ludzie niestety mylą wolność słowa z jawnym obrażaniem innych...i to Ci co mylą najwięcej krzyczą...
jako wolność słowa mogę powiedzieć, że politycy w Polsce to złodzieje bo były przypadki łapówkarstwa i wyprowadzenia pieniędzy...i to zawsze mogę powiedzieć ale jak powiem publicznie, że polityk X jest złodziejem i do tego nie mam na to żadnych dowodów a to takie widzi mi się( to tak jak z Tymi mordercami smoleńskim paplają, a dowodów nie mają) to mogę się spodziewać pozwu od polityka X, przegram i dostanę dużą karę...zrozumcie, ze wolność słowa nie może łamać praw innych ludzi...jak ktoś obraża to niech nie krzyczy że nie ma wolności słowa bo gdyby jego ktoś obrażał pierwszy by leciał do sądu...
Zamknij się lemingu bo tylko wstyd sobie przynosisz. Sądzisz, że w Polsce jest wolność słowa? To pogratulować głupoty. Wyrzucenie redaktora Gmyza spowodowane politycznymi naciskami, wyrzucenie nauczyciela z pracy za poglądy polityczne, sprawa michnik przeciw Rymkiewicz mało ci jeszcze przykładów idioto? Zacznij myśleć samodzielnie!
@LubieDobreDemoty - "Samodzielnie" mamy interpretować jako "Wg Gazety Polskiej"? Oho, czyżbym zaraz miał zostać zmieszany z błotem za niewygodne pytanie?
za to "prawicowa" masz minusa. za dużo się już nasłuchałem wyzywania wszystkich przeciwników od lewaków żeby tolerować jak druga strona zaczyna robić to samo
Można odnieść tego demota do ostatniej sprawy z tym żołnierzem co oskarża forumowiczów za to że nie lubią polskich jednostek walczących w Afganistanie. Już tylko czekać aż człowiek dostanie wyrok bo na facebooku nie dał "lubię to" dla kolejnych działań posiej dyplomacji.
@LubieTylkoDobreDemoty - uważasz, że w Polsce nie ma wolności słowa. OK, masz prawo. Ale odpowiedz mi na jedno pytanie - czy gdyby było tak jak twierdzisz, to Kaczyński i Zespół Macierewicza byliby na wolności? Kaczyński zostałby zabity przez nieznanych sprawców, a Macierewicz poszedł do pudła [nie sądzę, żeby był tak ważny, żeby go zabijać]. Krzyczycie o braku wolności słowa i co? Siedzicie w pudle za to, że wyrażaliście poglądy? Zaraz przytoczysz pewnie sprawę pana Antykomora - sorry, ale mnie to nie bawi, jak się rzuca w mojego prezydenta koktajlem Kaczyńskiego, albo strzela z pistoletu. Kim by ten prezydent nie był [Lecha Kaczyńskiego nie lubiłem od początku, przyznaję, jednak ostatecznie też mi się zanadto nie narażał - znacznie większą niechęć żywię do jego brata]. To Głowa Państwa, a co ważniejsze Zwierzchnik Polskich Sił Zbrojnych. Nie może mieć miejsca sytuacja, że ktoś go publicznie znieważa bez dowodów, do tego sugerując chęci do zrobienia mu krzywdy. Gmyz wyleciał sam z siebie - zauważ, że zarówno Gmyz jak i cała ''Rz'' którzy o ile się orientuję liżą po tyłku Jarkacza przeprosili. Widać, że nie chcieli płacić ewentualnych kar po pozwie sądowym, bo mimo braku dowodów na teorię zamachu potwierdzili ją, godząc zarówno w podstawy etyki dziennikarskiej, autorytet rządu wybranego PRZEZ 1/4 Polaków [wiadomo, głosuje 50 procent, platforma miała z tego połowę, więc 25 procent wszystkich uprawnionych do głosowania] w demokratycznych wyborach, a także w politykę zagraniczną [niezbyt to jak dla mnie mądry pomysł wyzywać Rosjan od zdrajców nie mając dowodów - pokażesz dowody, to pójdzie to w świat i rozkręci się zabawa]. Podsumowując, proponuję zacząć słuchać tylko dokładnie tego, co mówią politycy, bez komentarzy, bez przycinek. Subiektywnie też doradzam zmienić autorytety, bo Polskęzbaw to bardziej niszczyciel niż budowniczy.
