Są różne sposoby mumifikacji. w pewnych warunkach, nawet naturalnych, proces gnicia może nigdy się nie zacząć, a szczątki zostaną utrwalone (wysuszanie, zmydlanie tłuszczu itd.)
Egipcjanie usuwali wszystkie wnętrzności człowieka, poza sercem. Po zakonserwowaniu natronem umieszczano je w rytualnych naczyniach, zwanych "urnami kanopskimi" lub "kanopami". Puste wnętrze ciała wypełniali natronem oraz szmatami i sianem (w celu zachowania jego kształtu). Później zwłoki smarowano olejkami, by mimo wysuszenia dawało się nadać im dostojną pozycję. Potem owijano w bandaże, sklejane bituminami (by owady nie dostały się do środka). Oczywiście zdarzało się, że niektóre mumie uległy naturalnemu rozkładowi. Było to spowodowane niedoskonałymi technikami balsamowania i oddziaływaniem naturalnych czynników (m.in. wilgoci, temperatury, drobnoustrojów). [Żródło: wikipedia.pl] Znalazłam też: http://globalka.pinger.pl/m/381845/Rosalia-Lombardo Niesamowite, prawda?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 lutego 2013 o 13:04
A zwłoki nie powinny się rozłożyć?
Są różne sposoby mumifikacji. w pewnych warunkach, nawet naturalnych, proces gnicia może nigdy się nie zacząć, a szczątki zostaną utrwalone (wysuszanie, zmydlanie tłuszczu itd.)
Egipcjanie usuwali wszystkie wnętrzności człowieka, poza sercem. Po zakonserwowaniu natronem umieszczano je w rytualnych naczyniach, zwanych "urnami kanopskimi" lub "kanopami". Puste wnętrze ciała wypełniali natronem oraz szmatami i sianem (w celu zachowania jego kształtu). Później zwłoki smarowano olejkami, by mimo wysuszenia dawało się nadać im dostojną pozycję. Potem owijano w bandaże, sklejane bituminami (by owady nie dostały się do środka). Oczywiście zdarzało się, że niektóre mumie uległy naturalnemu rozkładowi. Było to spowodowane niedoskonałymi technikami balsamowania i oddziaływaniem naturalnych czynników (m.in. wilgoci, temperatury, drobnoustrojów). [Żródło: wikipedia.pl] Znalazłam też: http://globalka.pinger.pl/m/381845/Rosalia-Lombardo Niesamowite, prawda?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 lutego 2013 o 13:04
Tylko, że ta dziewczynka została zachowana w bardzo niskiej temperaturze.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 lutego 2013 o 13:29
Jak to moja babcia na wiesc o znalezieniu mumi powiedziala: napewno to byl ktos swiety i dlatego cialo jest w tak dobrym stanie! xD
500lat to juz nie dziewczynka
jedna wada... nie żyje