Ha, dobre. : D Widziałem na sadisticu wczoraj. Powiem wam tak: gdyby nie cyrk, który ludzie (zwłaszcza politycy PiS) zrobili wokół Smoleńska nikt by się aż tak z tego nie śmiał, bo bądź co bądź zginęli tam ludzie. Ale przepraszam, kiedy się słyszy o podejrzeniu istnienia śladów trotylu, zdradzeniu o świcie i innych ciekawych rzeczach to nawet ze zwykłej ludzkiej przekory robi się to nieziemsko śmieszne.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 listopada 2012 o 15:06
A nie dziwi Cię kilka faktów?
Po co samolot został przeniesiony w noc po tragedii?
Czemu został umyty, cały teren zaorany?
Co Komorowski miał na myśli mówiąc rok przed Smoleńskiem o tym, że może Prezydent gdzieś poleci i wszystko w Polsce się zmieni?
Dlaczego tak długo czekaliśmy na taśmy?
Jest jeszcze wiele innych faktów.
Mnie osobiście bardziej nie tyle co nie śmieszy, ale boli to, że wiele ludzi nie potrafi samodzielnie myśleć tylko naiwnie powtarza jak zaprogramowane katarynki TVNowskie bzdety.
Jeśli chodzi o trotyl - jest ciekawy film o tym co zostało powiedziane na konferencji prasowej na ten temat i jak fajnie zmontowali to chłopaki z TVNu zmieniając całkowity sens wypowiedzi.
Myśle, że jakby Komorowski planował zamach na Kaczyńskigo, to napewno by się tym chwail na forum publicznym :) Ludzie, skończmy z tymi paranorajami. Chyba, że wolicie widzieć w ludziach psychopatów, bo naprawdę trzeba być psychopatą z poważnymi zaburzeniami psychcznymi, żeby chcieć zabic człowieka. Tym bardziej wielu ludzi, właściwie bez większego celu, bo Kaczynski się kończyl i nie miał większych szans na dugą kadencję wtedy.
PS. Mówicie, że to ludzie nie wierzący w zamach są sterowani przez TVN. A nie pomyśleliście, że może Wy daliście się ponieść paranoi głoszonej przez Kaczyńskiego i PIS. Bo czasem osoby przekonane o zamachu powtarzają gdzieś zasłyszane i rozdmuchane sprawy, jak np. z tą wypowiedzią Komorowskiego i nie potrafią obiektywnie i racjonalnie ocenić, że to jest po prostu głupota.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 listopada 2012 o 12:26
bart06 samolot został przeniesiony w noc po tragedii? Ot ciekawe jak tam przez dwa dni drogę robiono, żeby w ogóle mógł dojechać cięższy sprzęt do podnoszenia części podwozia, pod którym jak przewidywano znajdowało się kilka ciał. Przytoczone słowa Komorowskiego odnoszą się do sytuacji z ambasadorami, których Lech Kaczyński nie powoływał. Miało to według ówczesnego marszałka zrodzić problemy przy ewentualnej wizycie prezydenta w kraju gdzie tego naszego ambasadora nie ma. Ile czekaliśmy na taśmy? Co oznacza według Ciebie długo? Trotyl nie nadaje się do przeprowadzania takiego wybuchu bo doprowadziłby do zapalenia się paliwa w zbiornikach samolotu, uwierz mi, że po czymś takim skrzydło nie wyglądałoby tak dobrze jak po kontakcie z drzewem. A jak to jest, że takie same cząstki wysokoenergetyczne znaleziono na drugim TU-154 o numerze 102?
Jestem przekonany, że to był zamach, ale zobaczcie, jak kompromituje się ludzi, którzy tę ideę głoszą. No i na pewno nie przebiegł on tak, jak twierdzi Macierewicz.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
18 listopada 2012 o 13:22
Zostały przeniesione, co widać na zdjęciach satelitarnych, a najdziwniejsze jest fakt, że w dokumentach ze śledztwa opisano miejsce znalezienia szczątków to po przeniesieniu. Rozumiem, że znów przez pomyłkę się pomylili.. Skoro to niby zwykła katastrofa
Demot słaby, bo ani prawdziwy, ani śmieszny. Dlaczego? Nieprawdziwy, bo na logikę - co jest bardziej prawdopodobne: to, że skrzydło kilkusettonowego samolotu oderwane zostało w wyniku eksplozji czy w wyniku zderzenia z brzozą o średnicy 40 cm? Nieśmieszny, bo zginęli tam ludzie, wśród nich Prezydent RP z żoną.
