Oto dlaczego "nagle": Od mniej więcej 200 lat migracja ludzi do miast, rozwój medycyny, rolnictwa itd, kilkadziesiąt lat względnego pokoju od II Wojny Światowej - to wszystko sprawiło że ludzie żyją średnio o 20-30 lat dłużej, mają mniejszy kontakt z cierpieniem i śmiercią w najbliższym otoczeniu. A że nie mieszkają na wsi, nie mają też kontaktu z ubojem zwierząt na wsi. Ludzie nie są przyzwyczajeni do cierpienia więc robi ono na nich większe wrażenie. Osoby z rozwiniętą empatią mają większe szanse przejąć się pieskami w Chinach albo dziećmi w Afryce. Wraz z rozwojem cywilizacji, ludzie mogą sobie coraz bardziej pozwolić na "miękkie serce" wobec innych gatunków i przejąć się trochę warunkami bytowania i uboju zwierząt.
Gorzej jak jest to zabijanie okrutne, np. filmik widziałem, gdzie psy w Chinach, które miały pełnić rolę jedzenia i dla futra obdzierano ze skór żywcem rzucano na kupę, a za jakiś czas żywcem gotowano pod przykrywką.
Futra raczej są ze zwierząt hodowanych do tego celu niż z dzikich, jak to na zdjęciu. Rzeczywiście kiedyś te hodowle miały większy problem ze złymi warunkami i okrucieństwem wobec zwierząt. Z czasem to się jednak zapewne poprawia a i rynek naturalnych futer się kurczy w miarę jak sztuczne tworzywa zastępują je coraz lepiej, ceny rosną pod niebiosa a bojownicy o prawa zwierzątek zniechęcają kogo się da. Więc zapewne za 10 albo 30 lat problem przestanie istnieć.
OK drodzy obrońcy zwierząt, a czemu nie protestujecie przeciwko uboju zwierząt w celach religijnych dla żydów? Zwierzęta muszą być koszerne i przez to podrzynane są im tętnice szyjne i tak czekają aż krew się nie wyleje, przez co zwierzęta są wręcz torturowane, a te zwierzęta co tu opisujecie to można rzec zabijane są w sposób humanitarny wręcz w porównaniu do zwierząt zabijanych dla koszernych. No ale Ciii bo ze mnie wielki antysemita teraz a ja tylko przytaczam fakt :)
Ja znam 3 właścicieli tzw. farm futerkowy i te zwierzęta wcale nie mają dobrych warunków bytowych jak napisał Albiorix. A skoro gazowanie jest takie humanitarne to dlaczego tak wszyscy burzymy się obozami zagłady. Tak BTW hitlerowcy też zabijali ludzi m.in. z powodów materialnych- bo racjonalizacja działań to nic innego. (polecam 2 akt spektaklu Warlikowskiego "Apollonia" i kwestię Mai Ostaszewskiej.
I żeby nie było że nobilituje zwierzęta. Jakby pies atakował człowieka to oczywiście że oberwałby z łopaty po głowie, ale skoro jesteśmy taką rozwiniętą formą życia to możemy starać się wystrzegać przemocy w stosunku do wszystkich istot żywych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 listopada 2012 o 19:53
Niestety dla mnie jest to smutne że miliony zwierząt na świecie są zabijane z powodów materialnych .
Czy lepiej byłoby zabijać je z powodów duchowych?
ich śmierć nie jest najgorsza,tylko sam fakt,że bardzo cierpią.
Oto dlaczego "nagle": Od mniej więcej 200 lat migracja ludzi do miast, rozwój medycyny, rolnictwa itd, kilkadziesiąt lat względnego pokoju od II Wojny Światowej - to wszystko sprawiło że ludzie żyją średnio o 20-30 lat dłużej, mają mniejszy kontakt z cierpieniem i śmiercią w najbliższym otoczeniu. A że nie mieszkają na wsi, nie mają też kontaktu z ubojem zwierząt na wsi. Ludzie nie są przyzwyczajeni do cierpienia więc robi ono na nich większe wrażenie. Osoby z rozwiniętą empatią mają większe szanse przejąć się pieskami w Chinach albo dziećmi w Afryce. Wraz z rozwojem cywilizacji, ludzie mogą sobie coraz bardziej pozwolić na "miękkie serce" wobec innych gatunków i przejąć się trochę warunkami bytowania i uboju zwierząt.
Gorzej jak jest to zabijanie okrutne, np. filmik widziałem, gdzie psy w Chinach, które miały pełnić rolę jedzenia i dla futra obdzierano ze skór żywcem rzucano na kupę, a za jakiś czas żywcem gotowano pod przykrywką.
http://antyfutro.pl/ pisz petycje- pomoz
Futra raczej są ze zwierząt hodowanych do tego celu niż z dzikich, jak to na zdjęciu. Rzeczywiście kiedyś te hodowle miały większy problem ze złymi warunkami i okrucieństwem wobec zwierząt. Z czasem to się jednak zapewne poprawia a i rynek naturalnych futer się kurczy w miarę jak sztuczne tworzywa zastępują je coraz lepiej, ceny rosną pod niebiosa a bojownicy o prawa zwierzątek zniechęcają kogo się da. Więc zapewne za 10 albo 30 lat problem przestanie istnieć.
OK drodzy obrońcy zwierząt, a czemu nie protestujecie przeciwko uboju zwierząt w celach religijnych dla żydów? Zwierzęta muszą być koszerne i przez to podrzynane są im tętnice szyjne i tak czekają aż krew się nie wyleje, przez co zwierzęta są wręcz torturowane, a te zwierzęta co tu opisujecie to można rzec zabijane są w sposób humanitarny wręcz w porównaniu do zwierząt zabijanych dla koszernych. No ale Ciii bo ze mnie wielki antysemita teraz a ja tylko przytaczam fakt :)
Przecież nie będą oczerniać swoich sponsorów.
Ja znam 3 właścicieli tzw. farm futerkowy i te zwierzęta wcale nie mają dobrych warunków bytowych jak napisał Albiorix. A skoro gazowanie jest takie humanitarne to dlaczego tak wszyscy burzymy się obozami zagłady. Tak BTW hitlerowcy też zabijali ludzi m.in. z powodów materialnych- bo racjonalizacja działań to nic innego. (polecam 2 akt spektaklu Warlikowskiego "Apollonia" i kwestię Mai Ostaszewskiej.
I żeby nie było że nobilituje zwierzęta. Jakby pies atakował człowieka to oczywiście że oberwałby z łopaty po głowie, ale skoro jesteśmy taką rozwiniętą formą życia to możemy starać się wystrzegać przemocy w stosunku do wszystkich istot żywych.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 listopada 2012 o 19:53
Spoko, ja się nie gniewam.
Spoko, wypierze się
http://antyfutro.pl/petycje/ można im pomóc za darmo podpisując protest ja tak zrobiła dzieki za rade tam na dole
Nie martw się zwierzaku. Potrafimy czyścić futra, więc nie obawiaj się ;)