Ja jestem za wprowadzeniem nowych egzaminów teoretycznych!! I nie mówię tego, że już zdałam prawo jazdy na starych zasadach, tylko dla tego, że widać jak młodzi jeżdżą.
"Stare" zasady były takie:
-Zakuć
-Zaliczyć
-Zapomnieć
Osoba zdająca znała tylko odpowiedzi do podanych sytuacji, bo w domu kilkanaście razy już taką sytuację rozwiązywała na komputerze, i w żaden sposób nie potrafiła przenieść tego do sytuacji na drogę.
Prostym przykładem jest powyższy filmik, Chciał się popisać ok. Ale zamiast niszczyć komuś samochód mógł po prostu uciec na chodnik niszcząc tylko sobie samochód.
Niestety za głupotę trzeba płacić.
A wystarczyło skręcić na pobocze po prawej ale jak się nie myśli za kółkiem to tak jest, i pajacuje oczywiście:P
Ale problem nie leży w testach i śmiesznym egzaminie teoretycznym zamiast nigo powinny być esty na inteligencję bo w sytuacji z obrazka choć bys znał odpowiedzi a wszytkie mozliwe sytuację gdy znajdziesz się w opresji reagujesz instynktownie, jeden chwyci mocno za kierownice i wybroni auto ludzi lub trzeźwo mysląc zrobi tak aby straty bbyły jak najmniejsze a drugi puści kierownice i zaczie wzywać Najwyższego. Takich ludzi się biję.
Sąsiadki która nie przekroczyła nigdy 40km/h a klepałem jej już 3 razy samochód ostatnio za 4 dałem innemu mechanikowi. z jej samchodu można wyjąc 4bieg i sprzedać jako nowy nigdy nie używany a pomimo tego miała 4 wypadki.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 stycznia 2013 o 23:32
Nic się nie stało, zezłomuje się, a tatuś kupi nowego Lexusa.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 stycznia 2013 o 16:46
zezłomuje*
Toś się synek popisał podpisem...
Tak to jest jak się da mocny samochód idiocie z pedalską grzywką
Ja jestem za wprowadzeniem nowych egzaminów teoretycznych!! I nie mówię tego, że już zdałam prawo jazdy na starych zasadach, tylko dla tego, że widać jak młodzi jeżdżą.
"Stare" zasady były takie:
-Zakuć
-Zaliczyć
-Zapomnieć
Osoba zdająca znała tylko odpowiedzi do podanych sytuacji, bo w domu kilkanaście razy już taką sytuację rozwiązywała na komputerze, i w żaden sposób nie potrafiła przenieść tego do sytuacji na drogę.
Prostym przykładem jest powyższy filmik, Chciał się popisać ok. Ale zamiast niszczyć komuś samochód mógł po prostu uciec na chodnik niszcząc tylko sobie samochód.
Niestety za głupotę trzeba płacić.
Skóra ,fura i komóra ,tak jeżdżą ruskie chadziaje
i to wyłącznie kobiety są złymi kierowcami....:)
Facet za kierownicą...szkoda gadać
Dziwię się, że komenda "stop, stop, stop" nie zadziałała.
A wystarczyło skręcić na pobocze po prawej ale jak się nie myśli za kółkiem to tak jest, i pajacuje oczywiście:P
Ale problem nie leży w testach i śmiesznym egzaminie teoretycznym zamiast nigo powinny być esty na inteligencję bo w sytuacji z obrazka choć bys znał odpowiedzi a wszytkie mozliwe sytuację gdy znajdziesz się w opresji reagujesz instynktownie, jeden chwyci mocno za kierownice i wybroni auto ludzi lub trzeźwo mysląc zrobi tak aby straty bbyły jak najmniejsze a drugi puści kierownice i zaczie wzywać Najwyższego. Takich ludzi się biję.
Sąsiadki która nie przekroczyła nigdy 40km/h a klepałem jej już 3 razy samochód ostatnio za 4 dałem innemu mechanikowi. z jej samchodu można wyjąc 4bieg i sprzedać jako nowy nigdy nie używany a pomimo tego miała 4 wypadki.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2013 o 23:32
Najlepsze jest to, że znam bardzo podobnego banana
(też rozwalił lexusa, też tatuś kupił nowego ) życie.