@adamOK kolejny, Tu przy maksymalnej masie startowej załadowany po brzegi osiąga masę 102 ton, jakie zatem kilkaset ton? Kontakt z drzewem miał charakter zderzenia punktowego, samolot nie uderzał całą swoją masą, jeśli czegoś takiego nie wiesz wróć do gimnazjum na lekcje fizyki.
w necie były zdjęci z katastrofy innego tupolewa i tamten odziwo sciął kilkanaście drzew . A wy pseudo inteligenci weźcie metalową płytę a nie reke. chyba ze wierzycie ze ten samolot miał skrzyła jak ptak :). jezeli ktos wierzy w raport Mak lub Milera to naprawe musi być tępy. ps. w Polsce jest tak zwany 3 podział władzy wiec czemu prokurator biega do premiera ??? polecam lemingom wiecej TVN(co ciekawe Durczok jest bliższy zamachowi niż teorii Mak) i Wyborczej:)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 listopada 2012 o 23:36
@piq5 - może z tymi kilkuset tonami przesadziłem, ale nawet jeśli jest to "tylko" 100 ton, to i tak taka mała brzózka w zderzeniu ze skrzydłem takiego samolotu powinna zostać złamana jak zapałka. Poza tym dobrze pisze Huzar86 - też widziałem te zdjęcia, o których on pisze, a tamte drzewa były większe i grubsze, a mimo to zostały złamane. Z resztą twierdzeń Huzara też się zgadzam.
@pierdzieleniewymyslamnicka - na zdjęciu, do którego dałaś linka ptak wbił się w skrzydło, ale jego nie urwał, co jest raczej argumentem za tym, że ta brzoza też nie powinna urwać skrzydła tupolewa.
Jak do cholery w 2001 roku samolot przeciął całe WTC, a naszemu Tupolewowi skrzydła zniszczyła brzoza o średnicy 40cm? A przy okazji, skoro są tak drobne i liczne odłamki to coś musiało od środka to rozwalić.
Dawidiusz92 - Ja nie twierdzę, ze drzewo nie jest w stanie urwać skrzydła w samolocie, szczególnie jeśli to drzewo ma 4m średnicy. Co innego drzewko o średnicy poniżej 0,5m, przecież ono (nawet po uwzględnieniu tego, że skrzydło jest stosunkowo lekką częścią samolotu) nie powinno stanowić żadnej przeszkody. Porównanie z kijem od szczotki i ręką też nie jest właściwe, bo proporcje masy tych dwóch rzeczy nie są nawet zbliżone do proporcji masy małego drzewka i samolotowego skrzydła.
Adamie Paranoiku, masz tu zdjęcie skrzydła samolotu z wbitym w nie ptakiem (ptakiem, który prawie nic nie waży), a teraz sobie wyobraź w tym miejscu 40cm drzewo. http://img845.imageshack.us/img845/3520/ptaszek07.jpg
Dziwnym trafem parę miesięcy później w Rosji rozbił się ten sam tupolew i wyciął pół lasu. http://demotywatory.pl/3957197/CSI (zdjęcia po lewej). I gdzie wasze prawa fizyki? Przestały działać?
Pooglądajcie sobie jak wyglądają szczątki rejsu Kościuszko, lub Kopernik (ewentualnie wojskowej casy). Rozbicie nastąpiło w podobny sposób, a szczątki samolotów również podobnie są rozrzucone po całym terenie jak szczątki TU.
jestę pisowcem blsddfndfdfndfhsdgijsdnwieechumeimpisac a wy samodzielnie myśleć! Bżoza nigdy nie przetnie samolutu na puł! miałę to na fizyce? oglondajcie iedncej tefałenu heheheeheehech
Zaj#bisty obrazek :D A co do samej sprawy - ja pi#rdolę! Co was to w ogóle obchodzi czy to był zamach czy nie? Bo ja to mam serdecznie gdzieś. Żałuję tylko, że na pokładzie oprócz Kaczora nie było drugiego Kaczora, Tuska, Pawlaka, Korwina, Palikota, Milera i wielu, wielu innych... Jak by wszystkich sku#wysynów szlag za jednym (nomen omen) zamachem trafił to w końcu może byłby spokój. A tak to? Jeden Kaczor mniej czy więcej - co to niby za różnica?
