Ostatnio właśnie widziałam w jakimś sklepie sweterek z dziurami. Dosłownie cały był w dziurach, materiał bardzo cienki i delikatny- jedno, dwa prania i nadawałby się na szmatę do podłogi. Nigdy nie jarały mnie poszarpane ubrania, takie to raczej wyrzucam do kosza a nie zakładam na siebie.
Ostatnio właśnie widziałam w jakimś sklepie sweterek z dziurami. Dosłownie cały był w dziurach, materiał bardzo cienki i delikatny- jedno, dwa prania i nadawałby się na szmatę do podłogi. Nigdy nie jarały mnie poszarpane ubrania, takie to raczej wyrzucam do kosza a nie zakładam na siebie.
Dzięki tej modzie mogę nosić ulubione jeansy około trzy razy dłużej!
Ceny damskich ubrań są zawsze wysokie żeby zarabiać na zakupoholiźmie...
Pewnie z 80 PLN idzie dla pedała, który to "zaprojektował".
sama mam koszulke w dziurki tylko za 20 zł a nie za 90 zl i po pół roku nie dziurawi się. Jednak za metkę trzeba zapłacić...
sama mam koszulke w dziurki tylko za 20 zł a nie za 90 zl i po pół roku nie dziurawi się. Jednak za metkę trzeba zapłacić...