Ta petarda jest tak malutka i tak słaba, że podczas odpalania możesz spokojnie trzymać w palcach za koniec. W najgorszym wypadku leciutko sie poparzysz :P Te petardy sa sklejane razem po kilkadziesiąt sztuk tworząc tasme. Pojedyncze sa naprawde niegroźne.
Spokojnie! Ta petarda robi tylko i wyłącznie huk. Wybucha 2s po odpaleniu ale nawet jak w ręce to nic nie robi. Mojemu kumplowi we włosy wrzucili to tylko hukło. Możesz spokojnie miec w fajce to pewnie nawet bibułki nie rozerwie
haha pamiętam jak kiedyś ojcu wsadzałem kapiszony do papierosów. śmiechu było co niemiara. potem mi troszkę było mniej weselej kiedy wrócił z pracy i opowiedział historię jak to poczęstował papieroskiem Ninę Terentiew :)
hahaha pamiętny pomysł z czasów liceum :D
Dla bezpieczenstwa zamiast pedarty mozna bylo wrzucic siarke (zeskrobana z zapalek).
Ta petarda jest tak malutka i tak słaba, że podczas odpalania możesz spokojnie trzymać w palcach za koniec. W najgorszym wypadku leciutko sie poparzysz :P Te petardy sa sklejane razem po kilkadziesiąt sztuk tworząc tasme. Pojedyncze sa naprawde niegroźne.
@ronald7samsmak lepsze - kłębuszek włosów
No chyba was poj*bało...
Spokojnie! Ta petarda robi tylko i wyłącznie huk. Wybucha 2s po odpaleniu ale nawet jak w ręce to nic nie robi. Mojemu kumplowi we włosy wrzucili to tylko hukło. Możesz spokojnie miec w fajce to pewnie nawet bibułki nie rozerwie
"ostrzegała"...
haha pamiętam jak kiedyś ojcu wsadzałem kapiszony do papierosów. śmiechu było co niemiara. potem mi troszkę było mniej weselej kiedy wrócił z pracy i opowiedział historię jak to poczęstował papieroskiem Ninę Terentiew :)