Ja bym tam normalnie nie zwrócił uwagi bo jestem analfabetą, ale z pierwszej podstawówki wiem że jak zawód kończy się na "r" to zawsze się to zamienia na "rz" w liczbie mnogiej. Jakby się nie odmieniało, to bym nie wiedział.
A jeśli gdzieś w tłumie (np.zaphanym autobusie) ktoś się o nią otrze to też zostanie kopnięty prądem?? dodajmy na to że ta osoba ma odruch dawać z sierpowego każdemu kto go go zaatakuje w taki czy inny sposób (prawidłowy odruch obronny), reszta zauważy że uderzył kobietę rzuci się na niego...
Albo dziewczyna obleje się przypadkiem wodą, koleżanka/kolega wiedzący co ma na sobie będzie ją złośliwie dotykać plastikowym długopisem by ją raziła prądem jej własna bielizna hehehhe
Na to chyba stać każdą dziewczynę. Nie da się tego zdjąć z członka chyba że chirurgicznie. Kobieta pozostaje bez szwanku. Osobiście nigdy tego nie używałam, ale jak któraś nie czuje się pewnie...
Trzeba chyba nie mieć czucia w ch*ju, żeby włożyć całego członka nie czując kolców czy braku rozkurczy mięśni.
Temat obgadywany wielokrotnie - przykładasz nóż do szyi i mówisz "jeśli masz prezerwatywę przeciwgwałtową, zabiję cię". Same wyjmą. A jak nie to i tak można najpierw sprawdzić palcem. Jeśli jakieś zabezpieczenie ma być skuteczne, nie może być o nim wiadomo.
No i nie wierzę, że nie zdejmiesz czegoś takiego z fujary bez pomocy chirurga. Penis to część ciała, która rośnie i maleje - wystarczy poczekać chwilę, aż stanie się miękki i za pomocą głupiego śrubokręta zdejmiesz skórę z haczyków.
Dobre rozwiązanie. Jak ch*j, gdybyś mu takie coś założyła na fujarkę to zaczynając się szarpać zrobił by sobie konkretną krzywdę. A wtedy żegnaj życie.
Wydaje mi się, żę gdyby gwałciciel poczuł takie coś na członku było by już po dziewczynie.
To dla idiotek które wolą śmierć od gwałtów. Gwałty trzeba zwalczać ale przez większe represje, gazy pieprzowe, paralizatory, ostatecznie nóż. To nie jest właściwa samoobrona, zakładając gwałcicielowi takie coś dziewczyna sama skazuje się na konkretne obicie, kalectwo lub śmierć. Pomysł fatalny.
TaQ - większej głupoty jeszcze nigdy nie przeczytałam :D
Naprawdę, jesteś mistrzem. I musisz chyba być rasowym znawcą gwałtów skoro posiadasz taką wiedzę na temat czegoś tak obrzydliwego. Jak byś włożył "ch*ja" w coś takiego - nie zdjąłbyś tego tak łatwo, a później to już krótka piłka - do lekarza, co za tym idzie - policja - co za tym idzie? więzienie. Osobiście wolę bardziej radykalne metody - np. dozywocie lub kastracja. Bo to NIE jest ludzkie, aby wyrządzić dziewczynie taką krzywdę - sorry - trzymaj swojego pieska na smyczy to będzie OK.
NerwowyJestem - bolało Cię kiedyś jak dziewczyna kopnęła Cię miedzy nogi? Gość jest w tym momencie poraniony TAM bo to się wbija. W tej chwili kobieta może zrobić wszystko, kopnąć go, jak ma gaz to jeszcze lepiej! Bo ma chwilę na jego wyciągnięcie i użycie. Dobry pomysł.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 kwietnia 2013 o 17:01
TaQ xD Zabiłeś mnie. Chcesz się popisać wiedzą, której nie posiadasz. Po pierwsze napisałeś, że mężczyzna poczuje kolce już na samym początku i wyjmie. A tu niespodzianka. Kolce skierowane są do góry, poczujesz je dopiero jak spróbujesz ptaszka wyjąć, bo właśnie wtedy wbiją Ci się w skórę. 2 - bez lekarza nie zdejmiesz tej nasadki. Haczyków jest tyle, że nie miałbyś szans, to, że poczekasz aż Ci opadnie w niczym tu nie pomoże, a właściwie ból będzie jeszcze gorszy, bo kolce będą trzymały skórę. 3 - mało kto ich używa i mało który gwałciciel pomyśli o czymś takim przed gwałtem. Nasadka jest dobra, każde zabezpieczenie przed takimi bydlakami jest dobre.
