To jest po to żeby płyny nie wydostały się z butelki jak będzie nieszczelna. Jak masz kwas to nic nie da i ochrona dobrze o tym wie. Ale chciałbyś żeby sprawdzali ci każdy płyn i kazali dostosować do niego odpowiednie opakowanie ochronne?
Qrvsion , masz rację. Ale zauważ , że możesz mieć super legalną walizkę, a w bezcłowym sklepie kupisz zapalniczkę i oliwę....
Więc jak widać ludzie od lotniska i tak nie myślą
Ale substancji niebezpiecznych nie kupisz na lotnisku w bezcłowym. Zapalniczką samolotu nie strącisz. Oczywiście że są tacy co potrafią wnieść bombę mimo wszystko (w kawałkach, żeby później zmontować w kiblu)czy jakiegoś virusa, ale to jest najprostsza forma prewencji. I tak na w USA jest paranoja z tym sprawdzaniem i to wszystko spowalnia i utrudnia, ale póki będą terroryści to się nie zmieni. A terroryści będą póki USA i przyjaciele nie przestaną zabijać niewinnych ludzi w różnych regionach świata.
To jest po to żeby płyny nie wydostały się z butelki jak będzie nieszczelna. Jak masz kwas to nic nie da i ochrona dobrze o tym wie. Ale chciałbyś żeby sprawdzali ci każdy płyn i kazali dostosować do niego odpowiednie opakowanie ochronne?
Qrvsion , masz rację. Ale zauważ , że możesz mieć super legalną walizkę, a w bezcłowym sklepie kupisz zapalniczkę i oliwę....
Więc jak widać ludzie od lotniska i tak nie myślą
Ale substancji niebezpiecznych nie kupisz na lotnisku w bezcłowym. Zapalniczką samolotu nie strącisz. Oczywiście że są tacy co potrafią wnieść bombę mimo wszystko (w kawałkach, żeby później zmontować w kiblu)czy jakiegoś virusa, ale to jest najprostsza forma prewencji. I tak na w USA jest paranoja z tym sprawdzaniem i to wszystko spowalnia i utrudnia, ale póki będą terroryści to się nie zmieni. A terroryści będą póki USA i przyjaciele nie przestaną zabijać niewinnych ludzi w różnych regionach świata.
Ciekawe że do samolotu można wnieść zapalniczkę. Co raczej powinno być zabronione, a oni się czepiają że jakieś leki albo picie się wnosi.
Leków się nie czepiają jeżeli masz na nie receptę.