Ehh .. to cięższy kawałek fizyki którą nazywamy relatywistyczną, gdzie masa = energia. Co to znaczy? W modelu klasycznym leżący na stole przedmiot nie posiada energii bo się nie porusza. W relatywistycznej fizyce przedmiot ma mase a skoro ma mase to ma energie ktora liczymy ze slynnego wzoru E = mc^2 .
Skoro sprężyna jest ściśnięta tzn. ,że do jej masy(energii) dodamy energię ściśnięcia , zamieniamy na masę i bum ! Ma większą wagę od tej zostawionej w spokoju. Koniec wykładu! :)
Tu nie chodzi o prędkości relatywistyczne lecz o "prostą" równoważność masy i energii. Ściśnięta sprężyna ma dodatek energii ('potencjalnej sprężystości' a tak naprawdę to elektrostatycznej bo zbliżamy jony sieci krystalicznej metalu) i ten naddatek energii podzielony przez c^2 (c do kwadratu) to ta dodatkowa masa. Łatwo obliczyć że ta zmiana w realnym świecie będzie nawet nie mierzalna (w przeciwieństwie do zamiany masy na energię podczas wybuchu bomby jądrowej!). Ot taka ciekawostka wynikająca ze Szczególnej teorii względności.
Hmm. Takie mądre wypowiedzi.
wojtek333314 - ma wagę? A kto tej sprężynie podarował wagę, i czy był to prezent z okazji Końca Świata? Waga, to waga, przedmiot :) Jak już chcecie pisać 'mundre' rzeczy, to stosujcie odpowiednie słownictwo :)
Wiem, to zabrzmi jak strasznie lizusowski tekst, ale...jacy Wy jesteście mądrzy. Powaga. No dobra, może nie geniusze, ale ja takich rzeczy nie ogarniam :( A co do demota - uwielbiam takie demoty, co to demotami nie są (ciekawoty? ;P). Ej, słuchajcie, to że Wy sprawdzacie co dzień kwejka, mistrzów i inne tego typu strony, to nie oznacza, że każdy tak robi...
zupełnie zbędne te interwały w stylu "jeszcze ci mózg nie wybuchł?" no sorry ale akurat niejeden raz czytałem 10 razy bardziej niesamowite ciekawostki i moją najgorszą reakcją było podniesienie brwi. zaś co do demota to chciałbym zwrócić uwagę na punkt o piramidach. nie - to że od Kleopatry dzieliły je tysiące lat nie znaczy że czasy te były dla niej tym czym dla nas czasy Rzymu: mentalność wtedy zmieniała się dużo wolniej niż teraz. jakby jakiś budowniczy piramid przeniósł się do czasów okupowanego przez Rzymian Egiptu szok można by porównać co najwyżej z przypadkiem przeniesienia się z lat 50. XX wieku do lat 80.
W innych zamianach sekund na lata też są małe błędy, ale chyba łatwiej zrozumieć, że 1000000000000 sekund to 32000 lat niż 31709 lat i 9,5 miesiąca? (nie licząc lat przestępnych, bo gdyby je liczyć to wyszłoby ok. 21 lat więcej)
tylko czekałem aż to pojawi się na demotach :| ale i tak masz +
Słabe, ale i tak masz plusa za pokazanie tego humanistom.
Jedynie informacja o sprężynie mnie zaskoczyła. Jakim cudem?
Ma inna mase. Ma inna bezwladnosc.
Tak samo jak podgrzana kula ma inna mase niz zimna.
Kiedy obalono prawo zachowania masy? Jeszcze na poprzednim semestrze się o tym uczyłem :/
Ehh .. to cięższy kawałek fizyki którą nazywamy relatywistyczną, gdzie masa = energia. Co to znaczy? W modelu klasycznym leżący na stole przedmiot nie posiada energii bo się nie porusza. W relatywistycznej fizyce przedmiot ma mase a skoro ma mase to ma energie ktora liczymy ze slynnego wzoru E = mc^2 .
