nieważne do czego służy prezerwatywa ,autor demota przyznam sknocił ideę uczucia porównując ja do prezerwatywy ,strach pomyśleć jak będzie wyglądała poezja drugiej połowy 21 wieku
albo cor dentata, w analogii do vagina dentata, które służy do... właściwie nie zapobieganiu, a ukaraniu gwałciciela już po fakcie. Podobno wygodniejsze niż pas cnoty :)
prezerwatywa ,przebrzydli hejterzy, nie chroni przed "wydymaniem" ale przed skutkami "wydymania" analogicznie "prezerwatywa na serce" chroniła by przed skutkami zaangażowania w Miłość ,niestety (na szczęście) nie ma tak dobrze :)
Bardzo fajnie. Problem w tym, że z treści demota wynika coś zupełnie innego. To, że rozumiemy przesłanie nie znaczy, że nie możemy mieć zastrzeżeń do formy jego przekazu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 października 2012 o 1:26
Hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha. Ale głupie.
Nie wiem czy autor zdaje sobie sprawę do czego służą prezerwatywy, ale wydymaniem to one nie chronią. A przy okazji to za uczucia odpowiedzialny jest mózg, no ale to już nie brzmiałoby tak romantycznie.
Prezerwatywy są po to, żeby "dymać" - żeby nie wydymać jest pas cnoty ...gdyby każda go miała - to nasza populacja wyginnęła by bezpowrotnie ... bo materac nienadmuchany nie jest używany ;D
halo, twórco demota ! prezerwatywa nie chroni, przed wydymaniem ! ona jedynie moze cię zabezieczyć przed jego skutkami... proponuję dokształcić się w tym temacie, gimnazjalisto !
No co za debilny podpis bo prezerwatywy to służą do rzucania wody z balkonu...
to może być dla Ciebie szokiem: prezerwatywa służy do dymania właśnie.
Po prostu autor/ka dał/a się wydymać. No chyba, że chce zapobiec zapłodnieniu "serca".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 października 2012 o 23:43
Wydymać wydymie, ale przynajmniej nie zostawi śladu.
nieważne do czego służy prezerwatywa ,autor demota przyznam sknocił ideę uczucia porównując ja do prezerwatywy ,strach pomyśleć jak będzie wyglądała poezja drugiej połowy 21 wieku
Pas cnoty, miszczu, pas cnoty... prezerwatywy - to do "dymania" właśnie.
albo cor dentata, w analogii do vagina dentata, które służy do... właściwie nie zapobieganiu, a ukaraniu gwałciciela już po fakcie. Podobno wygodniejsze niż pas cnoty :)
Prezerwatywa nie służy do przeciwdziałania "dymaniu". Tyle to nawet byle gimbus powinien wiedzieć.
Skąd więc te plusy? Autor ma chyba liczną rodzinę...
po prostu każdy wie co miał na myśli autor ;)
Od kiedy prezerwatywy chronią przed wydymaniem? One zapobiegają ciąży, a nie "wydymaniu".
Polać mu! Bo dobrze gada;] podpis idiotyczny i nie wiem co to gówno robi na głównej. Adminowi się pomyliło;]
Bardzo piękny podpis . Wzruszyłem się .
No niestety mnie takie gimnazjalne pseudo-romantyczne rozważania nie wzruszają, a raczej śmieszą. Prezerwatywa na serce - jak to brzmi!?
Prezerwatywy? Chyba raczej tampony antygwałtowe http://k42.kn3.net/taringa/1/0/5/2/2/9/08/jonathan2691/A0C.jpg?3521 Auu...
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 października 2012 o 22:52
Prezerwatywy nie chronią przed "wydymaniem". Rzec by można wręcz, że je wspomagają...???
załóż sobie kondoma na głowe moze Cie przed głupotą uchroni....
prezerwatywa ,przebrzydli hejterzy, nie chroni przed "wydymaniem" ale przed skutkami "wydymania" analogicznie "prezerwatywa na serce" chroniła by przed skutkami zaangażowania w Miłość ,niestety (na szczęście) nie ma tak dobrze :)
Bardzo fajnie. Problem w tym, że z treści demota wynika coś zupełnie innego. To, że rozumiemy przesłanie nie znaczy, że nie możemy mieć zastrzeżeń do formy jego przekazu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 października 2012 o 1:26
http://demotywatory.pl/3940669/Nie-wiedzialem
Hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha. Ale głupie.
Hmm jak ktoś ma wyruchać Ciebie bądź Twoje uczucia o których piszesz, to zrobi to i z prezerwatywą i bez ;]
Nie wiem czy autor zdaje sobie sprawę do czego służą prezerwatywy, ale wydymaniem to one nie chronią. A przy okazji to za uczucia odpowiedzialny jest mózg, no ale to już nie brzmiałoby tak romantycznie.
Prezerwatywy są po to, żeby "dymać" - żeby nie wydymać jest pas cnoty ...gdyby każda go miała - to nasza populacja wyginnęła by bezpowrotnie ... bo materac nienadmuchany nie jest używany ;D
halo, twórco demota ! prezerwatywa nie chroni, przed wydymaniem ! ona jedynie moze cię zabezieczyć przed jego skutkami... proponuję dokształcić się w tym temacie, gimnazjalisto !