Hmm, sporo jak na "co łaska". Aczkolwiek jako bezwyznaniowiec mam to gdzieś. Należycie do organizacji? Płaćcie wymagane składki i liczcie się z cennikiem. Bądź co bądź nie macie nad sobą przymusu korzystania z usług i wpłacania składek, odczuwacie tylko taką potrzebę wynikającą ze światopoglądu. Zgadzam się, że niektóre stawki są może nieadekwatne do usług, czytaj - zbyt wysokie (jak ileś tam za odprawienie pogrzebu) i macie prawo narzekać, ale bez przesady.
Dla mnie to czysty przykład ślepoty katolików. Perfidnie widać że kościół chce tylko pieniędzy, a przecież to oni są wspaniałomyślni, i to miejsce spotkań z Bogiem. Tak kochani, spotkanie z Bogiem kosztuje i to nie mało. Nie wiem jak można płacić za coś kogo nawet namacalnie poczuć nie można. Płacicie za to że w coś wierzycie.
Beeetiii zgodziłbym się z tobą gdyby nie fakt, że moje praktyczne doświadczenie z Kościołem i jego "pracownikami" jest zupełnie inne niż Ty tu starasz się wpoić. Gdyby zależało im na kasie tak jak Ty to widzisz, to całokształt wyglądałby zupełnie inaczej ^^ co do demota, to osobiście nie zamieściłbym tej reklamy...
No właśnie sęk w tym że to nie jest fotomontaż, pisałem wczesniej że widziałem coś podobnego u siebie w mieście i pamietam, że też zwróciłem na to uwagę...
E, jestem ateistą i mam gdzieś ile wynoszą wasze składki na rzecz organizacji, do której należycie. Nie mój światopogląd i nie moja forsa. Tylko trzymajcie się, do cholery, z daleka od moich podatków.
@szemy - dokonałem, nawet parę lat temu. Od dawna mam niewiele wspólnego z KK, nie przyjąłem bierzmowania. A ty się nie wypowiadaj mając zerową wiedzę na temat mnie i mojego życia, zwłaszcza że w gruncie rzeczy to po prostu nie twój interes.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
2 października 2012 o 15:48
@szemy: aby z czegoś wystąpić, najpierw należy się do tego przyłączyć. Poza tym, dlaczego założyłeś, że w ogóle mógłby dokonać apostazji i skąd wiesz, że może już tego nie zrobił? Już nie wspominając o tym, jaki związek ma niby ateizm z apostazją w takim konteście.
@szemy ateista nie musi narzekać na kościół... właśnie prawdziwemu ateiście powinno zwisać i powiewać wszystko co związane z wiarą do puki mu to nie robi krzywdy
@Maleficarum No to gratulacje. Dlatego zadałem pytanie mając zerową wiedzę o Tobie. Gratulacje i powodzenia na tej drodze jakąkolwiek wybrałeś. Dlaczego tak naskoczyłem? No cóż, wiele osób uznaje się za "ateistę", a tak na prawdę to są "buntownikami". No cóż, jest wiele dróg na świecie, ale dokonujmy rozsądnych decyzji. Ty podjąłeś rozsądną decyzję, dlatego szanuję. Tyle i przepraszam za taki ton w poprzedniej wypowiedzi.
@szemy - wybaczam. (: @Tandor92 - dzięki. Ludziom brakuje zdrowego rozsądku. Co mi do tego, na co ludzie wydają swoje pieniądze? Nic... O ile nie uzurpują sobie jakichś praw do moich. @Pipel888 - (:
Pipel ale jak może mi "zwisać" instytucja, której się nie trzymam, gdy pomimo pochodzenia z rodziny ateistycznej popiera się ode mnie podatki między innymi na kosciół? Maleficarum wypowiedział się z resztą najbardziej sensownie na ten temat.
@niccoe jest wiele bez sensownych podatków tu się zgadzam, ale na pocieszenie dodam że na więzienie (i utrzymanie więźniów) z którym nie masz nic wspólnego też idzie z twoich podatków (może najpierw trzeba by było się tym zająć?) z drugiej strony to nie ma co się przejmować podatkami na kościół w końcu to nie jest jakaś duża liczba a starym klasztorom lub sierocińcom które są zabytkami będącymi nadal w użytku te pieniądze się przydadzą
Powiększenie godne CIA
"Jałmużna jest miłością" właśnie takiej miłości wszyscy potrzebujemy
Hmm, sporo jak na "co łaska". Aczkolwiek jako bezwyznaniowiec mam to gdzieś. Należycie do organizacji? Płaćcie wymagane składki i liczcie się z cennikiem. Bądź co bądź nie macie nad sobą przymusu korzystania z usług i wpłacania składek, odczuwacie tylko taką potrzebę wynikającą ze światopoglądu. Zgadzam się, że niektóre stawki są może nieadekwatne do usług, czytaj - zbyt wysokie (jak ileś tam za odprawienie pogrzebu) i macie prawo narzekać, ale bez przesady.
