ja należę do takich ludzi:) mogę jechać dużym potężnym o wielkiej mocy autobusem, mogę jechać jeszcze mocniejszym pociągiem lub po prostu własną dwójką:)do wyboru do koloru;)
PS. zdradzę Wam jedną tajemnice:) My też mamy czasem inne problemy;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 października 2012 o 15:12
Tak tak, bo synonimem szczęścia jest posiadanie wielu luksusowych samochodów. Nie mówię, że takich ludzi nie ma. Pewnie kilku jest. Przez jakiś czas, może parę miesięcy. Problemy prędzej czy później się pojawiają, choćby uczuciowe, lub ze zdrowiem swoim lub bliskich ludzi, a jak nie mają problemów "losowych", to je sobie sami stwarzają, pijąc, ćpając i poznając niewłaściwych ludzi na swojej drodze.
są ludzie którzy mają gdzieś takie "demoty"
ja należę do takich ludzi:) mogę jechać dużym potężnym o wielkiej mocy autobusem, mogę jechać jeszcze mocniejszym pociągiem lub po prostu własną dwójką:)do wyboru do koloru;)
PS. zdradzę Wam jedną tajemnice:) My też mamy czasem inne problemy;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 października 2012 o 15:12
Raczej takich nie ma jednak.
PO robi herbatkę w wodzie po pierogach
praca parkingowego bywa ciezka
Ja na cale szczescie nie mam takich problemow...
Maseratti ! i problem z głowy ...
ale, żeby mieć tylko problem z wyborem auta, trzeba najpierw przebrnąć całą masę problemów z ich zdobyciem
A pieniądze mu z nieba lecą?
Tak tak, bo synonimem szczęścia jest posiadanie wielu luksusowych samochodów. Nie mówię, że takich ludzi nie ma. Pewnie kilku jest. Przez jakiś czas, może parę miesięcy. Problemy prędzej czy później się pojawiają, choćby uczuciowe, lub ze zdrowiem swoim lub bliskich ludzi, a jak nie mają problemów "losowych", to je sobie sami stwarzają, pijąc, ćpając i poznając niewłaściwych ludzi na swojej drodze.
Pieniądze szczęścia nie dają jak to mówią, ale pozwalają wygodnie byś szczęśliwym... Taka prawda. Poza tym ułatwiają życie w nieszczęściu...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 października 2012 o 19:48
np ronaldo :D 18 samochodów ma xD
ahh... jak dobrze to znam... tez kiedys pracowalem w auto komisie...
niema to jak być parkingowym
Obyśmy wszyscy w Polsce mieli tylko takie problemy i po komplecie takich autek. + Pagani dla mnie!
Co ja bym dał za takie problemy...
Dwa auta tej samej marki? To już podchodzi pod biedę...