fakt, nie trzeba półnagich dziewczyn, w tym przypadku wystarczy hippis który się zaćpał na śmierć. bo serio wierzycie że Dżem by dziś miał taką popularność gdyby nie to że Riedel się zaćpał?
@egoiste W pewnych aspektach masz rację bo to, że hippis to prawda, to, że sie "zaćpał" to niestety też... Nie zgodze sie jedynie z stwierdzeniem, że gdyby nie śmierć Ryśka to dziś Dżem nie byłby tak popularny... Otóż prawda jest taka, że gdyby Rysiek dalej był wśród nas to do dzis taką muzyke grano by w radiu czy telewizji, śmiem nawet stwierdzić, że dzis Dżem mógłby śmiało konkurować z LED'ami czy Gunsami jeśli chodzi i popularność na świecie
Chcesz mi powiedzieć, że gdyby Riedel żył to by nie puszczali Gagi, Rihanny i innych tylko Dżem? Serio sądzisz że jeden gatunek muzyki jest w stanie utrzymać się na topie przez 30 lat? Dżem nie miał szans na światową popularność chociażby z tego względu że śpiewał po polsku.
egoiste, może i ćpał czego raczej nikt nie pochwala, ale większość artystów pod wpływem środków ma niesamowitą wenę i tworzy takie dzieła co sprawia że osiągnęli więcej niż ktokolwiek z nas
ja tam ćpać nie bronię, ale denerwuje mnie to że się z Riedla robi bohatera, a jest raczej antybohaterem. Był lewicującym hippisem, człowiekiem niezorganizowanym, który przegrał życie. Mógł dojść do czegoś, a na własne życzenie wylądował przedwcześnie w kostnicy. Mnie tam Dżem nie urzeka ani mi nie przeszkadza, ale wkurza mnie to jak to z biednego Ryśka zrobili ofiarę a nie sprawcę własnego nieszczęścia. Oczywiście każdy przyznaje że sam doprowadził to swojej śmierci, ale te żale mnie rozluźniają
Rysiek miał niesamowitą charyzmę, potrafił zrobić tak, żeby go ludzie lubili. Gdyby wciąż żył, dżem na pewno byłby bardziej popularny niż teraz, ale z drugiej strony gdyby aż tak nie ćpał to takie utwory jak "Paw", "Luntycy", czy (mój ulubiony) "Detox", by nie powstały, a to byłaby według mnie niemała strata.
kondi, nie porównuj Metallicy do Dżemu. znaj gdzie dupa a gdzie łokieć. Budka Suflera? No znana kapela ale tak naprawdę ile osób dzisiaj się w niej zasłuchuje? prawda jest taka że gdyby nie Riedel Dżem by dzisiaj był echem przeszłości tak jak Brygada Kryzys albo Braekout.
@egoiste A kto powiedział, że Rysiek spiewał tylko po polsku?? Otóż poczytaj sobie pare książek, wyraźnie jest napisane, że spiewał także po "norwesku" czyli angielskim nauczonym ze słuchu. Także nie podważaj opinii, że dzisiaj Dżem byłby wymieniany na równi z chociażby Guns n Roses. Pozdro
jakie płyty Dżem zostały wydane w obcym języku? poza tym jak się liczy na międzynarodową popularność to trzeba śpiewać po angielsku. np Vader, Behemoth
Egoiste egoiste czemu jesteś takim ograniczonym idiotą...Riedel był wrażliwy i inteligentny czyli całkowite przeciwieństwo prostaczka jakim jesteś, jak jest się takim bezmózgiem jak Ty to wiadomo że jest łatwiej, bo masz proste prymitywne potrzeby i nawet nie jesteś świadomu wielu probelmów, nie jesteś świadomy rzeczywistości, idiotom żyje się łatwiej w tej obłudnej płytkiej dziczy, ale gdy się przemądrzają to nie wiem czy się śmiać czy płakać... Ty jesteś jeszcze większym marginesem niż wspaniały artysta jak Riedel, marginesem umysłowym
@egoiste, nie porównywac Mety do Dżemu? No fakt, wóda to nie dragi, ale Meta przez pewien okres czasu zwala się Alcoholica. Tankowali więcej niż odrzutowiec w locie.
