Gdyby dało się w każdej sytuacji panować nad swoimi instynktami, strachami, słabościami i manipulować nimi, to ten który by tą sztukę opanował byłby panem świata. Zauroczenie i miłość przychodzą same, ale nigdy same nie odchodzą. Kolejne podobieństwo do nałogów, czyż nie? Jedyna różnica polega na tym, że od używek się umiera... Od zauroczeń i miłości można co najwyżej popełnić samobójstwo [co zrobią jedynie ludzie słabi].
Ty się zauroczyłeś, a ja zakochałem...
Gdyby dało się w każdej sytuacji panować nad swoimi instynktami, strachami, słabościami i manipulować nimi, to ten który by tą sztukę opanował byłby panem świata. Zauroczenie i miłość przychodzą same, ale nigdy same nie odchodzą. Kolejne podobieństwo do nałogów, czyż nie? Jedyna różnica polega na tym, że od używek się umiera... Od zauroczeń i miłości można co najwyżej popełnić samobójstwo [co zrobią jedynie ludzie słabi].