Dobra, załóżmy na moment że to był zamach. Kto w takim razie go dokonał? Kto najwięcej na tym skorzystał?
Gdyby Tupolew planowo wylądował, wizyta w Katyniu odbyłaby się planowo, potem Prezydent wróciłby do Polski, a wybory odbyłyby się dopiero na jesieni. Kto by je wygrał? Kaczyński, który był - i nadal jest - uważany za najgorszego prezydenta jaki był? Czy Komorowski, facet wtedy z drugiego szeregu, bezbarwny, ale z Platformy? Myślę że Kaczyński nie przeszedłby nawet do drugiej tury. A przejść mógłby Olechowski albo śp. Szmajdziński - mielibyśmy w pałacu prezydenckim albo prawdziwego liberała, albo postkomunistę.
Komu mogło najbardziej zależeć, żeby tego uniknąć? I żeby jeden z braci Kaczyńskich jednak miał szansę na urząd prezydenta?
ales mądry autorze jak dwóch głupich
ląduj dziadu!
Kamilex, skoro oceniasz autora po democie to może ocenimy ciebie po twoim avatarze.. Jest bardzo na miejscu.
Ha, dobre. : D Widziałem na sadisticu wczoraj. Powiem wam tak: gdyby nie cyrk, który ludzie (zwłaszcza politycy PiS) zrobili wokół Smoleńska nikt by się aż tak z tego nie śmiał, bo bądź co bądź zginęli tam ludzie. Ale przepraszam, kiedy się słyszy o podejrzeniu istnienia śladów trotylu, zdradzeniu o świcie i innych ciekawych rzeczach to nawet ze zwykłej ludzkiej przekory robi się to nieziemsko śmieszne.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 listopada 2012 o 15:06
A nie dziwi Cię kilka faktów?
Po co samolot został przeniesiony w noc po tragedii?
Czemu został umyty, cały teren zaorany?
Co Komorowski miał na myśli mówiąc rok przed Smoleńskiem o tym, że może Prezydent gdzieś poleci i wszystko w Polsce się zmieni?
Dlaczego tak długo czekaliśmy na taśmy?
Jest jeszcze wiele innych faktów.
Mnie osobiście bardziej nie tyle co nie śmieszy, ale boli to, że wiele ludzi nie potrafi samodzielnie myśleć tylko naiwnie powtarza jak zaprogramowane katarynki TVNowskie bzdety.
Jeśli chodzi o trotyl - jest ciekawy film o tym co zostało powiedziane na konferencji prasowej na ten temat i jak fajnie zmontowali to chłopaki z TVNu zmieniając całkowity sens wypowiedzi.
Myśle, że jakby Komorowski planował zamach na Kaczyńskigo, to napewno by się tym chwail na forum publicznym :) Ludzie, skończmy z tymi paranorajami. Chyba, że wolicie widzieć w ludziach psychopatów, bo naprawdę trzeba być psychopatą z poważnymi zaburzeniami psychcznymi, żeby chcieć zabic człowieka. Tym bardziej wielu ludzi, właściwie bez większego celu, bo Kaczynski się kończyl i nie miał większych szans na dugą kadencję wtedy.
PS. Mówicie, że to ludzie nie wierzący w zamach są sterowani przez TVN. A nie pomyśleliście, że może Wy daliście się ponieść paranoi głoszonej przez Kaczyńskiego i PIS. Bo czasem osoby przekonane o zamachu powtarzają gdzieś zasłyszane i rozdmuchane sprawy, jak np. z tą wypowiedzią Komorowskiego i nie potrafią obiektywnie i racjonalnie ocenić, że to jest po prostu głupota.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2012 o 12:26
bart06 samolot został przeniesiony w noc po tragedii? Ot ciekawe jak tam przez dwa dni drogę robiono, żeby w ogóle mógł dojechać cięższy sprzęt do podnoszenia części podwozia, pod którym jak przewidywano znajdowało się kilka ciał. Przytoczone słowa Komorowskiego odnoszą się do sytuacji z ambasadorami, których Lech Kaczyński nie powoływał. Miało to według ówczesnego marszałka zrodzić problemy przy ewentualnej wizycie prezydenta w kraju gdzie tego naszego ambasadora nie ma. Ile czekaliśmy na taśmy? Co oznacza według Ciebie długo? Trotyl nie nadaje się do przeprowadzania takiego wybuchu bo doprowadziłby do zapalenia się paliwa w zbiornikach samolotu, uwierz mi, że po czymś takim skrzydło nie wyglądałoby tak dobrze jak po kontakcie z drzewem. A jak to jest, że takie same cząstki wysokoenergetyczne znaleziono na drugim TU-154 o numerze 102?
Jestem przekonany, że to był zamach, ale zobaczcie, jak kompromituje się ludzi, którzy tę ideę głoszą. No i na pewno nie przebiegł on tak, jak twierdzi Macierewicz.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2012 o 13:22
Zostały przeniesione, co widać na zdjęciach satelitarnych, a najdziwniejsze jest fakt, że w dokumentach ze śledztwa opisano miejsce znalezienia szczątków to po przeniesieniu. Rozumiem, że znów przez pomyłkę się pomylili.. Skoro to niby zwykła katastrofa
@bart06 fajnie że cytujesz byłego marszałka, obecnego prezydenta, ale szkoda że tylko pasujący do Twojej teorii spiskowej fragment :)
Jacek Gmoch: he he he
Świetna robota chłopaków od Palikota.
Demot słaby, bo ani prawdziwy, ani śmieszny. Dlaczego? Nieprawdziwy, bo na logikę - co jest bardziej prawdopodobne: to, że skrzydło kilkusettonowego samolotu oderwane zostało w wyniku eksplozji czy w wyniku zderzenia z brzozą o średnicy 40 cm? Nieśmieszny, bo zginęli tam ludzie, wśród nich Prezydent RP z żoną.
@adamOK kolejny, Tu przy maksymalnej masie startowej załadowany po brzegi osiąga masę 102 ton, jakie zatem kilkaset ton? Kontakt z drzewem miał charakter zderzenia punktowego, samolot nie uderzał całą swoją masą, jeśli czegoś takiego nie wiesz wróć do gimnazjum na lekcje fizyki.
w necie były zdjęci z katastrofy innego tupolewa i tamten odziwo sciął kilkanaście drzew . A wy pseudo inteligenci weźcie metalową płytę a nie reke. chyba ze wierzycie ze ten samolot miał skrzyła jak ptak :). jezeli ktos wierzy w raport Mak lub Milera to naprawe musi być tępy. ps. w Polsce jest tak zwany 3 podział władzy wiec czemu prokurator biega do premiera ??? polecam lemingom wiecej TVN(co ciekawe Durczok jest bliższy zamachowi niż teorii Mak) i Wyborczej:)
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 listopada 2012 o 23:36
@piq5 - może z tymi kilkuset tonami przesadziłem, ale nawet jeśli jest to "tylko" 100 ton, to i tak taka mała brzózka w zderzeniu ze skrzydłem takiego samolotu powinna zostać złamana jak zapałka. Poza tym dobrze pisze Huzar86 - też widziałem te zdjęcia, o których on pisze, a tamte drzewa były większe i grubsze, a mimo to zostały złamane. Z resztą twierdzeń Huzara też się zgadzam.
@pierdzieleniewymyslamnicka - na zdjęciu, do którego dałaś linka ptak wbił się w skrzydło, ale jego nie urwał, co jest raczej argumentem za tym, że ta brzoza też nie powinna urwać skrzydła tupolewa.