Że o Stonesach i ich gitarzyście, żywej mumii, nie wspomnę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 października 2012 o 20:21
lkrysztofik znów dał popis swojej elokwencji. humanista z natury, wrażliwiec i romantyk poświęcił całą swoją wypowiedz tylko po to aby mi nawrzucac. a pod innym demotem będzie gadał że nie liczy się wygląd tylko charakter. szkoda że się nie przygląda w takim razie własnemu charakterowi. @BananaUst oczywiście oni wszyscy chlali i ćpali. Ja tam twórczości Dżemu nie atakuję, mi ona po prostu do gustu nie przypada, ale wk..wia mnie to jak się nagle robi z faceta idola tylko dlatego że umarł. No bo takie są realia, tak samo jak nagle po śmierci Amy Winehouse przybyło jej fanów tak samo stało się z Riedlem, jeszcze o nim film nakręcili. Uważam że ten dzisiejszy zachwyt nastolatków nad Dżemem jest bardziej podyktowany sentymentem niż faktycznym upodobaniem, tak jak dzisiaj 16 latkowie pieją nad tym jakim to wirtuozem nie był Cliff Burton
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 października 2012 o 0:28
W pełni popieram egoiste. Wkutwia mnie nieludzko, jak gimbusiarki robią z Ryszarda jakiegoś bohatera narodowego czy postać tragiczną, podczas gdy był tylko dobrym (jak dla kogo, dla mnie nie) muzykiem, który się zaćpał na śmierć - na własne życzenie (uprzedzam, tak, czytałem jego biografie). A tekst, że gdyby nie jego śmierć, dzisiaj w radiu leciałby Dżem, a nie Lady Gaga - wyśmiałem was prosto w monitor...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 października 2012 o 0:30
ps. Ja marginesem umysłowym? Tylko zauważe po raz kolejny że to ty poświęcasz całe wypowiedzi na ataki personalne a nie ja, a to właśnie charakteryzuje miałkich intelektualnie dyskutantów. pozujesz na nie wiadomo kogo a sposób prowadzenia dyskusji masz identyczny jak kibole
Część idealizuje Ryśka jako wrażliwca i inteligenta przytłoczonego przez rzeczywistość, ja się z nimi nie zgadzam, bo Rysiek był charyzmatycznym, bardzo utalentowanym autorem tekstów i średnio dobrym śpiewakiem (o gitarze nie będę mówić, bo dla mnie ktoś, kto potrafi zagrać "wlazł kotek" jest wirtuozem tego szatańskiego instrumentu). Idealizowanie jest tu podyktowane jakimś... Nie wiem... Efektem aureoli? Gość wzruszająco tworzył, a potem umarł. Wydaje mi się że normalnym jest, że po śmierci ludzie zapamiętali to, co było w nim najbardziej charakterystyczne (ćpanie i charyzmę). Nie ma co się rzucać o idealizowanie. Powiem jeszcze że sylwetka Boba Marleya też spotyka się z podobnym zjawiskiem. Ludzie myślą że to był nie wiadomo kto, że superman, walczący o pokój i dobro (dostał pokojową nagrodę ONZ-tu), a tak na dobrą sprawę był jebbaką, jaraczem i radykalistą religijnym (choć ogólnie dobrym człowiekiem). PS Przepraszam że w odniesieniu do RR cały czas używam słowa "charyzma", ale to określenie wg mnie najlepiej i najpełniej odzwierciedla to kim był. PPS @egoiste Dzisiejsze nastolatki nie mogą odczuwać sentymentu przez Rysia, bo są jakby na to za młode. Ryś zmarł w 94, a rocznik 94 już jakiś czas temu wyszedł z gimnazjumm i powoli kończy fazę "nastoletniości".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 października 2012 o 1:32
@zgredek, sentyment jest przekazywany. tak jak npisałem, ludzie urodzeni w '96 dziś mega tęsknią za Cliffem Burtonem zmarłym w 86 roku. A co do RR - ta piosenka jest dla mnie idealnym przykładem aby go nie podziwiać. Wsłuchajmy się w tekst - dla kolesia idolem był nierób, leń i włóczęga który śpiewał za chleb i piwo. Normalnie wykapany człowiek sukcesu...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 października 2012 o 10:07
Ideał dla hippisa. :) Miał przyjaciół, miał muzykę i miał alkohol. Więcej nie było mu potrzebne. Chyba nie spodziewałbyś się po hipisie że jego wzorem będzie korporacyjny, zarabiający setki tysięcy rekin biznesu, nie?