Gratuluje alternatywnego umiejscowienia przecinka. Radzę to opatentować.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 grudnia 2012 o 19:57
ludzie niestety mylą wolność słowa z jawnym obrażaniem innych...i to Ci co mylą najwięcej krzyczą...
jako wolność słowa mogę powiedzieć, że politycy w Polsce to złodzieje bo były przypadki łapówkarstwa i wyprowadzenia pieniędzy...i to zawsze mogę powiedzieć ale jak powiem publicznie, że polityk X jest złodziejem i do tego nie mam na to żadnych dowodów a to takie widzi mi się( to tak jak z Tymi mordercami smoleńskim paplają, a dowodów nie mają) to mogę się spodziewać pozwu od polityka X, przegram i dostanę dużą karę...zrozumcie, ze wolność słowa nie może łamać praw innych ludzi...jak ktoś obraża to niech nie krzyczy że nie ma wolności słowa bo gdyby jego ktoś obrażał pierwszy by leciał do sądu...
Jak miło zobaczyć, że są jeszcze ludzie odróżniający prawo do wolności słowa od prawa do publicznego obrażania innych ludzi :)
Zamknij się lemingu bo tylko wstyd sobie przynosisz. Sądzisz, że w Polsce jest wolność słowa? To pogratulować głupoty. Wyrzucenie redaktora Gmyza spowodowane politycznymi naciskami, wyrzucenie nauczyciela z pracy za poglądy polityczne, sprawa michnik przeciw Rymkiewicz mało ci jeszcze przykładów idioto? Zacznij myśleć samodzielnie!
@LubieDobreDemoty - "Samodzielnie" mamy interpretować jako "Wg Gazety Polskiej"? Oho, czyżbym zaraz miał zostać zmieszany z błotem za niewygodne pytanie?
Wolność słowa to, i znaki interpunkcyjne, stawia gdzie chce ;))
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 grudnia 2012 o 20:20
gdyby tak było, poszedłbyś siedzieć za tego demota.
Dobija mnie takie myslenie...
Prawicowa interpunkcja i paranoja w jednym. Urocze. Kogóż to ostatnio zamknęli za gadanie bredni autorze?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 grudnia 2012 o 20:47
Gdyby zamykali za gadanie bredni to pewnie siedziałaby już połowa polaków z całym rządem włącznie.
za to "prawicowa" masz minusa. za dużo się już nasłuchałem wyzywania wszystkich przeciwników od lewaków żeby tolerować jak druga strona zaczyna robić to samo
Można odnieść tego demota do ostatniej sprawy z tym żołnierzem co oskarża forumowiczów za to że nie lubią polskich jednostek walczących w Afganistanie. Już tylko czekać aż człowiek dostanie wyrok bo na facebooku nie dał "lubię to" dla kolejnych działań posiej dyplomacji.
Przepraszam za złe umiejscowienie przecinka... Kurcze, gdybym mógł to cofnąłbym czas...
no, interpunkcja wymiata.....
@LubieTylkoDobreDemoty - uważasz, że w Polsce nie ma wolności słowa. OK, masz prawo. Ale odpowiedz mi na jedno pytanie - czy gdyby było tak jak twierdzisz, to Kaczyński i Zespół Macierewicza byliby na wolności? Kaczyński zostałby zabity przez nieznanych sprawców, a Macierewicz poszedł do pudła [nie sądzę, żeby był tak ważny, żeby go zabijać]. Krzyczycie o braku wolności słowa i co? Siedzicie w pudle za to, że wyrażaliście poglądy? Zaraz przytoczysz pewnie sprawę pana Antykomora - sorry, ale mnie to nie bawi, jak się rzuca w mojego prezydenta koktajlem Kaczyńskiego, albo strzela z pistoletu. Kim by ten prezydent nie był [Lecha Kaczyńskiego nie lubiłem od początku, przyznaję, jednak ostatecznie też mi się zanadto nie narażał - znacznie większą niechęć żywię do jego brata]. To Głowa Państwa, a co ważniejsze Zwierzchnik Polskich Sił Zbrojnych. Nie może mieć miejsca sytuacja, że ktoś go publicznie znieważa bez dowodów, do tego sugerując chęci do zrobienia mu krzywdy. Gmyz wyleciał sam z siebie - zauważ, że zarówno Gmyz jak i cała ''Rz'' którzy o ile się orientuję liżą po tyłku Jarkacza przeprosili. Widać, że nie chcieli płacić ewentualnych kar po pozwie sądowym, bo mimo braku dowodów na teorię zamachu potwierdzili ją, godząc zarówno w podstawy etyki dziennikarskiej, autorytet rządu wybranego PRZEZ 1/4 Polaków [wiadomo, głosuje 50 procent, platforma miała z tego połowę, więc 25 procent wszystkich uprawnionych do głosowania] w demokratycznych wyborach, a także w politykę zagraniczną [niezbyt to jak dla mnie mądry pomysł wyzywać Rosjan od zdrajców nie mając dowodów - pokażesz dowody, to pójdzie to w świat i rozkręci się zabawa]. Podsumowując, proponuję zacząć słuchać tylko dokładnie tego, co mówią politycy, bez komentarzy, bez przycinek. Subiektywnie też doradzam zmienić autorytety, bo Polskęzbaw to bardziej niszczyciel niż budowniczy.