prawda, bylo to w ksiazce opisujacej wszystkie zagadnienia i ciekawostki dotyczace filmu
ten demot to FAKE (a przynajmniej historia, ktora opisuje - przypadkowe spotkanie to nadal prawda)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 lutego 2013 o 18:51
Ja kiedyś oglądałem dokument z J.K. Rowling i powiedziała, że podczas czytania pierwszej części dzieciom (na jakims zbiorowisku dzieci ktore specjalnie po to zostaly przyprowadzone) spojżała na jednego z dzieciaków i aż krzykneła "HARRY!" bo chlopak tak byl do niego podobny a potem az wzieli go do filmu.
Co za bzdura. Przecież nabór był podczas czytania I części przez Rowling w bibliotece, gdzie zjawił się Racliffe i go wyłapała właśnie ona jako chłopca z jej wyobraźni.
Fake.
Rowling, podczas przesłuchań zobaczyła chłopca w którym widziała Harrego. Niestety nie miał aktorskiej "przeszłości". A Radcliffe miał, dlatego zrobił karierę.
Poczytajcie pierw jej wywiadu a później dawajcie demoty. ;]
W teatrze się nie spotyka ludzi tak "przypadkiem"
Ja gdzieś czytałam, że to Rowling spotkała Daniela w pociągu i od razu wiedziała, że to jej Harry.
prawda, bylo to w ksiazce opisujacej wszystkie zagadnienia i ciekawostki dotyczace filmu
ten demot to FAKE (a przynajmniej historia, ktora opisuje - przypadkowe spotkanie to nadal prawda)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2013 o 18:51
gucio prawda. nie wierzcie we wszystko, co przeczytacie w internecie.
Przypadkow nie ma. Podobno john lennon był pierwowzorem harry'ego, a radcliffe nawet go przypomina.
Wymyślona historyjka, żeby całość wyglądała jeszcze barwniej.
No ja kiedyś spotkałem Maćka Zielińskiego, ówczesnego kapitana WSK Śląsk i to zmieniło moje życie o 360 stopni.
Czyli wcale :P
Dokładnie
Kiedyś zagrałem chlebak w "klanie".
Ja kiedyś oglądałem dokument z J.K. Rowling i powiedziała, że podczas czytania pierwszej części dzieciom (na jakims zbiorowisku dzieci ktore specjalnie po to zostaly przyprowadzone) spojżała na jednego z dzieciaków i aż krzykneła "HARRY!" bo chlopak tak byl do niego podobny a potem az wzieli go do filmu.
Co za bzdura. Przecież nabór był podczas czytania I części przez Rowling w bibliotece, gdzie zjawił się Racliffe i go wyłapała właśnie ona jako chłopca z jej wyobraźni.
Seton dokładnie to samo napisałem nad Tobą.
Fake.
Rowling, podczas przesłuchań zobaczyła chłopca w którym widziała Harrego. Niestety nie miał aktorskiej "przeszłości". A Radcliffe miał, dlatego zrobił karierę.
Poczytajcie pierw jej wywiadu a później dawajcie demoty. ;]
http://www.dailymail.co.uk/tvshowbiz/article-2064791/Daniel-Radcliffe-REJECTED-Harry-Potter-initially-parents-thought-disruptive.html
Wnioski? Chadzajcie ludzie do teatru!