@egoiste: Na twoją śmieszną teorię mam wyśmienity kontrprzykład - Dżem "Partyzant". I nic więcej nie dodam - z każdym kolejnym postem błaźnisz się człowieku coraz bardziej.
Właściwie, to nie tylko dżem ma dużo wyświetleń i teledysk bez nagości. Zanosi się na kolejną wojnę, wszak to, co ja wrzucę, to "nie jest muzyka" przecież. Wrzucajcie swoje gatunki, ja zacznę: http://www.youtube.com/watch?v=TxvpctgU_s8 ;P
Chciałem wrzucić coś Within Temptation, otwieram twój link i patrze - wokalistka tego zespołu :) Rzeczywiście, Sharon ma niesamowity głos. Posłuchajcie utworów typu: Ice Queen, Frozen, Our Solemn Hour czy bardzo spokojnie Our Farewell :) Świetny zespół, słucham od dawna.
Nickelback? co to za gówno? jak chcesz zobaczyć dobry teledysk to zobacz "My Funeral" zespołu Dark Funeral. to jest dobry teledysk a nie jakieś popowo-pseudorockowe gówno jak Nickelback
Polecam Linkin Park. Świetna muzyka, genialne teksty i konkretne teledyski, także bez gołych dup. Bo np. Limp Bizkit już się stoczył i w teledysku do Gold Cobra jedynie jakaś laska macha tyłkiem i cyckami - żenujące i na poziomie teledysków jakichś popowych piosenkarek.
Bo w dzisiejszych czasach kobiety służą za towar. Niestety również przez własny wybór. Coraz mniej teledysków bez wywijających tyłkiem pań. A linkin park już dawno się stoczył więc nie gadaj, że to świetna muzyka.
Stoczył? Niby dlaczego? Bo nie stoją w miejscu i nie grają ciągle tego samego? Prawdziwy artysta się rozwija. Każda ich płyta jest trochę inna, a mimo wszystko zawsze wiadomo, że to Linkin Park. I to jest właśnie zajebiste.
Linkin Park nie gra metalu, tak samo jak Limp Bizkit. Więc nie rozumiem porównywania do Slayera i nie wiem skąd się wzięło to, że niektórzy myślą, że LP to metal. Oni grają szeroko pojętą muzykę rockową.
Ja ogólnie słucham innego rodzaju muzyki, ale ten kawałek jest dobry, bo posiada jakieś tam przesłanie. Podobał mi się chociaż nie widziałem, że jego autor się zaćpał. egoiste zdziwiony?
przez 6 minut i 6 sekund wbijane masz do głowy, że "wehikuł" pisze się przez "ch". W imieniu wszystkich wzrokowców wielkie dzięki za oceny z dyktanda ! :-)
Też mi wielkie rzeczy. Wiele utworów muzyki elektronicznej, którą wielu z Was tak nisko ocenia też nie ma teledysków lub klipy są bez półnagich dziewczyn, a liczba wyświetleń jest rzędu milionów. http://www.youtube.com/watch?v=OsJSwGc4lsA&feature=related
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 października 2012 o 22:04
Az mnie cos zaklulo, bylem mlody kiedy ten kawalek powstal. Zawsze byl i bedzie dla mnie wyjatkowy, takim muzycznym mount everestem. Slucham roznej muzyki, ale przy niczym innym nie czuje sie jak teraz. To jest po prostu MOJA piosenka.
JAK W OGÓLE MOŻNA liczyć wyświetlenia DŻEMU? TO NIE MA ZNACZENIA! NAWET JAKBY NIKT TEGO NIE OGLĄDAŁ TO I TAK WARTOŚĆ ARTYSTYCZNA DŻEMU JEST 100 RAZY POTĘŻNIEJSZA NIŻ PIERWSZEJ LEPSZEJ KAPELI SEZONÓWKI (typu feel, doda inny shit). W ogóle nie powinienem porównywać ich do DŻEMU. Je**ć biede!
