"Zamiast ciężkiej paczki, której przepisy zabranialy wysłać dnia 19 lutego 1914r. rodzice wysłali małą May Pierstorff do swoich dziadków pocztą".
Znaczy paczki nie mozna było wysłać a dziecko już tak? To zdanie jest bez sensu.
Jak już to zamiast paczką nadali ją jako list, w dodatku zwykły a nie rejestrowany czyli polecony, nie wiem komu i po co takie informacje to raz, a dwa to waga listu raczej też jest ogranicozna, Bzdurny demot
Znając pracę Poczty Polskiej dziecko zaginęło by gdzies po drodze
Raczej dostaliby już pełnoletnie
"Zamiast ciężkiej paczki, której przepisy zabranialy wysłać dnia 19 lutego 1914r. rodzice wysłali małą May Pierstorff do swoich dziadków pocztą".
Znaczy paczki nie mozna było wysłać a dziecko już tak? To zdanie jest bez sensu.
Jak się wczytać w to mądre zdanie to wychodzi na to, że nie można było jej wysłać tylko 19 lutego 1914r :P
To dopiero jest trudne dzieciństwo, jeśli istnieje coś takiego jak reinkarnacja na pewno będzie w drugim wcieleniu psem
Jak już to zamiast paczką nadali ją jako list, w dodatku zwykły a nie rejestrowany czyli polecony, nie wiem komu i po co takie informacje to raz, a dwa to waga listu raczej też jest ogranicozna, Bzdurny demot
A nie było takiego motywu w 'Awanturze o Basię'?