Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
597 673
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Qrvishon
+14 / 16

Bardzo dobrą broń zrobił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marcinqwerty
+7 / 7

Złego? Jak tak można o kałaszku powiedzieć? Pokażcie mi bardziej niezawodną broń - złego to zrobili Chinole, gdy usiłowali dzieło Miszy kopiować i stworzyli swoje dziwadło z plastikową kolbą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dracon2002
+4 / 6

Złego w sensie, że do zabijania. Pod tym względem każda broń jest zła, bez względu na typ, wytrzymałość czy kraj pochodzenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marcinqwerty
+7 / 7

Pod tym względem zły jest człowiek. Jako broni można użyć czegokolwiek, jak to mawiał mój dziadek: "Bomby atomowe robią, a człowieka można kijem zatłuc". Przesadzacie trochę z tym określaniem broni jako "złej" - wiele razy miałem w rękach broń i jakoś nikogo nie zabiłem - widać ani ja, ani broń nie byliśmy "tymi złymi" :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dracon2002
+3 / 3

Ja to wiem, ty to wiesz. Ale wielu ludzi to ignoranci, dla których zła jest broń. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marcinqwerty
0 / 0

Dziękuję, cieszę się, że choć jedną osobę przekonałem ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rafal1991LBN
-1 / 1

interpunkcja ku**a!!
z polinistycznego punktu widzenia to to nie ma sensu!
w ogole nie ma sensu :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kacper11_97
0 / 0

Nie czepiaj się! Nie liczą się środki tylko sens i odpowiedni przekaz. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kos86
0 / 0

Sens jest taki, że interpunkcja zmienia wszystko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prakticafan
+4 / 4

Moim zdaniem, konstrukcja nowego karabinu, który okaże się hitem nie jest niczym złym- tak jak w wypadku Michaiła Kałasznikowa. Gdyby nie skonstruował on AK-47, to najprawdopodobniej wszystkie jego ofiary zginęłyby od innej broni- pepeszy czy czegokolwiek innego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C CorshiMaster
0 / 2

byłem raz na obozie wojskowym to opowiadał gościu o tej broni i te hamierykańskie bronie się chowały przy kałachu :D m16 - ponad 100 małych części, kałach- mniej niż 10.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marcinqwerty
+1 / 1

Z tym, że M-16 ma inne zalety - jest celniejszy i stabilniejszy przy ogniu ciągłym. Jeśli chcesz niezawodnej, "hamierykańskiej" broni, to przyjrzyj się M-14 - co prawda do strzelania ogniem ciągłym się nie nadaje, bo "Miota nim jak Szatan", jakby to pewien duchowny rzekł, ale jest nie do zdarcia, a ze względu na celność ognia pojedynczego, do dzisiaj jego ulepszone wersje są używane przez strzelców wyborowych. Każda broń ma swoje wady i zalety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2013 o 12:26

K Kawasak
0 / 0

Wszyscy tylko AK-47 albo M16.. A SIG SAUER? 550 mój ulubiony. A HK (H&K)? G36? To są giwery. A AK-47 jest ojcem obecnych AK-74, AN-94 czy polskiego Beryla. Wiele mają wspólnego te bronie ze sobą - są proste i niezawodne. Poza tym każda broń odpowiednio użyta jest zabójcza. A osobiście uwazam ze najlepszy karabin na świecie to vss vintorez. Gdybym wylądował gdzieś w dżungli i miał polować na dzikie zwierzęta to tylko z tą giwerą ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2013 o 0:34

avatar marcinqwerty
0 / 0

To musiałbyś się rzeczywiście znaleźć w dżungli, bo Vintorez niesie na małą odległość (jak na snajperkę) i strzela specjalnie wytłumioną (więc słabą na większe odległości) amunicją. Więc po wyjściu z dżungli na otwarty teren jego przydatność spada, w stosunku do starego SWD na przykład :) Jako, że widoczność w dżungli to zazwyczaj kilkadziesiąt metrów, to polecałbym coś maksymalnie odpornego na wszelkie błocko (czy Vintorez jest? pewnie tak, jak wszystko, co sowieckie), a nie czynienia kryterium z celności - kałasz jest akurat do dżungli stworzony, bo na tych odległościach celność raczej nie gra roli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2013 o 0:47

avatar Mroovkoyad
0 / 0

@Kawasak, na czym opierasz swoje zdanie? Na praktyce użytkowania tych broni czy na grach komputerowych?