Jak do cholery w 2001 roku samolot przeciął całe WTC, a naszemu Tupolewowi skrzydła zniszczyła brzoza o średnicy 40cm? A przy okazji, skoro są tak drobne i liczne odłamki to coś musiało od środka to rozwalić.
Dawidiusz92 - Ja nie twierdzę, ze drzewo nie jest w stanie urwać skrzydła w samolocie, szczególnie jeśli to drzewo ma 4m średnicy. Co innego drzewko o średnicy poniżej 0,5m, przecież ono (nawet po uwzględnieniu tego, że skrzydło jest stosunkowo lekką częścią samolotu) nie powinno stanowić żadnej przeszkody. Porównanie z kijem od szczotki i ręką też nie jest właściwe, bo proporcje masy tych dwóch rzeczy nie są nawet zbliżone do proporcji masy małego drzewka i samolotowego skrzydła.
To że Macierweicz jest szalony niczego nie zmienia. W tej sprawie jest więcej niedomówień, kłamstw i niewiadomych niż w gównie zarazków.
Adamie Paranoiku, masz tu zdjęcie skrzydła samolotu z wbitym w nie ptakiem (ptakiem, który prawie nic nie waży), a teraz sobie wyobraź w tym miejscu 40cm drzewo. http://img845.imageshack.us/img845/3520/ptaszek07.jpg
Dziwnym trafem parę miesięcy później w Rosji rozbił się ten sam tupolew i wyciął pół lasu. http://demotywatory.pl/3957197/CSI (zdjęcia po lewej). I gdzie wasze prawa fizyki? Przestały działać?
Pooglądajcie sobie jak wyglądają szczątki rejsu Kościuszko, lub Kopernik (ewentualnie wojskowej casy). Rozbicie nastąpiło w podobny sposób, a szczątki samolotów również podobnie są rozrzucone po całym terenie jak szczątki TU.
Brawo autorze - wlazłeś bez wazeliny tam, gdzie Słońce Peru nie dochodzi.
Ogólnie cienki ten demot
jestę pisowcem blsddfndfdfndfhsdgijsdnwieechumeimpisac a wy samodzielnie myśleć! Bżoza nigdy nie przetnie samolutu na puł! miałę to na fizyce? oglondajcie iedncej tefałenu heheheeheehech
dobrę koleko s pizu. jA tesz jezdem no,. khkd;hg;!?! i mujpan s pisu -u ma radzjem bo oN fie sze toby ł smah i bąba wypuhła.
HAHAHAHAHAHAHA
o tak.. a za kilka dni pan ze zdjecia popelni samobojstwo..
buehehe :) jaki kraj, tacy eksperci :) świetny obrazek
Zaj#bisty obrazek :D A co do samej sprawy - ja pi#rdolę! Co was to w ogóle obchodzi czy to był zamach czy nie? Bo ja to mam serdecznie gdzieś. Żałuję tylko, że na pokładzie oprócz Kaczora nie było drugiego Kaczora, Tuska, Pawlaka, Korwina, Palikota, Milera i wielu, wielu innych... Jak by wszystkich sku#wysynów szlag za jednym (nomen omen) zamachem trafił to w końcu może byłby spokój. A tak to? Jeden Kaczor mniej czy więcej - co to niby za różnica?
Dobra, załóżmy na moment że to był zamach. Kto w takim razie go dokonał? Kto najwięcej na tym skorzystał?
Gdyby Tupolew planowo wylądował, wizyta w Katyniu odbyłaby się planowo, potem Prezydent wróciłby do Polski, a wybory odbyłyby się dopiero na jesieni. Kto by je wygrał? Kaczyński, który był - i nadal jest - uważany za najgorszego prezydenta jaki był? Czy Komorowski, facet wtedy z drugiego szeregu, bezbarwny, ale z Platformy? Myślę że Kaczyński nie przeszedłby nawet do drugiej tury. A przejść mógłby Olechowski albo śp. Szmajdziński - mielibyśmy w pałacu prezydenckim albo prawdziwego liberała, albo postkomunistę.
Komu mogło najbardziej zależeć, żeby tego uniknąć? I żeby jeden z braci Kaczyńskich jednak miał szansę na urząd prezydenta?
Lemingi wszędzie same lemingi