Skoro sprężyna jest ściśnięta tzn. ,że do jej masy(energii) dodamy energię ściśnięcia , zamieniamy na masę i bum ! Ma większą wagę od tej zostawionej w spokoju. Koniec wykładu! :)
@wojtek333314
Co do fizyki relatywistycznej to używa jej się przy ciałach o prędkościach bliskich c.
Tu nie chodzi o prędkości relatywistyczne lecz o "prostą" równoważność masy i energii. Ściśnięta sprężyna ma dodatek energii ('potencjalnej sprężystości' a tak naprawdę to elektrostatycznej bo zbliżamy jony sieci krystalicznej metalu) i ten naddatek energii podzielony przez c^2 (c do kwadratu) to ta dodatkowa masa. Łatwo obliczyć że ta zmiana w realnym świecie będzie nawet nie mierzalna (w przeciwieństwie do zamiany masy na energię podczas wybuchu bomby jądrowej!). Ot taka ciekawostka wynikająca ze Szczególnej teorii względności.
Hmm. Takie mądre wypowiedzi.
wojtek333314 - ma wagę? A kto tej sprężynie podarował wagę, i czy był to prezent z okazji Końca Świata? Waga, to waga, przedmiot :) Jak już chcecie pisać 'mundre' rzeczy, to stosujcie odpowiednie słownictwo :)
dzieki, za to ze zajebis**e to sciales, no i oczywiscie glowna, brawo ! -.-
http://demotywatory.pl/3998825/Kilka
A sam pewno wziąłeś z kwejka :)?
Proszę podać mi prawo fizyki, które mówi, że ściśnięta sprężyna waży więcej, bo ja takiego nie znam...
super ale najbliższa galaktyka jest 25000 lat świetlnych od nas
Takie ciekawy demot, a tak zje***y podpis...:-/
Pomoge ci DemoCytryna
Źródło: http://www.joemonster.org/art/21874/Ciekawostki_ktore_rozwala_twoj_mozg_
Książka będzie spadać do środka ziemii 45 minut? Oddam moje podręczniki, aby to potwierdzić
Wiem, to zabrzmi jak strasznie lizusowski tekst, ale...jacy Wy jesteście mądrzy. Powaga. No dobra, może nie geniusze, ale ja takich rzeczy nie ogarniam :( A co do demota - uwielbiam takie demoty, co to demotami nie są (ciekawoty? ;P). Ej, słuchajcie, to że Wy sprawdzacie co dzień kwejka, mistrzów i inne tego typu strony, to nie oznacza, że każdy tak robi...
zupełnie zbędne te interwały w stylu "jeszcze ci mózg nie wybuchł?" no sorry ale akurat niejeden raz czytałem 10 razy bardziej niesamowite ciekawostki i moją najgorszą reakcją było podniesienie brwi. zaś co do demota to chciałbym zwrócić uwagę na punkt o piramidach. nie - to że od Kleopatry dzieliły je tysiące lat nie znaczy że czasy te były dla niej tym czym dla nas czasy Rzymu: mentalność wtedy zmieniała się dużo wolniej niż teraz. jakby jakiś budowniczy piramid przeniósł się do czasów okupowanego przez Rzymian Egiptu szok można by porównać co najwyżej z przypadkiem przeniesienia się z lat 50. XX wieku do lat 80.
Zerżnięte z kwejka! absolutny minus!!!
Tu jest mały błąd ponieważ 960 sekund to 16 min a nie tak jak napisano 1000 sek.
W innych zamianach sekund na lata też są małe błędy, ale chyba łatwiej zrozumieć, że 1000000000000 sekund to 32000 lat niż 31709 lat i 9,5 miesiąca? (nie licząc lat przestępnych, bo gdyby je liczyć to wyszłoby ok. 21 lat więcej)
Wszystko fajnie ale znowu podpis weznadziejny.
To pewne, że człowiek nie będzie wiedział wszystkiego, bo uczy się całe życie a i tak nie nauczy się nawet połowy z tego co powinien wiedzieć.
sprezyna i zmiana masy, mimo wszystkich "yntelygentow" to pic na wode fotomontaz. Masa pozostanie taka sama, scisnieta sprezyna czy nie.
16 min = 960 s
Żadna z tych 'ciekawostek" nie spowodowała, że "eksplodowała moja głowa".