@Sarabi, wnoskuję, że jesteś kobietą i nie wiesz, co to znaczy "mieć członka". Gdy ten staje się wiotki bez problemu zdejmiesz go z haczyków, pod warunkiem, że nie włoży się go do końca. Nie, nie próbowałem, nie muszę. Mam ten sprzęt od 25 lat i raczej wiem, jak działa. Sama sprawa etyki to dyskusja na inny temat - tutaj poruszamy wątek zabezpieczania się. Wiedzę mam stąd, że temat prezerwatywy przeciwgwałtowej był już wielokrotnie poruszany.
A kopniak w krocze? Bolą jądra, nie penis. Jak koleś nie będzie szarpał, to nic strasznego mu się w nowym wdzianku nie stanie.
@Nina287232238 najprawdobnie ten sam problem, co Sarabi - czyli płeć bez penisa. Główka prącia jest bardzo silnie unerwiona i uwierz, że prędzej nią wyczujesz plastik w środku, niż czymkolwiek innym. Sytuacja opisywana przez ciebie zdarza się jedynie, gdy koleś wpycha go naprawdę na szybko, bez najmniejszego zastanowienia. Tego typu sytuacje mogą mieć miejsce w przypadku kilku pierwszych gwałtów mężczyzny, gdy ten przeżywa stres podczas nowej sytuacji. Później niestety doświadczenie daje kolesiowi więcej opanowania i tak łatwo się nie da złapać. A samo powtarzanie głupot "bez lekarza tego nie zdejmiesz" to zbytnia pewność siebie. Zawijasz kartkę w rulon i wpychasz między prezerwatywę a narzędzie zbrodni, a haczyki nagle przestają trzymać penisa. Obyś nigdy więcej gościa nie spotkała, bo druga konfrontacja nie będzie już tak przyjemna...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
6 kwietnia 2013 o 22:34
No i tak trochę poza tematem, trochę nie rozumiem waszego toku myślenia, dziewczyny. Obalam waszą tezę, jakoby rozwiązanie miałoby być skutecznym zabezpieczeniem przed gwałtem, a mogło wręcz pogorszyć sytuację, to stwierdzacie, że to głupoty, mimo że tak naprawdę nie wiecie praktycznie nic ani o członku, ani o męskim rozumowaniu. Wmawiacie sobie, że wszyscy gwałciciele to idioci, którzy albo nie sprawdzą, w co się pakują, albo spanikują, gdy poczują ból (nie żeby do chirurgów przychodzili ludzie na przyszycie uciętych kończyn, ale pewnie taki haczyk musi boleć bardziej niż ucięty palec). Ech, nie życzę wam, abyście musiały przechodzić przez tak paskudne przeżycie, jakim jest gwałt, ale jeśli już się to wam przydarzy, obyście się nie myliły.
Ah czyli powinnam dać się zgwałcić.. bo tak, bo żaden motyw mi nie pomoże ?
Równie dobrze po zgwałceniu też mogę zostać zabita, było wiele takich przypadków - więc chyba niewiele mam do stracenia. A instynkt nakazuje sie bronić.
Instynkt nakazuje różne rzeczy, ale nie zawsze prawidłowo. Gdy jesteś ofiarą bez większych szans na zwycięstwo (brak paralizatora, nie umiesz walczyć) chyba lepiej pozwolić napastnikowi zrobić, co chce i mieć nadzieję, że na tym poprzestanie niż sprowokować go do znacznie gorszych czynów.
Sytuacja analogiczna do napadów rabunkowych z bronią - możesz oddać po dobroci portfel, samochód czy cokolwiek żądają i wyjść bez szwanku albo zaryzykować życie lub zdrowie grając va banque. Nie mniej w takiej sytuacji prezerwatywa przeciwgwałtowa nie jest czymś, co znacząco przechyla szalę na twoją stronę. Cóż, wybór nie jest jednoznaczny, co jest lepsze. Moje poprzednie komentarze miały na celu jedynie uświadomić cię, że nie jest to tak bezpieczna zabawka i może wręcz pogorszyć sytuację, a nie zniechęcić do stosowania.