Rysiek nie był i nie jest bohaterem, stworzył wiele i tyle samo przegrał. Ratował przyjaciela a sam w to gówno wpadł.
Piosenka zresztą jak wszystkie genialne. Ich koncerty cieszą się dużą popularnością, nie są znanie aż tak bardzo, ale nie wszyscy o nich zapomnieli.
A może zamiast znajdować jakieś inne linki aby pokazać ile to one nie maja wyświetleń i dyskutować na temat osobowości Riedla i co by było gdyby żył docenilibyście piękno tego utworu i po prostu go w całości przesłuchali...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 października 2012 o 5:13
Powiem w ten sposób - Dżem - jak najbardziej; Wehikuł czasu - genialny; ale jeżeli to jest teledysk, to mojego Golfa śmiało można nazwać Bebopem...
i tak oto zamienił się teledysk w muzykę
fakt, nie trzeba półnagich dziewczyn, w tym przypadku wystarczy hippis który się zaćpał na śmierć. bo serio wierzycie że Dżem by dziś miał taką popularność gdyby nie to że Riedel się zaćpał?
@egoiste W pewnych aspektach masz rację bo to, że hippis to prawda, to, że sie "zaćpał" to niestety też... Nie zgodze sie jedynie z stwierdzeniem, że gdyby nie śmierć Ryśka to dziś Dżem nie byłby tak popularny... Otóż prawda jest taka, że gdyby Rysiek dalej był wśród nas to do dzis taką muzyke grano by w radiu czy telewizji, śmiem nawet stwierdzić, że dzis Dżem mógłby śmiało konkurować z LED'ami czy Gunsami jeśli chodzi i popularność na świecie
Chcesz mi powiedzieć, że gdyby Riedel żył to by nie puszczali Gagi, Rihanny i innych tylko Dżem? Serio sądzisz że jeden gatunek muzyki jest w stanie utrzymać się na topie przez 30 lat? Dżem nie miał szans na światową popularność chociażby z tego względu że śpiewał po polsku.
egoiste, może i ćpał czego raczej nikt nie pochwala, ale większość artystów pod wpływem środków ma niesamowitą wenę i tworzy takie dzieła co sprawia że osiągnęli więcej niż ktokolwiek z nas
ja tam ćpać nie bronię, ale denerwuje mnie to że się z Riedla robi bohatera, a jest raczej antybohaterem. Był lewicującym hippisem, człowiekiem niezorganizowanym, który przegrał życie. Mógł dojść do czegoś, a na własne życzenie wylądował przedwcześnie w kostnicy. Mnie tam Dżem nie urzeka ani mi nie przeszkadza, ale wkurza mnie to jak to z biednego Ryśka zrobili ofiarę a nie sprawcę własnego nieszczęścia. Oczywiście każdy przyznaje że sam doprowadził to swojej śmierci, ale te żale mnie rozluźniają
Rysiek miał niesamowitą charyzmę, potrafił zrobić tak, żeby go ludzie lubili. Gdyby wciąż żył, dżem na pewno byłby bardziej popularny niż teraz, ale z drugiej strony gdyby aż tak nie ćpał to takie utwory jak "Paw", "Luntycy", czy (mój ulubiony) "Detox", by nie powstały, a to byłaby według mnie niemała strata.
kondi, nie porównuj Metallicy do Dżemu. znaj gdzie dupa a gdzie łokieć. Budka Suflera? No znana kapela ale tak naprawdę ile osób dzisiaj się w niej zasłuchuje? prawda jest taka że gdyby nie Riedel Dżem by dzisiaj był echem przeszłości tak jak Brygada Kryzys albo Braekout.
@egoiste A kto powiedział, że Rysiek spiewał tylko po polsku?? Otóż poczytaj sobie pare książek, wyraźnie jest napisane, że spiewał także po "norwesku" czyli angielskim nauczonym ze słuchu. Także nie podważaj opinii, że dzisiaj Dżem byłby wymieniany na równi z chociażby Guns n Roses. Pozdro
jakie płyty Dżem zostały wydane w obcym języku? poza tym jak się liczy na międzynarodową popularność to trzeba śpiewać po angielsku. np Vader, Behemoth
fajnie, ale chyba zdajesz sobie sprawe że to margines?