Moim zdaniem, ta "reklama" jest po prostu bezwstydna, ciekawe kto ją zaakceptował, u siebie w miescie też cos podobnego widziałem...
Dla mnie to czysty przykład ślepoty katolików. Perfidnie widać że kościół chce tylko pieniędzy, a przecież to oni są wspaniałomyślni, i to miejsce spotkań z Bogiem. Tak kochani, spotkanie z Bogiem kosztuje i to nie mało. Nie wiem jak można płacić za coś kogo nawet namacalnie poczuć nie można. Płacicie za to że w coś wierzycie.
Obrazek ewidentnie przerobiony w PS, a wy naiwnie wierzycie w to %)
@Giaaant obrazek może być przerobiony, dla mnie o bez różnicy. Przedstawia autentyczną sytuację.
Beeetiii zgodziłbym się z tobą gdyby nie fakt, że moje praktyczne doświadczenie z Kościołem i jego "pracownikami" jest zupełnie inne niż Ty tu starasz się wpoić. Gdyby zależało im na kasie tak jak Ty to widzisz, to całokształt wyglądałby zupełnie inaczej ^^ co do demota, to osobiście nie zamieściłbym tej reklamy...
No właśnie sęk w tym że to nie jest fotomontaż, pisałem wczesniej że widziałem coś podobnego u siebie w mieście i pamietam, że też zwróciłem na to uwagę...
Dostaję minusy bo mam w otoczeniu dobrych księży, hm...
Wataha ateistów oburzonych "złodziejstwem Kościoła" za 3... 2... 1...
E, jestem ateistą i mam gdzieś ile wynoszą wasze składki na rzecz organizacji, do której należycie. Nie mój światopogląd i nie moja forsa. Tylko trzymajcie się, do cholery, z daleka od moich podatków.
Taki z Ciebie ateista jak z koziej dupy trąbka. Dokonałeś/aś już aktu apostazji czy dalej się "buntujesz"?
@szemy - dokonałem, nawet parę lat temu. Od dawna mam niewiele wspólnego z KK, nie przyjąłem bierzmowania. A ty się nie wypowiadaj mając zerową wiedzę na temat mnie i mojego życia, zwłaszcza że w gruncie rzeczy to po prostu nie twój interes.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 października 2012 o 15:48
@szemy: aby z czegoś wystąpić, najpierw należy się do tego przyłączyć. Poza tym, dlaczego założyłeś, że w ogóle mógłby dokonać apostazji i skąd wiesz, że może już tego nie zrobił? Już nie wspominając o tym, jaki związek ma niby ateizm z apostazją w takim konteście.
@szemy ateista nie musi narzekać na kościół... właśnie prawdziwemu ateiście powinno zwisać i powiewać wszystko co związane z wiarą do puki mu to nie robi krzywdy
@Maleficarum No to gratulacje. Dlatego zadałem pytanie mając zerową wiedzę o Tobie. Gratulacje i powodzenia na tej drodze jakąkolwiek wybrałeś. Dlaczego tak naskoczyłem? No cóż, wiele osób uznaje się za "ateistę", a tak na prawdę to są "buntownikami". No cóż, jest wiele dróg na świecie, ale dokonujmy rozsądnych decyzji. Ty podjąłeś rozsądną decyzję, dlatego szanuję. Tyle i przepraszam za taki ton w poprzedniej wypowiedzi.
@szemy - wybaczam. (: @Tandor92 - dzięki. Ludziom brakuje zdrowego rozsądku. Co mi do tego, na co ludzie wydają swoje pieniądze? Nic... O ile nie uzurpują sobie jakichś praw do moich. @Pipel888 - (:
Pipel ale jak może mi "zwisać" instytucja, której się nie trzymam, gdy pomimo pochodzenia z rodziny ateistycznej popiera się ode mnie podatki między innymi na kosciół? Maleficarum wypowiedział się z resztą najbardziej sensownie na ten temat.
@niccoe jest wiele bez sensownych podatków tu się zgadzam, ale na pocieszenie dodam że na więzienie (i utrzymanie więźniów) z którym nie masz nic wspólnego też idzie z twoich podatków (może najpierw trzeba by było się tym zająć?) z drugiej strony to nie ma co się przejmować podatkami na kościół w końcu to nie jest jakaś duża liczba a starym klasztorom lub sierocińcom które są zabytkami będącymi nadal w użytku te pieniądze się przydadzą
Jałmużna jest miłością to może powiedzieć prostytutka w czasie roboty ....
Kościół Katolicki skończy się wraz ze starszym pokoleniem.
To samo mówili 80 lat temu...
Skoro "Jałmużna jest miłością" to niech dla kościoła miłość będzie jałmużną!