Lubisz gwałcić bo żadna cie nie chce? W domu patologia i syf? Polaczkowie, widać po twoich komemtarzach ze jestes polaczkiem z polaczkowej patoligi i tępoty
A czy to aby nie powinno także porazić właścicielki? Nawet jak masz wyściełanie izolacyjne z gumy (że też o niewygodzie gumy w majtach nie wspomnę, o staniku nie powiem bo babą nie jestem) to jak cię ktoś gwałci to ciebie dotyka nie tylko w gacie, porażenie przeskakuje z gwałciciela na właścicielkę poprzez łapska.
10 lat? w Bydgoszczy od 1990 roku "planują" budowę tramwai do Fordonu z miasta (ok 10km) reklam pełno wszędzie o tym przy sklepach a żeby ruszyli się i coś zrobili to nic nie robią. co wybory to pełno gadania o tym ze to zrobią a tak na prawdę po wyborach sprawa ucicha jakby jej nigdy nie było
Hmm...a jak dziewczyna założy taką bieliznę, pójdzie do swojego narzeczonego i zaczną się do siebie dobierać, podskoczy jej tętno, chłopak porażony prądem wyląduje na podłodze a chwilę później do pokoju wpadnie policja i rodzice dziewczyny. No no, świetny pomysł.
Przeciętna Hinduska, która żyje za mniej niż 20 dolarów miesięcznie, już pędzi do sklepu aby kupić gacie z GPS-em, które będą kosztować jej półroczne dochody :)
Inżynieży? Raczej inżynierowie albo ostatecznie inżynierzy
Ja bym tam normalnie nie zwrócił uwagi bo jestem analfabetą, ale z pierwszej podstawówki wiem że jak zawód kończy się na "r" to zawsze się to zamienia na "rz" w liczbie mnogiej. Jakby się nie odmieniało, to bym nie wiedział.
Jeśli zależy Wam na poprawności językowej, to proponuję jednak zmienić na "inżynierowie". Pozdrawiam.
"inżynierzy" ? Gratuluję i życzę wspaniałej przyszłości. Z łopatą na budowie.
W takiej to ona nie poplywa
Oczywiscie, że tak ale mocna izolacja + mozliwosc kopniecia prądem gwalciela nie idzie w parze
A potem majtki podłączone do internetu i dodające status na fejsie, że chce ci sie kupe.
Aha... działają do 1 prania?
jak sie zleje to ją prąd kopnie
Tylko, że jeśli gwałciciel dotknie ją w jakiekolwiek nieokryte miejsce ją też ten prąd kopnie więc do dopracowania trochę.
To jest chyba najmniejszy problem, bo albo będzie stać przy gniazdu albo za****lać z akumulatorem na plecach :D
A jeśli gdzieś w tłumie (np.zaphanym autobusie) ktoś się o nią otrze to też zostanie kopnięty prądem?? dodajmy na to że ta osoba ma odruch dawać z sierpowego każdemu kto go go zaatakuje w taki czy inny sposób (prawidłowy odruch obronny), reszta zauważy że uderzył kobietę rzuci się na niego...
Albo dziewczyna obleje się przypadkiem wodą, koleżanka/kolega wiedzący co ma na sobie będzie ją złośliwie dotykać plastikowym długopisem by ją raziła prądem jej własna bielizna hehehhe
Gwałciciele powinni być oddani do dyspozycji swojej ofiary i/lub jej rodziny.
http://193.17.41.93/fo685/365892df002325bb501ed52b/
Na to chyba stać każdą dziewczynę. Nie da się tego zdjąć z członka chyba że chirurgicznie. Kobieta pozostaje bez szwanku. Osobiście nigdy tego nie używałam, ale jak któraś nie czuje się pewnie...
Trzeba chyba nie mieć czucia w ch*ju, żeby włożyć całego członka nie czując kolców czy braku rozkurczy mięśni.
Temat obgadywany wielokrotnie - przykładasz nóż do szyi i mówisz "jeśli masz prezerwatywę przeciwgwałtową, zabiję cię". Same wyjmą. A jak nie to i tak można najpierw sprawdzić palcem. Jeśli jakieś zabezpieczenie ma być skuteczne, nie może być o nim wiadomo.
No i nie wierzę, że nie zdejmiesz czegoś takiego z fujary bez pomocy chirurga. Penis to część ciała, która rośnie i maleje - wystarczy poczekać chwilę, aż stanie się miękki i za pomocą głupiego śrubokręta zdejmiesz skórę z haczyków.
Dobre rozwiązanie. Jak ch*j, gdybyś mu takie coś założyła na fujarkę to zaczynając się szarpać zrobił by sobie konkretną krzywdę. A wtedy żegnaj życie.
