Do tego jeszcze to jest drobniutka kobieta, mam nadzieję że go dopadł ten facet i na tym jednym strzale się nie skończyło. Ogólnie nie jestem zwolennikiem agresji, ale w przypadku takiego typa to bym nie szczędził pięści. Czy mu coś powiedziała czy też nie, nie usprawiedliwia go w żaden sposób na taki czyn. Wysokość wystarczająca by się zabić czy połamać kręgosłup, a do tego jeszcze mógł nadjechać pociąg. Mam nadzieję że wróciło do niego to z nawiązką.
Nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale po sprzedaniu strzała łysolowi koleś w pierwszej chwili chciał uciekać(pewnie z rutyny po pobiciu kogoś;P) :) dopiero potem sobie przypomniał, że tym razem jest inaczej i wrócił się po koleżankę/dziewczynę/żonę.
dlaczego zaraz bliski, jak by wepchnol nieznajomego to bys stal spokojnie i czekal az najdedzie metro... ? szacunek dla tego goscia, powstrzymal sie przed zatluczeniem sprawcy, aby najpierw pomoc jej wejsc.
spokojnie można to uznać za IDEALNY plan działania: gościówa w kurtce zdążył dać chamowi w ryj -> uratować babeczkę i jeszcze udać się w pościg. Gdyby to był film sensacyjny, to bym nie uwierzył, że może wydarzyć się na prawdę.
Do tego jeszcze to jest drobniutka kobieta, mam nadzieję że go dopadł ten facet i na tym jednym strzale się nie skończyło. Ogólnie nie jestem zwolennikiem agresji, ale w przypadku takiego typa to bym nie szczędził pięści. Czy mu coś powiedziała czy też nie, nie usprawiedliwia go w żaden sposób na taki czyn. Wysokość wystarczająca by się zabić czy połamać kręgosłup, a do tego jeszcze mógł nadjechać pociąg. Mam nadzieję że wróciło do niego to z nawiązką.
Dostał po ryju, ochroniarz pobiegł za nim jak facet w jasnej kurtce pomagał kobiecie wyjść z torowiska. Wszyscy zrobili co trzeba.
Ale bił go jak gołota byrda;)
Biedna kobieta! Ciekawe o czym na początku rozmawiała ta trójka.
Mam nadzieję,że porządnie go skatował jak później za nim poleciał,bo tylko tak będzie miał nauczkę,że kobiet się nie tyka.Stary pierdziel..
Co jak co, ale tłukł bym głową tego idioty w ścianę, aż zmądrzeje.
Nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale po sprzedaniu strzała łysolowi koleś w pierwszej chwili chciał uciekać(pewnie z rutyny po pobiciu kogoś;P) :) dopiero potem sobie przypomniał, że tym razem jest inaczej i wrócił się po koleżankę/dziewczynę/żonę.
Zrobił bym tak samo tylko bym mu walnoł jeszcze kilka razy dopuki nie padnie
Gówno byś zrobił :-)
dlaczego zaraz bliski, jak by wepchnol nieznajomego to bys stal spokojnie i czekal az najdedzie metro... ? szacunek dla tego goscia, powstrzymal sie przed zatluczeniem sprawcy, aby najpierw pomoc jej wejsc.
Po dogonieniu tamtego gnoja powinni go wrzucić na tory
A to nie jest dwoje pracowników metra, ten typ w niebieskich spodniach i kobitka w czerwonej mycce a nie jacyś przypadkowi ludzie
spokojnie można to uznać za IDEALNY plan działania: gościówa w kurtce zdążył dać chamowi w ryj -> uratować babeczkę i jeszcze udać się w pościg. Gdyby to był film sensacyjny, to bym nie uwierzył, że może wydarzyć się na prawdę.