Egoiste egoiste czemu jesteś takim ograniczonym idiotą...Riedel był wrażliwy i inteligentny czyli całkowite przeciwieństwo prostaczka jakim jesteś, jak jest się takim bezmózgiem jak Ty to wiadomo że jest łatwiej, bo masz proste prymitywne potrzeby i nawet nie jesteś świadomu wielu probelmów, nie jesteś świadomy rzeczywistości, idiotom żyje się łatwiej w tej obłudnej płytkiej dziczy, ale gdy się przemądrzają to nie wiem czy się śmiać czy płakać... Ty jesteś jeszcze większym marginesem niż wspaniały artysta jak Riedel, marginesem umysłowym
@egoiste, nie porównywac Mety do Dżemu? No fakt, wóda to nie dragi, ale Meta przez pewien okres czasu zwala się Alcoholica. Tankowali więcej niż odrzutowiec w locie.
Że o Stonesach i ich gitarzyście, żywej mumii, nie wspomnę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 października 2012 o 20:21
Wiedziałam, że jak tu wejdę, to zastanę bezsensowną kłótnie o gust i sympatie.
lkrysztofik znów dał popis swojej elokwencji. humanista z natury, wrażliwiec i romantyk poświęcił całą swoją wypowiedz tylko po to aby mi nawrzucac. a pod innym demotem będzie gadał że nie liczy się wygląd tylko charakter. szkoda że się nie przygląda w takim razie własnemu charakterowi. @BananaUst oczywiście oni wszyscy chlali i ćpali. Ja tam twórczości Dżemu nie atakuję, mi ona po prostu do gustu nie przypada, ale wk..wia mnie to jak się nagle robi z faceta idola tylko dlatego że umarł. No bo takie są realia, tak samo jak nagle po śmierci Amy Winehouse przybyło jej fanów tak samo stało się z Riedlem, jeszcze o nim film nakręcili. Uważam że ten dzisiejszy zachwyt nastolatków nad Dżemem jest bardziej podyktowany sentymentem niż faktycznym upodobaniem, tak jak dzisiaj 16 latkowie pieją nad tym jakim to wirtuozem nie był Cliff Burton
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 października 2012 o 0:28
W pełni popieram egoiste. Wkutwia mnie nieludzko, jak gimbusiarki robią z Ryszarda jakiegoś bohatera narodowego czy postać tragiczną, podczas gdy był tylko dobrym (jak dla kogo, dla mnie nie) muzykiem, który się zaćpał na śmierć - na własne życzenie (uprzedzam, tak, czytałem jego biografie). A tekst, że gdyby nie jego śmierć, dzisiaj w radiu leciałby Dżem, a nie Lady Gaga - wyśmiałem was prosto w monitor...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 października 2012 o 0:30
ps. Ja marginesem umysłowym? Tylko zauważe po raz kolejny że to ty poświęcasz całe wypowiedzi na ataki personalne a nie ja, a to właśnie charakteryzuje miałkich intelektualnie dyskutantów. pozujesz na nie wiadomo kogo a sposób prowadzenia dyskusji masz identyczny jak kibole
Część idealizuje Ryśka jako wrażliwca i inteligenta przytłoczonego przez rzeczywistość, ja się z nimi nie zgadzam, bo Rysiek był charyzmatycznym, bardzo utalentowanym autorem tekstów i średnio dobrym śpiewakiem (o gitarze nie będę mówić, bo dla mnie ktoś, kto potrafi zagrać "wlazł kotek" jest wirtuozem tego szatańskiego instrumentu). Idealizowanie jest tu podyktowane jakimś... Nie wiem... Efektem aureoli? Gość wzruszająco tworzył, a potem umarł. Wydaje mi się że normalnym jest, że po śmierci ludzie zapamiętali to, co było w nim najbardziej charakterystyczne (ćpanie i charyzmę). Nie ma co się rzucać o idealizowanie. Powiem jeszcze że sylwetka Boba Marleya też spotyka się z podobnym zjawiskiem. Ludzie myślą że to był nie wiadomo kto, że superman, walczący o pokój i dobro (dostał pokojową nagrodę ONZ-tu), a tak na dobrą sprawę był jebbaką, jaraczem i radykalistą religijnym (choć ogólnie dobrym człowiekiem). PS Przepraszam że w odniesieniu do RR cały czas używam słowa "charyzma", ale to określenie wg mnie najlepiej i najpełniej odzwierciedla to kim był. PPS @egoiste Dzisiejsze nastolatki nie mogą odczuwać sentymentu przez Rysia, bo są jakby na to za młode. Ryś zmarł w 94, a rocznik 94 już jakiś czas temu wyszedł z gimnazjumm i powoli kończy fazę "nastoletniości".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 października 2012 o 1:32
@zgredek, sentyment jest przekazywany. tak jak npisałem, ludzie urodzeni w '96 dziś mega tęsknią za Cliffem Burtonem zmarłym w 86 roku. A co do RR - ta piosenka jest dla mnie idealnym przykładem aby go nie podziwiać. Wsłuchajmy się w tekst - dla kolesia idolem był nierób, leń i włóczęga który śpiewał za chleb i piwo. Normalnie wykapany człowiek sukcesu...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 października 2012 o 10:07
Ideał dla hippisa. :) Miał przyjaciół, miał muzykę i miał alkohol. Więcej nie było mu potrzebne. Chyba nie spodziewałbyś się po hipisie że jego wzorem będzie korporacyjny, zarabiający setki tysięcy rekin biznesu, nie?
no i właśnie dlatego nie rozumiem tego całego zachwytu nad nim
@egoiste: Na twoją śmieszną teorię mam wyśmienity kontrprzykład - Dżem "Partyzant". I nic więcej nie dodam - z każdym kolejnym postem błaźnisz się człowieku coraz bardziej.
po to są komentarze, żeby poprawić to co złe;)
Z-A-J-E-B-I-S-T-Y teledysk!!! Widzieliście te efekty?.
Właściwie, to nie tylko dżem ma dużo wyświetleń i teledysk bez nagości. Zanosi się na kolejną wojnę, wszak to, co ja wrzucę, to "nie jest muzyka" przecież. Wrzucajcie swoje gatunki, ja zacznę: http://www.youtube.com/watch?v=TxvpctgU_s8 ;P
Troszkę dziwna ta piosenka, ale muszę przyznać, że ta kobieta ma bardzo interesujący głos ;)
Zanuć to ;P Ale kawałek ciekawy.
http://www.youtube.com/watch?v=YLgkS731l80&feature=related
Chciałem wrzucić coś Within Temptation, otwieram twój link i patrze - wokalistka tego zespołu :) Rzeczywiście, Sharon ma niesamowity głos. Posłuchajcie utworów typu: Ice Queen, Frozen, Our Solemn Hour czy bardzo spokojnie Our Farewell :) Świetny zespół, słucham od dawna.
A co z Nickelback'iem ? Ma fantastyczne teledyski np. Lullabay, Far Away, Savin' me i If today was your last day i również nie ma dużo wyświetleń
Już cię fani "tru rocka" zminusowali.
I za co ten hejt ? Większość którzy mnie zminusowali nawet tego nie obejrzała -_-.
Nickelback? co to za gówno? jak chcesz zobaczyć dobry teledysk to zobacz "My Funeral" zespołu Dark Funeral. to jest dobry teledysk a nie jakieś popowo-pseudorockowe gówno jak Nickelback
Polecam Linkin Park. Świetna muzyka, genialne teksty i konkretne teledyski, także bez gołych dup. Bo np. Limp Bizkit już się stoczył i w teledysku do Gold Cobra jedynie jakaś laska macha tyłkiem i cyckami - żenujące i na poziomie teledysków jakichś popowych piosenkarek.
LP? dziękuję postoję...
Bo w dzisiejszych czasach kobiety służą za towar. Niestety również przez własny wybór. Coraz mniej teledysków bez wywijających tyłkiem pań. A linkin park już dawno się stoczył więc nie gadaj, że to świetna muzyka.