Wydaje mi się, żę gdyby gwałciciel poczuł takie coś na członku było by już po dziewczynie.
To dla idiotek które wolą śmierć od gwałtów. Gwałty trzeba zwalczać ale przez większe represje, gazy pieprzowe, paralizatory, ostatecznie nóż. To nie jest właściwa samoobrona, zakładając gwałcicielowi takie coś dziewczyna sama skazuje się na konkretne obicie, kalectwo lub śmierć. Pomysł fatalny.
TaQ - większej głupoty jeszcze nigdy nie przeczytałam :D
Naprawdę, jesteś mistrzem. I musisz chyba być rasowym znawcą gwałtów skoro posiadasz taką wiedzę na temat czegoś tak obrzydliwego. Jak byś włożył "ch*ja" w coś takiego - nie zdjąłbyś tego tak łatwo, a później to już krótka piłka - do lekarza, co za tym idzie - policja - co za tym idzie? więzienie. Osobiście wolę bardziej radykalne metody - np. dozywocie lub kastracja. Bo to NIE jest ludzkie, aby wyrządzić dziewczynie taką krzywdę - sorry - trzymaj swojego pieska na smyczy to będzie OK.
NerwowyJestem - bolało Cię kiedyś jak dziewczyna kopnęła Cię miedzy nogi? Gość jest w tym momencie poraniony TAM bo to się wbija. W tej chwili kobieta może zrobić wszystko, kopnąć go, jak ma gaz to jeszcze lepiej! Bo ma chwilę na jego wyciągnięcie i użycie. Dobry pomysł.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 kwietnia 2013 o 17:01
TaQ xD Zabiłeś mnie. Chcesz się popisać wiedzą, której nie posiadasz. Po pierwsze napisałeś, że mężczyzna poczuje kolce już na samym początku i wyjmie. A tu niespodzianka. Kolce skierowane są do góry, poczujesz je dopiero jak spróbujesz ptaszka wyjąć, bo właśnie wtedy wbiją Ci się w skórę. 2 - bez lekarza nie zdejmiesz tej nasadki. Haczyków jest tyle, że nie miałbyś szans, to, że poczekasz aż Ci opadnie w niczym tu nie pomoże, a właściwie ból będzie jeszcze gorszy, bo kolce będą trzymały skórę. 3 - mało kto ich używa i mało który gwałciciel pomyśli o czymś takim przed gwałtem. Nasadka jest dobra, każde zabezpieczenie przed takimi bydlakami jest dobre.
@Sarabi, wnoskuję, że jesteś kobietą i nie wiesz, co to znaczy "mieć członka". Gdy ten staje się wiotki bez problemu zdejmiesz go z haczyków, pod warunkiem, że nie włoży się go do końca. Nie, nie próbowałem, nie muszę. Mam ten sprzęt od 25 lat i raczej wiem, jak działa. Sama sprawa etyki to dyskusja na inny temat - tutaj poruszamy wątek zabezpieczania się. Wiedzę mam stąd, że temat prezerwatywy przeciwgwałtowej był już wielokrotnie poruszany.
A kopniak w krocze? Bolą jądra, nie penis. Jak koleś nie będzie szarpał, to nic strasznego mu się w nowym wdzianku nie stanie.
@Nina287232238 najprawdobnie ten sam problem, co Sarabi - czyli płeć bez penisa. Główka prącia jest bardzo silnie unerwiona i uwierz, że prędzej nią wyczujesz plastik w środku, niż czymkolwiek innym. Sytuacja opisywana przez ciebie zdarza się jedynie, gdy koleś wpycha go naprawdę na szybko, bez najmniejszego zastanowienia. Tego typu sytuacje mogą mieć miejsce w przypadku kilku pierwszych gwałtów mężczyzny, gdy ten przeżywa stres podczas nowej sytuacji. Później niestety doświadczenie daje kolesiowi więcej opanowania i tak łatwo się nie da złapać. A samo powtarzanie głupot "bez lekarza tego nie zdejmiesz" to zbytnia pewność siebie. Zawijasz kartkę w rulon i wpychasz między prezerwatywę a narzędzie zbrodni, a haczyki nagle przestają trzymać penisa. Obyś nigdy więcej gościa nie spotkała, bo druga konfrontacja nie będzie już tak przyjemna...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 kwietnia 2013 o 22:34
No i tak trochę poza tematem, trochę nie rozumiem waszego toku myślenia, dziewczyny. Obalam waszą tezę, jakoby rozwiązanie miałoby być skutecznym zabezpieczeniem przed gwałtem, a mogło wręcz pogorszyć sytuację, to stwierdzacie, że to głupoty, mimo że tak naprawdę nie wiecie praktycznie nic ani o członku, ani o męskim rozumowaniu. Wmawiacie sobie, że wszyscy gwałciciele to idioci, którzy albo nie sprawdzą, w co się pakują, albo spanikują, gdy poczują ból (nie żeby do chirurgów przychodzili ludzie na przyszycie uciętych kończyn, ale pewnie taki haczyk musi boleć bardziej niż ucięty palec). Ech, nie życzę wam, abyście musiały przechodzić przez tak paskudne przeżycie, jakim jest gwałt, ale jeśli już się to wam przydarzy, obyście się nie myliły.
