, ale bardziej ten, który nie potrafił sie określić. Ale to tylko moje zdanie.
Ja już swoją opinie wyraziłem. Ja na prawdę mam to w nosie czy kobieta jest piękna czy nie. Znajduję czas dla osób które lubię. Nie każda kobieta którą spotykam jest moim materiałem na dziewczynę czy żonę. Z niektórymi lubie po prostu porozmawiać. Już nie mogę patrzeć na demotywatory o pięknej kobiecie, wyjątkowej, biuściastej, ciągle te cycki i dupy na głównej. Z jednej strony nie chcemy być oceniani przez pryzmat wyglądu a z drugiej niektórzy sami tak robią.
Ok, zacznijmy od tego, że demot właściwie jest jedynie ironiczną interpretacją obrazka. Nie należy brać samej treści zbyt poważnie. To tyle, jeśli chodzi o moje rzekome płytkie myślenie. Ale już przyjmijmy twierdzenie za szczere. Jest ono prawdziwe. Ja wiem, że na demotywatorach znajdują się sami wrażliwcy, dla których nie liczy się doczesna powłoka kobieca, w której kryje swoją duszę, ale fakty są takie, że wszelkie badania pokazują, że baaardzo wygląd ma znaczenie dla mężczyzn. Robiono chociażby taki eksperyment. To jest autentyk, nie zmyślam. Na trasie rowerowej umieszczono kobietę, której spadł łańcuch od roweru. Kobietę tę wcześniej celowo oszpecono. Tzn. kobieta była modelką, ale na potrzebę eksperymentu ukryto jej walory urody. Dano brzydki makijaż, na głowę chustę, brzydkie okulary a ubrano jak ostatnią łachudrę. Generalnie odstraszała nieco. Miała prosić przejeżdżających facetów o pomoc. I co? Żaden się nie zatrzymał. Potem druga część eksperymentu. Przebrano ją na super wampa. Rozpuszczono włosy, pięknie umalowano, odkryto jej długie nogi, założono obcisłe spodenki, obcisły topik i jaki efekt? Zatrzymało się ponad 90% mężczyzn. Bo tak działa ta nasza psychika. Podświadomie tamci faceci liczyli, że zatrzymają się, pomogą, może nawiąże się jakaś rozmowa, może da numer telefonu, może się uda z nią umówić... A wcześniej, gdy widzieli ją jako brzydką dziewczynę, to nie czuli takiej motywacji. Takich podobnych eksperymentów było więcej i zawsze wynik był podobny. Więc bez urazy, ale nie mówcie mi, że podpis demot mówi nieprawdę.
pieprzenie. jak dziewczyna jest TYLKO piękna to taką nie ma co sobie głowy zawracać (no chyba że lubi nam "umilać" czas). lepsze są ładne i wartościowe, bo przynajmniej z taką można konkretniej spędzić czas (jakieś ciekawe rozmowy, szaleństwa itp).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 września 2012 o 16:10
a powinien 3 czasy... był jest i będzie...
Z kobietami to jest strasznie ciężka sprawa, nie ważne czy się z nią spotykasz, czy z nią jesteś, czy to po prostu koleżanka lub przyjaciółka. Ty musisz mieć dla nich ZAWSZE czas, jeśli go nie masz, są pretensje. Jeśli one dla Ciebie nie mają czasu, wymagają na Tobie abyś to uszanował. Gdzie tu jest sprawiedliwość? Kobiety nami manipulują od zawsze, poczynając od biblijnej Ewy do kobiet z XXI wieku.
Mów za siebie. Mną jakoś kobiety nie manipulują ;)