Stoczył? Niby dlaczego? Bo nie stoją w miejscu i nie grają ciągle tego samego? Prawdziwy artysta się rozwija. Każda ich płyta jest trochę inna, a mimo wszystko zawsze wiadomo, że to Linkin Park. I to jest właśnie zajebiste.
a dla mnie jedno i drugie to new metalowa sieczka. wolę slayera
Linkin Park nie gra metalu, tak samo jak Limp Bizkit. Więc nie rozumiem porównywania do Slayera i nie wiem skąd się wzięło to, że niektórzy myślą, że LP to metal. Oni grają szeroko pojętą muzykę rockową.
A mishka gadający pies ma 77 milionów wyświetleń :) Justin Bieber ma 787 milionów...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 października 2012 o 14:04
Takie z półnagimi dziewczynami mają po 50 mln wyświetleń, np. te od pitbulla.
Zależy co kto lubi :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 października 2012 o 14:11
Ja ogólnie słucham innego rodzaju muzyki, ale ten kawałek jest dobry, bo posiada jakieś tam przesłanie. Podobał mi się chociaż nie widziałem, że jego autor się zaćpał. egoiste zdziwiony?
Justin Bieber - Baby też nie ma półnagich dziewczyn :)
No pewnie że nie trzeba, bo te z półnagimi dziewczynami mają na przykład 210 milionów wyświetleń :D http://youtu.be/E2tMV96xULk
Niestety, ale społeczeństwo w większości nie dość, że w zezwierzęcone to jeszcze głuche.
Piosenka, która kojarzy mi się z zeszłymi wakacjami..
Po 5 latach na YouTube...
I jakichś 30 w ludzkiej świadomości. Co dobre, obroni sie samo, a dno będzie zapomniane
przez 6 minut i 6 sekund wbijane masz do głowy, że "wehikuł" pisze się przez "ch". W imieniu wszystkich wzrokowców wielkie dzięki za oceny z dyktanda ! :-)
Zegarmistrz swiatła purpurowy jest według mnie lepszy
a 9 mln to mało wyswietlen
Też mi wielkie rzeczy. Wiele utworów muzyki elektronicznej, którą wielu z Was tak nisko ocenia też nie ma teledysków lub klipy są bez półnagich dziewczyn, a liczba wyświetleń jest rzędu milionów. http://www.youtube.com/watch?v=OsJSwGc4lsA&feature=related
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 października 2012 o 22:04
kurcze, obejrzałem całe i faktycznie ani pół cycka...
To on się zaćpał, czy nie? Ten film Skazani na bluesa to o Riedlu?
Az mnie cos zaklulo, bylem mlody kiedy ten kawalek powstal. Zawsze byl i bedzie dla mnie wyjatkowy, takim muzycznym mount everestem. Slucham roznej muzyki, ale przy niczym innym nie czuje sie jak teraz. To jest po prostu MOJA piosenka.
no faktycznie nie trzeba wystarczy sie przećpać
JAK W OGÓLE MOŻNA liczyć wyświetlenia DŻEMU? TO NIE MA ZNACZENIA! NAWET JAKBY NIKT TEGO NIE OGLĄDAŁ TO I TAK WARTOŚĆ ARTYSTYCZNA DŻEMU JEST 100 RAZY POTĘŻNIEJSZA NIŻ PIERWSZEJ LEPSZEJ KAPELI SEZONÓWKI (typu feel, doda inny shit). W ogóle nie powinienem porównywać ich do DŻEMU. Je**ć biede!
Allman Brothers Band - Blue Sky i wszystko w temacie.
Rysiek nie był i nie jest bohaterem, stworzył wiele i tyle samo przegrał. Ratował przyjaciela a sam w to gówno wpadł.
Piosenka zresztą jak wszystkie genialne. Ich koncerty cieszą się dużą popularnością, nie są znanie aż tak bardzo, ale nie wszyscy o nich zapomnieli.
A żeby mieć 470 milionów wejść w 3 miesiące wystarczy jeden popieprzony Koreańczyk ze swoim tańcem.
A może zamiast znajdować jakieś inne linki aby pokazać ile to one nie maja wyświetleń i dyskutować na temat osobowości Riedla i co by było gdyby żył docenilibyście piękno tego utworu i po prostu go w całości przesłuchali...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 października 2012 o 5:13