Ah czyli powinnam dać się zgwałcić.. bo tak, bo żaden motyw mi nie pomoże ?
Równie dobrze po zgwałceniu też mogę zostać zabita, było wiele takich przypadków - więc chyba niewiele mam do stracenia. A instynkt nakazuje sie bronić.
Instynkt nakazuje różne rzeczy, ale nie zawsze prawidłowo. Gdy jesteś ofiarą bez większych szans na zwycięstwo (brak paralizatora, nie umiesz walczyć) chyba lepiej pozwolić napastnikowi zrobić, co chce i mieć nadzieję, że na tym poprzestanie niż sprowokować go do znacznie gorszych czynów.
Sytuacja analogiczna do napadów rabunkowych z bronią - możesz oddać po dobroci portfel, samochód czy cokolwiek żądają i wyjść bez szwanku albo zaryzykować życie lub zdrowie grając va banque. Nie mniej w takiej sytuacji prezerwatywa przeciwgwałtowa nie jest czymś, co znacząco przechyla szalę na twoją stronę. Cóż, wybór nie jest jednoznaczny, co jest lepsze. Moje poprzednie komentarze miały na celu jedynie uświadomić cię, że nie jest to tak bezpieczna zabawka i może wręcz pogorszyć sytuację, a nie zniechęcić do stosowania.
Nie wiedzialem ze Indianie sa w Indiach. Ja zawsze sadzilem ze Hindusii sa w Indiach, a Indianie w Ameryce
HAHAHHAHAHAHAH
Powiem wam że porażający pomysł , sprawdzałem ....
Wersja dla ministrantów też będzie?
A jak ją przyciśnie rozwolnienie i będzie chciała szybko zdjąć majtki i szarpnie to zostanie sama porażona prądem tak,że aż się zesra.
Na zatwardzenie jak znalazł.
Lubisz gwałcić bo żadna cie nie chce? W domu patologia i syf? Polaczkowie, widać po twoich komemtarzach ze jestes polaczkiem z polaczkowej patoligi i tępoty
Lepiej być "polaczkiem" niż eurokomuchem. Wy sami dajecie się gwałcić.Jeśli każdego patriotę uważasz za polaczka to won na zachód cyganku
A czy to aby nie powinno także porazić właścicielki? Nawet jak masz wyściełanie izolacyjne z gumy (że też o niewygodzie gumy w majtach nie wspomnę, o staniku nie powiem bo babą nie jestem) to jak cię ktoś gwałci to ciebie dotyka nie tylko w gacie, porażenie przeskakuje z gwałciciela na właścicielkę poprzez łapska.
Czyli do Indii nie ma co jechać, bo mogę być porażony prądem
10 lat? w Bydgoszczy od 1990 roku "planują" budowę tramwai do Fordonu z miasta (ok 10km) reklam pełno wszędzie o tym przy sklepach a żeby ruszyli się i coś zrobili to nic nie robią. co wybory to pełno gadania o tym ze to zrobią a tak na prawdę po wyborach sprawa ucicha jakby jej nigdy nie było
Powiadomienie rodziców: Mamo tato gwałcą mnie,bede pozniej
Dajcie im Pas cnoty na szyfr
Hmm...a jak dziewczyna założy taką bieliznę, pójdzie do swojego narzeczonego i zaczną się do siebie dobierać, podskoczy jej tętno, chłopak porażony prądem wyląduje na podłodze a chwilę później do pokoju wpadnie policja i rodzice dziewczyny. No no, świetny pomysł.
Przeciętna Hinduska, która żyje za mniej niż 20 dolarów miesięcznie, już pędzi do sklepu aby kupić gacie z GPS-em, które będą kosztować jej półroczne dochody :)
Coraz trudniej poruchać... ehh wracam na Pornhuba