To był mój poranek jeszcze jakiś czas temu. Brak komentarzy świadczy o tym, jak to ogromny ból sprawia ukrywanie poczucia pustki. Jedynym wybawienie od tego jest miłość.
Jeśli rozumiesz miłość tylko jako uczucie między kobietą a mężczyzną, to faktycznie. Dla mnie to dużo szersze pojęcie, odnosi się do miłości do każdego człowieka. Mam też świadomość, że jest Ktoś, kto bardzo mnie kocha i jest to prawdziwa miłość, ponieważ On jest jej źródłem, a ja dzięki temu źródłu mogę żyć i dzielić się nią ze wszystkimi.
Należy zaznaczyć również, że nie musi być to miłość do człowieka. Może to być miłość do robienia czegoś, inaczej mówiąc pasja, która daje Ci radość, samospełnienie i chęć do życia. Uważam nawet, że odnalezienie swojego "powołania" jest ważniejsze w osiągnięciu szczęścia niż miłość pomiędzy kochankami, jednakże to w moim wypadku.
yyyyy pijesz do czarnych :)?
To był mój poranek jeszcze jakiś czas temu. Brak komentarzy świadczy o tym, jak to ogromny ból sprawia ukrywanie poczucia pustki. Jedynym wybawienie od tego jest miłość.
Hm.. Należy zaznaczyć, że odwzajemniona. Nieodwzajemniona zmienia nas nawet nie w trupa, a w kupkę popiołu. Z komiksem się zgadzam w stu procentach.
Jeśli rozumiesz miłość tylko jako uczucie między kobietą a mężczyzną, to faktycznie. Dla mnie to dużo szersze pojęcie, odnosi się do miłości do każdego człowieka. Mam też świadomość, że jest Ktoś, kto bardzo mnie kocha i jest to prawdziwa miłość, ponieważ On jest jej źródłem, a ja dzięki temu źródłu mogę żyć i dzielić się nią ze wszystkimi.
Należy zaznaczyć również, że nie musi być to miłość do człowieka. Może to być miłość do robienia czegoś, inaczej mówiąc pasja, która daje Ci radość, samospełnienie i chęć do życia. Uważam nawet, że odnalezienie swojego "powołania" jest ważniejsze w osiągnięciu szczęścia niż miłość pomiędzy kochankami, jednakże to w moim wypadku.
Czy to znaczy, że tak naprawdę wszyscy jesteśmy murzynami??
haha wiem ze nic smiesznego nie ma w democie ale przypomnial mi sie 'garnitur z edgara' z 'facetow w czerni' :)
O ironio TAK
nie ogarniam demota...