@marcinqwerty, jeżeli kalasz w dżungli, to tylko w wersjach kalibru 7,62 mm. Pociski kalibru 5,45 mm bardzo zbaczają z toru lotu strzelając przez wszelkie zarośla.

Aha, i po polsku pisze się "Wintoriez", a nie "Vintorez".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2013 o 12:28

avatar marcinqwerty
0 / 0

Mroovkoyad, przez "Kałasz" rozumiem AK-47 i jego modernizacje w tym kalibrze (AKM, etc.). AK-74 ma istotnie kaliber 5.45, ale jak już mówiłem, odległości w dżungli są bardzo niewielkie. Kolega pisał o "polowaniu w dżungli, więc mniemam, że chodziło mu o zapuszczanie się do dżungli - Amunicja mniejszego kalibru istotnie odchylała się po
kontakcie z krzakami, ale nie na dystansie rzędu 50 m i nie w przypadku, gdy strzelec oddawał czysty strzał, a pocisk musiał otrzeć się o dwa, trzy liście. A z takim dystansem miałby do czynienia polując w dziczy, a nie na przykład strzelając do żółtków siedzących w krzakach. Bo z tymi odchyleniami chodziło głównie o celne ostrzelanie wroga przez zarośla, gdyż on też strzelał i o czysty strzał było trudno. Skoro kolega chce polować, to zakładam, że postara się o czysty strzał, a nie będzie pruł ciągłym przez krzaki. Zwierzyna łowna nie odpowie ogniem, więc można się pobawić w szukanie odpowiedniej linii strzału, a nie strzelać, gdy tylko krzaki się poruszą, usiłując "coś" trafić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2013 o 15:08

avatar Mroovkoyad
0 / 0

@marcinqwerty, mniejsza stabilność lotu pocisku 5,45 mm wynika nie tyle z rozmiarów czy masy, a z jego budowy. Poszukaj w necie jego przekroju. Ale jeżeli już o kalibrze mówimy, to przypomniała mi się pewna ciekawostka, również na niekorzyść kalibru 5,45 mm. Jeżeli woda dostanie się do lufy kalibru 7,62 mm, to po prostu z niej wycieknie, a lufa kalibru 5,45 mm działa jak kapilara i trudniej pozbyć się z niej wody. Oczywiście nabój 5,45 mm ma też swoje zalety i np w Rosji różne wersje AK-74 zastąpiły większość AK-47.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar janosik553
0 / 0

Broń nie jest zła. Broń można użyć w różny sposób (np. sport). Złe może być tylko użycie broni. Tak samo jak widelców czy środków chemicznych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jkl1
0 / 0

To nie broń strzela tylko ludzie. Także tyle w sprawie zła broni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Mroovkoyad
0 / 0

Nie broń i nie człowiek jest zły tylko Bóg! Wszak jest takie przysłowie: człowiek strzela, Pan Bóg kule nosi :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marcinqwerty
0 / 0

A kto nosi kule ateistów? Radzę się jednak skupić na człowieku :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2013 o 15:09

K koko1945
0 / 2

Warto też wspomnieć że Michał na swój sposób "nakłonił" Pana o nazwisku Schmeisser do dużej pomocy przy projektowaniu tej broni i może dlatego efekt jest tak dobry ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~x27
+1 / 1

Taaa... a ile żyć ludzkich zdołano uratować za pomocą tej broni, ile mienia zdołano ochronić to już nikt nie mówi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem