Mam 16 lat. Wychowywałem się na krwawych filmach akcji, grach pokroju Diablo, Postal 2, GTA, Manhunt. Jak na razie psychopatą nie jestem, zwierzęta kocham, ludzi szanuje. Najlepiej zwalić wszystko na gry, filmy, zabawki...
Ja również nie widzę żadnej zależności. Całe dzieciństwo lubiłem grać w pełne przemocy gry komputerowe, gdzie frajdę mi sprawiało odstrzelenie komuś głowy, albo odrąbanie jej łopatą, poćwiartowanie ciała, czy chociażby oblanie kogoś benzyną i podpalenie go. Lubię też krwawe sceny w filmach, czy anime. I nie sądzę bym był psychopatą. Zawsze byłem w miarę spokojnym, pełnym empatii człowiekiem, chętnym do pomagania innym, który starał się unikać przemocy i w życiu by nie chciał nikogo skrzywdzić. Świat wirtualny to jedno, a rzeczywistość to drugie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
11 grudnia 2012 o 17:44
Po prostu w dzisiejszych czasach młodzi ludzie jeszcze bardziej się uodparniają na przemoc (nie mowa tu o znieczulicy), a nie uczą się mordować, co chcą nam usilnie wpakować do czaszek przeciwnicy. Jest ogromna różnicy pomiędzy przemocy w gierce, a zaszlachtowanie kogoś w realu.
Była już mowa kilka lat temu o tym że gry komputerowe wychowają nam pokolenie psychopatów i morderców , ale idąc ulicą zwróćcie uwagę na chłopaków coś poszło nie tak większość zamiast być psychopatycznym mordercą woli zapuścić włosy ubrać rurki i się malować...
Psychopatia jest wrodzona od urodzenia i nie da się wychować człowieka aby tak się zachowywał dla tego większość ludzi nie potrafi rozróżnić zwykłego szaleńca od psychopaty
jakoś mi się nie wydaje by ten piesek był od tego zestawu, bo wnęka w styropianie idealnie pasuje do tego pistoleciku a do pieska jakoś nie...
to chyba coś ci się słabo wydaje :)
Z ciekawości poszukałam i taka zabawka (w tym właśnie komplecie) istnieje. Z opisu: Celem jest mały, niegrzeczny zwierzak, ustrzelony cel przestanie biegać i wyda zabawne dźwięki. Czy jakoś tak. Aha i zabawka jest przeznaczona dla dzieci od 3 roku życia :D http://www.aliexpress.com/item/Free-shipping-Electric-infrared-laser-pistols-shooting-toy-dog/468445055.html
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2012 o 16:08
Co w tym złego.. wystrzelać wszystkie pieski i będzie spokój z tym ścierwem :))
Pokazywanie serii GTA i puszczanie filmów akcji o wczesnej porze też jest niezbyt trafionym pomysłem.
Mam 16 lat. Wychowywałem się na krwawych filmach akcji, grach pokroju Diablo, Postal 2, GTA, Manhunt. Jak na razie psychopatą nie jestem, zwierzęta kocham, ludzi szanuje. Najlepiej zwalić wszystko na gry, filmy, zabawki...
Ja również nie widzę żadnej zależności. Całe dzieciństwo lubiłem grać w pełne przemocy gry komputerowe, gdzie frajdę mi sprawiało odstrzelenie komuś głowy, albo odrąbanie jej łopatą, poćwiartowanie ciała, czy chociażby oblanie kogoś benzyną i podpalenie go. Lubię też krwawe sceny w filmach, czy anime. I nie sądzę bym był psychopatą. Zawsze byłem w miarę spokojnym, pełnym empatii człowiekiem, chętnym do pomagania innym, który starał się unikać przemocy i w życiu by nie chciał nikogo skrzywdzić. Świat wirtualny to jedno, a rzeczywistość to drugie.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2012 o 17:44
Po prostu w dzisiejszych czasach młodzi ludzie jeszcze bardziej się uodparniają na przemoc (nie mowa tu o znieczulicy), a nie uczą się mordować, co chcą nam usilnie wpakować do czaszek przeciwnicy. Jest ogromna różnicy pomiędzy przemocy w gierce, a zaszlachtowanie kogoś w realu.
FAKE
ciemnogród
Była już mowa kilka lat temu o tym że gry komputerowe wychowają nam pokolenie psychopatów i morderców , ale idąc ulicą zwróćcie uwagę na chłopaków coś poszło nie tak większość zamiast być psychopatycznym mordercą woli zapuścić włosy ubrać rurki i się malować...
Jaka k***a większość?
@dynia955, z całym szacunkiem, ale za przeproszeniem pier**olisz głupoty. Nie wiem co ma jedno do drugiego.
Psychopatia jest wrodzona od urodzenia i nie da się wychować człowieka aby tak się zachowywał dla tego większość ludzi nie potrafi rozróżnić zwykłego szaleńca od psychopaty
Już myślałem, że w źródle bd >moja krew< :D
Taa ogólnie nasze pokolenie to miało być banda psychopatów, morderców, ćpunów. A co widzimy? Pedały w rurkach, hipsterzy i bóg wie co jeszcze.
Psychopatów nie wychowują zabawki , gry i telewizja tylko nieodpowiedzialni rodzice i otoczenie.
Psychopatów "wychowują" rodzice, nie zabawki, nie gry, nie szkoła, tylko rodzice.